Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Jezu odebrałam wynik wymazu pochwy i znowu jakieś problemy. Wyszły liczne streptococcus group c, eneterococcus sppJest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
molisia wrote:Jezu odebrałam wynik wymazu pochwy i znowu jakieś problemy. Wyszły liczne streptococcus group c, eneterococcus spp
Teraz to nie powinno być groźne - dopiero przy porodzie może dojść do zakażenia.
Ginekolog wdroży jakieś leczenie, a Ty się nie przejmuj Zapewne nawet nie masz objawów żadnych, więc jesteś moze tylko nosicielem.Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2024, 17:04
Hera098, molisia, Paula00, Zuzannka, Nejt, PannaeM, Nalli, Malinowysorbet, Marta1993, Karos31, Maja2023, Vam, Neta, nutella_, Tajlandia22 lubią tę wiadomość
-
Pięknie😍
Nie mogę doczekać się jak za miesiąc będziemy chwalić się jaką płeć mają nasze dzieci😁Nejt, PannaeM, świtezianka lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Jestem dopiero 2 dni po wizycie kolejna w połowie marca i zastanawiam się jak wytrzymać tyle czasu 🙈 w poprzedniej ciąży byłam co tydzień na początku na usg, zastanawiam się czy wgl jest sens chodzić gdzieś po między wizytami u lekarza u którego prowadzę ciąże do kogoś innego na usg, czy jednak jakoś wytrzymać.
Hera098 lubi tę wiadomość
-
Paula00 wrote:Jestem dopiero 2 dni po wizycie kolejna w połowie marca i zastanawiam się jak wytrzymać tyle czasu 🙈 w poprzedniej ciąży byłam co tydzień na początku na usg, zastanawiam się czy wgl jest sens chodzić gdzieś po między wizytami u lekarza u którego prowadzę ciąże do kogoś innego na usg, czy jednak jakoś wytrzymać.
Też mam ten problem, teraz mam wizytę w sobotę i z każdym dniem bliżej mam większy stres. Sama wizyta uspokaja mnie na 2-3 dni 🫣 Ale prowadzę się prywatnie, więc powtarzam sobie, że nie mogę latać co tydzień, bo zbankrutuję 🧐 Oczywiście jak to w naszym kraju, krew itd. też muszę prywatnie skoro prowadzę się prywatnie. Dziś za sama krew i mocz zapłaciłam ponad 4 stówy 😒
I już nawet myślałam żeby chodzić równolegle na nfz, ale ..boje się, że mi coś nagadają, same wiecie jak potrafią, a ja tego nie dźwigne psychicznieHera098, Marta1993 lubią tę wiadomość
-
Super 😍
Mam nadzieję, że jutro też się przekonam, że wszystko ok...Hera098, świtezianka, Madziulka1107 lubią tę wiadomość
👩🏻35 🧔🏻40
👧🏻 2014
👧🏻 2018
💔 2021 6+3
⏸ 02.02.2024 -
Anitulka wrote:Super 😍
Mam nadzieję, że jutro też się przekonam, że wszystko ok...
O której masz wizytę?😇Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Anitulka wrote:Dopiero na 19.20
Kurcze, to nie wiem jak dotrwasz do wizyty😁
Ja mam o 14:20 i już planuje, żeby dzisiaj iść późno spać aby jutro obudzić się jak najpóźniej😂
W sumie to i tak zwykle do 12-13 męczą mnie mdłości, więc po śniadaniu i wzięciu leków staram się to jeszcze przespać.
Mam tylko nadzieję, że nie obudzę się po złości o 7ej i nie będę już przebierać nogami do wizyty😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2024, 18:27
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Dziękuję, dziewczyny! Jak powiedziałam mojej pani ginekolog, że się naczytałam o pustych jajach płodowych i innych takich rzeczach, więc szłam do niej z duszą na ramieniu, to tylko przewróciła oczami 😂
Hera, to masz strategię taką jak ja, ja dzisiaj też chciałam spać jak najdłużej, bo miałam na 14:00, ale niestety obudziłam się o 8 wyspana jak skowronek, haha. Ale trzymam kciuki, żeby Tobie się udało, no i mam nadzieję, że dzidziol przesunął się w bezpieczniejsze miejsce ❤️Hera098 lubi tę wiadomość
-
Zuzannka wrote:Też mam ten problem, teraz mam wizytę w sobotę i z każdym dniem bliżej mam większy stres. Sama wizyta uspokaja mnie na 2-3 dni 🫣 Ale prowadzę się prywatnie, więc powtarzam sobie, że nie mogę latać co tydzień, bo zbankrutuję 🧐 Oczywiście jak to w naszym kraju, krew itd. też muszę prywatnie skoro prowadzę się prywatnie. Dziś za sama krew i mocz zapłaciłam ponad 4 stówy 😒
I już nawet myślałam żeby chodzić równolegle na nfz, ale ..boje się, że mi coś nagadają, same wiecie jak potrafią, a ja tego nie dźwigne psychicznie
Ja tak samo prywatnie, ostatnio na badania z krwi na te wszystkie wirusówki, morfologia i mocz prawie 600 zł, jeszcze na dodatek nie zrobiłam Wszytskiego,wizyty tez do najtańszych nie należą a lekarza prowadzącego mam od siebie około 1,5 h drogi 🙈 na Nfz rownolegle miałam wizyty w poprzedniej ciąży ale wtedy byłam w innej sytuacji, byłam dobrze zaopiekowana bo i mój przypadek był ciężki, teraz jak będzie wszystko dobrze chyba nie będę nawet próbować na NFZHera098 lubi tę wiadomość
-
Hera098 wrote:Kurcze, to nie wiem jak dotrwasz do wizyty😁
Ja mam o 14:20 i już planuje, żeby dzisiaj iść późno spać aby jutro obudzić się jak najpóźniej😂
W sumie to i tak zwykle do 12-13 męczą mnie mdłości, więc po śniadaniu i wzięciu leków staram się to jeszcze przespać.
