Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, nie wiem czy to jest mozliwe ale Marta pisala juz o tym ale chyba dzis poczulam delikatne ruchy dziecka
nie jestem pewna czy to bylo to ale nie przypominalo to typowych "sznureczkow" babelkow w brzuchu.
Byly to raczej pojedyncze delikatne pukniecia.
Lezalam sobie na kanapie (dzis mamuska strasznie leniwa) i trzymalam sobie rece na brzuchu bo pomyslalam: a noz widelec a tu takie cos
No ale moze jeszcze za wczesnie i to tylko moja wyobraznia jesli tak to nic nie szkodzi, pewna bede jak dostane porzadnego kopaMartaR.., Anoolka, sylwia1985, kalitria, Kakabaka lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny również dołączam do grona. Od jakiegos czasu Was podczytuje ale dopiero wczoraj byłam u lekarza i po usg na ktorym wszystko jest w porządku moge śmiało do Was napisać.
Anoolka, MartaR.., lubek, Madź, paaolka, Kajaoli, Kakabaka, anka_a lubią tę wiadomość
-
Również mi się wydaje że coś wczoraj w brzuszku poczuła. miałam na sobie bardzo dopasowane spodnie siedzaC na krzesle jedna noge miałam na krześle a tu lekkie musniecie puknięcie w dole brzucha. CHYBA MALUCHA PRZYGNIOTŁAM ale z drugiej strony tłumacze sobie ze to chyba za wczesnie, to pewnie w jelitach.
A lenistwa ciąg dalszy. w domu bałagan obiad bimbany a ciężaroweczce nic się nie chce.;]
MartaR.., Kajaoli, ao12., anka_a lubią tę wiadomość
-
Cześć wam
Mnie w nocy zaczęły budzić bóle w pachwinach...zapewne rozciągają sie powoli więzadła, czyli....brzuszek powoli zacznie wychodzić na wierzch ))
Wiem, ze już któraś z was tak miała, ale czy to faktycznie wiąże sie z wypychaniam brzuszka?MartaR.. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja ostatnio podczas obiadu w restauracji skusilam sie na kilka lykow czerwonego wina. Jest to bardzo dziwne bo bardzo rzadko pije wino. Ale mialam niesamwita chec zeby skosztowac. Pytalam sie lekarza czy to nie zaszkodzi i powiedzial, ze nie, pod warunkiem, ze wypilam tylko kilka malych lyczkow z kieliszka mojego M. Ale nie jestem zwolenniczka alkoholu ani jakichkolwiek uzywek wiec wiem, ze byc moze juz ani razu sie nie skusze podczas ciazy. Dbam o nas jak moge, palenie tez rzucilam jak tylko ujrzalam druga kreske
-
moni28 wrote:od dwóch dni chodzi za mną piwo Karmi dzisiaj na zakupach już prawie miałam w koszyku lecz odstawiłam na półkę przeraziło mnie te [do 0.5 alk.].Czy któraś z was już się skusiła;]
Jeżeli wypijesz kilka takich piwek, to owszem poziom we krwi Ci może wzrosnąć. Ale po jednym małym karmi 0,33l nie ma szans na negatywny wpływ na płód. Nie ma co wpadać w skrajności.
Niektóre produkty w czasie trawienia potrafią w organizmie wytworzyć większe stężenie alkoholu, niż piwo bezalkoholowe i nikt nawet się nad tym nie zastanawia.
Ja też o siebie dbam, fajki rzuciłam od razu jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Normalnego alkoholu nie tykam, ale na karmi jak mi najdzie ochota sobie nie odmówię.
Kawę też piję jak mnie najdzie (kilka w miesiącu), za to częściej zdarza mi się pić zieloną (z opuncją - pycha).lubek, Kakabaka lubią tę wiadomość
-
Dziewczynki a czy Was tez tak wzdyma wieczorami? Ja to juz nie wiem czy to jest normalne...rano wstaje, brzucha prawie nie widac, a wieczorami mam balon i czuje jak mi sie tam wszystko wewnatrz kisi, meczy mnie to dosc...pamietam jak w zeszlym roku kolezanka najadla sie brukselki w swojej ciazy ktoregos dnia i miala tak ogromne wzdecie ze jak poszla do lekarza to dostala opierdziel ze mogla dziecko przydusic, ze mialo za malo miejsca...czy to w ogole jest mozliwe??
-
nick nieaktualny