Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Nalli wrote:@nutella dobrze że jesteś pod okiem lekarzy i że wiesz, że serduszko dalej pika a tzn że krwawienie jest z innego miejsca
@hera masz nerwy ze stali chyba, co?
My mieliśmy aktywna sobotę, to tu to tam, a potem zaleglismy z netflixem. Dzisiaj pogoda trochę lepsza, bo w końcu jakieś słońce to poszliśmy na spacer nad morze, ale zupełnie na spokojnie i teraz wróciliśmy do domu i na papierze różowy śluz..no od razu gula w gardle..ale w sumie rano serduszkowalismy i nie jest to krew więc staram się zachować spokój, że pewnie jakieś zatarcie. Nic mnie tez nie boli kompletnie...Boże, stresujące są te pierwsze tygodnie okropnie..
Leżę więc już na kanapie i chyba tyle na dzisiaj.
Mam progesteron, zalężone tylko 200mg 'tak profilaktycznie' ale nie wiem czy nie wziąć więcej, bo chyba bierze się większe dawki, prawda?
Ja biore progesteron besins 100mg dwa razy dziennie oraz dopochwowo Utrogestan 200mg dwa razy dziennie. Może zwiększenie dawki bym skonsultowała z lekarzem.
Ten mój genialny pan ginekolog z telekonsultacji jak uslyszal, że biore progesteron to do mnie "chce pani miec dziewczynkę z wąsami? Progesteron wplywa na pozniejsze mocne owlosienie u dziecka i pcos".
Dodał, że dobrze, że to nie duphaston bo on ma juz kolosalne dawki proga....
Ehhhh, wiec lepiej konsultujcie takie zwiekszanie dawki ze swoim zaufanym lekarzem.
Co do moich nerwów ze stali.
Tak im dłużej to wszystko w głowie mam tym bardziej mam wrażenie, że przestałam się cieszyć z tej ciąży i mam dość.
Pewnie jak jutro lub pojutrze dotrze do mnie milion przemyśleń o tym co mi ten lekarz powiedział, to może nie wytrzymam i sie porycze.
Juz raz mi jakis lekarz z 2 tyg temu mówił podobne rzeczy, ale łagodniej.
Ale mimo wszystko zaufam swojej pani ginekolog, bo nie mam jakiś mega złych przeczuć. Intuicja mi mówi, że jest ok i robie wszystko ok.
Tylko że wiecie. Czasami jednak nerwy mogą puścić i smutek wziąć jak ktoś Ci powie, że za tydz na wizycie mam się spodziewac martwego płodu.Nalli, Marta1993 lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Hera098 wrote:Ja biore progesteron besins 100mg dwa razy dziennie oraz dopochwowo Utrogestan 200mg dwa razy dziennie. Może zwiększenie dawki bym skonsultowała z lekarzem.
Ten mój genialny pan ginekolog z telekonsultacji jak uslyszal, że biore progesteron to do mnie "chce pani miec dziewczynkę z wąsami? Progesteron wplywa na pozniejsze mocne owlosienie u dziecka i pcos".
Dodał, że dobrze, że to nie duphaston bo on ma juz kolosalne dawki proga....
Ehhhh, wiec lepiej konsultujcie takie zwiekszanie dawki ze swoim zaufanym lekarzem.
Co do moich nerwów ze stali.
Tak im dłużej to wszystko w głowie mam tym bardziej mam wrażenie, że przestałam się cieszyć z tej ciąży i mam dość.
Pewnie jak jutro lub pojutrze dotrze do mnie milion przemyśleń o tym co mi ten lekarz powiedział, to może nie wytrzymam i sie porycze.
Juz raz mi jakis lekarz z 2 tyg temu mówił podobne rzeczy, ale łagodniej.
Ale mimo wszystko zaufam swojej pani ginekolog, bo nie mam jakiś mega złych przeczuć. Intuicja mi mówi, że jest ok i robie wszystko ok.
Tylko że wiecie. Czasami jednak nerwy mogą puścić i smutek wziąć jak ktoś Ci powie, że za tydz na wizycie mam się spodziewac martwego płodu.
