X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październik 2024
Odpowiedz

Październik 2024

Oceń ten wątek:
  • Hera098 Autorytet
    Postów: 2007 2086

    Wysłany: 21 lipca, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutella, gratulacje osiągnięcia 30+0😇 Zazdroszczę, bo to mój kolejny kamień milowy do odhaczenia w ciąży😁 (oraz 1500g jeszcze na tym etapie😊)

    Ja już od 2h w domu. Laura chyba wyczuła, że wróciliśmy i w końcu daje więcej znaków życia, tak jak zazwyczaj dawała😁

    Z gorszych wieści, to teściowa coś ostatnio uparła się, aby nam pomagać na dole i z jednej strony fajnie, bo np umyła ostanio tu podłogi, ale z drugiej strony jak nas teraz nie było to wyprała nam pranie, w tym moje moje dwa takie stroje intymne... no erotyczne🙈
    Przesadziła😝 Ale nie będę nic mówić, bo znowu sie zablokuje czy atmosfera w chacie dziwna się zrobi.

    Co do myśli na temat radzenia sobie - miałam takie wcześniej. A od dwóch tygodni mam bardziej myśli, że boję się, że teściowa będzie mi ciągle przeszkadzać, próbować na siłę pomagać, wpierniczać się w moje wychowanie, albo psuć nasze wychowywanie dziecka.
    Boję się, że jak dziecko będzie płakać to przyjdzie aby sama je wziąć uspokoić i wtedy nie wytrzymam i na nią warknę. Albo że będzie chciała z dzieckiem spać w jednym łóżku, a ja nie będę na takie rzeczy wyrażać zgody (kuzynka jej pozwalała)...
    No i w ogóle już jej mówiłam, że ma nowordoka nie całować, i przes miesiąc temat był wałkowany bo kompletnie tego nie rozumiała i mówiła tekstem "moge w ogóle go nie dotykać jak chcesz", a mi nie o to chodziło oczywiście. Pokazywałam jej nagrania co się może dziać po takim całowaniu w twarz, oraz tłumaczyłam i już niby ogarnia.
    Po prostu martwię się, że będzie w pierwsze 3msce gnój z nią, nie pozwoli mi być matką i przechodzić swoje kryzysy i zajmować się po swojemu dzieckiem. Mam nadzieję, że to tylko obawy, a rzeczywistość okaże się lepsza.

    Żałuję, że nie udało nam się wcześniej wybudować, ani że nawet teraz na jesien raczej nie zaczniemy robić fundamentów. Czułabym, że coś sie dzieje i niedługo będziemy sami, bez teściów. A tak to pełna obaw ciągle jestem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca, 16:16

    Ja 26, On 34
    PCOS, lekka IO,
    MTHFR A1298C - A/C hetero
    PAI - 4G/4G homo

    26.01 - Beta 9,9😍
    07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
    24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
    11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍

    Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷

    04.04 - CRL 7,27cm
    Łożysko przednia ściana
    19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
    02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
    16.05 - 340g⚖️
    Połówkowe ok, 32cm 😊
    04.06 - 513g⚖️
    13.06 - 714g ⚖️
    17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
    02.07 - 1kg⚖️
    echo serca dobre
    24.07 - 1720g⚖️
    08.08 - 2200g⚖️
    12.08 - 2600g ⚖️
    27.08 - 2800g⚖️
    02.09 - 3140g⚖️
    09.09 - 3600g⚖️
    17.09 - szpital, 3800g⚖️

    _______________
    Termin 08.10.2024

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maszonku, ja to Cię podziwiam z tym remontem, czapki z głów bo ja bym już dawno wylądowała w kosmosie 🫣🤪.

    Hera, ciebie podziwiam za cierpliwość do treściowej, bo gdyby moja mi takie ciuszki wyprała i w ogóle za zaczęła prać moje ciuchy, to ja bym nie umiała tak nie zwrócić jej uwagi 😂 byłaby draka..
    Moja teściowa chciała mnie odwiedzić, ale mąż wybił jej to z głowy i odgradza mnie od niej..

