Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Mkm89 wrote:Ja też na krótkim wyjeździe nad morzem. Jeju ale ten czas szybko leci, muszę się porządnie zabrać w końcu za wyprawke. Ja nie mogę narzekać, chwilami jestem może bardziej zmęczona, ale ogólnie ciaza jest dla mnie łaskawa po wielu trudnościach z jej uzyskaniem i wywaleniu męża z domu. Wypadałoby tez w końcu zdecydować się na jakieś imię 😆.
Mi się wydaje, że brzuch mam ogromny i nie wiem jak on jeszcze ma urosnąć 😂
Ja może za dużo panikuję w ciąży, wymyślam itp, ale ogólnie również uważam, że jest dla mnie łaskawa (odpukać)...😊
Oprócz tego incydentu, gdzie pęcherzyk ciążowy nisko się ułożył i leżałam w łóżku pierwszy miesiąc, a później problemy ze skurczem macicy przez co tony magnezu muszę brać.
Uważam, że wiele kobiet ma dużo trudniejsze ciąże - spędzane w szpitalu, w łóżku. Czy choćby cukrzyce ciążowe, skracanie się szyjki macicy, wady płodu...
Nie chcę zapeszać, ale cieszę się, że jestem na chodzie. Gdy planowaliśmy ciążę to rozmawialiśmy z narzeczonym, że zapewne będę musiała siedzieć ciągle w domu więc nie ma co rezerwować i planować żadnych wyjazdów... a tutaj udało się na weekend do Wrocławia, kilka dni na Mazury i dwa weekendy nad morzem. Do tego na jeden dzień wypad do Częstochowy do rodzinki, i jeden dzień do Lichenia. Jestem w szoku (pozytywnym) 😇 Normalnie funkcjonuję, jeżdżę na działkę (godzina drogi), chodzę po sklepach, chodzę na spacery, jeżdżę samochodem, załatwiam sprawy. Naprawdę byłam święcie przekonana, że nic z tych rzeczy robić nie będę, i że całe 9mscy będę mocno ograniczona😝
P.S. Jeszcze mi się dobrze autem kieruje, ale dwie znane mi osoby co były w ciąży, mówiły że już w trzecim trymestrze odpuszczały sobie -> czy to kierowanie, czy to w ogóle gdziekolwiek jazda bo ciężko było usiedzieć. A jak jest u Was? Lub bylo w poprzednich ciążach?😊
MASZONEK - to chyba nie do końca ułatwił Ci ten remont ciążę🥺 Ale duzo wytrwałości! Moze chociaż ostatnie dwa miesiące ciąży skorzystasz z tych udogodnień i będziesz bardzo zadowolona🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca, 23:15
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
_______________
Termin 08.10.2024
-
Apka Kochana ja tak tylko na szybko... nie miej wyrzutów sumienia, myśl o tym inaczej: żadne Twoje kolejne dziecko nie będzie miało tyle Ciebie i Męża co miało pierwsze dziecko. tylko ono miało taka możliwość, żeby mieć rodziców na wyłączność.
będzie dobrze. oczywiście, że będą trudne momenty, że czasem będzie dwójka naraz płakać, a Ty w myślach będziesz klnąc jak szewc. ale to wszystko chwilowe.
poradzicie sobie świetnie 😘❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca, 23:30
Maszonek, Vam, Apka lubią tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 🤰
-
Jeśli się sprężymy i skończymy niedługo (a wszystko na to wskazuje) to nawet 3 miesiące
. Tego się trzymam,,,
Hera098, strzyga lubią tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
17.04->prenatalne
15.05 -> Sanco - wynik prawidłowy, ryzyka niskie, 👣💙chłopak!
17.06 -> połówkowe -> bez zastrzeżeń; 440 g kawalera
11.07 -> 800 g synka 👶
16.07 -> echo serca wzorcowe
12.09 -> 2.8 kg chłopa!
-
O kochana jesteś, tak z chęcią! Wanny pamiętam też nie miałam wtedy na sali. Ale te 5 lat temu wyposażenie mieli super i wszystko nowiutkie więc miejmy nadzieję, że stan się nie zmienił.Maszonek wrote:Na razie chyba nic takiego nie padło, czego bym na stronie nie widziała.
