Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
świtezianka wrote:Paulina, super, że wszystko okej ❤️
To, co Ci powiedział lekarz o tym krwiaku, to coś, czego mój lekarz w życiu by nie powiedział. On mi nie powie, że coś jest niegroźne, tylko na wszystko mówi “może być groźne, a może nie” 🙄 Nie krytykuję go za to, bo rozumiem, że tak po prostu jest, ale czasem mógłby rzucić ciepłym słowem no
Np. 3 tygodnie temu miałam torbiel przy pępowinie i też mi powiedział, że na razie możemy tylko obserwować. I ja się stresowałam, a on na tym USG w środę nie powiedział o niej ani słowa, a jak spytałam, to powiedział „nie widzę żadnej torbieli”. Ale z kolei znalazł sobie ten pęcherzyk żółtkowy… Teraz też liczę na to, że okaże się, że to jednak nic złego i to jego nadgorliwość. No ale wczoraj przepłakałam pół dnia, mimo że w internecie naprawdę nie znalazłam ani jednej sytuacji podobnej do mojej.
A potem to dopiero zaczną się stresy 🙈🤣 -
Cezarowa wrote:Ogólnie dzieciak będzie (o ile nie już) czuje nasze emocje. Nie chce stresować niepotrzebnie.
Łatwo pisać i mówić, ale niepotrzebnie się wszystkie czasem nakręcamy .
Nie wiem, czy nadrabiałaś, co pisałam, ale ogólnie lekarz zwrócił uwagę, że mam za duży pęcherzyk żółtkowy. I że może to oznaczać coś złego lub nie. Ale nie powiedział nic więcej, więc siłą rzeczy szukałam tego w internecie, a tam informacje, że to oznacza rychłe poronienie ze względu na poważne wady płodu. Tylko informacje są o za dużym pęcherzyku w 5-7 tygodniu, a ja jestem już w 11 i płód jest duży, z prawidłowo bijącym serduszkiem, a w przypadkach, o których czytałam, płód się słabo rozwijał i miał słabe tętno.
No i pewnie nakręcam się niepotrzebnie, ale nie wiem, jak mogłabym żyć z taką świadomością, że coś może być poważnie nie tak i się nie przejmować. Więc teraz będę miała trudny czas
-
nick nieaktualny
-
świtezianka wrote:Paulina, super, że wszystko okej ❤️
To, co Ci powiedział lekarz o tym krwiaku, to coś, czego mój lekarz w życiu by nie powiedział. On mi nie powie, że coś jest niegroźne, tylko na wszystko mówi “może być groźne, a może nie” 🙄 Nie krytykuję go za to, bo rozumiem, że tak po prostu jest, ale czasem mógłby rzucić ciepłym słowem no
Np. 3 tygodnie temu miałam torbiel przy pępowinie i też mi powiedział, że na razie możemy tylko obserwować. I ja się stresowałam, a on na tym USG w środę nie powiedział o niej ani słowa, a jak spytałam, to powiedział „nie widzę żadnej torbieli”. Ale z kolei znalazł sobie ten pęcherzyk żółtkowy… Teraz też liczę na to, że okaże się, że to jednak nic złego i to jego nadgorliwość. No ale wczoraj przepłakałam pół dnia, mimo że w internecie naprawdę nie znalazłam ani jednej sytuacji podobnej do mojej.
A myślałaś o zmianie lekarza? Czy to jakiś bardzo dobry specjalista tylko brak mu kompetencji społecznych? Bo jak go opisujesz to ja to bym chyba nerwowo nie wytrzymała 🤪 -
Zdecydowanie ta druga opcja. Jak rozmawiałam z jego innymi pacjentkami, to wszystkie ceniły go jako specjalistę, ale niekoniecznie jako gawędziarza 😂
mewa lubi tę wiadomość
-
Mój lekarz jest oschły i oszczędny w słowach, ale to naprawdę fachowiec. Jestem w stanie to przeboleć, ponieważ mu ufam. Myślę że lekarze leczący niepłodność w specjalizujących się w tym klinikach muszą sobie trochę wyrobić grubej skóry.
-
@switezianka Tak czytałam o tym pęcherzyku zoltkowym.
Ogólnie gdyby mnie to tak stresowało to umówiłabym się na NFZ chociaż na szybką teleporadę. A jak nie masz konkretów jaka jest obecnie wielkość, jaka powinna być to bym poszła na wizytę do kogoś innego to sprawdzić i skonsultować.
Wiesz łatwo mi pisać nie będąc na Twoim miejscu... Współczuję stresu.
W pierwszej ciąży miałam lekarkę, która była gadułą i była bardzo empatyczna. Teraz jak na to spojrzę to nigdy nie miałam od niej konkretów tak jak u mojego obecnego lekarza. Fajnie było sobie pogawędzić, nawet mnie przytuliła jak okazało się, że jest puste jajo płodowe. Tylko badanie było takie "no jest coś, chyba ok". Zawsze do niej opóźnienia w spotkaniach, bo za dużo chyba gadała hehe. Czasem czekałam 40 min na wejście do gabinetu.