    Hera, a właśnie tak sobie pomyślałam o twojej Laurze 🥰 to jest kawał dziewczynki i z pewnością jeszcze urośnie.. lekarz nie sugerował Ci , że lepiej byłoby w twoim przypadku zrobić CC? Pytam z ciekawości oczywiście 😊

    Ja jestem na etapie myślenia, że to już ostatni trymestr.. że będzie mi brakować tego brzuszka, tych kopniaków, tych rozmów z synem, choć wiem że jeszcze sporo czasu w dwupaku 😋
    Wieczorami jestem na etapie myślenia o porodzie... Ostatnio miałam tak czarne myśli, że lepiej nie będę pisać 🙈
    No i myślę o pokarmie w piersiach.. czy będę mieć. Piersi mi zmalały, nie bolą, ani nic... Także niepotrzebnie tak się nastawiałam na to KP.

    Hera098, Maszonek lubią tę wiadomość

  • merry_merry Ekspertka
    Postów: 230 493

    Wysłany: 21 lipca, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam ostatnio takie smutne mysli czy dam rade sobie sama... Moja mama powiedziala, ze wezmie mojego psa na jakis czas i tez bedzie mi pomagac. Z jednej strony na pewno bedzie to dla mnie pomocne, bo moja psinka to bardzo energiczny piesek i ciezko by mi bylo z wozkiem i psem, plus cala organizacja logistyczna czy maluch spi, ubieranie go. Mysle sobie, ze jak juz troche podrosnie i zrobi sie cieplej to po prostu bedziemy chodzic z Julkiem w nosidle z moim pieskiem, tak abym miala dwie rece. Z drugiej strony nie wyobrazam sobie zycia bez mojego psa i wolalabym aby byl ze mna caly czas i dotrzymywal mi towarzystwa. Myśle sobie, ze jak bede sama w domu i jeszcze nie bede sobie radzic uspokojeniem Julka to pewnie bede sie czula mega samotnie szczegolnie nocami. To wsparcie w partnerze i jego obecnosc jest na pewno bardzo wazna ☹️

    W czwartek mam w koncu wizyte u mojego lekarza! Mam wrazenie, ze teraz ta przerwa trwala wiecznosc. Tym razem nie zejde z fotela dopoki nie zwazy Julka 😝 jestem mega ciekawa ile wazy! A w kolejnym tygodniu mam prenetalne.

    Mnie rece nie puchna, nadal nosze swoje pierscionki, za to stopy troche tak. U mnie środa i czwartek zapowiadaja sie odrobine chlodniej, ale mala to ulga. Jak juz w koncu bede miec klime zamontowana to planuje wyjac wszystkie ubranka i posegregowac sobie rozmiarami, ale przykladajac do siebie, a nie tymi z metek, bo widze ze sa one totalnie od czapy 😁

    Maszonek lubi tę wiadomość

    preg.png

    ’95 🙎🏼‍♀️

    30.01 ⏸️
    31.01 173 beta HCG
    7.02 2582 beta HCG
    15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
    12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
    29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
    15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
    31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
    26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
    11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
    12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺

    ______________
    Termin 7.10.2024 🤞🏼
  • Mila25 Ekspertka
    Postów: 150 246

    Wysłany: 21 lipca, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apka też mam takie przemyślenia. Mój starszak jest bardzo mamusiowy. Już od dłuższego czasu mu opowiadam jak będzie wyglądać nasze życie. Staram się jak najbardziej go na to przygotować. Boję się strasznie jak to będzie.
    Hera098 może porozmawiaj z nią szczerze. Lepiej teraz niż jak mała się urodzi. Przedstaw jej swoją wizję. Ja nie mieszkam z teściową ale też przy pierwszym synu bardzo dużo było spięć między nami. Teraz już wie, że ja jej rad nie zamierzam słuchać. Ona ma bardzo ciężki charakter nawet jej dzieci nie potrafią się z nią dogadać.
    Nie daj sobie wejść na głowę. To Ty najlepiej będziesz wiedziała co dla Laury dobre 😘