Maja 6 sal porodowych. Na 1 rodzaca jest jedna położna, tylko do niej przypisana. Dyżury mają 12h, od 7. Nie ma wanny (ale to podobno w NFZowych szpitalach to norma). Chyba tyle ciekawostek - jak dostane materiały mogę Ci na mejla podrzucić. -
Strzyga dopiero zauważyłam, ja lewatywy nie miałam i nie chce absolutnie. Zresztą szpital mi jej nawet nie proponował. Sama, że tak powiem zaczęłam się oczyszczać. Z synem ci prawda miałam CC, ale na 3 dni przed goniło mnie już do łazienki, z córką w nocy a urodziłam rano. Organizm sam sobie poradzi 😉
strzyga lubi tę wiadomość
-
Oj kochana ciało kobiety jest niesamowite i nigdy nie ma co zakładać z góry ci się będzie działo. Oczywiście jak piszesz niektóre z nas mają problemy większe lub nie, ale przeciętna ciąża pozwala wbrew pozorom na wiele tylko w swoim tempie. Cieszę się, że korzystasz! W przyszłym roku będziecie jeździć we trójkę 😁Hera098 wrote:Ja może za dużo panikuję w ciąży, wymyślam itp, ale ogólnie również uważam, że jest dla mnie łaskawa (odpukać)...😊
Oprócz tego incydentu, gdzie pęcherzyk ciążowy nisko się ułożył i leżałam w łóżku pierwszy miesiąc, a później problemy ze skurczem macicy przez co tony magnezu muszę brać.
Uważam, że wiele kobiet ma dużo trudniejsze ciąże - spędzane w szpitalu, w łóżku. Czy choćby cukrzyce ciążowe, skracanie się szyjki macicy, wady płodu...
Nie chcę zapeszać, ale cieszę się, że jestem na chodzie. Gdy planowaliśmy ciążę to rozmawialiśmy z narzeczonym, że zapewne będę musiała siedzieć ciągle w domu więc nie ma co rezerwować i planować żadnych wyjazdów... a tutaj udało się na weekend do Wrocławia, kilka dni na Mazury i dwa weekendy nad morzem. Do tego na jeden dzień wypad do Częstochowy do rodzinki, i jeden dzień do Lichenia. Jestem w szoku (pozytywnym) 😇 Normalnie funkcjonuję, jeżdżę na działkę (godzina drogi), chodzę po sklepach, chodzę na spacery, jeżdżę samochodem, załatwiam sprawy. Naprawdę byłam święcie przekonana, że nic z tych rzeczy robić nie będę, i że całe 9mscy będę mocno ograniczona😝
P.S. Jeszcze mi się dobrze autem kieruje, ale dwie znane mi osoby co były w ciąży, mówiły że już w trzecim trymestrze odpuszczały sobie -> czy to kierowanie, czy to w ogóle gdziekolwiek jazda bo ciężko było usiedzieć. A jak jest u Was? Lub bylo w poprzednich ciążach?😊
MASZONEK - to chyba nie do końca ułatwił Ci ten remont ciążę🥺 Ale duzo wytrwałości! Moze chociaż ostatnie dwa miesiące ciąży skorzystasz z tych udogodnień i będziesz bardzo zadowolona🥰
Hera098 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny ,udanego tygodnia ❤️
Ja lewatywy nie planuje, mam nadzieję ,że będzie tak jak dziewczyny piszą ,że organizm sam zacznie się przygotowywać
Pociesze was,że mam siostrę młodsza o 15 lat i mamy od zawsze bardzo fajną relacje. Jak była mała to często ją gdzieś zabierałam na lody itp. a teraz jak już jest nastolatką to jest jeszcze lepiej ,bo już mamy o czym pogadać ☺️
U mnie jakoś mocno hormony się chyba aktywowały ,bo się bardzo płaczliwa zrobiłam. Wczoraj wpadłam prawie w histerię,że Teo niedługo będzie miał roczek i będzie już taki duży 😂 nie dochodziły do mnie tłumaczenia męża ,że przecież się nawet nie urodził 😂
strzyga, Hera098, mewa, Vam lubią tę wiadomość
🙋♀️28
PCOS
Długie cykle, owulacyjne
Hormony w normie
Jajowody drożne
🙋🏼♂️29
Badanie nasienia
06.2022 morfologia 0%
08.2022 morfologia 6%
02.2022 5tyg 💔
11.2022 5tyg 💔
11.2023 start invitro ❤️
Punkcja ➡️33🥚➡️❄️❄️❄️❄️
25.01.2024 transfer 4.1.2🤞
4dpt ⏸️ 6dpt beta 33/8dpt beta 113 /10dpt beta 268 /12dpt 699/14dpt 1562 /18 dpt 5052/20dpt CRL 2mm+❤️/26dpt CRL 6,8mm 🤞
8+1 1,64cm bobola ❤️
11+3 5,18 cm zdrowego maluszka ❤️
Czekamy na naszego synka💙
-
Niestety nie pokazali na żywo bo był full rodzących ( to też o czymś świadczy, niestety...). Ale na prezentacji tak wszystko właśnie wyglądało. Podpytywalam się, czy takie pełne obłożenie to standard, ale oczywiście usłyszałam, że bywa różnie i to zależy.mewa wrote:O kochana jesteś, tak z chęcią! Wanny pamiętam też nie miałam wtedy na sali. Ale te 5 lat temu wyposażenie mieli super i wszystko nowiutkie więc miejmy nadzieję, że stan się nie zmienił.💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
17.04->prenatalne
15.05 -> Sanco - wynik prawidłowy, ryzyka niskie, 👣💙chłopak!