Mam tylko nadzieję, że nie obudzę się po złości o 7ej i nie będę już przebierać nogami do wizyty😂Hera098 lubi tę wiadomość
👩🏻35 🧔🏻40
👧🏻 2014
👧🏻 2018
💔 2021 6+3
⏸ 02.02.2024 -
Paula00 wrote:Ja tak samo prywatnie, ostatnio na badania z krwi na te wszystkie wirusówki, morfologia i mocz prawie 600 zł, jeszcze na dodatek nie zrobiłam Wszytskiego,wizyty tez do najtańszych nie należą a lekarza prowadzącego mam od siebie około 1,5 h drogi 🙈 na Nfz rownolegle miałam wizyty w poprzedniej ciąży ale wtedy byłam w innej sytuacji, byłam dobrze zaopiekowana bo i mój przypadek był ciężki, teraz jak będzie wszystko dobrze chyba nie będę nawet próbować na NFZ
To ja w poprzedniej miałam takiego sobie ginekologa z enelmedu, bo miałam w pracy pakiet, ale nie był zbyt miły, a jak wylądowałam w szpitalu w 14 tygodniu, to ten "mój ginekolog" tak mnie wsparł, że byłam pewna, że ciążę stracę, za to w szpitalu trafiłam na wspaniałego ginekologa, który mnie tak uspokoił i tak o mnie zadbał, że wyprowadził moja ciążę na prostą,(a zagrożona miałam do końca), a że przyjmuje też prywatnie, to od tamtej pory chodzę tylko do niego
Poza tym jednym nieszczęsnym razem teraz na początku, co poszłam na szybko po receptę na duphaston, bo u mojego termin był długi (mówię o tym niemiłym, co mi CP zdiagnozował przy becie 360). Także boję się iść do kogokolwiek innego, temu ufam na 100% -
Zuzannka wrote:To ja w poprzedniej miałam takiego sobie ginekologa z enelmedu, bo miałam w pracy pakiet, ale nie był zbyt miły, a jak wylądowałam w szpitalu w 14 tygodniu, to ten "mój ginekolog" tak mnie wsparł, że byłam pewna, że ciążę stracę, za to w szpitalu trafiłam na wspaniałego ginekologa, który mnie tak uspokoił i tak o mnie zadbał, że wyprowadził moja ciążę na prostą,(a zagrożona miałam do końca), a że przyjmuje też prywatnie, to od tamtej pory chodzę tylko do niego
Poza tym jednym nieszczęsnym razem teraz na początku, co poszłam na szybko po receptę na duphaston, bo u mojego termin był długi (mówię o tym niemiłym, co mi CP zdiagnozował przy becie 360). Także boję się iść do kogokolwiek innego, temu ufam na 100%
Mam tak samo zaufałam jednemu lekarzowi którym bardzo pomógł i nie wyobrażam sobie teraz prowadzić ciąży u kogoś innego. A wiadomo tak jak piszesz trafi się taki co potrafi tylko zdołować i zero empatiiHera098 lubi tę wiadomość
-
Piekny dzidziolek! Niech rośnie zdrowo:)
świtezianka lubi tę wiadomość
👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g
-
Gratulacje!! Super wieści ❤️😍świtezianka lubi tę wiadomość
👧32 👦33
Starania od 2021
Naturalny cud ❤️
⏸️26.01.2024
27.03.24 - usg prenatalne 🥰 CRL 5,88cm
22.05.24 - połówkowe wielowadzie rozwojowe
08.06.24 - 22+6 Aniołek 👼 😞
-
Paula00 wrote:Jestem dopiero 2 dni po wizycie kolejna w połowie marca i zastanawiam się jak wytrzymać tyle czasu 🙈 w poprzedniej ciąży byłam co tydzień na początku na usg, zastanawiam się czy wgl jest sens chodzić gdzieś po między wizytami u lekarza u którego prowadzę ciąże do kogoś innego na usg, czy jednak jakoś wytrzymać.
Ja też mam wizyty co dwa tygodnie i to czekanie to męczarnia 🙈 również chodzę prywatnie bo to bardzo dobra ginekolog, zresztą chodzę do niej już długi czas jest to klinika więc nie chciałam zmieniać. Na szczęście mam w pracy pakiet opieki medycznej więc wszystkie badania laboratoryjne, które mi zleca robię sobie z tego i to mam przynajmniej za darmo. Prenatalne też mi powiedziała, że coś tam poczaruje i da mi żebym miała na NFZ, także tyle dobrze. Ja kolejna wizytę mam 27.02 i już też nie umiem się doczekać.👧32 👦33
Starania od 2021
Naturalny cud ❤️
⏸️26.01.2024
27.03.24 - usg prenatalne 🥰 CRL 5,88cm
22.05.24 - połówkowe wielowadzie rozwojowe
08.06.24 - 22+6 Aniołek 👼 😞