X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październik 2024
Odpowiedz

Październik 2024

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vam, dziękuje <3, ale chociaż już wiem z czym to się JE 🙈

    Hera, ja byłam u swojego ginekologa i położnej.. :) odciąga Ci ten zastój, który nie może wylecieć żeby trochę ulżyć piersi no i tobie.. :)

  • TynciaQ94 Autorytet
    Postów: 359 748

    Wysłany: 13 sierpnia, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @strzyga współczuje Ci, że musiałaś poznać co to znaczy już przed porodem i karmieniem…
    Ja śmieje się, że jestem ekspertką od zastojów 🤦‍♀️ Miałam podczas karmienia piersią chyba co tydzień zastój 🤦‍♀️ Na szczęście u mnie nigdy nie zakończyło się to zapaleniem jak u Ciebie… Ja za każdym razem jak tylko czułam, że mam zastój to robiłam okład z gorącej ściereczki na pierś , potem przystawiałam córkę albo ściągałam laktatorem do zera i przykładałam zimny okład.
    Mimo, że miałam super doradcę laktacyjną i przychodziła nawet do domu do mnie kilka razy plus podczas leżenia w szpitalu też była obecna to nie umiała znaleźć rozwiązania dla tych zastojów. Mówiła, że moja córka to jest delikatna księżniczka i jak jej słabiej leciało to już nie chciała wyciągać zastoju tylko krzyczała o drugą pierś 🙄
    Oby u ciebie tylko jednorazowa akcja 🩷

    @Hera kawal córeczki ! 😅💕 Ja dziś też mam wizytę i bardzo jestem ciekawa jak się zmieniła waga Melisy. 4 tygodnie temu ważyła zaledwie 900g więc teraz pewnie podwoiła już swoją wagę 😅

    @Apka wracaj do zdrowia szybko 💕 Tak jak wspomniałaś myślę, że twój maluszek dostanie od Ciebie przeciwciała. W poprzedniej ciąży też chorowałam na COVID ale poza utratą smaku u węchu na 2/3 tyg, okazał się dla mnie dosyć łaskawy. Miałam tylko jeden dzień gorączki i może ze 3 dni bólu gardła.

    @Nejt - co za prześliczny chłopiec ! 😍😍 Wgl jakie piękne zdjęcie masz na pamiątkę ! Ja coś nie mam szczęścia do zdjęć niestety 😅 Liczę, że dziś może coś się uda zrobić, ale napewno nie będzie w takiej jakości, bo lekarz ma zwykły USG 3D 😅 Ale zadowolę się czymkolwiek żeby widać jej było trochę buźkę 😅
    U mnie też problem z obrączką - zdjęłam ją dla pewności już ze 3 tyg temu. Natomiast mi też puchną stopy i coraz bardziej mam obawy w czym będę chodzić jak skończy się lato 😬 Na razie wszędzie łażę w klapeczkach 😅

    strzyga lubi tę wiadomość

    1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
    09.02.2023 - córeczka 🌸

    2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
    14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
    29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
    04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
    13.06.2024 - połówkowe
    15.07.2024 - 900g
    13.08.2024 - 1600g
    03.09.2024 - 2300g
    23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸

    preg.png
  • Lila92 Znajoma
    Postów: 24 48

    Wysłany: 13 sierpnia, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @merry_merry super lista wyprawkowa do szpitala, same potrzebne rzeczy. 😀 Spokojnie te rzeczy powinny wystarczyć na te 2-3 doby w szpitalu. A jeśli miałby się przedłużyć, to siłą rzeczy mąż będzie musiał dowieźć manele.

    Ja czekam na USG i zastrzyk immunoglobulinowy w ten piątek. Trzecie prenatalne mam 27.08.2024, wtedy może lekarz "cyknie" ładną fotkę i zrobi dokładne pomiary Małej, ostatnie mam z połówkowych.
    Bo na NFZ nie ma co liczyć u mnie, USG trwa dwie minuty 😪. Na początku lekarz wykazywał większe zaangażowanie.

    merry_merry lubi tę wiadomość

    19.06.2024 połówkowe, dziewczynka 420 g 💗
    26.08.2024 badanie III trym. na NFZ 1500 g dziewczynki
    preg.png
  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2023 3406