17.06 -> połówkowe -> bez zastrzeżeń; 440 g kawalera
11.07 -> 800 g synka 👶
16.07 -> echo serca wzorcowe
12.09 -> 2.8 kg chłopa!
-
strzyga wrote:Maszonku, ja to Cię podziwiam z tym remontem, czapki z głów bo ja bym już dawno wylądowała w kosmosie 🫣🤪.
Hera, ciebie podziwiam za cierpliwość do treściowej, bo gdyby moja mi takie ciuszki wyprała i w ogóle za zaczęła prać moje ciuchy, to ja bym nie umiała tak nie zwrócić jej uwagi 😂 byłaby draka..
Moja teściowa chciała mnie odwiedzić, ale mąż wybił jej to z głowy i odgradza mnie od niej..
Hera, a właśnie tak sobie pomyślałam o twojej Laurze 🥰 to jest kawał dziewczynki i z pewnością jeszcze urośnie.. lekarz nie sugerował Ci , że lepiej byłoby w twoim przypadku zrobić CC? Pytam z ciekawości oczywiście 😊
Ja jestem na etapie myślenia, że to już ostatni trymestr.. że będzie mi brakować tego brzuszka, tych kopniaków, tych rozmów z synem, choć wiem że jeszcze sporo czasu w dwupaku 😋
Wieczorami jestem na etapie myślenia o porodzie... Ostatnio miałam tak czarne myśli, że lepiej nie będę pisać 🙈
No i myślę o pokarmie w piersiach.. czy będę mieć. Piersi mi zmalały, nie bolą, ani nic... Także niepotrzebnie tak się nastawiałam na to KP.
Strzyga, akurat małe piersi i to czy Cię bolą nie mają żadnego wpływu na to czy będziesz miała mleko czy nie 😅 Ja mam naprawdę mały biust i w pierwszej ciąży nie urósł mi wcale, mleko też mi nie leciało, totalnie nic się nie działo. A ja sobie bez stresu przystawiałam małą do piersi i nagle jak po 3 dobie dostałam nawału 😱 Cycki dwa rozmiary większe, a mleka tyle, że mogłam jeszcze jedno dziecko dokarmić. Moja położna tylko przychodziła i łapała się za głowę jak widziała, że moja córka tygodniowo po 200g tyje 😂🙈 Także wrzuć na luz, wszystko się „uruchomi” po porodzie
strzyga, Hera098, Vam lubią tę wiadomość
1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
09.02.2023 - córeczka 🌸
2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
13.06.2024 - połówkowe
15.07.2024 - 900g
13.08.2024 - 1600g
03.09.2024 - 2300g
23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸
-
Kurczę czytam sobie co u Was i coraz bardziej jestem załamana, że ja nawet nie zaczęłam się przygotowywać na pojawienie się drugiej córki 🫢 Boże … mamy w ostatnim czasie tyle na głowie przez budowę domu na odległość…
A w mieszkaniu musimy pomalować dwa pokoje (odświeżyć) , zrobić przemeblowanie, przepakować dwie komody i jedną szafę (muszę jedną komodę zwolnić dla maleństwa) i do tego zakupy wyprawkowe to tak z 50% mam 😅
A już nie wspomnę o tym, że przed porodem chce sobie ogarnąć mieszkanie na błysk, umyć okna i muszę właśnie poprać wszystkie ubranka dla małej…
Aha… no i imienia wciąż nie mamy 😬
Masakra 🤦♀️
Ciężko jest mi znaleźć na coś czas, kiedy moja córka starsza ciągle potrzebuje uwagi, zabawy i intensywnej opieki bo ma niecałe 1,5 roku 😅
No i bardzo przeraża mnie fakt, że nie będziemy mieć za bardzo pomocy później… Na początek po porodzie przyjedzie moja teściowa i moja mama. Obie na trochę, żeby trochę pomóc mi w mieszkaniu i w opiece nad starszą córką. A potem zostanę sama z dziewczynami, bo mąż może wziąć tylko 2tyg urlopu po porodzie.
