Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jestem po operacji bariatrycznej.Maszonek wrote:Nie jesteś najgrubsza 😁. Gdyby nie IVF i ciąża chciałam podchodzic do operacji bariatrycznej.
10 lat temu przeszłam częściowa resekcje żołądka
Hera098, Maszonek lubią tę wiadomość
👩🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
👨🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌
AMH -1,01 ->1,59
Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.
12.2021 cb 😭
08.2023 start ivf
30.08 transfer 3BB 💔😭
11.2023 II podejście do ivf
❄️❄️❄️ na zimowisku
05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
8tc - 1,72 cm 🐣
-
Nawet jak do 14kg przytyjemy to żeby nie panikować🙈
Edit: trzeba kliknąć w obrazek chyba, bo nie wyświetla się cały*Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia, 15:19
Tajlandia22, Yggy, Alexs, Miphuhiz, Vam lubią tę wiadomość
Ja 26, On 33
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe: 21.05
_______________
Termin 08.10.2024
-
Ja właśnie w pierwszej ciąży przytyłam 14 kg ,liczę że teraz będzie nawet mniej bo i tak przytylam 8kg więc jak dojda mi jeszcze ciążowe kilogramy to będę kulka 🙈 bo ja niska. Od początku ciąży przytyłam 2kg.
Hera098 lubi tę wiadomość
2013 👩❤️👨
2015 🩷🤱
2016 👰🤵
11.2023 terminacja ciąży 14tc🩵💔 T18
Ponowne starania od 01.2024
08.02 ⏸️ ♥️ cudzie trwaj..
19.02 mamy zarodek 😍
04.03 1,61cm, serduszko bije 😍
18.03 3,37cm maluszka 😍
04.04 - badanie prenatalne 🤞
Lekarz nie ma zastrzeżeń 😍
27.05 - badanie prenatalne połówkowe 🤞
Termin porodu - 14.10.2024 ♥️
-
Hera098 wrote:W ogóle zdarzyło się którejś z Was w poprzednich ciążach, że przed miałyście PCOS, a po ciąży zanikł?
Słyszałam wiele takich historii i chciałabym być jedną z nich😌 Mam PCOS nabyty - w wieku 19 lat wykryto po tym jak nagle w rok przywaliłam 25kg mimo diety jak zawsze i ćwiczeń (miałam fioła na punkcie sylwetki i całe nastoletnie życie byłam chudziutka, az w którymś momencie nawet za chuda), a odkąd walczę z PCOS to jest dramat. Cateringi, itp, i żaden jakoś wielce nie pomógł oprócz Fit Kalorie Dieta Kubickiej, która weszła na początku stycznia i do momentu zajścia w ciążę schudłam na tym 6kg, no ale jak zaszłam to przestałam używać tej diety i sie odchudzać.
Przyznam, że gdyby PCOS zanikł to schudłabym z wielka łatwością i to bez caterigów tak jak zawsze do tej pory mi to ładnie szło. Stąd moje pytanko😊
P.S. wiem, że pcos jest na zawsze, ewentualnie wchodzi w stan regresji przy odpowiedniej diecie, ale nasłuchałam się wielu historii jak ciąża leczy i u wielu kobiet ten pcos po ciąży znikł jakby nigdy go w ogóle nie miały😍
Mam PCOS, zdiagnozowane po 1 ciąży, o drugą ciąże walczyliśmy bardzo długo, ostatecznie wyszło jeszcze mi wtedy IO pare innych rzeczy jeszcze się popsuło po drodze i druga ciąża udała się dzięki in vitro, właśnie przez to obecna ciąża była bardzo dużym zaskoczeniem dla nas 🙈
Hera098 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, ja dzisiaj masakrycznie zle sie czuje juz bylo duzo lepiej i znowu...