    Wysłany: 13 sierpnia, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hello,
    Robi się coraz poważniej 🫣
    Wczoraj łapały mnie hmm.. skurcze. Najpierw co jakieś 8-14 minut, później po nospie i magnezie się wyciszyły. Takie boleśniejsze. I zdałam sobie sprawę, że niedługo trzeba pocierpieć i to dziecko urodzić 🤣🫣
    Ale nie o tym. Zainstalowałam jakąś pierwszą lepszą apkę do mierzenia skurczy i powiem wam, że gdyby bóle były mocniejsze to wyrzuciłabym ten telefon przez okno. Macie jakieś do polecenia darmowe apki, w których podczas mierzenia skurczy nie wyskoczy mi reklama banku? 🫣🤣

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    Termin: 29.09.2024 Zosia 🩷
    preg.png[/url]
  • Kasiap899 Ekspertka
    Postów: 186 248

    Wysłany: 13 sierpnia, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lila92 wrote:
    @merry_merry super lista wyprawkowa do szpitala, same potrzebne rzeczy. 😀 Spokojnie te rzeczy powinny wystarczyć na te 2-3 doby w szpitalu. A jeśli miałby się przedłużyć, to siłą rzeczy mąż będzie musiał dowieźć manele.

    Ja czekam na USG i zastrzyk immunoglobulinowy w ten piątek. Trzecie prenatalne mam 27.08.2024, wtedy może lekarz "cyknie" ładną fotkę i zrobi dokładne pomiary Małej, ostatnie mam z połówkowych.
    Bo na NFZ nie ma co liczyć u mnie, USG trwa dwie minuty 😪. Na początku lekarz wykazywał większe zaangażowanie.

    Ja zaczęłam prowadzić ciążę prywatnie (w ramach pakietu PZU) a w trakcie się przeniosłam na NFZ ale do tego samego lekarza tylko do innej przychodni. Badanie zawsze wygląda tak samo: najpierw badanie ginekologiczne, później usg przez brzuch i na końcu usg dopochwowe żeby dokładnie zmierzyć i sprawdzić szyjkę. Ale widać różnicę w sprzęcie bo prywatnie dostawałam ładne zdjęcia chociaż dziecko było jeszcze malutkie a teraz wydruków z buźką brak 😔

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TynciaQ94, w dzień lepiej mi jest, najgorzej jak już zbliża się wieczór :| całe szczęście, że nie mam jeszcze temperatury.
    Mi właśnie lekarz też polecił ciepłe okłady, bo zimne ponoć jeszcze bardziej zwężają te kanaliki :) no i okładam się kapustą dodatkowo :)

    Trzymam bardzo mocno za dzisiejsze wizyty <3 <3 koniecznie dawajcie znać!

    nutella_ , no to pięknie 🙈🙈 ja nawet nie wiem jak wygląda skurcz, bo nie mam nawet tych przepowiadających 🙈
    Ja nie polecę żadnej aplikacji, bo nie używam i chyba nie będę.. to pierwsza ciąża i nie do końca wiem czy bym sobie poradziła z tymi obliczeniami, a gdyby coś mi wychodziło nie tak, to pewnie bym jechała na IP..

  • Hera098 Autorytet
    Postów: 2018 2193

    Wysłany: 13 sierpnia, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wybił 32t.c. i mija w ten sposób skrajne wcześniactwo a zaczyna się zwykłe (jeśli Laura by chciała się szybciej wydostać)✅️😊

    TynciaQ94, merry_merry, ms, Tajlandia22, Vam lubią tę wiadomość

    Ja 26, On 34
    PCOS, lekka IO,
    MTHFR A1298C - A/C hetero
    PAI - 4G/4G homo

    26.01 - Beta 9,9😍
    07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
    24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
    11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍

    Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷

    04.04 - CRL 7,27cm
    Łożysko przednia ściana
    19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
    02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
    16.05 - 340g⚖️
    Połówkowe ok, 32cm 😊
    04.06 - 513g⚖️
    13.06 - 714g ⚖️
    17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
    02.07 - 1kg⚖️
    echo serca dobre
    24.07 - 1720g⚖️
    08.08 - 2200g⚖️
    12.08 - 2600g ⚖️
    27.08 - 2800g⚖️
    02.09 - 3140g⚖️
    09.09 - 3600g⚖️
    17.09 - szpital, 3800g⚖️