Nawet jak sobie poplaczesz to po pierwsze to zrozumiale po tym co usłyszałam, ale skoro uwadze swojej doktor (komuś trzeba w sumie zaufać), to chyba lepiej to olać faktycznie..
A jak Twoja intuicja mówi że wszystko jest dobrze to najważniejsze. Ja wierzę w intuicję. U mnie w poprzedniej ciąży niby okej, a potem tydzień przed prenatalnym i wiedziałam że coś jest nie tak, po prostu czułam to. No i okazało się że miałam rację niestety..
Także zaufaj intuicji i trzymaj się tego że wszystko będzie dobrze:)Hera098 lubi tę wiadomość
👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g
-
Hera098 wrote:Ja biore progesteron besins 100mg dwa razy dziennie oraz dopochwowo Utrogestan 200mg dwa razy dziennie. Może zwiększenie dawki bym skonsultowała z lekarzem.
Ten mój genialny pan ginekolog z telekonsultacji jak uslyszal, że biore progesteron to do mnie "chce pani miec dziewczynkę z wąsami? Progesteron wplywa na pozniejsze mocne owlosienie u dziecka i pcos".
Dodał, że dobrze, że to nie duphaston bo on ma juz kolosalne dawki proga....
Ehhhh, wiec lepiej konsultujcie takie zwiekszanie dawki ze swoim zaufanym lekarzem.
Co do moich nerwów ze stali.
Tak im dłużej to wszystko w głowie mam tym bardziej mam wrażenie, że przestałam się cieszyć z tej ciąży i mam dość.
Pewnie jak jutro lub pojutrze dotrze do mnie milion przemyśleń o tym co mi ten lekarz powiedział, to może nie wytrzymam i sie porycze.
Juz raz mi jakis lekarz z 2 tyg temu mówił podobne rzeczy, ale łagodniej.
Ale mimo wszystko zaufam swojej pani ginekolog, bo nie mam jakiś mega złych przeczuć. Intuicja mi mówi, że jest ok i robie wszystko ok.
Tylko że wiecie. Czasami jednak nerwy mogą puścić i smutek wziąć jak ktoś Ci powie, że za tydz na wizycie mam się spodziewac martwego płodu.
Ten lekarz jakiś dziwny i to bardzo, nie ma co się przejmować takim głupim gadaniem. Ja tez biorę sporo progesteronu, luteinę 100mg 2x2 i duphaston 2x2, zwiększyli mi ostatnio dawkę jak już widać serce a wiem, ze luteinę będę brać dość długo
-
Tak, lepiej go nie słuchać. Współczuję kobietom, które na niego trafiły. Nawet jeśli dobrze leczy (powiedzimy...) to przekaz ma niezbyt delikatny i stresujący..
Do dziewczyn na cateringu!!! Pytanko:
Jakie macie teraz podejście do swoich pudełek? Bo ja się martwię, że firmy mogą ciąć koszta i kupować produkty ukraińskie, a naczytałam się że są wątpliwej jakości i dziś w TV przypadkowo usłyszałam, że uszkadzaną płody.
Teraz mam zgryz, bo nie widzę z czego jest moje jedzenie robione.
Wiem, że człowiek płaci za jakość, i że cateringi powinny być zdrowe, ale co jeżeli oni właśnie kupują te produkty bo tną koszta...
Napisałam do mojej firmy w tej sprawie, ale narazie cisza.
A jakie jest Wasze podejście?
Nie wiem czy nie zacząć samej kupować teraz jedzonka, sprawdzać etykiety.Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Hera098 wrote:Tak, lepiej go nie słuchać. Współczuję kobietom, które na niego trafiły. Nawet jeśli dobrze leczy (powiedzimy...) to przekaz ma niezbyt delikatny i stresujący..
Do dziewczyn na cateringu!!! Pytanko:
Jakie macie teraz podejście do swoich pudełek? Bo ja się martwię, że firmy mogą ciąć koszta i kupować produkty ukraińskie, a naczytałam się że są wątpliwej jakości i dziś w TV przypadkowo usłyszałam, że uszkadzaną płody.
