X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październik 2024
Odpowiedz

Październik 2024

Oceń ten wątek:
  • aszin Autorytet
    Postów: 5726 12302

    Wysłany: 15 lutego 2024, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    świtezianka wrote:
    A robiłaś dzisiaj betę, aszin?
    Robiłam wczoraj, więc przyrost sprawdzam jutro 🥹

    Starania o pierwszego 👶🏻
    08.2023r.

    🚩Hashimoto
    🚩 Trombofilia wrodzona ↩️
    🧬 czynnik V(Leiden) hetero, PAI-1 4G hetero
    ~~~~~~~~~~~~~~
    13.02.2024 ⏸️
    19.03.2024 💔💔 8tc
    ~~~~~~~~~~~~~~~~
    Stymulacja owulacji:
    1) Clo+Ovitrelle+Duphaston❌
    2) Clo+Ovitrelle+Luteina❌
    3) Clo+Luteina⏳
    🔜 HSG

    💉Neoparin+💊 Acard150

    ✨ 2025 ✨🙏
  • Hera098 Autorytet
    Postów: 2733 3392

    Wysłany: 15 lutego 2024, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszły mi wyniki na PAI-1 i oczywiście mam 😒
    Wysyłam wyniki ginekolog. Zobaczymy co dalej.

    Ja 26, On 34
    PCOS, lekka IO,
    MTHFR A1298C - A/C hetero
    PAI - 4G/4G homo

    26.01 - Beta 9,9😍
    07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
    24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
    11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍

    Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷

    04.04 - CRL 7,27cm
    Łożysko przednia ściana
    19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
    02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
    16.05 - 340g⚖️
    Połówkowe ok, 32cm 😊
    02.07 - 1kg⚖️
    echo serca dobre
    17.09 - szpital, 3800g⚖️

    20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️

    event.png
  • Vam Autorytet
    Postów: 1109 1617

    Wysłany: 15 lutego 2024, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nera wrote:
    Jestem załamana 🤦‍♀️ zadzwoniłam by umówić się do Pani doktor swojej i najwcześniej to 6.03 😭 przeciez ja do tego czasu ocipieje 😒
    Wczoraj byłam na NFZ to lekarz konował totalnie nic mi nie powiedział , przez chwilę widzialam wydruk to okruszek większy niż 9.02 był i słyszałam cicho jakbyserduszko ale nie dam sobie łba uciąć ( lekarz stary ,głuchy i poje***,normalnie kilka sekund i po usg ,a jak zapytalam to usłyszałam- nie mam Pani co mówić, jeszcze wczesna 🤦‍♀️) . W sumie prócz tego ,że zrobil mi cytologie i dal skierowanie na badania to nic poza tym z tej wizyty prócz wkurwienia nie wyniosłam. Poszlam do niego bo chcialam "szybko" ale nigdy więcej
    Faktycznie czekanie może męczyć,ale to prawda że na wczesnym etapie niewiele widać. W pierwszej ciąży byłam na wizycie w 7tc i niczego nie widziałam dopiero 2 tygodnie później biło serce. Ciąża okazała się młodsza niż wg miesiączki. Mam nadzieję, że czas oczekiwania na wizytę minie szybko ☺️

    age.png

    age.png

    age.png
  • Nera Autorytet
    Postów: 8306 2964

    Wysłany: 15 lutego 2024, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziulka1107 wrote:
    Kurcze faktycznie długi czas oczekiwania na wizytę ...u mnie prywatnie to i w ten sam dzień przyjmie 😀

    No właśnie to prywatna wizyta , 9.02 zadzwoniłam o 13:30 ,a o 17:15 mialam wizyte a twraz jakies fatum doslownie 😭

    86r.( 3 córki )
    05.2016r. - poronienie
    05.2023r -puste jajo płodowe
    "Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
    6.02- data cudownej nowiny
    8.02- 35dc beta hcg 3283,00
    28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
    29.07 -1930g szczęścia ❤
    15.09 - ok 3000❤
    11.10 - termin porodu OM
    Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
    3360g , 50cm ❤
  • Nera Autorytet
    Postów: 8306 2964

    Wysłany: 15 lutego 2024, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vam wrote:
    Faktycznie czekanie może męczyć,ale to prawda że na wczesnym etapie niewiele widać. W pierwszej ciąży byłam na wizycie w 7tc i niczego nie widziałam dopiero 2 tygodnie później biło serce. Ciąża okazała się młodsza niż wg miesiączki. Mam nadzieję, że czas oczekiwania na wizytę minie szybko ☺️

    Ja miałam 9.02 usg i zalążek serduszka bylo juz widoczne a okruszek miał 1,5 mm . Teraz czekac do 6.03 żeby usłyszeć serduszko ....