    20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️


    event.png
  • TynciaQ94 Autorytet
    Postów: 359 748

    Wysłany: 13 sierpnia, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    strzyga wrote:
    TynciaQ94, w dzień lepiej mi jest, najgorzej jak już zbliża się wieczór :| całe szczęście, że nie mam jeszcze temperatury.
    Mi właśnie lekarz też polecił ciepłe okłady, bo zimne ponoć jeszcze bardziej zwężają te kanaliki :) no i okładam się kapustą dodatkowo :)

    Trzymam bardzo mocno za dzisiejsze wizyty <3 <3 koniecznie dawajcie znać!

    nutella_ , no to pięknie 🙈🙈 ja nawet nie wiem jak wygląda skurcz, bo nie mam nawet tych przepowiadających 🙈
    Ja nie polecę żadnej aplikacji, bo nie używam i chyba nie będę.. to pierwsza ciąża i nie do końca wiem czy bym sobie poradziła z tymi obliczeniami, a gdyby coś mi wychodziło nie tak, to pewnie bym jechała na IP..

    Zimne zwężają kanaliki i to prawda, ale kiedy karmisz już i mleko jest produkowane cały czas to taki zimny okład po zastoju działa cuda 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia, 08:59

    Hera098, strzyga lubią tę wiadomość

    1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
    09.02.2023 - córeczka 🌸

    2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
    14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
    29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
    04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
    13.06.2024 - połówkowe
    15.07.2024 - 900g
    13.08.2024 - 1600g
    03.09.2024 - 2300g
    23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸

    preg.png
  • TynciaQ94 Autorytet
    Postów: 359 748

    Wysłany: 13 sierpnia, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że te aplikacje to można o kant d*py rozbić 😅 według jednej z nich zaczęła mi wyć jak syrena że mam jechać na pogotowie bo miałam skurcze regularne. To były oczywiście przepowiadające. Moim zdaniem intuicja was nie zawiedzie w momencie jak będzie trzeba jechać na porodówkę 😅
    A jak mój lekarz powiedział że śmiechem : „Nie prześpi Pani tych prawdziwych skurczy, spokojnie😂”
    Potem zrozumiałam co miał na myśli 😅

    strzyga, Apka, Katka123, Vam lubią tę wiadomość

    1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
    09.02.2023 - córeczka 🌸

    2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
    14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
    29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
    04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
    13.06.2024 - połówkowe
    15.07.2024 - 900g
    13.08.2024 - 1600g
    03.09.2024 - 2300g
    23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸

    preg.png
  • molisia Autorytet
    Postów: 1109 707

    Wysłany: 13 sierpnia, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znalazłam wiersz , i czytam i wyje
    Ah , te hormony

    "Minęło 9 miesięcy Mamo,
    I wreszcie jesteśmy tutaj.
    Razem, skóra do skóry,
    Komfort bicia twojego serca wciąż jest tak blisko.

    To była długa droga mamo,
    Tyle dla mnie zrobiłeś.
    Poświęcając swoje ciało, swój sen, swoje wszystko,
    Wszystko po to, by bezpiecznie wyhodować mnie w twoim brzuchu.

    Ale to nie koniec mamo,
    To dopiero początek.
    Wciąż potrzebuję każdej części ciebie,
    W świetle dni i nocy ciemności.

    Wszystko jest takie duże, mamo,
    I jeszcze niczego nie jestem pewna.
    Kocham to, że wciąż jesteś blisko mnie,
    Jesteś moją osobistą siatką bezpieczeństwa.

    To, co robisz, jest nieustępliwe, mamo,
    Jestem mały i potrzebuję tak wiele.
    Ale przede wszystkim potrzebuję twojej miłości i bezpieczeństwa,
    Oddychasz, twoja skóra, twój dotyk.

    To dla mnie teraz dużo, mamo.
    Świat zewnętrzny jest taki nowy.
    Zapachy, twarze, dźwięki,
    Ale moją ulubioną rzeczą ze wszystkich jesteś ty.