    Hera098 lubi tę wiadomość

    06.2021r. Syn 💙
    11.02.2024r. II Kreski
    24.02.2024r. Potwierdzenie ciąży przez lekarza
    10.04.2024r. Prenatalne ❤️
    13.05.2024r. Będzie synek 💙
  • Maszonek Autorytet
    Postów: 1187 1754

    Wysłany: 21 lipca, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takie rzeczy, które @Hera098 opisujesz mnie skutecznie odwiodły od mieszkania obok teściowej, nie mówiąc już o zamieszkiwaniu wspólnego domu. Moja teściowa ma zawsze dobre rady "z troski", a jak ktoś ją ofuknie to płacze i skarży się wszystkim dookoła. Mojemu mężowi kiedyś powiedziała, że ona się boi ze mną rozmawiać 🫣😂.

    strzyga, Hera098, Zaczarowan lubią tę wiadomość

    💃40🕺44
    ♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
    ♂️ Wszystko ok
    kariotypy ok

    12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią

    06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️

    06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
    beta HCG:
    16.02->10 dpt -> 94.6
    19.02->13 dpt -> 459
    26.02->20 dpt -> 6524
    7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
    17.04->prenatalne
    15.05 -> Sanco - wynik prawidłowy, ryzyka niskie, 👣💙chłopak!
    17.06 -> połówkowe -> bez zastrzeżeń; 440 g kawalera
    11.07 -> 800 g synka 👶
    16.07 -> echo serca wzorcowe
    12.09 -> 2.8 kg chłopa!

    preg.png
  • Miphuhiz Autorytet
    Postów: 1593 2126

    Wysłany: 21 lipca, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maszonek
    My też w lesie z wyprawka. w ogóle o tym nie myślę, jest to gdzieś poza mną. tzn dostałam jakieś rzeczy od koleżanek ale je wrzuciłam do pudła i tam leżą. Kiedyś tam je pooglądam.

    Dzisiaj prawie zasłabłam z upału. Leze teraz w łóżku i się nie ruszam, bo mnie strach trochę obleciał. Wsadzilam też kartę ciąży do torebki, bo jakbym zasłabła to nikt by nawet nie wiedział że w ciąży jestem 😐

    Maszonek, Hera098 lubią tę wiadomość

    👩‍🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
    👨‍🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌

    AMH -1,01 ->1,59
    Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
    Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
    Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.

    12.2021 cb 😭
    08.2023 start ivf
    30.08 transfer 3BB 💔😭

    11.2023 II podejście do ivf
    ❄️❄️❄️ na zimowisku

    05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
    5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
    8tc - 1,72 cm 🐣
    21.08 - III prenatalne, zdrowa dziewucha :)

    preg.png
  • Hera098 Autorytet
    Postów: 2007 2086

    Wysłany: 21 lipca, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miphuhiz wrote:
    Maszonek
    My też w lesie z wyprawka. w ogóle o tym nie myślę, jest to gdzieś poza mną. tzn dostałam jakieś rzeczy od koleżanek ale je wrzuciłam do pudła i tam leżą. Kiedyś tam je pooglądam.

