Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
ms wrote:Hera, nie zadręczaj się, jestem pewna że robisz wszystko by małej niczego nie brakowało 🙂 nie każde dziecko po urodzeniu „tylko je, śpi i robi kupke” - chociaż mamy w rodzinie takie i ja głęboko wierzę że córeczka dołączy do tego grona (powtarzam to podświadomie żeby zapamiętała😂), natomiast mój starszak się niestety wyłamał 😂 i był high need, nieodkładany, anty wózkowy, anty łóżeczkowy, anty leżaczkowy, najlepiej to tylko u mamy na rękach i absolutnie nie na leżąco. Walczyłam na różne sposoby i próbowałam go odkładać, a było z tym dużo zachodu, i itak zazwyczaj jego leżakowanie trwało z 5 minut, drzemki to były turbo drzemki itp itd. Z perspektywy czasu myślę że mogłabym jeszcze spróbować wtedy chustonoszenia i wizyty u osteopaty.
To jak przeczytałam ten post to u mnie chyba aż takiej tragedii nie ma. Małą przynajmniej daje się odłożyć do łóżeczka - jak narazie😅
3h od rana ja usypiałam i jak w końcu zasnęła to zauważyłam, że nie ma czym oddychać. Ciężko jej przez zatkany nos. Więc na śpiąco próbowałam jej go wyczyścić i teraz czuję się jak jakąś patola, bo ona się wybudziła i zaczęła drzeć w nieboglosy... Ale przynajmniej ma czym oddychać ehh....
Laura miała na dzisiaj termin☺️
Jakieś już macie plany z dzidziami co do podróży? Jak to u Was wygląda w fotelikach?
Bo czytałam, że jak się gdzieś daleko jedzie to żeby po max 2h zrobić dziecku przerwę, wyjąć z fotelika, żeby ta szyjka się wyprostowała...Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
ja to wiem, że tak każą, ale ja gdyby mi dziecko spało, to bym jechała ile się da... jeśli to jest podróż raz na jakiś czas, a nie codziennie, to też nie ma co przesadzać, wyjmiesz takie śpiące dziecko, a potem kolejne godziny jedziesz na syrenie nie słysząc własnych myśli 🤪
ale u nas każde się darło tak do 1,5 roku, więc jak usnęło to nawet ciszej oddychalismy byle tylko jak najwięcej przejechać w tym czasie 🤪Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października, 13:21
Vam, Miphuhiz, mewa, TynciaQ94, Hera098, Zaczarowan, Kasiap899, sernik_z_rodzynkami, nutella_ lubią tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
_ine wrote:@Mkt jak po nocy? Coś się dzieje? Daj znać, trzymam kciuki!
@mewa oj to chyba różnie bywa, najróżniejsze historie słyszałam o tych planach porodu. Ale ja wychodzę z założenia, że to też dużo od nas zależy. Mój mąż jest przeszkolony, ma 5 kopii mojego planu, dwie wręczy na izbie przyjęć, dodatkowe gdybyśmy np. trafili na zmianę dyżuru i jak już poznamy położną, z którą będę rodzić ma zadanie proaktywnie się jej spytać, czy możemy omówić nasz plan porodu. Żeby wiedziała, że to ważne dla nas, nie machniemy ręką.
Edit: szpital ma obowiązek dołączyć nasz plan porodu do dokumentacji medycznej. Więc w przypadku ewentualnych dyskusji, sporów, można się na ten plan powoływać.
W nocy mocno mnie dół brzucha bolał, typowo jak na okres. Przeczyściło mnie też trochę, ale potem przeszło i mimo moich nadziei zasnęłam. A od rana dalej dużo plamienia brązowego i trochę też było różowego. Pojechałam na ćwiczenia ciążowe , niedawno wróciłam i znowu te bóle się zaczynają. Tylko, że to nie tak, że boli boli i puszcza (a tak sobie skurcz wyobrażam), tylko to bardziej jednostajny ból w podbrzuszu. Zobaczymy co dalej, wczoraj mama do mnie dzwoniła, bo jej się przypomniało, że ona w sumie w żadnej ciąży nie miała skurczy i oba porody miała wywoływane 😅
TynciaQ94, Vam, Malutka 35 lubią tę wiadomość
-
Byłam w aptece odebrać Clexane i starsza pani tak się spieszyła żeby być przede mną, że przygrzmociła mi drzwiami 🫣.
A panie w aptece i tak otworzyły okienko specjalnie dla mnie.