Nie mam na nic sily moglabym tylko lezec i spac. Cisnienie moje to 89/59 i bez kawy glowy nie podniose. Dramat. Mam nadzieje ze w koncu to przejdzie ;/
Co do PCOS ja nie mialam zdiagnozowane ale mialam rozwalone hormony i lekarze mieli tysiace teorii. Ja sama podejrzewalam PCOS bo wiele objawow mi sie zgadzalo. Cykle od 26 dni do 70 pare. I po ciazy jak w zegarku 28-30 dni. Przed ciaza mega bole, teraz juz wiem ze prawie jak porodowe. Prawie zawsze jeden dzien lub dwa wyjeta z zycia, mdlalam, bralam silne leki przeciwbolowe itd. Po ciazy przeszlo. I przez 5 lat do drugiej ciazy bylo spoko, zaczelo sie cos sypac na dwa cykle przed ta ciaza, sama nie wiem czemu bo nie zdarzylam tego zdiagnozowac.
Hera098 lubi tę wiadomość
-
Jakbym czytała o sobie . Też jako nastolatka byłam super chuda. A teraz walka o każdy kg w dół to męka 🫤 jeszcze po lekach do invitro w samym listopadzie przybyło mi z 10 kg 😱na szczęście przed ciążą udało mi się wrócić ,ale też mam tak jak ty nadzieję że to wszystko po ciąży sie trochę ustabilizuje ten pcos. Ale obawiam się ,że bez diety i ćwiczeń może być ciężkoHera098 wrote:W ogóle zdarzyło się którejś z Was w poprzednich ciążach, że przed miałyście PCOS, a po ciąży zanikł?
Słyszałam wiele takich historii i chciałabym być jedną z nich😌 Mam PCOS nabyty - w wieku 19 lat wykryto po tym jak nagle w rok przywaliłam 25kg mimo diety jak zawsze i ćwiczeń (miałam fioła na punkcie sylwetki i całe nastoletnie życie byłam chudziutka, az w którymś momencie nawet za chuda), a odkąd walczę z PCOS to jest dramat. Cateringi, itp, i żaden jakoś wielce nie pomógł oprócz Fit Kalorie Dieta Kubickiej, która weszła na początku stycznia i do momentu zajścia w ciążę schudłam na tym 6kg, no ale jak zaszłam to przestałam używać tej diety i sie odchudzać.
Przyznam, że gdyby PCOS zanikł to schudłabym z wielka łatwością i to bez caterigów tak jak zawsze do tej pory mi to ładnie szło. Stąd moje pytanko😊
P.S. wiem, że pcos jest na zawsze, ewentualnie wchodzi w stan regresji przy odpowiedniej diecie, ale nasłuchałam się wielu historii jak ciąża leczy i u wielu kobiet ten pcos po ciąży znikł jakby nigdy go w ogóle nie miały😍
Hera098 lubi tę wiadomość
🙋♀️28
PCOS
Długie cykle, owulacyjne
Hormony w normie
Jajowody drożne
🙋🏼♂️29
Badanie nasienia
06.2022 morfologia 0%
08.2022 morfologia 6%
02.2022 5tyg 💔
09.2022 Bocian Klinika
11.2022 5tyg 💔
07.2023➡️Zmiana kliniki , działamy
11.2023 start invitro ❤️
Punkcja ➡️33🥚➡️❄️❄️❄️❄️
25.01.2024 transfer 4.1.2🤞
4dpt ⏸️ 6dpt beta 33/8dpt beta 113 /10dpt beta 268 /12dpt 699/14dpt 1562 /18 dpt 5052/20dpt CRL 2mm+❤️/26dpt CRL 6,8mm 🤞
8+1 1,64cm bobola ❤️
11+3 5,18 cm zdrowego maluszka ❤️
-
_ine co z Tobą? Pojedziesz do szpitala?
_strzyga a jak Twoje samopoczucie?
Już wszystkie prenatalne na dziś zakończone? 🤗
_mewa mnie też dziś drzemki dopadają na stojaco, łączę się w bólu 💪😴 nie mierzyłam ciśnienia, ale sądząc po aktywności i uczuciu niemocy, to szału ni ma.
strzyga, mewa lubią tę wiadomość
-
Maszonek wrote:Oj, ja przed ciążą nosiłam miseczkę F - wcale nie chce większej. Mój kręgosłup tego nie wytrzyma...