Teraz mam zgryz, bo nie widzę z czego jest moje jedzenie robione.
Wiem, że człowiek płaci za jakość, i że cateringi powinny być zdrowe, ale co jeżeli oni właśnie kupują te produkty bo tną koszta...
Napisałam do mojej firmy w tej sprawie, ale narazie cisza.
A jakie jest Wasze podejście?
Nie wiem czy nie zacząć samej kupować teraz jedzonka, sprawdzać etykiety.
O kurde
A chciałam przejść na pudełka -
Ja mam jeszcze catering 3 dni i nie wiem czy go jeść. Ale skoro już jadłam tyle tygodni, to już te 3 dni zjem też...Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
@nutella
A u Ciebie jak?Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Hera098 wrote:Ja mam jeszcze catering 3 dni i nie wiem czy go jeść. Ale skoro już jadłam tyle tygodni, to już te 3 dni zjem też...
Ja uważam, że pudełka to dobre rozwiązanie.
Ważne jest teraz regularne jedzenie, wyważone składniki odżywcze - w cateringu powinnaś mieć to wszystko wyliczone.
Co do jakości - a jesteś pewna że jedzenie, które kupisz w Biedronce czy Lidlu jest lepszej jakości niż te z cateringu? No chyba że zaopatrywałabyś się w samych sklepach bio i sama wszystko gotowała… ale pisałaś, że masz teraz leżeć - to trudne do pogodzenia
Ja jem pudełka i cieszę się, że nie muszę stać nad garami i mam regularne posiłki. A jakościowo - pewnie nie wybitne ale dobrze się po nich czuję więc nie rozmyślam.3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
26.10 córeczka na świecie 💚 -
Hera098 wrote:@nutella
A u Ciebie jak?Marta1993, Hera098, PannaeM lubią tę wiadomość
-
nutella_ wrote:Do 3 byłam podłączona do kroplówki i krwawienie zmieniło się w plamienie. Lekarze nie chcą za bardzo dzisiaj robić usg, żeby tam niepotrzebnie grzebać . Więc zobaczymy jaką decyzję podejmą i co będzie działo się dalej 😊
Kochana! Trzymam kciuki i wysyłam dużo ciepła 💚3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
26.10 córeczka na świecie 💚 -
Cześć dziewczyny, można się przyłączyć do wątku? 😊 Ja co prawda dopiero sam początek, wykryłam ciążę dość szybko i odrazu dostałam wdrożone leki na utrzymanie ciąży. Tak naprawdę od 13 lutego nie potrafię przestać myśleć o tym, że nam się udało , uczucia szczęścia mieszają się z uczuciem lęku o maleństwo . Nie potrafię się skupić nawet w pracy. Czy to szaleństwo w głowie minie po pierwszym USG? 🙈
Nutella trzymam kciuki za usg i abyś szybko wyszła !Marta1993, Hera098, Neta, Vam, Paula00, _ine, Karolinka_, Nejt lubią tę wiadomość
-
Anna_bella wrote:Cześć dziewczyny, można się przyłączyć do wątku? 😊 Ja co prawda dopiero sam początek, wykryłam ciążę dość szybko i odrazu dostałam wdrożone leki na utrzymanie ciąży. Tak naprawdę od 13 lutego nie potrafię przestać myśleć o tym, że nam się udało , uczucia szczęścia mieszają się z uczuciem lęku o maleństwo . Nie potrafię się skupić nawet w pracy. Czy to szaleństwo w głowie minie po pierwszym USG? 🙈
Nutella trzymam kciuki za usg i abyś szybko wyszła !