Pocieszcie mnie, że jakoś to będzie 😂🙈
Hera098 lubi tę wiadomość
1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
09.02.2023 - córeczka 🌸
2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
13.06.2024 - połówkowe
15.07.2024 - 900g
13.08.2024 - 1600g
03.09.2024 - 2300g
23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸
-
TynciaQ95 - nie może być inaczej jak dobrze! Jestem w bardzo podobnej sytuacji jak Ty, tyle że nie mam drugiego dzieciątka na pokładzie (remont, brak wyprawki i imienia dla kawalera, krótki urlop męża). Ja z rzeczy, które planuję jeszcze zrobić, to przygotować sobie zapas gotowych zamrożonych/zawekowanych obiadów - bo wydaje mi się, że to też ułatwi pierwsze dni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca, 10:55
Hera098, TynciaQ94, Kasiap899 lubią tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
17.04->prenatalne
15.05 -> Sanco - wynik prawidłowy, ryzyka niskie, 👣💙chłopak!
17.06 -> połówkowe -> bez zastrzeżeń; 440 g kawalera
11.07 -> 800 g synka 👶
16.07 -> echo serca wzorcowe
12.09 -> 2.8 kg chłopa!
-
Tyncia ja jestem w podobnej sytuacji. Na pokładzie 5 latka. W sierpniu przeprowadzka i malowanie. W drugiej połowie września remont łazienki na nowym mieszkaniu który będzie trwał pewnie prawie do porodu. Z wyprawki to tylko wiem że gdzieś coś mam po córce ale jest to na strychu u teściów i muszę to zabrać ale dopiero we wrześniu. Do pomocy też nie będę miała za wiele bo moja mama pracuje za granicą a teściowa podupadła na zdrowiu. Mój mąż planuje tak jak w poprzedniej ciąży wciąż urlop ojcowski plus dziewczyny pamiętajcie że może mąż dostać zwolnienie lekarskie na żonę 2 tyg. Więc planujemy i teraz tak zrobić.
Ja tak jak i maszonek planuje zabezpieczyć się w postaci obiadów gotowych. Nastawiam się na to że pierwsze 3 mięs nie będę w stanie zrobić absolutnie nic więc tylko mam nadzieję że przed porodem uda się skończyć łazienkę i zrobić generalne porządki. -
mewa, ja będę próbowała namówić narzeczonego, aby skorzystał chociaż z paru dni takiego zwolnienia na opiekę nad partnerką.
On trochę się boi, bo nie chce w pracy problemów, ale według mnie warto skorzystać. Nie mówię, że całe 2 tyg + 2tyg urlopu ojcowskiego, bo może faktycznie by go w pracy zjedli, ale chociaż kilka dni L4 + 2 tyg ojcowski.
Ja narazie z wyprawką stoję w miejscu. Dokupilam w tym miesiącu tylko kocyk bambusowy, ręcznik waflowy, grzebień z koziego włosia, nożyczki noworodkowe, termometr do wody, ulewajki, opaski dziewczęce na główkę, dwa kaftaniki oraz klapki gumowe do szpitala.
Niby dużo, ale czuję że niewiele ruszyłam w tym miesiącu z wyprawką🙈 Jest jeszcze sporo rzeczy do kupienia, i myślałam że te najdroższe rzeczy - fotelik i łóżeczko już w lipcu ogarnieniemy, ale jednak zostawiamy to sobie na kolejny miesiąc lub wrzesień.
