Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie Zosia zapowiada się raczej na maluszka (z resztą i ja i mąż też byliśmy z tych małych - ja 2800g, mąż 3200g), więc na pewno zaczniemy od 1. Kupię jedną paczkę - pięć minut od domu mam tesco otwarte 24h/dobę, więc zawszę męża mogę wysłać, żeby dokupił
-
nick nieaktualny
-
Aniqa wrote:Lubek, fajne wzorki, bardzo ładne.
Ja jednak zostaje przy opcji: pampers jednorazowy.
Dzisiaj kupiłam małej jeszcze jeden kocyk i zabaweczkę materiałową
Sobie szlafrok (w sumie do tej pory go nie potrzebowałam)i koszulę oraz te nakładki do karmieniaWiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2014, 15:50
-
nick nieaktualnysuper kocyk, mieciutki. Moj maz tez przywiozl Hani cieplejszy polarek z uszami, taki cieplutki jak ten kocyk, i pare ubranek.
Ja musze jeszcze kocyko kolderke jej kupic, i szlafrok jakis dla siebie, tez na codzien nie uzywam ale do szpitala to wypada miec.ao12. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ataga4 wrote:Byliśmy dziś u teściowej, i jakoś tak weszliśmy na temat imienia dla młodego. Jak powiedziałam że bierzemy pod uwagę Kajtka, to się skrzywila i powiedziała że miała psa Kajtka....
No i oczywiście jej się nie podoba.
-
Ja już wyprałam resztę ciuszków w "dzieciowym" płynie i jutro jak wyschnie czeka mnie ostatnia sterta do prasowania
Mam przygotowane półki na poukładanie wszystkiego
I już nie mogę się doczekać aż wszystko ogarnę i mój mężuś w końcu złoży łóżeczko
Będę miała przewijak wkładany na łóżeczko i nie mam możliwości żeby obok łóżeczka postawić komodę lub szafkę (za mały pokój)i nie wiem gdzie trzymać kosmetyki itp. potrzebne mi do przewijania bobasa. A wiadomo, że lepiej mieć wszystko od razu pod ręką. Myślałam o kupieniu organizera na łóżeczko na allegro. Kupowała może któraś z was coś takiego i może mi coś polecić? Chodzi mi o to żeby nie była to jakaś "wisząca szmata" tylko coś porządnie uszytego
Niby pokój w kwadracie ale jego wymiar (ok. 3 x 2,5m)sprawia, że jest mega nieustawny -
sylwia1985 wrote:witaj w klubie u nas powiedziala ze zdrobniale Nikodem to Niki a ona miala kota ktory tak sie nazywal
Te teściowe to mają tekstyMoja jedynie co mnie wkurza to to, że po każdej wizycie pyta się ile przytyłam. Jak w 22 tyg powiedziałam jej , że mam 5 kg na plusie to się oburzyła, że bardzo dużo
Niech sobie sama przypomni jak była w ciąży i poogląda stare zdjęcia na których nie będąc w ciąży wyglądała jak pulpet.
A co do imion to rodzice mieli kiedyś psa który wabił się Kuba i kiedy moja mama rodziła bliźniaki to jednemu z nich rodzice dali na imię Kuba i nikt nie miał żadnych złych skojarzeńA tak poza tym to moim zdaniem zwierzętom nie powinno się nadawać ludzkich imion
Żeby potem nie było takich sytuacji, że teściowej się coś nie podoba
Anoolka lubi tę wiadomość
-
mama86 wrote:Będę miała przewijak wkładany na łóżeczko i nie mam możliwości żeby obok łóżeczka postawić komodę lub szafkę (za mały pokój)i nie wiem gdzie trzymać kosmetyki itp. potrzebne mi do przewijania bobasa. A wiadomo, że lepiej mieć wszystko od razu pod ręką. Myślałam o kupieniu organizera na łóżeczko na allegro. Kupowała może któraś z was coś takiego i może mi coś polecić? Chodzi mi o to żeby nie była to jakaś "wisząca szmata" tylko coś porządnie uszytego
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30199283/
i taką kieszeń- doszyłam do niej wstążeczki do zawieszenia na łóżeczko
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70278297/lubek lubi tę wiadomość
-
Aniqa wrote:Na szczescie moja tesciowa niema takich tekstow, oprocz skrzywienia na imie dla malej, chociaz juz sie pewnie przyzwyczaila.
Zreszta co mi tam, mieszka daleko i na pewno jak mnie niema to wyraza swoje zdanie.
Moja mieszka w uk ale ma niebywałą umiejętność denerwowania na odległość
-
ao12. wrote:Ja też mam mało miejsca w sypialni i przewijak na łóżeczko do tego dokupiłam taki zestaw w ikei
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30199283/
i taką kieszeń- doszyłam do niej wstążeczki do zawieszenia na łóżeczko
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70278297/
Fajne te pojemniki ale sprawdzałam i w Gdańsku na razie ich nie mająMoże dowiozą do października
A te kieszenie to widze , że jakaś nowość bo ostatnio jak byłam w ikei to ich nie widziałam
-
dzien dobry z samego ranka- jakos wstalo mi sie dzisiaj po 5. Dzis przyjezdzaja moi rodzice i mama umyje mi okna a tato bedzie skladal z moim G mebelki do kuchni- mam nadzieje ze wyrobimy sie z jej zrobieniem zanim Nikus sie urodzi bo nie wyobrazam sobie ganiac caly czas na dol do kuchni tesciowki
Milego dzionka