A mój mi mówi co jest jakiej wielkości i czy to jest normą. A i pokazuje długo ekran żebym zobaczyła bombelka . Mówi co będzie na kolejnej wizycie. Wizyt do tej pory nie miał opóźnionych, z czego się cieszę, bo nie spędzam czasu w poczekalni.
👩'88 🧔♂️'86
2023 💔 puste jajo płodowe
2024 🤰 ⏸️ 17.10.2024 🎀 🩷
______________________ -
Jestem umówiona na poniedziałek do innego lekarza, żeby właśnie to skonsultować.
Mój lekarz właśnie nie jest typem śmieszka, ale za każdym razem USG robi bardzo dokładnie, przybliża, mówi mi o tutaj rączka, tutaj żołądek, o, a tutaj taki motylek, tu się rozwija mózg. No i wiem, że ma ogromne doświadczenie i widział już wszystko. Robi też badania prenatalne i na pewno robi je porządnie. No zobaczymy dalej 🤷🏻♀️Cezarowa, Kruszyna35 lubią tę wiadomość
-
Mam wyniki pappy. Wszystkie ryzyka niskie.
Trisomia 21 - 1:12 tys, a reszta 1:20 tysięcy. 🥰świtezianka, Nicole123, mewa, Maszonek, Nejt, Kruszyna35, Marta1993, Cezarowa, Hera098, Neta, Paula00, Karos31, Karolinka_, _ine, Maa_dzik, eeemakarena, Maja2023, sernik_z_rodzynkami, Nera lubią tę wiadomość
-
Gratuluje, piękne wyniki 🙂
Mój ginekolog lubi sobie pogawedzic, bada dokładnie i tyle ile trzeba, ale co najważniejsze dla mnie to mówi :to dziecko, Pani dziecko itp. 😄 jakos to ważne dla mnie i mówi tak od początku jak tylko zobaczył zarodek z serduszkiem. Co ważne szczery jest ze mna, poznałam go rok temu gdy w wielki poniedziałek traciłam ciążę.🧑 1985 🧒 1980
Czerwiec 2022 Kacperek 🙆
Marzec 2023 🫄
Kwiecień 2023 💔
15.02 2024 6.5mm dziecka 😍 bije serduszko
21.02 8.2mm bije ❤️
05.03 28.2mm bije ❤️ rusza głową i rączkami 😍
26.03 badanie prenatalne, dzidzia zdrowa, 5.8cm, mamy chłopczyka 🙂 niskie ryzyka 💪
17.04 poczułam pierwszy raz twoje ruchy ❤️
28.05 synek 20cm i 413g, idealny ❤️
13.06 waga 540g 🙂
01.08 Nikodem waży 1525 gr zdrowy ❤️
14.08 szpital i patologia ciąż, wszystko jest dobrze podobno ważysz 2234
27 września jesteś już z nami 😄 waga 3210 💞 poród SN.
-
nick nieaktualny
-
nutella_ wrote:Mam wyniki pappy. Wszystkie ryzyka niskie.
Trisomia 21 - 1:12 tys, a reszta 1:20 tysięcy. 🥰
Super! A jak płeć?
Mój ginekolog nie jest gaduła,nie jest wylewny ale zawsze uśmiechnięty i bardzo konkretny, cały czas mówi co robi itd.
Na świetne opinie w tym jak się okazuje prowadził i prowadzi ciążę moich dwóch znajomych w tym lekarki.
Ogólnie trafiłam do niego przez przypadek.
Inna koleżanka poleciła go jako ginekologa,i próbowałam umówić się do niego na zwykłą wizytę z cytologia itd, ale jak się okazało nie przyjmuje nowych pacjentek chyba, że jest ciąża. To było w tygodniu przed weekendem kiedy zrobiłam test i podziękowałam.
W sobotę dwie kreski, w poniedziałek beta i zadzwoniłam znowu umówić się na wizytę, tak na zasadzie ' mówisz i masz' muszę być w ciąży, żeby się dostać do tego doktora?! No to masz 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2024, 14:00
17.02. dwie kreski
19.02. Beta HCG : 3230
21.02. pierwsze USG -pęcherzyk ma 9,5 mm
26.02. Beta HCG : 19537
04.03. USG jest serduszko 8 mm człowieka
19.03 USG 2,48 cm człowieka ❤️
09.04. 6,5 cm człowieka ❤️
11.04. I badania prenatalne , z maluchem wszystko ok, ryzyka niziutkie
7.05. wizyta kontrolna
11.06. II badania prenatalne
-
Lekarz mi powiedział, że jest trochę przez brzuch, a trochę przez pochwę.
Mąż kupił mi pierogi z jagodami 🥹🥹🥹 Nie sądziłam, że gdziekolwiek teraz znajdzie! I to nie mrożone 🥰 Ale będzie uczta.Nicole123 lubi tę wiadomość
-
Pierogi z jagodami? Gdzie w Krk? Gdzie też chcę 😁 Pewnie z jakiejś pierogarni, która jest daleko ode mnie 😭
Kupiłam z msc temu w Lewiatanie (stoisko tam gdzie sery itp) i były bardzo niedobre . A z truskawkami to już w ogóle porażka 😢
👩'88 🧔♂️'86
2023 💔 puste jajo płodowe
2024 🤰 ⏸️ 17.10.2024 🎀 🩷
______________________