    86r.( 3 córki )
    05.2016r. - poronienie
    05.2023r -puste jajo płodowe
    "Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
    6.02- data cudownej nowiny
    8.02- 35dc beta hcg 3283,00
    28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
    29.07 -1930g szczęścia ❤
    15.09 - ok 3000❤
    11.10 - termin porodu OM
    Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
    3360g , 50cm ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2024, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalli wrote:
    Nie ma się wyników źle, masz wyniki to się zastanawiasz co z nimi nie tak..czasem wolałabym nie wiedzieć co, czego, kiedy i ile powinno być. Teraz się sama martwię, że mi beta zwolniła..że próg mógłby być wyższy, bo też jakoś spadł do 18.6. jutro wizyta, niech mi coś ta doktor powie, bo już nie chce sobie gdybać. Wmawiam sobie że wszystko dobrze i w normiee takie wątpliwości mnie łapią z nienacka..
    Nie chcę Cię martwić , ale od tej pory właśnie tak to będzie wyglądało. Cały czas będziemy się czymś martwić : a to ciąża , a to maluszkiem i tak całe życie 😊 Wiem co czujesz bo ja jestem tych z natury : panikowania i cały czas się o wszystko zamartwiam.
    Na pewno wszystko będzie dobrze i niepotrzebnie się martwimy. Też mam jutro wizytę u gina z tym , że ja w sprawie infekcji która mnie dopadła bo na USG na pewno nie będzie jeszcze nic widać bo będzie 4+5, ale tak czy tak je zrobię 😂
    Trzymam kciuki za Twoją jutrzejszą wizytę, oczywiście daj znać co i jak 😀

    Nalli lubi tę wiadomość

  • świtezianka Autorytet
    Postów: 1121 2409

    Wysłany: 15 lutego 2024, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszin wrote:
    Robiłam wczoraj, więc przyrost sprawdzam jutro 🥹
    Aaa, źle spojrzałam w Twój opis, myślałam, że 13 była beta 😁 To czekamy!

    aszin lubi tę wiadomość

    29.01.2024: ⏸️
    Wynik NIFTY: zdrowy chłopczyk 💙


    7.10.2024: Witaj na świecie, Julianku, mój ukochany synku ❤️

    age.png
  • Vam Autorytet
    Postów: 1109 1617

    Wysłany: 15 lutego 2024, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nero rozumiem Cię, choć ja jestem z tych mniej panikujacych 🤭 też się nie mogę doczekać żeby iść na pierwszą wizytę, ale wiem jak to wyglądało we wcześniejszych ciążach dlatego muszę uzbroić się w cierpliwość i czekać...

    age.png

    age.png

    age.png
  • Karolinka_ Autorytet
    Postów: 274 531

    Wysłany: 15 lutego 2024, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny

    Mam takie pytanie. Czy któraś z Was będzie wykonywać testy genetyczne ? (Nie mówię o Pappa). Chodzi mi o testy typu Nifty.
    Jeśli tak to który konkretnie będziecie wykonywać. Chciałbym je zanalizować

  • Vam Autorytet
    Postów: 1109 1617

    Wysłany: 15 lutego 2024, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W mojej okolicy jest dostępny test Nifty, koszt 2tys. Zastanawiam się nad nim ponieważ jestem już w wieku podwyższonego ryzyka, we wrześniu kończę 37 lat. Najpierw jednak skonsultuję to ze swoją ginekolog.

    age.png

    age.png

    age.png
  • aszin Autorytet
    Postów: 5726 12302

    Wysłany: 15 lutego 2024, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli na prenatalnych wyjdą małe ryzyka to nie zamierzam poszerzać diagnostyki :)

    Starania o pierwszego 👶🏻
    08.2023r.