Witamy, witamy
-
Mi nie minęło po pierwszym USG 🫣😂 Aczkolwiek na parę dni się uspokoiłam, teraz mam wizytę w sobotę i już po sobie widze, że znów zaczynam schizowac trochę 🫣😅
A jutro jadę zrobić pierwsze badania zlecone od lekarza😍
Panie w labie w końcu nie będą uśmiechały się pod nosem jak na wariatkę, że znowu beta 😅😅😅Hera098, _ine, Malinowysorbet lubią tę wiadomość
-
nutella_ wrote:Do 3 byłam podłączona do kroplówki i krwawienie zmieniło się w plamienie. Lekarze nie chcą za bardzo dzisiaj robić usg, żeby tam niepotrzebnie grzebać . Więc zobaczymy jaką decyzję podejmą i co będzie działo się dalej 😊👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g
-
Anna_bella wrote:Cześć dziewczyny, można się przyłączyć do wątku? 😊 Ja co prawda dopiero sam początek, wykryłam ciążę dość szybko i odrazu dostałam wdrożone leki na utrzymanie ciąży. Tak naprawdę od 13 lutego nie potrafię przestać myśleć o tym, że nam się udało , uczucia szczęścia mieszają się z uczuciem lęku o maleństwo . Nie potrafię się skupić nawet w pracy. Czy to szaleństwo w głowie minie po pierwszym USG? 🙈
Nutella trzymam kciuki za usg i abyś szybko wyszła !
Ja to już wiem że szaleństwo minie, albo się zacznę jak doczekam się maluszka na własnych rękach;) także to indywidualna sprawa🫣😋👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g
-
Dzięki dziewczyny za przywitanie ☺️
No właśnie ja się czuję jak wariatka jak idę do labu na badania i pani pyta co robimy a ja „beta” 🤣. W środę idę zrobić większy zestaw badań na szczęście, dorzucę do bety morfologię ( muszę sprawdzić po accofilu) i progesteron 🤭 -
Ja robiłam betę 5 razy, na szczęście babeczka w rejestracji tylko raz była ta sama, tak to za każdym razem inna 😂 Dalej mnie kusi, żeby jeszcze zrobić przed wizytą, ale wiem, że to bez sensu.
-
Zuzannka wrote:Mi nie minęło po pierwszym USG 🫣😂 Aczkolwiek na parę dni się uspokoiłam, teraz mam wizytę w sobotę i już po sobie widze, że znów zaczynam schizowac trochę 🫣😅
A jutro jadę zrobić pierwsze badania zlecone od lekarza😍
Panie w labie w końcu nie będą uśmiechały się pod nosem jak na wariatkę, że znowu beta 😅😅😅
Ja tak samo jutro jadę wykonać badania 😀Zuzannka lubi tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Ja robiłam 3 razy betę i za trzecim razem pani pobierająca krew zapytała czy beta ładnie rośnie i że trzyma kciuki ☺️
Dzisiaj mam pierwszą wizytę u ginekologa, trochę się stresuję i mam nadzieję że po niej będę spokojniejsza ale coś czuję że będzie tak jak mówi Nalli, dopiero jak maluszek będzie na świecie to schiza minie 🙈Nalli, Hera098 lubią tę wiadomość
93'
AMH - wrzesień 0,9 styczeń 0,66
PAI-1 -> heparyna
10.02.2024 ⏸️ - beta 308, prog. 36,8
28.02.2024 - CRL 1 i bijące ❤️
NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷
04.04- I prenatalne - wszystko dobrze, CRL 5,7 cm
29.05 - połówkowe - 334 g
30.07 - III prenatalne - 1369 g
27.08 - 33 tc - 1900 g
11.09. - 35+1 tc - 2270 g
25.09. - 37+1 tc - 2650 g
24.10. - 41 tc - 3110 g Alicja 🩷
-
Neta wrote:Ja robiłam 3 razy betę i za trzecim razem pani pobierająca krew zapytała czy beta ładnie rośnie i że trzyma kciuki ☺️
Dzisiaj mam pierwszą wizytę u ginekologa, trochę się stresuję i mam nadzieję że po niej będę spokojniejsza ale coś czuję że będzie tak jak mówi Nalli, dopiero jak maluszek będzie na świecie to schiza minie 🙈
A co do bety-mam I brusa I diagnostykę po drodze do pracy...kusi niemiłosiernie..ale no nie mogę sobie siekać żył, jeszcze się przydadzą👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g