Tak naprawdę, gdy będę miała już śpiworek, otulacz, otulaczo-śpiworek, fotelik samochodowy oraz łóżeczko to będę mogła już spokojnie oddychać. Resztę rzeczy na liście wyprawkowej wcale tak koniecznie nie potrzebuję, ale jak uda sie kupić to będzie fajnie.
mewa, TynciaQ94 lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
_______________
Termin 08.10.2024
-
Haha Hera jak Ty piszesz że stoisz w miejscu z wyprawką to ja chyba się zatem cofam 😂 idziesz jak burza. Ale dobrze że robisz to cyklicznie przez cały czas. Ja tak robiłam w pierwszej ciąży i to była dla mnie czysta przyjemność a nie obowiązek który nade mną wisiał.
Teraz jest inaczej ale to z przyczyn remontów itd.
Właśnie zaczęłam się zagłębiać w te wszystkie urlopy rodzicielskie, macierzyńskie bo w 2023 weszły zmiany więc ja na córkę brałam w innym wymiarze. Jeśli poszukujecie informacji to na blogu mamaprawniczka.pl jest dużo informacji.
A apropos ojców czy wasi partnerzy mężowie planują brać te 9 tyg rodzicielskiego albo więcej? Planujecie może jednocześnie z niego korzystać?
Hera098 lubi tę wiadomość
-
I jeszcze jest urlop okolicznościowy (2 dni).mewa wrote:Tyncia ja jestem w podobnej sytuacji. Na pokładzie 5 latka. W sierpniu przeprowadzka i malowanie. W drugiej połowie września remont łazienki na nowym mieszkaniu który będzie trwał pewnie prawie do porodu. Z wyprawki to tylko wiem że gdzieś coś mam po córce ale jest to na strychu u teściów i muszę to zabrać ale dopiero we wrześniu. Do pomocy też nie będę miała za wiele bo moja mama pracuje za granicą a teściowa podupadła na zdrowiu. Mój mąż planuje tak jak w poprzedniej ciąży wciąż urlop ojcowski plus dziewczyny pamiętajcie że może mąż dostać zwolnienie lekarskie na żonę 2 tyg. Więc planujemy i teraz tak zrobić.
Ja tak jak i maszonek planuje zabezpieczyć się w postaci obiadów gotowych. Nastawiam się na to że pierwsze 3 mięs nie będę w stanie zrobić absolutnie nic więc tylko mam nadzieję że przed porodem uda się skończyć łazienkę i zrobić generalne porządki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca, 12:29
mewa, Hera098 lubią tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
17.04->prenatalne
15.05 -> Sanco - wynik prawidłowy, ryzyka niskie, 👣💙chłopak!
17.06 -> połówkowe -> bez zastrzeżeń; 440 g kawalera
11.07 -> 800 g synka 👶
16.07 -> echo serca wzorcowe
12.09 -> 2.8 kg chłopa!
-
Mój mąż na pewno nie weźmie go "ciurkiem" i nie na początku. Ma własna działalność, gdzie zamknięcie na ponad 2 m-ce oznacza utratę klientów. Myślałam o wykorzystaniu go np. na wyjazd urlopowy - bo chciałabym się gdzieś wyprawić, gdy młody będzie mial ponad pół roku, oczywiście o ile okoliczności, stan zdrowia i tak dalej pozwolą.mewa wrote:Haha Hera jak Ty piszesz że stoisz w miejscu z wyprawką to ja chyba się zatem cofam 😂 idziesz jak burza. Ale dobrze że robisz to cyklicznie przez cały czas. Ja tak robiłam w pierwszej ciąży i to była dla mnie czysta przyjemność a nie obowiązek który nade mną wisiał.
Teraz jest inaczej ale to z przyczyn remontów itd.
Właśnie zaczęłam się zagłębiać w te wszystkie urlopy rodzicielskie, macierzyńskie bo w 2023 weszły zmiany więc ja na córkę brałam w innym wymiarze. Jeśli poszukujecie informacji to na blogu mamaprawniczka.pl jest dużo informacji.
A apropos ojców czy wasi partnerzy mężowie planują brać te 9 tyg rodzicielskiego albo więcej? Planujecie może jednocześnie z niego korzystać?