    🚩Hashimoto
    🚩 Trombofilia wrodzona ↩️
    🧬 czynnik V(Leiden) hetero, PAI-1 4G hetero
    ~~~~~~~~~~~~~~
    13.02.2024 ⏸️
    19.03.2024 💔💔 8tc
    ~~~~~~~~~~~~~~~~
    Stymulacja owulacji:
    1) Clo+Ovitrelle+Duphaston❌
    2) Clo+Ovitrelle+Luteina❌
    3) Clo+Luteina⏳
    🔜 HSG

    💉Neoparin+💊 Acard150

    ✨ 2025 ✨🙏
  • Nati12131 Koleżanka
    Postów: 47 186

    Wysłany: 15 lutego 2024, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy któraś z was ma starsze rodzeństwo ? Mój syn ma 12 lat, od jakiś 3 lat prosi o rodzeństwo, zdecydowaliśmy się z mężem jakiś czas temu, udało nam się zajść w ciążę za pierwszy razem ale poroniłam 😥 niestety zdążyłam powiedzieć synowi że będzie miał rodzeństwo, ale się cieszył ! Skakał, płakał wszystko na raz, dwa tygodnie później krzyczał z rozpaczy 😭 jestem już 5 tygodniu i 5 dniu nadal mi nic nie powiedziałam, co prawda wtedy czułam że coś jest nie tak ale nie dopuszczałam do siebie myśli że coś może się stać, teraz czuję że wszystko jest w porządku utwierdza mnie też sam fakt że mam straszne dolegliwości ciążowe, ale wciąż boję się komukolwiek mówić na razie wie tylko mąż.. we wtorek mamy pierwsze usg i mój mąż bardzo chce powiedzieć synowi jak już wyjdziemy od lekarza i wszystko będzie w porządku.. tylko ja się bardzo boję z drugiej strony czuję się tak paskudnie że śpię całe dnie a ten mój starszy maluszek ciągle pyta co mi jest.. nie lubię przed nim czegokolwiek ukrywać bo uczymy go uczciwości i tego że jako rodzina powinniśmy się wspierać mimo wszystko i nie mieć przed sobą tajemnic, gdy poroniłam pytał się czy nadal będziemy chcieli mieć dziecko, mówiłam mu że tak i wtedy prosił mnie żebym mimo wszystko i tak mu powiedziała jak tylko się dowiem, że on da radę ze wszystkim i chce być przy mnie.. tylko ja się bardzo boję, on jest taki mały.. wolałabym aby nie cierpiał po raz kolejny, ale z drugiej strony każdego dnia nawet później może coś się wydarzyć.. eh a u was dziewczyny jak starsze rodzeństwo ? Kiedy mówiłyście dzieciom o rodzeństwie ?

  • Nati12131 Koleżanka
    Postów: 47 186

    Wysłany: 15 lutego 2024, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś

  • świtezianka Autorytet
    Postów: 1121 2409

    Wysłany: 15 lutego 2024, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati, ja co prawda jestem w ciąży dopiero z pierwszym dzieckiem, ale na co dzień pracuję ucząc między innymi dzieci w wieku Twojego syna. To już duże, mądre dzieci. Myślę, że warto być z nim szczerym, taki młody nastolatek jest już w stanie pojąć naprawdę wiele rzeczy. Ale oczywiście Ty najlepiej znasz swoje dziecko :)

    29.01.2024: ⏸️
    Wynik NIFTY: zdrowy chłopczyk 💙


    7.10.2024: Witaj na świecie, Julianku, mój ukochany synku ❤️

    age.png
  • Zuzannka Przyjaciółka
    Postów: 95 134

    Wysłany: 15 lutego 2024, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati12131 wrote:
    Dziewczyny, czy któraś z was ma starsze rodzeństwo ? Mój syn ma 12 lat, od jakiś 3 lat prosi o rodzeństwo, zdecydowaliśmy się z mężem jakiś czas temu, udało nam się zajść w ciążę za pierwszy razem ale poroniłam 😥 niestety zdążyłam powiedzieć synowi że będzie miał rodzeństwo, ale się cieszył ! Skakał, płakał wszystko na raz, dwa tygodnie później krzyczał z rozpaczy 😭 jestem już 5 tygodniu i 5 dniu nadal mi nic nie powiedziałam, co prawda wtedy czułam że coś jest nie tak ale nie dopuszczałam do siebie myśli że coś może się stać, teraz czuję że wszystko jest w porządku utwierdza mnie też sam fakt że mam straszne dolegliwości ciążowe, ale wciąż boję się komukolwiek mówić na razie wie tylko mąż.. we wtorek mamy pierwsze usg i mój mąż bardzo chce powiedzieć synowi jak już wyjdziemy od lekarza i wszystko będzie w porządku.. tylko ja się bardzo boję z drugiej strony czuję się tak paskudnie że śpię całe dnie a ten mój starszy maluszek ciągle pyta co mi jest.. nie lubię przed nim czegokolwiek ukrywać bo uczymy go uczciwości i tego że jako rodzina powinniśmy się wspierać mimo wszystko i nie mieć przed sobą tajemnic, gdy poroniłam pytał się czy nadal będziemy chcieli mieć dziecko, mówiłam mu że tak i wtedy prosił mnie żebym mimo wszystko i tak mu powiedziała jak tylko się dowiem, że on da radę ze wszystkim i chce być przy mnie.. tylko ja się bardzo boję, on jest taki mały.. wolałabym aby nie cierpiał po raz kolejny, ale z drugiej strony każdego dnia nawet później może coś się wydarzyć.. eh a u was dziewczyny jak starsze rodzeństwo ? Kiedy mówiłyście dzieciom o rodzeństwie ?

