Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Vam wrote:Apka to jak najbardziej możliwe! Ja czułam w poprzednich ciążach ruchy szybko teraz też spodziewam się ich lada chwilę, za jakieś 2 tygodnie max 😉
_ine a czemu płacz?
ze wzruszenio-szczęściaHera098, Malutka 35, Vam lubią tę wiadomość
3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
26.10 córeczka na świecie 💚 -
nick nieaktualny_ine wrote:właśnie przyszły do mnie wyniki NIFTY! Wszystkie ryzyka niskie (oczywiście moje kontrolujące JA wolałoby, żeby były opisane dokładnymi prawdopodobieństwami, a nie tylko opisowo
) i potwierdzenie dziewczynki.
Drugi płacz dziś, a dopiero 13 :o
Oj cudownie!gratulacje!
_ine lubi tę wiadomość
-
_ine wrote:właśnie przyszły do mnie wyniki NIFTY! Wszystkie ryzyka niskie (oczywiście moje kontrolujące JA wolałoby, żeby były opisane dokładnymi prawdopodobieństwami, a nie tylko opisowo
) i potwierdzenie dziewczynki.
Drugi płacz dziś, a dopiero 13 :o
Gratulacje!! Super bardzo się cieszę! 😍
Piękne zakupy dziewczynki i ubranka 😉
Ja dziś z mężem jadę do Kato na rezonans i mówię mu może wejdziemy do galerii pooglądać rzeczy ubranka itp do dzieci 🤣 a on ale po co nawet płci nie znamy haha a ja no tak ceny sobie pooglądać, a jak kupimy jakiś jeden neutralny ciuszek to się nic nie stanie 😂😂 nie myślałam wcale o tym, miałam zaplanowane pierwsze zakupy na czerwiec ale jak tutaj tak dodajesz to mi się smutno robi, że nic nie mam jeszcze hahah_ine, Nejt, Vam lubią tę wiadomość
👧32 👦33
Starania od 2021
Naturalny cud ❤️
⏸️26.01.2024
27.03.24 - usg prenatalne 🥰 CRL 5,88cm
22.05.24 - połówkowe wielowadzie rozwojowe
08.06.24 - 22+6 Aniołek 👼 😞
-
Ja też co parę dni czuje takie smyranie od wewnątrz, nie wiem jak to opisać łaskotanie, jakby ktoś piórkiem mi po brzuchu mizial od wewnątrz. Podejrzewam że to dziadzia i zaczęło się jakoś 14+5 więc to możliwe, owszem łożysko mam na tylniej ścianie. A te łaskotki to zakaldam maleństwo, bo raz sa a potem ich nie ma.
Vam lubi tę wiadomość
-
Apka wrote:Czy ktoras z Was, ktora juz jest mamą a w październiku bedzie nią po raz kolejny stwierdzila z pewnoscia, ze czuje juz ruchy? ;P
Ja od jakis 4 dni mam takie "pyknięcia" od środka, jakby we mnie ktos stukal delikatnie paluszkiem, ale ciagle nie mam pewności czy to to, czy jelita 🤣
W pierwszej ciąży ruchy czulam od 20 tyg, teraz zaraz skonczy sie 15tydz a łozysko mam na przedniej scianie.
Jak chodzi o spanie, to w pierwszej ciązy tego pilnowałam, jak juz byl serio widoczny brzuch to zle mi sie oddychalo na prawym boku leżąc.
Teraz brzuch juz ciut wystaje (nadal ktos kto nie wie moze powiedziec ze sie najadlam ;p ) ale spie jak mi wygodnie po prostu i jak uda mi sie zasnac. Bo ze spaniem u mnie ogolnie kiepskawo
Ja jestem niemal pewna, ze czuje ruchy bo leżałam na plecach to czułam pukanie na środku podbrzusza 🙈 i jak sprawdzałam detektorem to jak mała uciekała od niego to tam czułam takie lekkie muskanie od wewnątrz
Malutka 35, Vam, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Też jeszcze nic nie mam, ale Was czytam i Wasze rady, są wartościowe dla kogoś kto nie miał jeszcze dziecka.
