Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Hera ja mam bardzo spuchnięte dłonie w sumie od połowy ciąży 😛 szczególnie po nocy, obrączkę już dawno musiałam zdjąć
Mnie te upały tak wykańczają 🥴mieszkam w bloku na 12 piętrze więc bardzo jesr to tutaj odczuwalne , wiatrak chodzi dzień i noc . Na szczęście przyszły tydzień ma być zdecydowanie chłodniejszy ❤️
Spokojnej niedzieli dziewczyny 😘🙋♀️28
PCOS
Długie cykle, owulacyjne
Hormony w normie
Jajowody drożne
🙋🏼♂️29
Badanie nasienia
06.2022 morfologia 0%
08.2022 morfologia 6%
02.2022 5tyg 💔
11.2022 5tyg 💔
11.2023 start invitro ❤️
Punkcja ➡️33🥚➡️❄️❄️❄️❄️
25.01.2024 transfer 4.1.2🤞
4dpt ⏸️ 6dpt beta 33/8dpt beta 113 /10dpt beta 268 /12dpt 699/14dpt 1562 /18 dpt 5052/20dpt CRL 2mm+❤️/26dpt CRL 6,8mm 🤞
8+1 1,64cm bobola ❤️
11+3 5,18 cm zdrowego maluszka ❤️
Nasz wyczekany maluch 💙
-
Hera - ja prawie od początku puchnę na dłoniach i stopach 🤭 a jak jest ciepło to już w ogóle. Ciężko zginać palcami. Dodam, że nigdy wcześniej mi się to nie zdarzało.
A tak z zabawnych rzeczy - wczoraj składałam zamówienie i w polu "wpisz kod" podałam kod pocztowy. Oczywiście byłam oburzona, że nie przyjmuje MOJEGO kodu . Hm... Tylko tak po przemyśleniach doszłam do wniosku, że było to pole dla kodu rabatowego 🫣🙈
Dziś 30 + 0 🥹🥹🥹
75% za nami 🥹Hera098, Paula00, Vam, Nicole123, Neta, strzyga, Katka123, merry_merry lubią tę wiadomość
-
Hera098 wrote:Apka, może mała lubi dźwięki gitary😊 Moja lubi bardzo harfę😜
(...)
Jest jeszcze druga opcja- zareagowala na Lecha Free limonkowego 🤪🤪Hera098 lubi tę wiadomość
12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
17.02.2022 FET; cykl naturalny
23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
02.03 beta 824.3; prog 33.54
Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i bije
27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
_______________________________________
Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
30.01.2024 FET cykl naturalny, zarodek 3.1.1
6dpt beta 49.83
8dpt beta 122
10 dpt beta 345.18
13 dpt beta 1385.65
17 dpt beta 7032.83
12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki
26.09.2024 urodziła się zdrowa Córeczka
-
Powiem Wam jeszcze, ze maz mnie ostatnio zaskoczyl swoja wyprawkowa pamiecia- opowiadalam mu, ze ostatnio przegladalam zdjecia naszego Malucha z pierwszych dni bo nie moglam sobie przypomniec jaki mial drugi rozek i pytam go, czy kojarzy a ten bez dluzszego zastanowienia mi mowi, ze taki w zwierzatka i ma racje! Mocno bylam zaskoczona zwlaszcza ze ten wlasnie drugi rozek byl uzywany zapasowo/awaryjnie ;p
Vam, Hera098 lubią tę wiadomość
12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
17.02.2022 FET; cykl naturalny
23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
02.03 beta 824.3; prog 33.54
Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i bije
27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
_______________________________________
Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
30.01.2024 FET cykl naturalny, zarodek 3.1.1
6dpt beta 49.83
8dpt beta 122
10 dpt beta 345.18
13 dpt beta 1385.65
17 dpt beta 7032.83
12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki
26.09.2024 urodziła się zdrowa Córeczka
-
nick nieaktualnyHello, trzymamy się! Kacper co prawda mniej kopie, ale za to więcej sobie pływa 🤪 czuję takiego robala pełzającego w brzuchu 🤪 też super uczucie
Jutro będę mieć USG pęcherza i nerek.. plus jest jeden taki, że morfologia poszła do góry 😜
Dziś ostatni dzień drugiego trymestru, jutro wkraczamy w trzeci! Ostatni..