    Dzisiaj prawie zasłabłam z upału. Leze teraz w łóżku i się nie ruszam, bo mnie strach trochę obleciał. Wsadzilam też kartę ciąży do torebki, bo jakbym zasłabła to nikt by nawet nie wiedział że w ciąży jestem 😐

    Czemu nikt by nie wiedział? A po brzuszku?😊 Na pewno nie jest taki mały jak Ci się wydaje😘
    Ale bardzo dobrze, że kartę włożyłaś. Odpoczywaj teraz dużo! Pij wody ile wlezie❤️
    Ja na wyjazd zabrałam też torbę szpitalną oraz wszystkie badania i kartę ciąży😝

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca, 19:39

    Ja 26, On 34
    PCOS, lekka IO,
    MTHFR A1298C - A/C hetero
    PAI - 4G/4G homo

    26.01 - Beta 9,9😍
    07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
    24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
    11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍

    Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷

    04.04 - CRL 7,27cm
    Łożysko przednia ściana
    19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
    02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
    16.05 - 340g⚖️
    Połówkowe ok, 32cm 😊
    04.06 - 513g⚖️
    13.06 - 714g ⚖️
    17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
    02.07 - 1kg⚖️
    echo serca dobre
    24.07 - 1720g⚖️
    08.08 - 2200g⚖️
    12.08 - 2600g ⚖️
    27.08 - 2800g⚖️
    02.09 - 3140g⚖️
    09.09 - 3600g⚖️
    17.09 - szpital, 3800g⚖️

    _______________
    Termin 08.10.2024

    preg.png
  • Maszonek Autorytet
    Postów: 1187 1754

    Wysłany: 21 lipca, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miphuhiz - polubiłam przez przypadek. Uwazaj na siebie, te upały sa zdradliwe!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca, 21:20

    💃40🕺44
    ♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
    ♂️ Wszystko ok
    kariotypy ok

    12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią

    06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️

    06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
    beta HCG:
    16.02->10 dpt -> 94.6
    19.02->13 dpt -> 459
    26.02->20 dpt -> 6524
    7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
    17.04->prenatalne
    15.05 -> Sanco - wynik prawidłowy, ryzyka niskie, 👣💙chłopak!
    17.06 -> połówkowe -> bez zastrzeżeń; 440 g kawalera
    11.07 -> 800 g synka 👶
    16.07 -> echo serca wzorcowe
    12.09 -> 2.8 kg chłopa!

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny , a co z lewatywą przed porodem? Będziecie robić? 🙈

  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2019 3360

    Wysłany: 21 lipca, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apka- hm... Z jednej strony nie mogę się doczekać, aż starszaki poznają Zosię. I myślę, że to będzie najbardziej wykochana, wycałowana i wybawiona siostra. Oczywiście wszystko w cudzysłowiu. Teraz widzę jaką mają relację z prawie 5 miesięczną kuzynką i to jest... Coś pięknego 🥹 Wiem, że będą też chwile że będą mieć jej dosyć, ale mam jednak nadzieję, że często będę miała okazję oglądać właśnie te momenty jak najdłużej. Mam też świadomość, że dużo się zmieni. Tak naprawdę mogę rodzić już za 7 tygodni. Syn pójdzie do 1 klasy, córka do 3. Początek roku szkolnego, nowe zajęcia pozalekcyjne i wiem, że będzie to ciężkie - również psychicznie dla nas rodziców. Nie będziemy mogli poświęcić im tyle tej uwagi co byśmy chcieli. Teraz jak mąż ma wolne to jeździmy razem, a później będziemy się dzielić :(

    Hera - mi już się chyba te kamienie milowe skończyły 🤭 Teraz aby 7 tygodni i mogę iść na porodówkę 🤣
    Ale tak apropo teściowej to dziś zapytała niby żartem czy Zosia to planowana była. Ona rzadko mnie denerwuje, ale tym jakoś tak przegięła. To, że jej syn przez kilka lat powtarzałam, że nie chce więcej dzieci to nie znaczy, że nie można zmienić zdania ;)

    Vam lubi tę wiadomość

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    Termin: 29.09.2024 Zosia 🩷
    preg.png[/url]
  • mewa Autorytet
    Postów: 343 482