Dzwoniłam na IP podpytać i już widzę, że lekko nie będzie. Mówię babce, że mam skierowanie od lekarza prowadzącego - a ona - na jakiej podstawie? Nosz kurde, to nie teleporada! Coś jej powiedziałam, że m.in. ułożenie poprzeczne (mam więcej przesłanek na skierowaniu, ale przecież nie będę jej o tym opowiadac...)- a ona od razu - ale Pani wie, że my na tej podstawie ( w sensie ułożenia dziecka) żadnego terminu CC nie ustalimy? Więc, ja jej tylko powiedziałam, że stawię się jutro i lekarz w oparciu o pełnię informacji podejmie decyzję, ale żeby się nie martwiła, bo na nic się nie nastawiam...💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
Alga niestety nie mam bo jeszcze na piłce nie zaczęłam ćwiczyć. Czekam aż panowie od łazienki się wyniosą z mojego mieszkania a ma to nastąpić jutro 😂 to wtedy będzie miejsce żeby ją napompować. Ja mogę polecić filmik joga w ciąży sesja rozluźniająca rozciągająca Małgorzata Mostowska na YT. Wcześniej robiłam też sesję wzmacniającą ale od jakiegoś czasu unikam tego żeby nie urodzić przed końcem remontu. Normalnie dziewczyny jak Ci robotnicy jutro sobie pójdą to od czwartku będzie ogień 🔥 planuje ostre sprzątanie i ćwiczenia co by się zaraz rozpakować 🤪 plus od kilku miesięcy nie ma u nas seksu bo miałam te krwawienia i mój mąż to tam jedynie delikatnie mnie pomizia ale on jeszcze tego nie wie że ja już mam plan w najbliższych dniach to zmienić hahah.
Co do podróży Hera to zgadzam się z espoir. Póki śpi jedziesz ile się da bo potem może być dramat 🤪 i tak raczej za długo nie będzie spało i się obudzi samo a takie podróże to są sytuacje mega wyjątkowe.Neta, Katka123, Hera098, Vam lubią tę wiadomość
-
_ine wrote:@Mkt jak po nocy? Coś się dzieje? Daj znać, trzymam kciuki!
@mewa oj to chyba różnie bywa, najróżniejsze historie słyszałam o tych planach porodu. Ale ja wychodzę z założenia, że to też dużo od nas zależy. Mój mąż jest przeszkolony, ma 5 kopii mojego planu, dwie wręczy na izbie przyjęć, dodatkowe gdybyśmy np. trafili na zmianę dyżuru i jak już poznamy położną, z którą będę rodzić ma zadanie proaktywnie się jej spytać, czy możemy omówić nasz plan porodu. Żeby wiedziała, że to ważne dla nas, nie machniemy ręką.
Edit: szpital ma obowiązek dołączyć nasz plan porodu do dokumentacji medycznej. Więc w przypadku ewentualnych dyskusji, sporów, można się na ten plan powoływać.Alga_I lubi tę wiadomość
-
Maszonek wrote:Byłam w aptece odebrać Clexane i starsza pani tak się spieszyła żeby być przede mną, że przygrzmociła mi drzwiami 🫣.
A panie w aptece i tak otworzyły okienko specjalnie dla mnie.
Dzwoniłam na IP podpytać i już widzę, że lekko nie będzie. Mówię babce, że mam skierowanie od lekarza prowadzącego - a ona - na jakiej podstawie? Nosz kurde, to nie teleporada! Coś jej powiedziałam, że m.in. ułożenie poprzeczne (mam więcej przesłanek na skierowaniu, ale przecież nie będę jej o tym opowiadac...)- a ona od razu - ale Pani wie, że my na tej podstawie ( w sensie ułożenia dziecka) żadnego terminu CC nie ustalimy? Więc, ja jej tylko powiedziałam, że stawię się jutro i lekarz w oparciu o pełnię informacji podejmie decyzję, ale żeby się nie martwiła, bo na nic się nie nastawiam...Maszonek lubi tę wiadomość
-
Na szkole rodzenia w UCK były bardzo fajne położne, nie nastawiam się jeszcze źle. Ja generalnie muszę rodzić w szpitalu 3 stopnia referencyjnosci, wiec albo uck, albo Zaspa - więc niech zjedzą Snickersa i nie gwiazdorza. Ułożenie poprzeczne zdarza się w jednym procencie ciąż przy porodzie, więc liczę na to, że "ciekawy" przypadek spowoduje, że może będą chcieli mnie zatrzymać 😁.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października, 13:57
mewa, Hera098, Malutka 35 lubią tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
@mewa I @Maszonek- a Zaspa Gdańska mowi- lepiej przyjechać raz za dużo niż za mało i póki co po 2 ostatnich wizytach na IP mam dziewczyny bardzo dobre odczucia. Lekarz sam stwierdził że jestem trudnym przypadkiem i lepiej chuchać i dmuchać. Jakoś to UCK właśnie słynie z opinii przez mnie zasłyszanych- mało miejsc więc odsyłają i tylko trudne przypadki… plus statystyki w nacięciach krocza kiepskie. Ale czas pokaże jak się Zaspa spisze w godzinie 0.
