Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
sernik_z_rodzynkami wrote:Ja właśnie dojrzałam do L4, wczoraj miałam paskudny dzień w pracy, rodzice dzieci znowu zrobili burzę z niczego, więc stwierdziłam, że szkoda moich nerwów. Już od jakiegoś czasu planowałam L4, ale myślałam o takim 2-tygodniowym, ale wczorajszy dzień sprawił, że postanowiłam przejść już całkowicie. Zrobię sobie tylko przerwę na urlop ☺️
Za 4h mam prenatalne, już umieram z nerwów...
Bedzie dobrze 🥰
Ja przeszlam na L4 od wtorku i jakas spokojniejsza jestem 😁sernik_z_rodzynkami lubi tę wiadomość
Starania o drugiego bobasa od 06.2023
06.2019 - I ciąża , brak serduszka 8tc , poronienie wywoływane w szpitalu
06.2020 - II ciąża , 3254 g cudu córeczka jest z nami
09.2023 - III ciąża , ciąża biochemiczna
12.2023 - IV ciąża , 6tc serduszko bije -> 8tc poronienie samoistne , poronienie chybione
06.02.2024 cień cienia
07.02 beta 17.90
9.02 beta 61.70
20.02 beta 10 688
26.02 usg 5+4tc , FHR + 💓🤞🤰
01.04 10+4 tc , maluszek rośnie- 41 mm
11.04 - I prenatalne
Mutacja genu MTHFR, PAI1
Niski progesteron
PCOS
PrenaCare complete, jod, duphaston , heparyna -
Apka, ja robiłam u mojego lekarza prowadzącego ciążę, w przychodni Ujastku na Kurdwanowie. Sprawdziłam, że na ten certyfikat FMF i jakoś nie wnikałam głębiej w tę preeklampsję, bo nie byłam świadoma, że nie każdy to wylicza. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z tego, jak robił USG, bo wszystko dokładnie sprawdził i o wszystkim mówił, no ale cóż. Nigdy nie miałam problemów z ciśnieniem, a przepływy w tętnicach miałam spoko, wiec oby wszystko było w porządku.
Ale połówkowego już on nie robi, więc umówiłam się do Hi-gen do polecanej dr Rybak. Zobaczymy, jak u niej -
Witam dziewczyny. Gratuluję przejścia na l4 😉 ja w sobotę rano mam lot do domu, potem autobus i tak 21.30 będę u siebie w mieście. Cieszę się, stęskniłam się za mężem i dziećmi choć ciepłe kraje są świetne 😉
Też bym chętnie poszła na wolne, ale z drugiej strony chciałabym jeszcze trochę popracować. To możliwość pośmiania się z koleżankami z pracy, kontakt z ludźmi itp. W poniedziałek rano muszę iść do lekarza medycyny pracy, a o 14 mam wizytę u gin. Na szczęście wiem, że w każdej chwili mogę iść na wolne, więc póki co chcę pracować, ale coraz częściej wyglądam l4 😅 -
Ja dzisiaj po wizycie u mojego doktora, bobas znowu wywijał w tym brzuchu więc bez zdjęć haha. Ale mogę zejść ze wszystkich leków jakie brałam i już tylko ograniczyć się do witamin . Mnie lekarz namawiał na L4, mówił, że wyglądam na zmęczoną (co jest prawdą), ale muszę się z tą myślą oswoić i przespać i może zgodzę się na tydzień zwolnienia, żeby się trochę zregenerować. Ostatnio mam bardzo dużo stresów, mało śpię, często mam migreny więc pewnie po mnie widać 😞
Neta, Vam, sernik_z_rodzynkami, Hera098, Karos31, Nicole123, Maa_dzik, Marta1993, Nera lubią tę wiadomość
-
sernik_z_rodzynkami wrote:
Za 4h mam prenatalne, już umieram z nerwów...sernik_z_rodzynkami lubi tę wiadomość
💃39🕺43
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
17.04->prenatalne
15.05 - Sanco - wynik prawidłowy, ryzyka niskie, 👣💙chłopak!