Maszonek, nutella_, Mila25, Vam, Hera098, Neta, Nicole123, Katka123, Malutka 35, merry_merry, Lila92, Zaczarowan lubią tę wiadomość
-
Ja powoli zaczynam mieć czarne myśli - jak sobie poradzę? Czy będę umiała " obsłużyć" tego małego człowieka? No i ciągle mnie męczy temat wyprawki. Parę drobniejszych rzeczy kupiłam, ale wciąż nie mamy łóżeczka, wózka i fotelika....
W sobotę byliśmy na pierwszym spotkaniu weekendowej szkoły rodzenia (zajęcia głównie koncentrowały się na przygotowaniu do porodu, przebiegu porodu itp.). Spytałam się po fakcie męża, czy było dla niego cos nowego, co go zaskoczyło. Mówi " same obrzydliwe rzeczy" 😂. Oczywiście po swojemu głupkowato żartował.
Powoli zmierzamy do końca remontu - po weekendzie będa już: nową wanna, meble i zlew zamontowane. Na tygodniu mąż ogarnie prysznic i jakaś drobnice. Normalnie - co za ulga! Jeszcze tylko trzeba posprzątać cały dom, bo wszystko jest totalnie brudne i można wracać do normalnego życia.Katka123, Hera098, nutella_, Vam lubią tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
Maszonek wrote:Ja powoli zaczynam mieć czarne myśli - jak sobie poradzę? Czy będę umiała " obsłużyć" tego małego człowieka? No i ciągle mnie męczy temat wyprawki. Parę drobniejszych rzeczy kupiłam, ale wciąż nie mamy łóżeczka, wózka i fotelika....
Pociesza mnie fakt, ze po pierwszym polroczu troche sie robi stabilniej, a jak dziecko ma tyle co synek teraz to juz idzie sie jakos dogadac wiec i z corka dojdziemy do tego etapu ale obawiam sie tych nerwow i swojej niecierpliwosci. No i licze na to, ze przy drugim dziecku pojdzie jakos bardziej gladko wejscie od nowa w bycie mama niemowlaka, chociaz wiem, ze podobno połóg i hormony nawet po kolejnych ciążach potrafią zaskoczyć.
Mamy dwojki lub więcej dzieciaczkow, jak to bylo u Was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca, 15:17
12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
17.02.2022 FET; cykl naturalny
23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
02.03 beta 824.3; prog 33.54
Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i bije
27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
_______________________________________
Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
30.01.2024 FET cykl naturalny, zarodek 3.1.1
6dpt beta 49.83
8dpt beta 122
10 dpt beta 345.18
13 dpt beta 1385.65
17 dpt beta 7032.83
12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki
26.09.2024 urodziła się zdrowa Córeczka
-
Maszonek - trzymam kciuki za końcówkę remontu! Pomyśl że to już bliżej niż dalej. Co prawda nie zazdroszczę potem sprzątania ale za to będzie pięknie 😎
Hera- ja jak dłużej pochodzę to mi też ręce puchną i to nawet bez ciąży. Takie parówki mi się robią 😂 a potem wystarczy że trochę siądę, odpocznę, najlepiej nogi do góry wywalić i szybko przechodzi. Co do zakładania majtasów i spodenek- dlatego wybieram sukienki 😁
Upał u mnie też niemiłosierny. Czekam tylko na to ochłodzenie. Niestety tak patrzę, że ono nie będzie trwało u mnie zbyt długo, ale może jeszcze coś się zmieni. Bo jak będzie chłodniej to zaplanowałam sporo rzeczy- rajd po sklepach w celu oględzin komody, musimy pojechać za fotelikiem, i w przyszłą sobotę planuje się wybrać na zwiedzanie oddziału w szpitalu w którym chciałabym rodzić.
Też mam coraz więcej rozkmin pod tytułem- przecież to już tylko trzy miesiące, jakie ogarnę to maleństwo, jak ja sobie poradzę? Pocieszam się tylko tym że nie ja pierwsza i nie ja ostatnia mam takie rozkminy 😉 a jakoś ludzie sobie ogólnie radzą 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca, 15:23
Maszonek, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Nutella, gratulacje osiągnięcia 30+0😇 Zazdroszczę, bo to mój kolejny kamień milowy do odhaczenia w ciąży😁 (oraz 1500g jeszcze na tym etapie😊)
Ja już od 2h w domu. Laura chyba wyczuła, że wróciliśmy i w końcu daje więcej znaków życia, tak jak zazwyczaj dawała😁
Z gorszych wieści, to teściowa coś ostatnio uparła się, aby nam pomagać na dole i z jednej strony fajnie, bo np umyła ostanio tu podłogi, ale z drugiej strony jak nas teraz nie było to wyprała nam pranie, w tym moje moje dwa takie stroje intymne... no erotyczne🙈
Przesadziła😝 Ale nie będę nic mówić, bo znowu sie zablokuje czy atmosfera w chacie dziwna się zrobi.