Hera098 lubi tę wiadomość
1 IVF 2009,☀️ córka, poród SN, o czasie, KP;
7 IVF, 14 FET 2024
6 dniowa blastocysta:
5 dpt cień II bhcg 12,7
7 dpt słabe II a bhcg 101
9 dpt bhcg 305
13 dpt bhcg 1505
Nifty: prawidłowy, dziewczynka
☀️jest z nami córcia, 55 cm, 3240 g, 10 pkt, 38+4, poród SN po indukcji, KP -
Nicole123 wrote:Na USG w niedzielę miał mieć 4500 ale ogólnie całą ciążę był trochę większy ☺️
https://zapodaj.net/plik-Ojoaf5R2PQ
Jaka słodka Kluseczka 🥰Hera098, Nicole123 lubią tę wiadomość
-
Dziękuję dziewczynki, jesteście naprawdę przecudownymi osobami 🥺 i nie mogę uwierzyć, że to przez internet..
Jak wiecie ja nie mam mamy, a ta na pewno by mi dużo pomogła gdyby żyła, jak zachorowałam na depresję, to koleżanki, przyjacioloki się odwróciły, bo przecież osoba z depresją do niczego się nie nadaje według nich.. został mi mąż, on naprawdę bardzo się stara, bo przejmuje się tym wszystkim i dobrym słowem wspomoże i przytuli, ale to jest jednak facet.. nie wszystko tak ogarnia jak kobieta. Dlatego cieszę się, że mam chociaż was w taki sposób ❤️❤️.
Czytając i wasze historie postaram się wytrwać do tej przyszej środy.. Wzięłam po 11 nospe, udało mi się zdrzemnąć.. póki co wszystko się fajnie wyciszyło i synek też spokojniejszy.. To moja druga nospa w całej przygodzie ciąży - zawsze zaciskałam zęby.. skoro teraz pomogło, to może warto jednak aplikować ją sobie jak coś się dzieje.. tylko powiedzcie mi ile można tej nospy brać? Ja mam tą zwykłą, 40mg.
Maszonku, ja to kocham te niektóre panie na tych oddziałach czy IP, które są mądrzejsze od samego lekarza! Nie przejmuj się tym podejściem, porozmawiasz z lekarzem i zobaczysz, że będzie inaczej.. to on decyduje, a nie jakaś Pani.. ściskam!TynciaQ94, Maszonek, Hera098, _ine, Vam, Kasiap899 lubią tę wiadomość
-
@cynamon- na początku ciąży, podczas krwawienia, też byłam na izbie przyjęć uck i wrażenia miałam bardzo pozytywne. Myślę, że zadziałał syndrom telefonicznego Cerbera, zobaczymy.
cynamon lubi tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
Ja w ćwiczenia na wywołanie nie wierzę, całą ciążę (poza krótkimi przerwami przez szyjkę ) jestem mocno aktywna, poza treningami i spacerami codziennie się bujam na tej piłce, odkąd skończyłam 37 tydzień to już na crossficie robie znacznie większe ciężary niż do tej pory w ciąży i ten mały ananas nie chce dać się wypędzić 😂😂😂😂.
Ale trochę mnie stresik złapał, ja nigdy nie byłam w szpitalu i trochę się wszystkiego zaczynam bać 😅Hera098, Vam, Malutka 35, Alga_I lubią tę wiadomość
-
Ja uważam że i Zaspa i UCK są podobne. Wszystko zależy od obstawy danego dnia. Jak rodziłam na UCK to były położne którym chciałam długopis w oko wbić a inne do rany przyłóż. Na Zaspie też leżałam po poronieniu i też przyjęcie to była masakra i żałowałam że nie pojechałam na UCK a potem wspaniałe kobiety na oddziale aż ta swoją opiekuńczością mnie krępowały.
Ja się nastawiam na UCK bo tam już rodziłam ale czy to będzie Zaspa czy Kartuzy też będzie ok. Chociaż mój mąż (mam nadzieję nie obrażę tutaj nikogo) powiedział że będzie potem obciach że młoda ma w papierach urodzona w Kartuzach a nie w Gdańsku 🤪Maszonek, Hera098, cynamon lubią tę wiadomość
-
Mkm89 wrote:Ja w ćwiczenia na wywołanie nie wierzę, całą ciążę (poza krótkimi przerwami przez szyjkę ) jestem mocno aktywna, poza treningami i spacerami codziennie się bujam na tej piłce, odkąd skończyłam 37 tydzień to już na crossficie robie znacznie większe ciężary niż do tej pory w ciąży i ten mały ananas nie chce dać się wypędzić 😂😂😂😂.
