Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Sylwia, rzeczywiście super okazja. Ale ja tak sobie jeszcze myślę o tym łożeczku... Może dziecko tej kobiety nie chciało w nim spać bo coś jest nie tak z materacem? Dużo się słyszy np o materacach z kokosem w których zalęgły się robaki...
Oczywiście zrobisz jak uważasz, ale według mnie każde dziecko powinno mieć własny, nowy materacyk... Jednak to jest rzecz której nie da się w środku uprać. W ogóle - uważam że nikt, czy dziecko czy dorosły, nie powinien "dziedziczyć" materaca. Każdy człowiek ma swoją florę bakteryjną itd. Dla mnie spanie na czyimś materacu jest jak spanie w czyjejś pościeli.
No chyba że może da się to jakoś odkazić np. specjalnym urządzeniem na parę czy coś.
Kajaoli, lubek lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, chcialam wam tylko napisac, ze ciesze sie, ze ten nasz watek tak dobrze sie rozwinal i ze mozna tu porozmawiac z normalnymi osobami.
Jak nieraz zagladam na inne watki np. ten o zasmiecaniu forum to sie denerwuje. Zrobilam to kilka razy z ciekawosci ale powiem wam szczerze, ze juz mi sie odechcialo. Nie ma tam zadnej sensownej wymiany ani uzgadniania czegokolwiek. Mam wrazenie, ze temat jest stworzony specjalnie, zeby mozna bylo sie poklocic.
Kurcze a to jest ostatnia rzecz jakiej szukam na tym forum.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2014, 12:26
lubek, Aniqa, ataga4 lubią tę wiadomość
-
Za to bardzo przyjemnie mi sie czytalo wrzesniowki
oczywiscie zerknelam na nowo urodzone dzieciaczki
mysle, ze macie podobnie jak ja, ze jak czytacie takie informacje to zastanawiacie sie czy to was nie spotka. Moja szwagierka juz na poczatku ciazy kazala mi policzyc 9 pelni ksiezyca, ktore wystapia po owulacji i zapowiedziala, ze porod najprawdopodobnie wlasnie wtedy sie rozpocznie. U mnie 9ta pelnia ksiezyca wypada 8go wrzesnia - wiec na miesiac przed oficjalnym terminem 
Powiedziala, ze jej polozna tak wyliczala daty porodu i ze w obydwu przypadkach ( ma dwoje dzieci) to sie sprawdzilo.
Zobaczymy jak bedzie u mnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2014, 12:37
-
Kajaoli zgadzam sie tez zajrzalam kilka razy na tamten watek i nie wiem w jakim sensie on tam jest co on ma wniesc.
Dziewczyny a tak swoja droga to przy zmianie pieluszki bedziecie stosowac jakies kremy albo pudry zeby nie robily sie odparzenia? -
Właśnie Kajaoli, już kiedyś chyba to u o tym pisałyśmy, ale to było całe miesiące temu i już nie pamiętam o co chodziło...Kajaoli wrote:Moja szwagierka juz na poczatku ciazy kazala mi policzyc 9 pelni ksiezyca, ktore wystapia po owulacji i zapowiedziala, ze porod najprawdopodobnie wlasnie wtedy sie rozpocznie. U mnie 9ta pelnia ksiezyca wypada 8go wrzesnia - wiec na miesiac przed oficjalnym terminem

Powiedziala, ze jej polozna tak wyliczala daty porodu i ze w obydwu przypadkach ( ma dwoje dzieci) to sie sprawdzilo.
Zobaczymy jak bedzie u mnie
Ale tak na logikę, to by wychodziło, że wszystkie tu dziewczyny z forum urodzą w dwóch identycznych terminach
-
Kasiula, mi polozna polecila przemywac pupe dzieciaczka przegotowana woda i uzyc bezzapachowej emulsji o nazwie: Liniment oléo-calcaire z Laboratorium Gilbert. Powiedziala, ze jeszcze nie widziala odparzonego dziecka, ktore przewijalo sie w ten sposob. Zakupilam wiec tylko to a reszta okaze sie pozniej.