Co do myśli na temat radzenia sobie - miałam takie wcześniej. A od dwóch tygodni mam bardziej myśli, że boję się, że teściowa będzie mi ciągle przeszkadzać, próbować na siłę pomagać, wpierniczać się w moje wychowanie, albo psuć nasze wychowywanie dziecka.
Boję się, że jak dziecko będzie płakać to przyjdzie aby sama je wziąć uspokoić i wtedy nie wytrzymam i na nią warknę. Albo że będzie chciała z dzieckiem spać w jednym łóżku, a ja nie będę na takie rzeczy wyrażać zgody (kuzynka jej pozwalała)...
No i w ogóle już jej mówiłam, że ma nowordoka nie całować, i przes miesiąc temat był wałkowany bo kompletnie tego nie rozumiała i mówiła tekstem "moge w ogóle go nie dotykać jak chcesz", a mi nie o to chodziło oczywiście. Pokazywałam jej nagrania co się może dziać po takim całowaniu w twarz, oraz tłumaczyłam i już niby ogarnia.
Po prostu martwię się, że będzie w pierwsze 3msce gnój z nią, nie pozwoli mi być matką i przechodzić swoje kryzysy i zajmować się po swojemu dzieckiem. Mam nadzieję, że to tylko obawy, a rzeczywistość okaże się lepsza.
Żałuję, że nie udało nam się wcześniej wybudować, ani że nawet teraz na jesien raczej nie zaczniemy robić fundamentów. Czułabym, że coś sie dzieje i niedługo będziemy sami, bez teściów. A tak to pełna obaw ciągle jestem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca, 16:16
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
nick nieaktualnyMaszonku, ja to Cię podziwiam z tym remontem, czapki z głów bo ja bym już dawno wylądowała w kosmosie 🫣🤪.
Hera, ciebie podziwiam za cierpliwość do treściowej, bo gdyby moja mi takie ciuszki wyprała i w ogóle za zaczęła prać moje ciuchy, to ja bym nie umiała tak nie zwrócić jej uwagi 😂 byłaby draka..
Moja teściowa chciała mnie odwiedzić, ale mąż wybił jej to z głowy i odgradza mnie od niej..
Hera, a właśnie tak sobie pomyślałam o twojej Laurze 🥰 to jest kawał dziewczynki i z pewnością jeszcze urośnie.. lekarz nie sugerował Ci , że lepiej byłoby w twoim przypadku zrobić CC? Pytam z ciekawości oczywiście 😊
Ja jestem na etapie myślenia, że to już ostatni trymestr.. że będzie mi brakować tego brzuszka, tych kopniaków, tych rozmów z synem, choć wiem że jeszcze sporo czasu w dwupaku 😋
Wieczorami jestem na etapie myślenia o porodzie... Ostatnio miałam tak czarne myśli, że lepiej nie będę pisać 🙈
No i myślę o pokarmie w piersiach.. czy będę mieć. Piersi mi zmalały, nie bolą, ani nic... Także niepotrzebnie tak się nastawiałam na to KP.Hera098, Maszonek lubią tę wiadomość
-
Ja tez mam ostatnio takie smutne mysli czy dam rade sobie sama... Moja mama powiedziala, ze wezmie mojego psa na jakis czas i tez bedzie mi pomagac. Z jednej strony na pewno bedzie to dla mnie pomocne, bo moja psinka to bardzo energiczny piesek i ciezko by mi bylo z wozkiem i psem, plus cala organizacja logistyczna czy maluch spi, ubieranie go. Mysle sobie, ze jak juz troche podrosnie i zrobi sie cieplej to po prostu bedziemy chodzic z Julkiem w nosidle z moim pieskiem, tak abym miala dwie rece. Z drugiej strony nie wyobrazam sobie zycia bez mojego psa i wolalabym aby byl ze mna caly czas i dotrzymywal mi towarzystwa. Myśle sobie, ze jak bede sama w domu i jeszcze nie bede sobie radzic uspokojeniem Julka to pewnie bede sie czula mega samotnie szczegolnie nocami. To wsparcie w partnerze i jego obecnosc jest na pewno bardzo wazna ☹️
W czwartek mam w koncu wizyte u mojego lekarza! Mam wrazenie, ze teraz ta przerwa trwala wiecznosc. Tym razem nie zejde z fotela dopoki nie zwazy Julka 😝 jestem mega ciekawa ile wazy! A w kolejnym tygodniu mam prenetalne.