@Maszonku masz/mialas dzisiaj prenatalne?2021: 2x IUI - nieudane
________________________________________
12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
17.02.2022 FET; cykl naturalny
23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35 (po wdrozeniu Cyclogest + Prolutex)
26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
02.03 beta 824.3; prog 33.54
Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i
bije
27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
_______________________________________
Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
30.01.2024 FET cykl naturalny zarodek 3.1.1
6dpt beta 49.83
8dpt beta 122
10 dpt beta 345.18
13 dpt beta 1385.65
17 dpt beta 7032.83
12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
Drugi Bobasek w drodze -
Nicole123 wrote:Jakbym czytała o sobie . Też jako nastolatka byłam super chuda. A teraz walka o każdy kg w dół to męka 🫤 jeszcze po lekach do invitro w samym listopadzie przybyło mi z 10 kg 😱na szczęście przed ciążą udało mi się wrócić ,ale też mam tak jak ty nadzieję że to wszystko po ciąży sie trochę ustabilizuje ten pcos. Ale obawiam się ,że bez diety i ćwiczeń może być ciężko
No niestety to jest taka choroba, że bez ćwiczeń i diety nie da się schudnąć 😉 aczkolwiek no dla chcącego nic trudnego więc odpowiednie żywienie i treningi mogaaa bardzo dużo zdziałać.
Ja też zawsze ważyłam z 57 kg potem po stymulowanych cyklach przytyłam prawie 10 kg ale wiem, że odpowiednia dieta i treningi mogą zdziałać cuda tylko człowiek z natury leniwy 🤣 nawet w grudniu wróciłam do działania i treningów i się mąż śmiał, że w styczniu w ciążę zaszłam żeby nie chodzić haha dlatego właśnie chce działaś jakiś basen albo odpowiedni ćwiczenia po pierwsze żeby się nie zasiedzieć po drugie żeby mieć lepszą kondycję bo wpłynie to na pewno lepiej na przebieg, poród i potem regenerację 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia, 16:18
👧32 👦33
Starania od 2021
Naturalny cud ❤️
⏸️26.01.2024
27.03.24 - usg prenatalne 🥰 CRL 5,88cm
22.05.24 - połówkowe
04.06.24 - USG kontrolne
-
Jak wasze dzisiejsze bóle głowy?
Bo ja nie wiem czy to przez wizytę u tego dentysty rano czy jak ale dziś cały dzień to jakaś masakra, pulsuje mi aż nie dobrze mi się robi..
Ciśnienie oczywiście okej ani nie za niskie ani nie za wysokie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia, 16:21
👧32 👦33
Starania od 2021
Naturalny cud ❤️
⏸️26.01.2024
27.03.24 - usg prenatalne 🥰 CRL 5,88cm
22.05.24 - połówkowe
04.06.24 - USG kontrolne
-
Wydaje mi się, że jeszcze nie jestem w stanie wymagającym szpitala. Poczekam do jutra i zobaczę, w którą stronę będzie to szło.
Zjadłam coś na obiad, ale po godzinie miałam rozwolnienie, lało się ze mnie. Czuję jakby mój żołądek nie mógł zacząć normalnie trawić.
Staram się popijać miętę. Zobaczymy czy coś się będzie poprawiało.3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
12.02 beta 100
15.02 beta 405
19.02 beta 2089
heparyna, acard, luteina, euthyrox
-
Ja dziś rano ledwo co wstałam, tak głowa bolała, co jest u mnie rzadkim zjawiskiem... A potem spałam po poludniu ze 2 godziny 🙈 także może rzeczywiście pogoda na jakiś wpływ na te nasze samopoczucia... 🤔Maa_dzik wrote:Jak wasze dzisiejsze bóle głowy?
Bo ja nie wiem czy to przez wizytę u tego dentysty rano czy jak ale dziś cały dzień to jakaś masakra, pulsuje mi aż nie dobrze mi się robi..