    Wysłany: 21 lipca, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Ja dzisiaj jakoś miałam więcej energii. Wpadłam w jakiś szał przygotowawczy i w tym roku postanowiłam zrobić dżemy z jabłek (dziś skończyłam) zamroziłam już jagody, fasolkę, porzeczki 🤪 planuje jeszcze inne przetwory i zupy zawekowac co bym nie musiała nic gotować.
    Co do karmienia i małych cycków. To nie ma związku. Kobiety z bardzo małym biustem też są w stanie karmić. I podczas karmienia czasami cycki są bardziej nabrzmiałe czasem mniej a mleko i tak jest tak więc spokojnie :)
    Mi się akurat trafiła super teściowa ale też widzę że chce być włączona w wychowywanie mojej córki i pewnie będzie chciała w drugiej. Ja mam taki patent że ja angażuje w rzeczy które chce. One po prostu chcą się czuć potrzebne. Ja np prosiłam o gotowanie obiadów. Czasami żeby wpadła poprasować ubranka, czasami jak chciałam męża wyciągnąć na randkę. Pytałam ją o radę w jakiejś mało istotnej dla mnie sprawie i jakoś tak się układało bardzo spoko.
    Ja z wyprawką też jestem daleko w polu. W poniedziałek córka w końcu idzie do przedszkola po tyg chorobie i zostaje mi 2 tyg do przeprowadzki. Planuje wykorzystać ten czas na maksa dla siebie. Pospacerować, zjeść dobre śniadanie gdzieś na mieście, wyspać się itd. Niby od prawie miesiąca jestem na zwolnieniu a wgl czasu dla siebie nie miałam.

    Vam lubi tę wiadomość

  • mewa Autorytet
    Postów: 343 482

    Wysłany: 21 lipca, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maszonek Ty robisz tą szkołę rodzenia na UCK prawda? Daj znać proszę jak byś słyszała coś cennego związanego z tym szpitalem, czy mają jakieś nowe praktyki albo ograniczenia itd. Ja też tam planuje rodzić.
    Jeszcze apropos samotności to ja w pierwszej córce miałam kumpelę z pracy też na macierzyńskim i szwagierkę więc było super spędzać razem czas. Teraz nie będę miała nikogo więc trochę obawiam się samotności.

  • Miphuhiz Autorytet
    Postów: 1593 2126

    Wysłany: 21 lipca, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hera098 wrote:
    Czemu nikt by nie wiedział? A po brzuszku?😊 Na pewno nie jest taki mały jak Ci się wydaje😘
    Ale bardzo dobrze, że kartę włożyłaś. Odpoczywaj teraz dużo! Pij wody ile wlezie❤️
    Ja na wyjazd zabrałam też torbę szpitalną oraz wszystkie badania i kartę ciąży😝
    ja nie byłam jakas szczupła przed ciążą, lekka nadwagą. i na serio nic nie widać. chodzę w jeansach sprzed ciąży, staniki, majty. nawet spuchnięta nie jestem :/
    ludzie wręcz mowia, że się w czasie ciąży kurcze coraz bardziej.
    tu nawet nie można powiedzieć, że np przytyłam trochę bo nic nie przytylam :/

    u mnie dochodzi jeszcze obciążenie w postaci niewydolności nadnerczy :/

    pije wode i jem arbuzy oraz inne owoce. inne potrawy poza pierogami mi nie wchodzą :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca, 20:55

    👩‍🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
    👨‍🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌

    AMH -1,01 ->1,59
    Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
    Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
    Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.