    To nowe odbicie, wiem mamo,
    Dla ciebie, ale nie dla mnie.
    Pamiętaj, że nie znałem cię wcześniej,
    Ale teraz jesteś idealny, tylko to widzę.

    Czasami nie jest łatwo Mamo,
    Wiem, że to może być dla ciebie trudne.
    Karmienie, uzdrawianie, surowość,
    Czyste przytłoczenie wszystkiego nowego.

    To nic, jeśli ty też płaczesz, mamo,
    Łzy nie są tylko moje.
    Dużo się dzieje dla nas obojga, naraz,
    W tym samym czasie można je zrzucić.

    To wszystko minie zbyt szybko, mamo,
    Nie zawsze będę taka mała.
    Będę cię potrzebować mniej z dnia na dzień,
    A czas, choć powoli, nie będzie tak naprawdę grał.

    To ty mnie tu sprowadziłeś, mamo.
    Nie zapominaj, jak bardzo jesteś zdolny.
    Możesz czuć się teraz słaby i niestabilny,
    Ale naprawdę mamo, zaszłaś tak daleko.

    Dzień po dniu, ok mamo?
    Rozwiążmy to razem.
    Jesteśmy drużyną już od miesięcy,
    Oboje wiemy, że poradzimy sobie ze wszystkim.

    To jest teraz taki wyjątkowy czas, mamo.
    Ten drugi rozdział naszej historii.
    I nic nie wydaje mi się bardziej właściwe,
    Niż oddając ci moje życie, na razie, w zaufaniu. "

    Słowa: Words of Emma Heaphy
    Sztuka: Art by Chloe Trayhurn

    #repost: Words of Emma Heaphy

    Hera098 lubi tę wiadomość

    Jest już z Nami Weronika
    w5wqvcqgush2eos6.png
    Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
    Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu

    Febion Natal1
    Tmg
    Encorton
    Clexane
    Czekamy na cud ☺
    Jest z nami Weronika ❤️❤️

    Starania o drugie maleństwo: od luty

    Rok starań
    Luty || kreski
    6.02 beta 189
    Progesteron 21,08


    28.5 drugie połówkowe

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TynciaQ94 wrote:
    Zimne zwężają kanaliki i to prawda, ale kiedy karmisz już i mleko jest produkowane cały czas to taki zimny okład po zastoju działa cuda 😅

    Tak właśnie, to samo tłumaczył mi lekarz z położną 🤗🤗

    Co do aplikacji, to jestem tego samego zdania kochana.. tak samo jak i nie liczę ruchów.. 🙂 nie chcę się stresować..

    TynciaQ94 lubi tę wiadomość

  • mewa Autorytet
    Postów: 343 482

    Wysłany: 13 sierpnia, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka mało się odzywam bo u nas zamieszanie z przeprowadzką. Wczoraj miałam 3 prenatalne niby wszystko ok ale zmartwiłam się bo ma za mały brzuszek kończyny jak na ten wiek ciąży. Jeszcze się mieści w siatce centylowej ale lekarz mówi że jest na granicy. Pytał się mnie czy za mało nie jem i czy brzuch mi rośnie a ja że w sumie jem ale też dość dużo się ruszam. Może rzeczywiście powinnam więcej jeść. Kazał mi dorzucić 500 kcal i do kontroli za 10 dni. Od wczoraj zapisuje co jem z Fitatu i będę starała się pchać wysokokaloryczne jedzenie w tym tygodniu.
    Przez to że jesteśmy w tym zamieszaniu to zdarzało mi się na szybko coś wciągnąć jak już czułam mocny głód. Trochę czuję się teraz winna że mało odpowiedzialnie do tego podeszłam więc obiecałam sobie że będę się pilnować