Ale trochę mnie stresik złapał, ja nigdy nie byłam w szpitalu i trochę się wszystkiego zaczynam bać 😅Vam lubi tę wiadomość
-
@mewa - racja, wszędzie są ludzie i ludziska. Leżałam rok temu w Kartuzach, z powikłaniami po punkcji - część położnych była genialna itp. A trafiły się ze dwie takie, że aż szkoda, że tam pracowały, bo psuły obraz całości. Pewnie wszędzie po prostu tak jest....
Zaczarowan, Hera098, mewa lubią tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
mewa wrote:Ja myślałam że CrossFit w ciąży to jakieś bajki są. Ja się jak coś mi spadnie schylić do ziemi nie jestem w stanie, mąż mi zabrania miskę z praniem nosić a Ty tu o ciężarach piszesz.🔥
Haha no ale ja trenuje od lat to mam przyzwyczajony organizm Oczywiście są ćwiczenia, których w ciąży nie robię, ale myślę, że Jasiu jest tak wprawiony po tych treningach ze mną, że będzie też miał sport we krwi 😂😅
Któraś z dziewczyn pytała jak wypada rozmiarowo kombinezon Tchibo- ja ostatecznie wzięłam ten mniejszy rozmiar i on i tak jest sporyHera098 lubi tę wiadomość
-
strzyga wrote:Dziękuję dziewczynki, jesteście naprawdę przecudownymi osobami 🥺 i nie mogę uwierzyć, że to przez internet..
Jak wiecie ja nie mam mamy, a ta na pewno by mi dużo pomogła gdyby żyła, jak zachorowałam na depresję, to koleżanki, przyjacioloki się odwróciły, bo przecież osoba z depresją do niczego się nie nadaje według nich.. został mi mąż, on naprawdę bardzo się stara, bo przejmuje się tym wszystkim i dobrym słowem wspomoże i przytuli, ale to jest jednak facet.. nie wszystko tak ogarnia jak kobieta. Dlatego cieszę się, że mam chociaż was w taki sposób ❤️❤️.
Czytając i wasze historie postaram się wytrwać do tej przyszej środy.. Wzięłam po 11 nospe, udało mi się zdrzemnąć.. póki co wszystko się fajnie wyciszyło i synek też spokojniejszy.. To moja druga nospa w całej przygodzie ciąży - zawsze zaciskałam zęby.. skoro teraz pomogło, to może warto jednak aplikować ją sobie jak coś się dzieje.. tylko powiedzcie mi ile można tej nospy brać? Ja mam tą zwykłą, 40mg.
Najważniejsze, że nie jesteś sama ♥️ masz kochającego męża, to tak wiele w tych czasach! 🫶
Jak miałam mocne boleści to brałam nawet 3 Nospy dziennie na spokojnie, najważniejsze jest twoje samopoczucie, jak Nospa ma Ci pomóc, to Kacperek też będzie zadowolony, że mama jest spokojniejsza 😘strzyga lubi tę wiadomość
-
Mkm89 wrote:Haha no ale ja trenuje od lat to mam przyzwyczajony organizm Oczywiście są ćwiczenia, których w ciąży nie robię, ale myślę, że Jasiu jest tak wprawiony po tych treningach ze mną, że będzie też miał sport we krwi 😂😅
Któraś z dziewczyn pytała jak wypada rozmiarowo kombinezon Tchibo- ja ostatecznie wzięłam ten mniejszy rozmiar i on i tak jest spory
Kurczę a ja właśnie dziś zamówiłam ten większy rozmiar 😂
Co do ćwiczeń na wywołanie ciąży - moja opinia jest taka, że jak dziecko nie będzie gotowe i nie wyśle informacji hormonalnej ze już może wychodzić to nic nie podziała. Ale jak już będzie gotowość, to to całe przygotowanie fizyczne bardzo nam pomoże! Jeśli mogę skomentować - sugeruję w tych ostatnich dniach więcej ćwiczeń rozluźniająco rozciągających a mniej siłowych. Ciało ma puszczać przed porodem, macica się dotleniać.Hera098, Vam lubią tę wiadomość
-
Hera dziś w szkole rodzenia było o fotelikach jak montować itd. faktycznie kobietka mówiła że dziecko w foteliku samochodowym powinno być 2 godz max. Przy dłuższych trasach żeby robić przerwy i wyciągnąć nawet na chwilę właśnie że względu na dotlenienia i napięcia. Nie trzeba się tak trzymać do zegarka ale żeby pamiętać o tym oraz żeby nie przesuwać dziecka w foteliku na bok do siebie w trakcie jazdy i nie karmić.
Hera098 lubi tę wiadomość