    12.2021 cb 😭
    08.2023 start ivf
    30.08 transfer 3BB 💔😭

    11.2023 II podejście do ivf
    ❄️❄️❄️ na zimowisku

    05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
    5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
    8tc - 1,72 cm 🐣
    21.08 - III prenatalne, zdrowa dziewucha :)

    preg.png
  • Apka Autorytet
    Postów: 473 602

    Wysłany: 21 lipca, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem, czy to jednorazowa/jednodniowa akcja czy powoli trzeci trymestr wita mnie na nowo z mdlosciami. A nigdy tak na dobre nie skonczylam brac tej Xonvei.. juz bralam raz na kilka dni, nie wiem czy serio to dzialalo czy taki efekt placebo, ale chyba bede sie musiala pogodzic z tym, ze do konca ciazy sie nie pozegnamy 🙈

    2021: 2x IUI - nieudane :(
    ________________________________________
    12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
    17.02.2022 FET; cykl naturalny
    23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
    24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
    26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
    02.03 beta 824.3; prog 33.54
    Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i <3 bije
    27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
    _______________________________________
    Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
    30.01.2024 FET cykl naturalny zarodek 3.1.1
    6dpt beta 49.83
    8dpt beta 122
    10 dpt beta 345.18
    13 dpt beta 1385.65
    17 dpt beta 7032.83

    12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
    19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
    29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki


    age.png


    preg.png
    Drugi Bobasek w drodze
  • Maszonek Autorytet
    Postów: 1187 1754

    Wysłany: 21 lipca, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mewa wrote:
    Maszonek Ty robisz tą szkołę rodzenia na UCK prawda? Daj znać proszę jak byś słyszała coś cennego związanego z tym szpitalem, czy mają jakieś nowe praktyki albo ograniczenia itd. Ja też tam planuje rodzić.
    Jeszcze apropos samotności to ja w pierwszej córce miałam kumpelę z pracy też na macierzyńskim i szwagierkę więc było super spędzać razem czas. Teraz nie będę miała nikogo więc trochę obawiam się samotności.
    Na razie chyba nic takiego nie padło, czego bym na stronie nie widziała.
    Maja 6 sal porodowych. Na 1 rodzaca jest jedna położna, tylko do niej przypisana. Dyżury mają 12h, od 7. Nie ma wanny (ale to podobno w NFZowych szpitalach to norma). Chyba tyle ciekawostek - jak dostane materiały mogę Ci na mejla podrzucić.

    💃40🕺44
    ♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
    ♂️ Wszystko ok
    kariotypy ok

    12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią

    06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️

    06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
    beta HCG:
    16.02->10 dpt -> 94.6
    19.02->13 dpt -> 459
    26.02->20 dpt -> 6524
    7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
    17.04->prenatalne
    15.05 -> Sanco - wynik prawidłowy, ryzyka niskie, 👣💙chłopak!
    17.06 -> połówkowe -> bez zastrzeżeń; 440 g kawalera
    11.07 -> 800 g synka 👶
    16.07 -> echo serca wzorcowe
    12.09 -> 2.8 kg chłopa!

    preg.png
  • Mkm89 Ekspertka
    Postów: 232 665

    Wysłany: 21 lipca, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też na krótkim wyjeździe nad morzem. Jeju ale ten czas szybko leci, muszę się porządnie zabrać w końcu za wyprawke. Ja nie mogę narzekać, chwilami jestem może bardziej zmęczona, ale ogólnie ciaza jest dla mnie łaskawa po wielu trudnościach z jej uzyskaniem i wywaleniu męża z domu. Wypadałoby tez w końcu zdecydować się na jakieś imię 😆.
    Mi się wydaje, że brzuch mam ogromny i nie wiem jak on jeszcze ma urosnąć 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca, 21:48

    Hera098, Nicole123 lubią tę wiadomość

    20.01 punkcja , 6 komórek, 5 zapłodnionych, 3 zarodki
    25.01 transfer 5dniowej blastki
    5dpt cień na teście
    6dpt beta 45,9
    8 dpt -129,2
    11 dpt- 482,2
    18 dpt - 10355,3

    NIFTY - zdrowy chłopak

    preg.png
  • Hera098 Autorytet
    Postów: 2007 2086

    Wysłany: 21 lipca, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutella, ja chyba już do końca ciąży będę miała kamienie milowe😅
    25tyg✅️
    1kg ✅️
    Teraz:
    ➡️1,5kg
    ➡️30tyg
    ➡️2kg
    ➡️34tyg
    ➡️2,5kg
    ➡️3kg
    ➡️37tyg😁

    Więc jeszcze sporo tego przede mną🤪

    Strzyga, niestety moja Pani doktor nic nie mówiła o cesarskim cięciu. Ogólnie nie było mnie u niej od 13ego czerwca - pamiętam że była wtedy na mnie jakby trochę zła / poirytowana, że dziecko jest w 96 percentylu. Z tej teraz wizyty w lipcu zrezygnowałam, bo nazbierało mi się dużo innych wizyt, w tym echo serca płodu i 29ego mam III prenatalne, więc uznałam, że wystarczy...
    U swojej prowadzącej będę dopiero 8 sierpnia. Trochę się tym stresuje😂😂 Na ogół to super babeczka, ale wystraszyla mnie wtedy z tym ważeniem i niezadowoleniem. Dobry miesiąc miałam zryty beret na punkcie wagi dziecka, same pamiętacie😝 Poza tym, boję się, że ona nie wystawi mi cesarki jeśli będzie makrosomia, bo już kiedyś powiedziała mi, że nie jest za cesarskami...
    Dlatego za tydz mam psychiatre aby wrazie co mi zaświadczenie wystawił, gdyby ona robiła problemy🥴

    Ja 26, On 34
    PCOS, lekka IO,
    MTHFR A1298C - A/C hetero
    PAI - 4G/4G homo

    26.01 - Beta 9,9😍
    07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
    24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
    11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍

    Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷

    04.04 - CRL 7,27cm
    Łożysko przednia ściana
    19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
    02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
    16.05 - 340g⚖️
    Połówkowe ok, 32cm 😊
    04.06 - 513g⚖️
    13.06 - 714g ⚖️
    17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
    02.07 - 1kg⚖️
    echo serca dobre
    24.07 - 1720g⚖️
    08.08 - 2200g⚖️
    12.08 - 2600g ⚖️
    27.08 - 2800g⚖️
    02.09 - 3140g⚖️
    09.09 - 3600g⚖️
    17.09 - szpital, 3800g⚖️

    _______________
    Termin 08.10.2024

    preg.png
  • Vam Autorytet
    Postów: 830 1106

    Wysłany: 21 lipca, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja dziś też wpadłam w jakiś szal. Od trzech dni jest chłodniej i latam sprzątam prasuje gotuje dziś wstawiłam i wywiesiłam na podwórku 4 prania. Niedawno wróciliśmy z długiego spaceru i działki. Padam z nóg, ale się cieszę bo wiem że jak zaraz upał dowali to będę zdychać na kanapie i nic nie zrobię.

    Maszonek współczuję remontu i podziwiam naprawdę teraz w ciąży...

    Jeśli chodzi o myśli jak to będzie to owszem też się czasem zastanawiam. Ciągle myślę o tym, że znów czekają nas nocne pobudki, pieluchy. Do tego relacje między dziećmi, zwłaszcza że różnica wieku będzie dość spora, bo syn i córka mają już po 11 i 7 lat, ale wiem z będzie dobrze!
    Nie martwcie się! Któraś pisała, że z żalem patrzy na ostatnie chwile jedynaka, ale bycie starszym bratem czy siostra jest świetne. Poza tym miłość wcale się nie dzieli tylko mnoży i to może banał, ale tak jest naprawdę! Czasem braknie czasu, czasem będą kłótnie i łzy, ale będzie też mnóstwo radości i pięknych chwil! Dacie radę!