-
Moi, szwagierka mi tlumaczyla, ze ta ostatnia pelnia wyznacza termin po ktorym moze nastapic porod. Czyli mozna urodzic w pelnie, dzien po albo kilka dni. Nie chodzi o to, ze dokladnie w pelnie

Oczywiscie jest to tylko teoria i nie nalezy jej brac na serio
gdyby tak sie sprawdzala za kazdym razem to lekarze by byli zmuszeni zmienic sposob obliczania terminu porodu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2014, 12:48
Scęście lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo nie chodzi o materace z kokosa tylko z gryki. Ja też miałam dostać prawie nie używany materacyk razem z łóżeczkiem ale stwierdziłam że nie chcę bo wystarczy że dzidzia raz obsikała materac i już coś się tam dzieje w nim niedobrego.poczwarkah wrote:Dużo się słyszy np o materacach z kokosem w których zalęgły się robaki...
-
Kajaoli wrote:Kasiula, mi polozna polecila przemywac pupe dzieciaczka przegotowana woda i uzyc bezzapachowej emulsji o nazwie: Liniment oléo-calcaire z Laboratorium Gilbert. Powiedziala, ze jeszcze nie widziala odparzonego dziecka, ktore przewijalo sie w ten sposob. Zakupilam wiec tylko to a reszta okaze sie pozniej.
Kajaoli a gdzie kupilas ten Liniment? Ile kosztowal? -
hej dziewczyny fajnie macie pojazdy dla maluszków ja też już ma szału nie robi ale podoba mi sie spora gondolka tj. wozek dynamic baby kolor kawa z mlekiem.
Nie wierzyłam ze ciezarnym moze wyjsc inny kolor na glowie niz tego oczekuje az do wczoraj kupilam farbe blond bez amoniaku uzyłam i jestem JASNO RUDA:( cala noc z glowy dzis juz kupilam nastepna tym razem braz mam nadzieje ze nie wylysieje ale wygladam teraz jak strach na wroble. Na pewno tak chodzic nie bede zeby jak to powiedzial Kargul dziecka od malenkosci nie straszyc:(
Jechalam w tyg autobusem w pewnym momencie krzyk cyt: O MATKO JAK TEJ PANI BRZUCH SIE RUSZA I SKACZE W ROZNE STRONY młoda kobieta do swojego meza a ten twardo na moj brzuchal z opoźnieniem ale zalapalam ze to moj syn akrobacje cwiczy nawet nie wyobrazacie sobie jakiego koloru byla moja twarz ze wstydu:)oczywiscie wysiadlam wczesniej
-
nick nieaktualnyJa też niewiem jak to możliwe, ja już zapomniałam że miałam takie badanie, a temat cukrzycy,diety,testu,i poziomu cukru przewija sie co kilka stron.paulina.b.1991 wrote:Nie wiem jak to możliwe ale NIE MIAŁAM badanego cukru po glukozie... Hmmm... Teraz to już się raczej nie opłaca chyba.
Ale nawet jakby wyszedł ci wysoki w 3 trym.to niema zbyt wielkiego wpływu na dziecko, najwyżej urodzi sie troszke większe,choć i to nie jest regułą, ja uważam że mimo to mogłabyś zrobić to badanie i choć te kilka tyg zastosować diete jak by było trzeba,
Mogłabyś też zapisać sobie badania co jeszcze niemiałaś a w ciąży sie przeważnie robi i pokazać liste lekarce, przecież z niektórymi chodzi o dobro dziecka. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBo ja zawsze robie rozjaśniaczem u fryzjerki, a ostatnio coś mi odbiło i chciałam naturalny blond,a nie ten "sztuczny" rozjaśniaczem, i chciałam farbą bez amoniaku, to odrazu mnie uprzedziła że na tak rozjaśnianych włosach szybko sie zmyje i niewyjdzie dobrze, i miała racje, kolor nawet mógł być ale zmył sie po 3 myciach, teraz ide na rozjaśniacz bo odrosty mam już za duże.Monica wrote:na blond kochana:)tylko z loreala skoczylam na garniera bo tak zachwaly sklepowe i w sumie kolezanki tez no i bez amoniaku patrzec na siebie nie moge chcialam dobrze a wyszlo jak zawsze.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny