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia, 10:32

    Hera098 lubi tę wiadomość

  • TynciaQ94 Autorytet
    Postów: 359 748

    Wysłany: 13 sierpnia, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w ogóle mam wrażenie, że w dzisiejszych czasach troszkę za dużo tej technologii jest do wszystkiego… a co za dużo to nie zdrowo 😅 Tymbardziej z tymi skurczami albo z liczeniem ruchów. Wydaje mi się, że jak czujesz, że coś nie jest w porządku to naprawdę to czujesz i żadne liczenie ruchów Ci się nie zda na nic. A kolejna rzecz, myślę, że to mierzeniu skurczy trochę jednak nas „wyłącza” z trybu rodzenia. Skupiamy się na skurczach, co ile minut są i czekamy i siedzimy. Zamiast poczuć to ciałem, spróbować spokojnie się na tym skupić 😅 Wiadomo, trzeba sobie sprawdzić co ile minut są , ale wystarczy zegarek i 3 skurcze z rzędu sprawdzić czy są np. Co 8 min a potem jak poczujemy, że przerwy są mniejsze to znów okaże się np. Że mamy co 6 min , no to wiadomo, że już coraz bliżej i warto się udać na porodówkę 😅
    Swoją drogą moja koleżanka urodziła miesiąc temu i wyczekała w domu do skurczy co 3 min (drugi poród) i ledwo zdarzyła do szpitala. Minęło 17 min od zaparkowania do urodzenia 🙄🤦‍♀️

    strzyga, Vam lubią tę wiadomość

    1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
    09.02.2023 - córeczka 🌸

    2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
    14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
    29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
    04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
    13.06.2024 - połówkowe
    15.07.2024 - 900g
    13.08.2024 - 1600g
    03.09.2024 - 2300g
    23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸

    preg.png
  • Maszonek Autorytet
    Postów: 1194 1761

    Wysłany: 13 sierpnia, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś mam jakiś gorszy dzień - całą noc męczyła mnie zgaga i ból żołądka. Leki pomagały na chwilę. Zupełnie nie wiem, czym to mogło być spowodowane bo wczoraj miałam jedzeniowego niechcieja i w sumie niewiele zjadłam. Mam nadzieję, że to nie jakaś jelitowka....

    💃40🕺44
    ♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
    ♂️ Wszystko ok
    kariotypy ok

    12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią

    06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️

    06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
    beta HCG:
    16.02->10 dpt -> 94.6
    19.02->13 dpt -> 459
    26.02->20 dpt -> 6524
    7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
    17.04->prenatalne
    15.05 -> Sanco - wynik prawidłowy, ryzyka niskie, 👣💙chłopak!
    17.06 -> połówkowe -> bez zastrzeżeń; 440 g kawalera
    11.07 -> 800 g synka 👶
    16.07 -> echo serca wzorcowe
    12.09 -> 2.8 kg chłopa!

    preg.png
  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2023 3406

    Wysłany: 13 sierpnia, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie chodzi mi o to kiedy jechać na porodówkę, bo mogę mieć skurcze co 10 minut a tak bolesne, że nie będę w stanie wytrzymać. Mogę mieć też skurcze co 3-4 min (jak z synem) i prowadzić normalną rozmowę, na luzie wypełniać dokumenty. Bardziej chodzi mi jak często są skurcze. Zawsze miałam to pytanie przy przyjęciu 😊

    TynciaQ94 lubi tę wiadomość

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    Termin: 29.09.2024 Zosia 🩷
    preg.png[/url]
  • TynciaQ94 Autorytet
    Postów: 359 748

    Wysłany: 13 sierpnia, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nutella_ wrote:
    Nie chodzi mi o to kiedy jechać na porodówkę, bo mogę mieć skurcze co 10 minut a tak bolesne, że nie będę w stanie wytrzymać. Mogę mieć też skurcze co 3-4 min (jak z synem) i prowadzić normalną rozmowę, na luzie wypełniać dokumenty. Bardziej chodzi mi jak często są skurcze. Zawsze miałam to pytanie przy przyjęciu 😊

    Jasne, wiadomo że jest to ważne, ale wystarczy zegarek do tego, a nie od razu aplikacja 😅 Czy się mylę ? 😅

    1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
    09.02.2023 - córeczka 🌸

    2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
    14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
    29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
    04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
    13.06.2024 - połówkowe
    15.07.2024 - 900g
    13.08.2024 - 1600g
    03.09.2024 - 2300g
    23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸

    preg.png
  • merry_merry Ekspertka
    Postów: 232 496

    Wysłany: 13 sierpnia, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju Molisia tak mnie ten wiersz rozczulil, totalnie sie splakalam ❤️

    Widze, ze teraz coraz wiecej dolegliwosci u kazdej z nas ☹️ U mnie z kolei biegunka i mdlosci, spalam 12 godzin i slabo sie czuje. Nie wiem czy to jakies zatrucie czy ciazowy objaw koncowki. Mam nadzieje, ze te pozostale tygodnie beda dla nas jak najlaskawsze!