    To prawda też, że wielkość piersi w ogóle nie ma wpływu na kp. Ja zawsze piersi miałam małe, a karmiłam syna 14 m-cy a córkę 20 m-cy mleka miałam jak dla bliźniaków. Jeśli coś się będzie działo zawsze można przejść na karmienie mieszane albo mm, ale nie ma co się dołować na starcie! 💪

    Hera ah tak sobie czytam czasem Twoje posty i podziwiam. Ja bym nie mogła mieszkać z teściowa, ani z moją mama jeśli mam być szczera! Wiem, że nawet z uprzejmości i w dobrej wierze nie raz działały by mi na nerwy! Mieszkałam u mamy przez pierwsze tygodnie po urodzeniu córki i miałam przez ten czas z Nią spinę. Fajnie jakbyś porozmawiała z narzeczonym i ustalili wspólne stanowisko odnośnie relacji teściów z dzieckiem. Pomoc i wsparcie jest mega ważne, ale jak mówisz to nie może być wcinanie się w macierzyństwo! Może właśnie na zasadzie jak Mewa powiedzieć że wielkim wsparciem była by pomóc teściowej przy obiadach czy prasowaniu czy pilnowaniu małej jak chcecie gdzieś wyjść, ale na codzien prosisz o chwilę dla siebie z dzieckiem i tyle.

    Jutro mam wizytę o 14.30 już się nie mogę doczekać.

    Hera098, Katka123, Maszonek, mewa, Nicole123 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Hera098 Autorytet
    Postów: 2007 2086

    Wysłany: 21 lipca, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    strzyga wrote:
    Dziewczyny , a co z lewatywą przed porodem? Będziecie robić? 🙈

    Gdybym rodziła naturalnie, to nie brałabym😜 Ponoć najlepsze co można zrobic dla swojego dziecka to 💩 przy porodzie😉 i wielu wielu lekarzy oraz specjalistów to potwierdza😃
    Każdy jednak niech robi według uznania i własnego komfortu😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca, 23:00

    Ja 26, On 34
    PCOS, lekka IO,
    MTHFR A1298C - A/C hetero
    PAI - 4G/4G homo

    26.01 - Beta 9,9😍
    07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
    24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
    11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍

    Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷

    04.04 - CRL 7,27cm
    Łożysko przednia ściana
    19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
    02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
    16.05 - 340g⚖️
    Połówkowe ok, 32cm 😊
    04.06 - 513g⚖️
    13.06 - 714g ⚖️
    17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
    02.07 - 1kg⚖️
    echo serca dobre
    24.07 - 1720g⚖️
    08.08 - 2200g⚖️
    12.08 - 2600g ⚖️
    27.08 - 2800g⚖️
    02.09 - 3140g⚖️
    09.09 - 3600g⚖️
    17.09 - szpital, 3800g⚖️

    _______________
    Termin 08.10.2024

    preg.png
  • Maszonek Autorytet
    Postów: 1187 1754

    Wysłany: 21 lipca, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Remont miał trwać 3 tygodnie i ułatwić mi ciążę (nie mieliśmy prysznica, tylko waż
    nne z parawanem i mieliśmy tylko wstawić prysznic). Potem mój mąż stwierdził, że nie podobają się mu kafle w naszej łazience i remont (wbrew moim sugestiom) zrobi sam.
    No i tak to nam pęknie niedługo 2 miesiąc z remontem... Już mam dosyć tego wszystkiego, jeszcze mój mąż generalnie nie ma na nic czasu (ma własną działalność, więc o urlopie zapomnijmy) - w tym na tematy okolociazowe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca, 23:28

    💃40🕺44
    ♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
    ♂️ Wszystko ok
    kariotypy ok

    12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią

    06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️

    06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
    beta HCG:
    16.02->10 dpt -> 94.6
    19.02->13 dpt -> 459
    26.02->20 dpt -> 6524
    7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
    17.04->prenatalne
    15.05 -> Sanco - wynik prawidłowy, ryzyka niskie, 👣💙chłopak!
    17.06 -> połówkowe -> bez zastrzeżeń; 440 g kawalera
    11.07 -> 800 g synka 👶
    16.07 -> echo serca wzorcowe
    12.09 -> 2.8 kg chłopa!

    preg.png
‹‹ 632 633 634 635 636 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