17.06 - połówkowe
-
U mnie dziś lepiej, od wczoraj nie wymiotowałam i nawet wstałam z łóżka i się ubrałam co za nowa kategoria sukesow życiowych 😂
I staram się nie przejmować wynikami Papp-y, jakoś to mnie nastraszyło, ale dziś tłumaczę to sobie tak: prawdopodobieństwo wynosi niewiele powyżej 1 promila - gdyby ktoś powiedział mi że mam 1 promil szansy na wygranie w loterii, to nawet nie kupiłabym na nią losu (nie ma co się łudzić na wygraną).
Maszonek, Paula00, Mkm89, sernik_z_rodzynkami, Neta, Hera098, Nejt, Marcik, Karos31, Nicole123, Marta1993, Maja2023, Nera, Laura lubią tę wiadomość
-
Hej, ja po wizycie u mojego ginekologa ☺️
Jeśli chodzi o tą T21 , to ryzyka są niskie.. ☺️ czyli wszystko jest okejPaula00, sernik_z_rodzynkami, nutella_, _ine, Hera098, Maja2023, Nejt, Karos31, Nicole123, Maa_dzik, Maszonek, Marta1993, Nera, Laura lubią tę wiadomość
-
Mkm89 wrote:Ja dzisiaj po wizycie u mojego doktora, bobas znowu wywijał w tym brzuchu więc bez zdjęć haha. Ale mogę zejść ze wszystkich leków jakie brałam i już tylko ograniczyć się do witamin . Mnie lekarz namawiał na L4, mówił, że wyglądam na zmęczoną (co jest prawdą), ale muszę się z tą myślą oswoić i przespać i może zgodzę się na tydzień zwolnienia, żeby się trochę zregenerować. Ostatnio mam bardzo dużo stresów, mało śpię, często mam migreny więc pewnie po mnie widać 😞
Polubiłam za wywijającego bobasa ☺️ jeżeli czujesz się zmęczona i zestresowana, to warto pomyśleć o sobie i odpocząć ☺️Mkm89 lubi tę wiadomość
-
Hera098 wrote:Czyli Wy robicie to z badania PLGF ? Drogie jest?
Ojaa, 1:19 to wysokie na pewno😵💫 Współczuję🥺
Ja płaciłam w SLA 169 zł .
Mi lekarz przed prenatalnymi nie mówił że to jest specjalne badanie więc byłam pewna że to się wyliczy z tego testu podwójnego 🙈 no ale trudno. Teraz czekam na wyniki i będę musiała je dosłaćHera098 lubi tę wiadomość
-
strzyga wrote:Hej, ja po wizycie u mojego ginekologa ☺️
Jeśli chodzi o tą T21 , to ryzyka są niskie.. ☺️ czyli wszystko jest okej
No to dobrze, kamień z serca co nie 😊 a Ty jak się czujesz ??
@Mkm super wiesci po wizycie 🥰 pewnie jak czujesz że to już czas to śmigaj na l4 i nie patrz na nic
Ja się prawie pokłóciłam z koleżanką bo nie może zrozumieć , że nie chce iść na l4.I mówi w stylu „jesteś w ciąży, czemu nie idziesz na l4?” Uświadomiłam ją, że ciąża to nie choroba i nie ma l4 na ciążę , wystawia się je tylko osobie chorej. Owszem w Polsce to tak działa, że wypisuje się ten magiczny kod w przypadku ciąży i prawie każdy lekarz zrobi to na zawołanie:p No ale mówię, że się dobrze czuję i wolę domknąć i przekazać tematy niż się stresować na l4 bo mi będą dzwonić 🤓 na co ona odparła „ no widocznie ja byłam tylko taka leniwa, że od początku ciąży poszłam l4”. O mamo… 🙈 i tłumaczę, że jak ktoś chce to niech idzie od samego początku, why not, ale ja nie chce po prostu 😅 i jak o ścianę…strzyga, Vam, Mkm89, Laura lubią tę wiadomość
-
_ine i to jest dobre podejście, nie ma się co teraz stresować 🤞🏼
Strzygą super to teraz można odetchnąć 😁
Anna_bella ja mam podobnie, kilka osób mnie pytało czemu nie poszłam na l4, co prawda ja się kiepsko czuję przez wymioty i mdłości ale pracuję w zaciszu domowym i lubię swoją pracę.