    Od razu powiedzieliśmy, ale wytlumaczylam też, że wszystko może się zdarzyć zwłaszcza na poczatku, że czasami kropek się 'nie przyjmie' i że to też jest ok. Więc teraz młody nosi koszyk w sklepie żebym nie dźwigała i nie budzi mnie jak zasnę w dzień, bo wie, że tworzenie kropka jest meczace itd ;)

  • Vam Autorytet
    Postów: 1109 1617

    Wysłany: 15 lutego 2024, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati12131 wrote:
    Dziewczyny, czy któraś z was ma starsze rodzeństwo ? Mój syn ma 12 lat, od jakiś 3 lat prosi o rodzeństwo, zdecydowaliśmy się z mężem jakiś czas temu, udało nam się zajść w ciążę za pierwszy razem ale poroniłam 😥 niestety zdążyłam powiedzieć synowi że będzie miał rodzeństwo, ale się cieszył ! Skakał, płakał wszystko na raz, dwa tygodnie później krzyczał z rozpaczy 😭 jestem już 5 tygodniu i 5 dniu nadal mi nic nie powiedziałam, co prawda wtedy czułam że coś jest nie tak ale nie dopuszczałam do siebie myśli że coś może się stać, teraz czuję że wszystko jest w porządku utwierdza mnie też sam fakt że mam straszne dolegliwości ciążowe, ale wciąż boję się komukolwiek mówić na razie wie tylko mąż.. we wtorek mamy pierwsze usg i mój mąż bardzo chce powiedzieć synowi jak już wyjdziemy od lekarza i wszystko będzie w porządku.. tylko ja się bardzo boję z drugiej strony czuję się tak paskudnie że śpię całe dnie a ten mój starszy maluszek ciągle pyta co mi jest.. nie lubię przed nim czegokolwiek ukrywać bo uczymy go uczciwości i tego że jako rodzina powinniśmy się wspierać mimo wszystko i nie mieć przed sobą tajemnic, gdy poroniłam pytał się czy nadal będziemy chcieli mieć dziecko, mówiłam mu że tak i wtedy prosił mnie żebym mimo wszystko i tak mu powiedziała jak tylko się dowiem, że on da radę ze wszystkim i chce być przy mnie.. tylko ja się bardzo boję, on jest taki mały.. wolałabym aby nie cierpiał po raz kolejny, ale z drugiej strony każdego dnia nawet później może coś się wydarzyć.. eh a u was dziewczyny jak starsze rodzeństwo ? Kiedy mówiłyście dzieciom o rodzeństwie ?
    Tak, mam syna i córkę, 11 i 7 lat. Nic nie wiedzą. Póki co powiedziałam mężowi. Do pierwszej wizyty nie powiemy nikomu. Potem pewnie już tak, dzieciom, dalszej rodzinie i w pracy.

    age.png

    age.png

    age.png
  • Hera098 Autorytet
    Postów: 2733 3392

    Wysłany: 15 lutego 2024, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vam wrote:
    W mojej okolicy jest dostępny test Nifty, koszt 2tys. Zastanawiam się nad nim ponieważ jestem już w wieku podwyższonego ryzyka, we wrześniu kończę 37 lat. Najpierw jednak skonsultuję to ze swoją ginekolog.