A czy myśleliście już o porodzie? Czy chcecie naturalnie czy CC? Jak ktoś ma wskazanie to rozumiem, ale jak nie ma🤷 bo ja mam mieszane uczucia bo z jednej strony chciałabym CC żeby np. nie poddusić dziecka i chciałabym żeby to lekarz prowadzący zrobił CC, jak naturalnie to chciałabym w szpitalu gdzie poroniłam a on tam nie pracuje. Tak się zastanawiam. A wy co o tym myślicie?Hera098 lubi tę wiadomość
-
@Malutka, moje zdanie jest takie, że jeśli ktoś nie ma przeciwwskazań medycznych ani nie boi się panicznie, to lepiej rodzić naturalnie. Zdrowiej dla matki (szybciej wraca do pełni sił) oraz dla dziecka (przejście przez kanał rodny przygotowuje je do wyjścia na świat oraz łapie korzystną florę bakteryjną).
Ale ten temat to pewnie mnóstwo odcieni szarości, tu masz opisane przez mamaginekolog: https://mamaginekolog.pl/ciaza-i-porod/porod-naturalny-vs-cesarskie-ciecie-zalety-wady-mozliwe-powiklania/Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2024, 13:33
Vam lubi tę wiadomość
3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
26.10 córeczka na świecie 💚 -
nick nieaktualnyMalutka 35 wrote:Też jeszcze nic nie mam, ale Was czytam i Wasze rady, są wartościowe dla kogoś kto nie miał jeszcze dziecka.
A czy myśleliście już o porodzie? Czy chcecie naturalnie czy CC? Jak ktoś ma wskazanie to rozumiem, ale jak nie ma🤷 bo ja mam mieszane uczucia bo z jednej strony chciałabym CC żeby np. nie poddusić dziecka i chciałabym żeby to lekarz prowadzący zrobił CC, jak naturalnie to chciałabym w szpitalu gdzie poroniłam a on tam nie pracuje. Tak się zastanawiam. A wy co o tym myślicie?
Ja bym chciała spróbować SN, ale nie wiem jak to będzie, bo leczę się na tachykardię 🤷 -
Malutka 35 wrote:Też jeszcze nic nie mam, ale Was czytam i Wasze rady, są wartościowe dla kogoś kto nie miał jeszcze dziecka.
A czy myśleliście już o porodzie? Czy chcecie naturalnie czy CC? Jak ktoś ma wskazanie to rozumiem, ale jak nie ma🤷 bo ja mam mieszane uczucia bo z jednej strony chciałabym CC żeby np. nie poddusić dziecka i chciałabym żeby to lekarz prowadzący zrobił CC, jak naturalnie to chciałabym w szpitalu gdzie poroniłam a on tam nie pracuje. Tak się zastanawiam. A wy co o tym myślicie?