Mój brat to się nawet śmiał że ja to pewnie będę pracować do 8 miesiąca 😁
Też uważam że ciąża to nie choroba. Rozumiem kobiety ktore muszą zrezygnować z pracy z powodu środowiska w jakim pracują albo jak muszą dźwigać coś w pracy albo jak po prostu bardzo źle się czują.strzyga, _ine, Vam lubią tę wiadomość
-
Anna_bella wrote:No to dobrze, kamień z serca co nie 😊 a Ty jak się czujesz ??
@Mkm super wiesci po wizycie 🥰 pewnie jak czujesz że to już czas to śmigaj na l4 i nie patrz na nic
Ja się prawie pokłóciłam z koleżanką bo nie może zrozumieć , że nie chce iść na l4.I mówi w stylu „jesteś w ciąży, czemu nie idziesz na l4?” Uświadomiłam ją, że ciąża to nie choroba i nie ma l4 na ciążę , wystawia się je tylko osobie chorej. Owszem w Polsce to tak działa, że wypisuje się ten magiczny kod w przypadku ciąży i prawie każdy lekarz zrobi to na zawołanie:p No ale mówię, że się dobrze czuję i wolę domknąć i przekazać tematy niż się stresować na l4 bo mi będą dzwonić 🤓 na co ona odparła „ no widocznie ja byłam tylko taka leniwa, że od początku ciąży poszłam l4”. O mamo… 🙈 i tłumaczę, że jak ktoś chce to niech idzie od samego początku, why not, ale ja nie chce po prostu 😅 i jak o ścianę…
Wielki kamień z serca, bo już w nocy myślałam 😅 😅
Od wczoraj nie wymiotuję i zaczynam więcej jeść bardzo wchodzi mi kiwi, ale z tego co czytałam ,to można tylko dwie sztuki dziennie 😅
I jeszcze położna mnie dziś podłączyła do takie małego ktg na chwilkę i ananasek sobie działał ładnie
Wydaje mi się, że ja bardzo stresowałam się tym pierwszym badaniem prenatalnym i stąd te mdłości też się nasiliły aleeeee już teraz jak wiem, że wszystko okej to bardzo wielka ulga.. Ja też zamiast dobrze przeczytać co jest wynikach, gdzie jest zaznaczone że wad genetycznych brak, markerów genetycznych nie stwierdzono, to tak o... 😅 lekarz się śmiał.. i powiedział żebym przestała szukać problemu tam gdzie go nie ma
@sernik_z_rodzynkami , trzymam kciuki! będzie wszystko dobrze!
sernik_z_rodzynkami, Neta, Vam, Nera lubią tę wiadomość
-
O boziu ale bym zjadła kiwi 😍 wiem już co muszę kupić
No to teraz możesz odetchnąć i korzystaj (czyli jedz😁) póki się dobrze czujesz. Mam nadzieję, że wymioty nie wrócą 😌
@Neta otóż to 😊 A jak ktoś chce skorzystać mimo nawet, że nie ma takiej potrzeby zdrowotnej to niech idzie na to l4, nie widzę problemu, ale czemu ja mam być piętnowana za to, że nie idę 😅 mój wujek też zdziwiony był wczoraj, że pracuję
Auto mi się dzisiaj rozkraczyło do pracy, chyba kuna przegryzła pasek alternatora 🙈 więc chcąc nie chcąc i tak do końca tygodnia zdalnie będę robićstrzyga, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Hej ja też jestem po wizycie kontrolnej. Z dzidzia super. Ma już 8 cm. To plamienie co miałam okazało się że to polip i będzie ze mną do końca ciąży. Lekarz powiedział że pewnie będzie plamić po stosunku bo łatwo go podrażnić ale nie ma się czym martwić.
Dostałam acard profilaktycznie. Pomimo dobrych wyników lekarz stwierdził że skoro na prenatalnych też temat małej wagi poprzedniej ciąży wyszedł to na wszelki wypadek lepiej dać. I mam brać do końca ciąży.