    Chciałabym zrobić.
    Nifty Pro lub Sanco rozszerzony.
    I zapewne coś jeszcze wymyśle, bo pewnie będę stresować się jak szalona i będę chciała wszystko wiedzieć ;p

    Ja 26, On 34
    PCOS, lekka IO,
    MTHFR A1298C - A/C hetero
    PAI - 4G/4G homo

    26.01 - Beta 9,9😍
    07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
    24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
    11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍

    Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷

    04.04 - CRL 7,27cm
    Łożysko przednia ściana
    19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
    02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
    16.05 - 340g⚖️
    Połówkowe ok, 32cm 😊
    02.07 - 1kg⚖️
    echo serca dobre
    17.09 - szpital, 3800g⚖️

    20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️

    event.png
  • Madziulka1107 Koleżanka
    Postów: 38 17

    Wysłany: 15 lutego 2024, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati12131 wrote:
    Dziewczyny, czy któraś z was ma starsze rodzeństwo ? Mój syn ma 12 lat, od jakiś 3 lat prosi o rodzeństwo, zdecydowaliśmy się z mężem jakiś czas temu, udało nam się zajść w ciążę za pierwszy razem ale poroniłam 😥 niestety zdążyłam powiedzieć synowi że będzie miał rodzeństwo, ale się cieszył ! Skakał, płakał wszystko na raz, dwa tygodnie później krzyczał z rozpaczy 😭 jestem już 5 tygodniu i 5 dniu nadal mi nic nie powiedziałam, co prawda wtedy czułam że coś jest nie tak ale nie dopuszczałam do siebie myśli że coś może się stać, teraz czuję że wszystko jest w porządku utwierdza mnie też sam fakt że mam straszne dolegliwości ciążowe, ale wciąż boję się komukolwiek mówić na razie wie tylko mąż.. we wtorek mamy pierwsze usg i mój mąż bardzo chce powiedzieć synowi jak już wyjdziemy od lekarza i wszystko będzie w porządku.. tylko ja się bardzo boję z drugiej strony czuję się tak paskudnie że śpię całe dnie a ten mój starszy maluszek ciągle pyta co mi jest.. nie lubię przed nim czegokolwiek ukrywać bo uczymy go uczciwości i tego że jako rodzina powinniśmy się wspierać mimo wszystko i nie mieć przed sobą tajemnic, gdy poroniłam pytał się czy nadal będziemy chcieli mieć dziecko, mówiłam mu że tak i wtedy prosił mnie żebym mimo wszystko i tak mu powiedziała jak tylko się dowiem, że on da radę ze wszystkim i chce być przy mnie.. tylko ja się bardzo boję, on jest taki mały.. wolałabym aby nie cierpiał po raz kolejny, ale z drugiej strony każdego dnia nawet później może coś się wydarzyć.. eh a u was dziewczyny jak starsze rodzeństwo ? Kiedy mówiłyście dzieciom o rodzeństwie ?


    Mam córki 10 lat i 6 lat i juz jakiś cza temu im powiedziałam były w szoku szczegolnie starsza 😉

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2024, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam wyniki :
    Beta 84,4
    Progesteron 23,40

    I teraz oczywiście martwi mnie ta beta 🙁 Wydaje mi się, że jest niska.
    Aplikacja pokazuje mi 4+4 Wartości dla 4 tc według diagnostyki to: 9,5-750

    Co myślicie ?

  • aszin Autorytet
    Postów: 5726 12302

    Wysłany: 15 lutego 2024, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coconut wrote:
    Dziewczyny mam wyniki :
    Beta 84,4
    Progesteron 23,40

    I teraz oczywiście martwi mnie ta beta 🙁 Wydaje mi się, że jest niska.
    Aplikacja pokazuje mi 4+4 Wartości dla 4 tc według diagnostyki to: 9,5-750

    Co myślicie ?
    Nie patrzy się na wynik bety tylko na jej przyrost :) powtórz koniecznie w sobotę 🌷

    Coconut lubi tę wiadomość

    Starania o pierwszego 👶🏻
    08.2023r.

    🚩Hashimoto
    🚩 Trombofilia wrodzona ↩️
    🧬 czynnik V(Leiden) hetero, PAI-1 4G hetero
    ~~~~~~~~~~~~~~
    13.02.2024 ⏸️
    19.03.2024 💔💔 8tc
    ~~~~~~~~~~~~~~~~
    Stymulacja owulacji:
    1) Clo+Ovitrelle+Duphaston❌
    2) Clo+Ovitrelle+Luteina❌
    3) Clo+Luteina⏳
    🔜 HSG

    💉Neoparin+💊 Acard150

    ✨ 2025 ✨🙏
‹‹ 27 28 29 30 31 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