Żeby nie stać w miejscu z wyprawką dziś zrobiłam zakupy. Niby nie jakieś ogromne, ale od razu samopoczucie mi się polepszyło. Kupiłam wkładki poporodowe, kompresy na piersi, podkłady, majtki jednorazowe, pieluszki muślinowy i ulewajki itp.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca, 12:41
Hera098, mewa lubią tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
17.04->prenatalne
15.05 -> Sanco - wynik prawidłowy, ryzyka niskie, 👣💙chłopak!
17.06 -> połówkowe -> bez zastrzeżeń; 440 g kawalera
11.07 -> 800 g synka 👶
16.07 -> echo serca wzorcowe
12.09 -> 2.8 kg chłopa!
-
Ja tylko napomkne, ze sa jeszcze 2 dni urlopu okolicznosciowego z tytulu urodzenia dziecka (glownie dla tatusiow
)
Maszonek, Hera098, mewa lubią tę wiadomość
2021: 2x IUI - nieudane
________________________________________
12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
17.02.2022 FET; cykl naturalny
23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
02.03 beta 824.3; prog 33.54
Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i
bije
27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
_______________________________________
Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
30.01.2024 FET cykl naturalny zarodek 3.1.1
6dpt beta 49.83
8dpt beta 122
10 dpt beta 345.18
13 dpt beta 1385.65
17 dpt beta 7032.83
12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki
Drugi Bobasek w drodze -
Tyncia fakt, że dziecko mas zmalutkie ale podobnie do mnie z tą pomocą. Mama czy teściowa może przyjadą może nie żeby obejrzeć mała ale raczej nie na noc. Mąż planuje 2 tygodnie urlopu plus nagrodowe w pracy może się uzbierać że 3-4 tygodnie i tyle. Zostanę sama z dzieciakami i wiem, że dam radę! Babki mają super moc 🤭
Hera098, TynciaQ94, Maszonek, nutella_ lubią tę wiadomość
-
Jest też 2 dni urlopu rocznie na opieke nad zdrowym dzieckiem 😜
Mój narzeczony wstępnie planuje wziąć tylko te 9 tygodni i rozłożyć je na 4-5lat, po 2tyg urlopu na każdy rok. On i tak uważa, że to dużo🤪
Mewa, a można faktycznie równocześnie korzystać z takiego urlopu rodzicielskiego?
Maszonek, gratulacje z okazji pierwszych większych zakupów i ruszonej wyprawki😊 To naprawdę potrafi poprawić humor i dodać energii❤️
Maszonek lubi tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
_______________
Termin 08.10.2024
-
Co do mamaprawniczka (Marzena Pilarz) to jest tez na instagtamie i ją obserwuję. Mialam mieć u niej poradę prawniczą w sprawie tych wszystkich kwestii, które mnie nurtują i trochę czuję się, że uniknęłam "wydymania" przez nią.
Moja księgowa powiedziała mi to wszystko za darmo, i okazuje się, że to były proste zwykłe pytania. A ta prawniczka pisała do mnie na zasadzie, że mam wziąć rozszerzoną konsultację, tą najdroższą i wtedy partner może też zadać jakieś pytania i ona prześle wszystko na maila. Byle nabić kasy. I teksty "nawet na własnej działalności SĄ SPOSOBY aby równocześnie pobierać zasiłek i pracować"... a jak napisałam do księgowej, że nie wiem co o tym myśleć, to odpisała jednym zdaniem, że mając własną działalność można normalnie pracować i pobierać równocześnie zasiłek macierzyński i jedno drugiego nie wyklucza.
Prosto i bez owijania w bawełnę i nic za to nie chciała. Teraz jak mam dylemat, to pytam się jej. Odpisuje mi jednym krótkim rzeczowym zdaniem, ale wszystko jest dla mnie jasne i proste. Np że na własnej działalności przy zasilku macierzyńskim nie płacę pełnego zusu tylko składkę zdrowotną 9% od dochodu.
Albo dzisiaj pytałam, czy przysługuje mi sie rodzicielski na własnej działalności i zasiłek do niego (bo w necie piszą, ze nie) i odpisała 3 słowa "wszystko Pani przysługuje".
Także tą mamaprawniczka.pl fajnie poczytać i posłuchać, ale ja osobiście mam już mały uraz, że chciała mnie skosić z pieniędzy za nic i jeszcze tak pisała do mnie jakby to bylo coś super skomplikowanego te moje pytania...Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
_______________
Termin 08.10.2024