Ciśnienie oczywiście okej ani nie za niskie ani nie za wysokie.👩🏽💼31 👨🏼💼33
Starania od 2019
Leczenie u naprotechnologa od 2022
02.10.23 💔 7/8 tydz.
Luty 2024 kolejna nadzieja ⏸️🤗
Termin wg OM 18.10
Leki: Acard, heparyna, progesteron, siofor xr, insulina, lewotyroksyna, jod, Wit. D3, Wit. B12, actifolin
-
Ja musiałam trochę odespać ten stres cały 🫣.. jak mąż odda mi laptopa , to wstawię fotki..
Co do imienia to myślałam wcześniej nad Gniewkiem i po dzisiejszym odwróceniem się tyłkiem do nas najbardziej pasuje 🤣
Ja mam ogólnie duże piersi i mam nadzieję, że nie urosną mi bardzo, bo przecież ja tego nie udźwignę.. 😉
-
Yggy wrote:_ine co z Tobą? Pojedziesz do szpitala?
_strzyga a jak Twoje samopoczucie?
Już wszystkie prenatalne na dziś zakończone? 🤗
_mewa mnie też dziś drzemki dopadają na stojaco, łączę się w bólu 💪😴 nie mierzyłam ciśnienia, ale sądząc po aktywności i uczuciu niemocy, to szału ni ma.
Samopoczucie dobre ☺️ dziękuję że pytasz ❤️ coś podjadam pije soki pomarańczowe i póki co nie wymiotuję.. 😉
Yggy lubi tę wiadomość
-
Nie, ja jeszcze czekam na USG, oddałam już krew na Papp-aYggy wrote:
Już wszystkie prenatalne na dziś zakończone? 🤗Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia, 17:41
Yggy, strzyga, Nera lubią tę wiadomość
💃39🕺43
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
17.04->prenatalne
15.05 - Sanco - wynik prawidłowy, ryzyka niskie, 👣💙chłopak!
17.06 - połówkowe
-
_nie to może faktycznie to przez ten stres organizm tak reaguje. Będzie dobrze ❤️
Strzyga- bardzo ładne imię 🥰 a teściowa się nie przejmuj, chociaż nie rozumiem zachowań takich ludzi..
Co do piersi to akurat ja mam od zawsze miseczkę B także malutkie i trochę się zaokrągliły jak narazie ale nie ma źle 😁
strzyga, _ine lubią tę wiadomość
👧32 👦33
Starania od 2021
Naturalny cud ❤️
⏸️26.01.2024
27.03.24 - usg prenatalne 🥰 CRL 5,88cm
22.05.24 - połówkowe
04.06.24 - USG kontrolne
-
Czekam, oczywiście jest opóźnienie 😬Apka wrote:@Maszonku masz/mialas dzisiaj prenatalne?💃39🕺43
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
17.04->prenatalne
15.05 - Sanco - wynik prawidłowy, ryzyka niskie, 👣💙chłopak!
17.06 - połówkowe
-
Marta1993 wrote:Ja dziś rano ledwo co wstałam, tak głowa bolała, co jest u mnie rzadkim zjawiskiem... A potem spałam po poludniu ze 2 godziny 🙈 także może rzeczywiście pogoda na jakiś wpływ na te nasze samopoczucia... 🤔
No mi się też wydaje, że to może być przez tą pogodę.. masakra ja się dziś nadaje tylko do leżanka w łóżku jeszcze tak jak wspomniałam normalnie od tego mi się nie dobrze robi.. tabletek ani nie biorę bo wiem, że paracetamol mi nic a nic nie pomoże. Rozmyślałam jeszcze czy na jakiś spacer się nie wybrać ale przy takiej pogodzie to dużo osób pali w piecu więc te powietrze wokół mnie wcale też nie będzie taki świeże o rzeźskie 😜
Marta1993 lubi tę wiadomość
👧32 👦33
Starania od 2021
Naturalny cud ❤️
⏸️26.01.2024
27.03.24 - usg prenatalne 🥰 CRL 5,88cm
22.05.24 - połówkowe
04.06.24 - USG kontrolne