    Mnie jeszcze czeka przeprawa z bylym. Przeslalam mu rachunki z wyprawki na jakies 7700 zl z czerwca i lipca i przelal mi 800 zl… Jest to osoba, ktora zarabia kilkanascie tysiecy miesiecznie, wiec nie jest to dla niego problem tylko jego zlosliwosc. Zupelnie sie nie spodziewalam takiego zachowania po nim pomimo rozstania, ale to tylko pokazuje, ze lepiej nie bedzie i musze isc do sadu uregulowac alimenty i kontakty. Jest to na prawde zenujace, a mnie tylko doprowadza do nerowow. Staram sobie powatarzac, ze nie ma sie co teraz denerwowowac, ze musze byc spokojna, ale czuje po prostu ogromny smutek i wscieklosc jak mozna tak traktowac kogos kto nosi jego dziecko. Zazdroszcze Wam bardzo, ze macie wsparcie w swoich partnerach i czasem mialam jakies mysli tesknoty, ale to jego zachowanie i brak jakiejkolwiek propozycji pomocy pokazuje mi tylko, ze rozstanie bylo bardzo dobra decyzja i lepiej nam bedzie bez niego.

    Wybaczcie za ta prywate, ale chyba musialam to z siebie wyrzucic.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia, 11:11

    preg.png

    ’95 🙎🏼‍♀️

    30.01 ⏸️
    31.01 173 beta HCG
    7.02 2582 beta HCG
    15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
    12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
    29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
    15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
    31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
    26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
    11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
    12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺

    ______________
    Termin 7.10.2024 🤞🏼
  • TynciaQ94 Autorytet
    Postów: 359 748

    Wysłany: 13 sierpnia, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maszonek wrote:
    Ja dziś mam jakiś gorszy dzień - całą noc męczyła mnie zgaga i ból żołądka. Leki pomagały na chwilę. Zupełnie nie wiem, czym to mogło być spowodowane bo wczoraj miałam jedzeniowego niechcieja i w sumie niewiele zjadłam. Mam nadzieję, że to nie jakaś jelitowka....

    Maszonek może dzieciątko Cię naciskało na żołądek i stąd zgaga i ból ? Warto przy zgadze położyć się na lewym boku z głową trochę wyżej niż reszta ciała. No i jak mogę coś doradzić to zastosuj sobie dzisiaj „dietę” na refluks - ona uspokaja żołądek i reguluje kwas żołądkowy. Mi zawsze to pomaga. Napij się rumianku czy melisy , przegryzaj migdały i banana. Wybierz białe pieczywo i nie jedz cytrusów. Unikaj kawy czarnej i słodyczy i staraj się właśnie jeść tak 5-6 razy dziennie i nie pij do posiłku tylko choćby 30 min później i staraj się nie kłaść po jedzeniu.
    Ja cierpię na refluks od kilku lat i teraz na czas ciąży mam leki, bo bym nie dała rady … zgaga non stop i do tego u mnie wymioty się zdarzały od zwykłego schylenia.

    Maszonek lubi tę wiadomość

    1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
    09.02.2023 - córeczka 🌸

    2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
    14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
    29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
    04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
    13.06.2024 - połówkowe
    15.07.2024 - 900g
    13.08.2024 - 1600g
    03.09.2024 - 2300g
    23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸

    preg.png
  • Apka Autorytet
    Postów: 479 608

    Wysłany: 13 sierpnia, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maszonek wrote:
    Ja dziś mam jakiś gorszy dzień - całą noc męczyła mnie zgaga i ból żołądka. Leki pomagały na chwilę. Zupełnie nie wiem, czym to mogło być spowodowane bo wczoraj miałam jedzeniowego niechcieja i w sumie niewiele zjadłam. Mam nadzieję, że to nie jakaś jelitowka....
    A bierzesz zelazo? Mnie czasami zoladek boli po zelazie.
    Ja dzisiaj ciut lepiej niz wczoraj, od wczoraj od 20 bez paracetamolu ale leje mi sie z nosa i oslabiona jestem bardzo. Wlasnie przebralam ubranka i samo podnoszenie ich zeby sprawdzic rozmiar sprawialo bol ramion. Uparlam sie ze musze uprac najmniejsze ciuszki w tym tyg poki ladna pogoda, bo wole miec to juz zawczasu gotowe. Czasem jak wieczorami pobolewa mnie brzuch to wpadam w panike ze nie mam podstaw gotowych i wtedy boli mnie jeszcze bardziej :P
    Inna sprawa, ze ku mojemu niezadowoleniu stwierdzam, ze rozmiaru 56 i 62 mam az ponad stan wiec no nie poszaleje sobie juz zakupowo ;P oczywiscie pierwsze do prania poszly różowe i inne dziewczeco-kolorowe dla odmiany od chłopięcej garderoby :D

    TynciaQ94 lubi tę wiadomość

    2021: 2x IUI - nieudane :(
    ________________________________________
    12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
    17.02.2022 FET; cykl naturalny
    23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
    24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
    26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
    02.03 beta 824.3; prog 33.54
    Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i <3 bije
    27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
    _______________________________________
    Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
    30.01.2024 FET cykl naturalny zarodek 3.1.1
    6dpt beta 49.83
    8dpt beta 122
    10 dpt beta 345.18
    13 dpt beta 1385.65
    17 dpt beta 7032.83

    12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
    19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
    29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki


    age.png


    preg.png
    Drugi Bobasek w drodze
  • TynciaQ94 Autorytet
    Postów: 359 748

    Wysłany: 13 sierpnia, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    merry_merry wrote:
    Jeju Molisia tak mnie ten wiersz rozczulil, totalnie sie splakalam ❤️

    Widze, ze teraz coraz wiecej dolegliwosci u kazdej z nas ☹️ U mnie z kolei biegunka i mdlosci, spalam 12 godzin i slabo sie czuje. Nie wiem czy to jakies zatrucie czy ciazowy objaw koncowki. Mam nadzieje, ze te pozostale tygodnie beda dla nas jak najlaskawsze!

    Mnie jeszcze czeka przeprawa z bylym. Przeslalam mu rachunki z wyprawki na jakies 7700 zl z czerwca i lipca i przelal mi 800 zl… Jest to osoba, ktora zarabia kilkanascie tysiecy miesiecznie, wiec nie jest to dla niego problem tylko jego zlosliwosc. Zupelnie sie nie spodziewalam takiego zachowania po nim pomimo rozstania, ale to tylko pokazuje, ze lepiej nie bedzie i musze isc do sadu uregulowac alimenty i kontakty. Jest to na prawde zenujace, a mnie tylko doprowadza do nerowow. Staram sobie powatarzac, ze nie ma sie co teraz denerwowowac, ze musze byc spokojna, ale czuje po prostu ogromny smutek i wscieklosc jak mozna tak traktowac kogos kto nosi jego dziecko. Zazdroszcze Wam bardzo, ze macie wsparcie w swoich partnerach i czasem mialam jakies mysli tesknoty, ale to jego zachowanie i brak jakiejkolwiek propozycji pomocy pokazuje mi tylko, ze rozstanie bylo bardzo dobra decyzja i lepiej nam bedzie bez niego.

    Wybaczcie za ta prywate, ale chyba musialam to z siebie wyrzucic.

    O matko co za dupek … Pewnie, że idź do sądu i załatw co możesz dla siebie i dziecka, bo będzie gorzej później, skoro już na tym etapie robi takie cyrki 🙄
    Podjęłaś najlepszą decyzję dla siebie i dziecka. Mam nadzieję, że masz wsparcie od rodziny i przyjaciół i nie zostaniesz ze wszystkim sama…
    Napewno sobie świetnie poradzisz i będzie Ci lepiej niż kimś takim.

    merry_merry lubi tę wiadomość

    1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
    09.02.2023 - córeczka 🌸

    2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
    14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
    29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
    04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
    13.06.2024 - połówkowe
    15.07.2024 - 900g
    13.08.2024 - 1600g
    03.09.2024 - 2300g
    23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸

    preg.png
‹‹ 682 683 684 685 686 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