Ja cc mam już wskazane ale pierwsze moje cc było można powiedzieć na życzenie i nie żałuje tego, nie wyobrażam sobie zbytnio porodu SN, bałabym się, a po cc dość szybko doszłam do siebie. Teraz będzie moje 3 cc -
Przyłożyłam detektor i dokładnie w tym miejscu i w tym samym czasie poczułam to pukanie wiec mysle ze to to. Nadal nie dociera do mnie, ze bedziemy miec coreczke. Przez to ta druga ciąża nabiera troche innego wymiaru. Za jakis czas przysiądę do naszych worów z ubrankami i powybieram te neutralne, jeszcze nie wiem, co zrobimy z chłopięcymi. Wczoraj w pepco pokusiłam się o dwie pary spodenek z falbankami na pupie, ale nadal nie potrafie odnalezc sie na dziale dziewczęcym
Przyjaciółka ma dla mnie 4 pudla ubranek, inna kolezanka opaski na głowe, ja mysle, ze tym połatamy cale ubraniowe zapotrzebowanie do roczku, a potem bede kupowac ;P cos tam pewnie sama tez kupie, tak jak i w 1 ciąży, ale na ten moment (przynajmniej jeszcze) czuje mniejsze parcie na zakupy niz za pierwszym razem 🙈
Juz pomijam to dziwne poczucie winy, jak kupiłam dziewczęce spodenki, ze jak to tak, to synkowi nic? I zaraz znalazlam jakies jojo i wahałam się nad kredą do rysowania po chodniku ;P a wypłata nie jest z gumy 🫠Vam, Hera098 lubią tę wiadomość
12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
17.02.2022 FET; cykl naturalny
23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
02.03 beta 824.3; prog 33.54
Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm ibije
27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
_______________________________________
Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
30.01.2024 FET cykl naturalny, zarodek 3.1.1
6dpt beta 49.83
8dpt beta 122
10 dpt beta 345.18
13 dpt beta 1385.65
17 dpt beta 7032.83
12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki
26.09.2024 urodziła się zdrowa Córeczka
-
Mam mieszane uczucia co do sposobu w jaki urodzę. Na razie na ten temat nie myślę, bo jak zaczynam to ogarniają mnie lęki (leczyłam się dwa lata przed zajściem w ciążę między innymi na to). Z góry zakładam jakieś najgorsze scenariusze i wiem, że może mi to skomplikować poród SN.
Z drugiej strony przeraża mnie CC, pod tym względem, że to jednak operacja.
Wszystko ma swoje plusy i minusy. CC ułatwiłaby zaplanowanie sobie wszystkiego. Boję się, że zacznę rodzić jak mąż będzie w pracy. Nie może się tak o wyrwać i musi czekać aż przyjedzie jego zastępca. Wiadomo, że bliżej terminu wszyscy będą czuwali, ale może to zająć trochę czasu i ma godzinę drogi do domu z pracy. Poza tym dwójka starszaków. Nie zostawiałam ich w razie wu samych w domu. Max na kilka minut jak jechałam do paczkomatu. Ani ja, ani oni nie byli na to gotowi 🤷
Przy starszakach było łatwiej. Mieszkałam w centrum miasta. Rodzice i szpital rzut beretem. Teraz rodzice w jednym końcu miasta, szpital na drugim, a ja na wsi, do której jeździ 5 autobusów dziennie, a przystanek 1.5 km 😂 Oczywiście nikt oprócz mnie i męża w rodzinie nie ma prawka.
Dlatego...
Jakoś staram się o tym nie myśleć, bo jestem przerażona. Ale bardziej kwestiami organizacyjnymi. Lubię mieć wszystko zaplanowane, ale przy porodzie (szczególnie SN) nie znasz dnia i godziny 🤭Vam, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Apka wrote:Przyłożyłam detektor i dokładnie w tym miejscu i w tym samym czasie poczułam to pukanie wiec mysle ze to to. Nadal nie dociera do mnie, ze bedziemy miec coreczke. Przez to ta druga ciąża nabiera troche innego wymiaru. Za jakis czas przysiądę do naszych worów z ubrankami i powybieram te neutralne, jeszcze nie wiem, co zrobimy z chłopięcymi. Wczoraj w pepco pokusiłam się o dwie pary spodenek z falbankami na pupie, ale nadal nie potrafie odnalezc sie na dziale dziewczęcym
Przyjaciółka ma dla mnie 4 pudla ubranek, inna kolezanka opaski na głowe, ja mysle, ze tym połatamy cale ubraniowe zapotrzebowanie do roczku, a potem bede kupowac ;P cos tam pewnie sama tez kupie, tak jak i w 1 ciąży, ale na ten moment (przynajmniej jeszcze) czuje mniejsze parcie na zakupy niz za pierwszym razem 🙈
Juz pomijam to dziwne poczucie winy, jak kupiłam dziewczęce spodenki, ze jak to tak, to synkowi nic? I zaraz znalazlam jakies jojo i wahałam się nad kredą do rysowania po chodniku ;P a wypłata nie jest z gumy 🫠Apka lubi tę wiadomość
-
U mnie pierwsza ciąża, a czuje ruchy juz od jakichs dwoch tygodni, niezly pilkarz albo akrobata mi tam chyba rosnie 🥰 a łożysko mam na przedniej scianie.