Mnie rece nie puchna, nadal nosze swoje pierscionki, za to stopy troche tak. U mnie środa i czwartek zapowiadaja sie odrobine chlodniej, ale mala to ulga. Jak juz w koncu bede miec klime zamontowana to planuje wyjac wszystkie ubranka i posegregowac sobie rozmiarami, ale przykladajac do siebie, a nie tymi z metek, bo widze ze sa one totalnie od czapy 😁Maszonek lubi tę wiadomość
[
’95 🙎🏼♀️
30.01 ⏸️
31.01 173 beta HCG
7.02 2582 beta HCG
15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺
______________
Termin 7.10.2024 🤞🏼
27.09.2024 g.22.36 🤍
3070g 55cm ✨ -
Apka też mam takie przemyślenia. Mój starszak jest bardzo mamusiowy. Już od dłuższego czasu mu opowiadam jak będzie wyglądać nasze życie. Staram się jak najbardziej go na to przygotować. Boję się strasznie jak to będzie.
Hera098 może porozmawiaj z nią szczerze. Lepiej teraz niż jak mała się urodzi. Przedstaw jej swoją wizję. Ja nie mieszkam z teściową ale też przy pierwszym synu bardzo dużo było spięć między nami. Teraz już wie, że ja jej rad nie zamierzam słuchać. Ona ma bardzo ciężki charakter nawet jej dzieci nie potrafią się z nią dogadać.
Nie daj sobie wejść na głowę. To Ty najlepiej będziesz wiedziała co dla Laury dobre 😘Hera098 lubi tę wiadomość
06.2021r. Syn 💙
11.02.2024r. II Kreski
24.02.2024r. Potwierdzenie ciąży przez lekarza
10.04.2024r. Prenatalne ❤️
13.05.2024r. Będzie synek 💙 -
Takie rzeczy, które @Hera098 opisujesz mnie skutecznie odwiodły od mieszkania obok teściowej, nie mówiąc już o zamieszkiwaniu wspólnego domu. Moja teściowa ma zawsze dobre rady "z troski", a jak ktoś ją ofuknie to płacze i skarży się wszystkim dookoła. Mojemu mężowi kiedyś powiedziała, że ona się boi ze mną rozmawiać 🫣😂.
strzyga, Hera098, Zaczarowan lubią tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
Maszonek
My też w lesie z wyprawka. w ogóle o tym nie myślę, jest to gdzieś poza mną. tzn dostałam jakieś rzeczy od koleżanek ale je wrzuciłam do pudła i tam leżą. Kiedyś tam je pooglądam.
Dzisiaj prawie zasłabłam z upału. Leze teraz w łóżku i się nie ruszam, bo mnie strach trochę obleciał. Wsadzilam też kartę ciąży do torebki, bo jakbym zasłabła to nikt by nawet nie wiedział że w ciąży jestem 😐Maszonek, Hera098 lubią tę wiadomość
👩🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
👨🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌
AMH -1,01 ->1,59
Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.
12.2021 cb 😭
08.2023 start ivf
30.08 transfer 3BB 💔😭
11.2023 II podejście do ivf
❄️❄️❄️ na zimowisku
05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
8tc - 1,72 cm 🐣
21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka
-
Miphuhiz wrote:Maszonek
My też w lesie z wyprawka. w ogóle o tym nie myślę, jest to gdzieś poza mną. tzn dostałam jakieś rzeczy od koleżanek ale je wrzuciłam do pudła i tam leżą. Kiedyś tam je pooglądam.