Dzidzia była spokojniejsza niż na prenatalnych i powiedział:” Na moje to raczej dziewczyna ale nie gwarantuje. Więc ja oszalałam z radości bo trzymam kciuki za drugą dziewczynkę. Liczę że się sprawdzi.Nejt, Paula00, Cezarowa, Mila25, strzyga, świtezianka, nutella_, Hera098, Karos31, Vam, Marta1993, Nera, sernik_z_rodzynkami, Alexs lubią tę wiadomość
-
Jeśli są kobiety, które całą ciążę nie wiedzą, że są w ciąży, to tym bardziej są na pewno takie, które czują się w niej doskonale Ja dowiadując się o ciąży planowałam pracować do końca roku szkolnego, żeby nie zostawiać moich dzieciaków, ale niestety samopoczucie od jakiegoś 7 tygodnia ciąży mocno sprowadziło mnie na ziemię i po prostu nie dałam rady.
Vam, Marta1993 lubią tę wiadomość
-
Gratulacje dziewczyny wizyt 🥰 i niskich ryzyk 🥰
Ja wam powiem, że z dnia na dzień moje samopoczucie jest lepsze także jest szansa 😁 jedynie właśnie pojawia się ból głowy ale jak go nie ma to jest idealnie.
Ja też chciałam pracować jak najdłużej ale u mnie w pracy teraz taki zawirowania i się denerwuje tylko jak gadam z koleżanką, że idę po uw ostatnie dwa dni i od 1 maja uciekam na l4Neta, mewa lubią tę wiadomość
-
Tylko mnie nie piętnujcie za panikę, bo 2 dni temu bylam na wizycie, a teraz właśnie znowu siedze w poczekalni u swojej gin😕
W nocy dostałam taki nagly rwący ból w podbrzuszu, że ruszyc się nie mogłam. Nie było to zwykle kłucie. To było wręcz piorunujące, rozrywajace. Potem do końca nocy pobolewało, teraz w aucie jak jechalam to znowu to sie stało, ale łagodniej.
Zwolnilo sie miejsce do mojej prowadzącej i szybko sie wbiłam.
Mam nadzieje, ze to po prostu macica sie rozluźnia po tych końskich dawkach magnezu i stąd takie uczucie, choć w nocy miałam też prawie skurcz łydki + ręce mi drżały.
Trzymajcie kciuki, i wiem wiem, panikuje może, ale to byl naprawdę ostry ból :cWiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia, 13:48
strzyga, Vam lubią tę wiadomość
Ja 26, On 33
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
Kolejna wizyta: 16.05
Połówkowe: 21.05
_______________
Termin 08.10.2024
-
Hera098 wrote:Tylko mnie nie piętnujcie za panikę, bo 2 dni temu bylam na wizycie, a teraz właśnie znowu siedze w poczekalni u swojej gin😐
W nocy dostałam taki nagly rwący ból w podbrzuszu, że ruszyc się nie mogłam. Nie było to zwykle kłucie. To było wręcz piorunujące, rozrywajace. Potem do końca nocy pobolewało, teraz w aucie jak jechalam to znowu to sie stało, ale łagodniej.
Zwolnilo sie miejsce do mojej prowadzącej i szybko sie wbiłam.
Mam nadzieje, ze to po prostu macica sie rozluźnia po tych końskich dawkach magnezu i stąd takie uczucie, choć w nocy miałam też prawie skurcz łydki + ręce mi drżały.
Trzymajcie kciuki, i wiem wiem, panikuje może, ale to byl naprawdę ostry ból :c
O kurde trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze.. ściskam! Przypadkowo nacisnęło mi się, że lubię ale nie lubię..Hera098 lubi tę wiadomość
-
Mewa to fajnie że z dzidzia wszystko dobrze, już całkiem duża 🥰
Ja chyba też wybiorę się po kiwi, narobiłyście mi ochoty.
Przyszły mi spodnie ciążowe, zamówiłam sobie na C&A bo była przecena z 200 na 100zl i się zastanawiam czy je zostawić. To jeansy o takim kroju mom fit, w pasie mają sporo miejsca i jeszcze można je poszerzyć przez odpięcie takich guzików po bokach.
Ale w udach są takie w sam raz, może jak troszkę przytyję to też będą dobre w udach ale to moja pierwsza ciąża i nie wiem jak moje ciało się zmieni 🙈