Na poczatku to prawie za kazdym razem lezka mi leciala, teraz juz sie troche ogarnelam, ale nadal mnie to wzrusza 😁
Hera098 lubi tę wiadomość
[
’95 🙎🏼♀️
30.01 ⏸️
31.01 173 beta HCG
7.02 2582 beta HCG
15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺
______________
Termin 7.10.2024 🤞🏼
27.09.2024 g.22.36 🤍
3070g 55cm ✨ -
nick nieaktualny
-
Akurat wczoraj położna, na którą mam nadzieję trafić przy porodzie, na jednym z profili wrzuciła plusy obu sposobów rodzenia. Może którejś to nieco rozjaśni spojrzenie 😊
https://www.instagram.com/reel/C6GPDUXoRbW/?igsh=MTRxbGNyZnVucWQ3dQ==
Osobiście nastawiam się na SN, mam mega spokojną głowę myśląc właśnie o tej drodze. CC jedynie w przypadku, jeśli nie będzie innego wyjścia z przyczyn medycznych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2024, 14:01
_ine lubi tę wiadomość
-
ja wiadomo - cesarka. na 5 razy tylko 2 miałam na zimno, 3 razy zaczęło się samo i podziwiam każdą kobietę, która rodzi naturalnie. gdyby mi kazali, to miałabym jedno dziecko... i zawsze słyszę, że jak położą Ci dziecko na piersi to zapominasz o bólu - położyli mi już 5, a pamiętam bardzo dokładnie co to skurcze krzyżowe 😅
ja nikogo na cesarkę nie namawiam, absolutnie, ale to też nie jest tak, że jak sn to się na pewno szybko dojdzie do siebie... ile kobiet ma potem problemy, usiąść na tyłku nie może kilka dni itp...
trzeba się kierować tym, co się czuje i tym co radzi nam lekarz, ale nigdy nie będzie tak, że coś ma same zalety... trzeba wybrać mniejsze zło, a co jest tym mniejszym złem to już zależy od danej kobiety, bo dla każdej to coś innego.Apka, Hera098, Anna_bella lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Ja też jeszcze nie myślałam o porodzie.
Słyszałam że jak ktoś bierze heparynę to lepiej SN. I ja na razie na to się na to nastawiam.93'
AMH - wrzesień 0,9 styczeń 0,66
PAI-1 -> heparyna
10.02.2024 ⏸️ - beta 308, prog. 36,8
28.02.2024 - CRL 1 i bijące ❤️
NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷
04.04- I prenatalne - wszystko dobrze, CRL 5,7 cm
29.05 - połówkowe - 334 g
30.07 - III prenatalne - 1369 g
27.08 - 33 tc - 1900 g
11.09. - 35+1 tc - 2270 g
25.09. - 37+1 tc - 2650 g
24.10. - 41 tc - 3110 g Alicja 🩷
-
strzyga wrote:W sobotę będzie dzwonić do mnie genetyk omówić badania.. Kolejny malutki stresik 🫠🫠
a po co będzie dzwonił? rozumiem, że wyniki już dostałaś i masz wszystko opisane? to standardowa procedura tam, gdzie robiłaś badania?3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
26.10 córeczka na świecie 💚 -
Ja jeszcze żadnych ruchów nie czuję 😁 ale to moja pierwsza ciąża więc przypuszczam, że jeszcze kilka tygodni 😉
Ja jakoś przez nadciśnienie nastawiłam się na CC i o SN nawet nie myślę 🙈👧32 👦33
Starania od 2021
Naturalny cud ❤️
⏸️26.01.2024
27.03.24 - usg prenatalne 🥰 CRL 5,88cm
22.05.24 - połówkowe wielowadzie rozwojowe
08.06.24 - 22+6 Aniołek 👼 😞