Dzisiaj prawie zasłabłam z upału. Leze teraz w łóżku i się nie ruszam, bo mnie strach trochę obleciał. Wsadzilam też kartę ciąży do torebki, bo jakbym zasłabła to nikt by nawet nie wiedział że w ciąży jestem 😐
Czemu nikt by nie wiedział? A po brzuszku?😊 Na pewno nie jest taki mały jak Ci się wydaje😘
Ale bardzo dobrze, że kartę włożyłaś. Odpoczywaj teraz dużo! Pij wody ile wlezie❤️
Ja na wyjazd zabrałam też torbę szpitalną oraz wszystkie badania i kartę ciąży😝Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca, 19:39
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Miphuhiz - polubiłam przez przypadek. Uwazaj na siebie, te upały sa zdradliwe!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca, 21:20
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
nick nieaktualny
-
Apka- hm... Z jednej strony nie mogę się doczekać, aż starszaki poznają Zosię. I myślę, że to będzie najbardziej wykochana, wycałowana i wybawiona siostra. Oczywiście wszystko w cudzysłowiu. Teraz widzę jaką mają relację z prawie 5 miesięczną kuzynką i to jest... Coś pięknego 🥹 Wiem, że będą też chwile że będą mieć jej dosyć, ale mam jednak nadzieję, że często będę miała okazję oglądać właśnie te momenty jak najdłużej. Mam też świadomość, że dużo się zmieni. Tak naprawdę mogę rodzić już za 7 tygodni. Syn pójdzie do 1 klasy, córka do 3. Początek roku szkolnego, nowe zajęcia pozalekcyjne i wiem, że będzie to ciężkie - również psychicznie dla nas rodziców. Nie będziemy mogli poświęcić im tyle tej uwagi co byśmy chcieli. Teraz jak mąż ma wolne to jeździmy razem, a później będziemy się dzielić
Hera - mi już się chyba te kamienie milowe skończyły 🤭 Teraz aby 7 tygodni i mogę iść na porodówkę 🤣
Ale tak apropo teściowej to dziś zapytała niby żartem czy Zosia to planowana była. Ona rzadko mnie denerwuje, ale tym jakoś tak przegięła. To, że jej syn przez kilka lat powtarzałam, że nie chce więcej dzieci to nie znaczy, że nie można zmienić zdania
Vam lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. Ja dzisiaj jakoś miałam więcej energii. Wpadłam w jakiś szał przygotowawczy i w tym roku postanowiłam zrobić dżemy z jabłek (dziś skończyłam) zamroziłam już jagody, fasolkę, porzeczki 🤪 planuje jeszcze inne przetwory i zupy zawekowac co bym nie musiała nic gotować.
Co do karmienia i małych cycków. To nie ma związku. Kobiety z bardzo małym biustem też są w stanie karmić. I podczas karmienia czasami cycki są bardziej nabrzmiałe czasem mniej a mleko i tak jest tak więc spokojnie
Mi się akurat trafiła super teściowa ale też widzę że chce być włączona w wychowywanie mojej córki i pewnie będzie chciała w drugiej. Ja mam taki patent że ja angażuje w rzeczy które chce. One po prostu chcą się czuć potrzebne. Ja np prosiłam o gotowanie obiadów. Czasami żeby wpadła poprasować ubranka, czasami jak chciałam męża wyciągnąć na randkę. Pytałam ją o radę w jakiejś mało istotnej dla mnie sprawie i jakoś tak się układało bardzo spoko.
Ja z wyprawką też jestem daleko w polu. W poniedziałek córka w końcu idzie do przedszkola po tyg chorobie i zostaje mi 2 tyg do przeprowadzki. Planuje wykorzystać ten czas na maksa dla siebie. Pospacerować, zjeść dobre śniadanie gdzieś na mieście, wyspać się itd. Niby od prawie miesiąca jestem na zwolnieniu a wgl czasu dla siebie nie miałam.Vam lubi tę wiadomość
-
Maszonek Ty robisz tą szkołę rodzenia na UCK prawda? Daj znać proszę jak byś słyszała coś cennego związanego z tym szpitalem, czy mają jakieś nowe praktyki albo ograniczenia itd. Ja też tam planuje rodzić.
Jeszcze apropos samotności to ja w pierwszej córce miałam kumpelę z pracy też na macierzyńskim i szwagierkę więc było super spędzać razem czas. Teraz nie będę miała nikogo więc trochę obawiam się samotności.