Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
moni28 wrote:Melduje się w dwupaku, a miałam nadzieję że już więcej tego nie napisze:-) Proba wywołania się nie udała, skurcze były ale po odłaczeniu zaczynają zanikać. Następna proba we wtorek.
Oj kochana...a już myślałam że nie będą Cię męczyć -
Mam od trzech dni. A do tego bóle miesiączkowe, ból bioder i ud, wilczy apetyt i problemy ze snem. Za to koniec zgagi. Więc chyba czas się szykować...Aniqa wrote:Ja tak z tydzień wczesniej mialam biegunke,
Kajaoli, Kakabaka lubią tę wiadomość
-
ataga4 wrote:MartaR gratulacje, Polusia jest śliczna!! Nie wyglada na 3,8 kg
Czekamy na opis porodu, mnie szczególnie interesuje bo mój Kajtus zapowiada się spory, wagowo na pewno jak Twoja Polcia.
A ja zaczęłam dziś 40 tydzień. Przyznam, że nie spodziewałam się że dotrwam w dwupaku do 40 tygodnia -
mama86 wrote:Hello! Ale przez ten weekend tutaj ruch
Przeważnie było ciszej
Marta gratulacje! Widziałam zdjęcie na FBŚliczna masz córeczkę
I jaka ma blond fryzurke
Sylwia,może teraz na ciebie kolej ? Dziewczyny pisały i przeczyszczaniu organizmu przed
U mnie cicho, nic nie zapowiada żeby miało się cos zacząć ;-I Kilka dni temu w nocy Gabrysia strasznie mi się przywracała i czulam klucie w szyjce. Potem przez następne dwa dni miałam bóle krzyza- myslalam ze się zaczyna ale widocznie zmieniła tylko pozycje bo nie jest juz tak ruchliwa jak jeszcze tydzień temu i bol lewego biodra podczas chodzenia ustąpiłW końcu mogę normalnie chodzić ale po nocy nadal jeszcze boli.
Juz nie mogę się doczekać, mąż tez juz zniecierpliwiony ale tylko dlatego ze jak znaczne rodzic to będzie miał wolneJa mu mowie ze będzie miał wolne tylko od pracy bo zaczną się inne obowiązki
Ciekawe swoją drogą jak szybko z tego urlopu będą chcieli wracać do pracy hehe..CHYBA nie wiedza do końca co ich czeka hehe
-
Ovu dzidziusie są śliczne!!! jak oglądałam zdjęcia to aż chciałam żeby ten mój już wypełzł...
Co do objawów to mam MEGA apetyt. Jedno skończę jeść to zaczynam drugie... a są to mieszanki wybuchowe... Po wiesiołku zaczęłam tez mieć gęstą wydzielinę jasnożółtą i przy aplikacji dowcipnej nie dosięgam szyjki. W czwartek zobaczę co powie doktorek
Pojawiły się u mnie rozstępy poniżej pępka w ilości hurtowej... no i powiedziałam małżonowi, że je zatuszuje kolejnym tatuażem- jego mina bezcenna hahahhaha -
Kaszulator wrote:Laktatorem się w ogóle nie przejmuj
jak próbowałam ściągnąć przy pierwszym dziecku to było max. 20ml. A z cyca maluszek potrafił jeść 30 minut, więc ilość ściągniętego mleka ma się nijak do rzeczywistej, co potwierdził doradca laktacyjny. Tak jak mówi Aniqa - dużo wody, ja od czasu do czasu piję herbatkę laktacyjną Herbapolu (http://www.bangla.pl/opinie/p6612/herbapol-krakow-herbatka-dla-kobiety-karmiacej-fix), bo ją bardzo lubię.
Kaszulator wiem o co chodzi, ale chcę ściagac, żeby mieć w zapasie na jakies wyjście czy coś. A problem mam taki, że czuje że w piersi mam mleko, ale ono nie chce wypływać...Franulo je ściąga, ale ani ja sama ani laktator nie dają rady:( Mleko mi nie cieknie, jak dla mnie nie wiem..jest za gęsty? Czy Wam cieknie mlecko dziewczyny?
W każdym razie ostatnio mało piłam więc teraz staram się pić dużo dużo i ta herbatkę też mąż mi zakupił i od wczoraj pijęI myślę, że faktycznie mam więcej pokarmu, tylko własnie czekam, aż będzie go więcej, albo bardziej płynny żeby laktatorem go wyciągnąć, zobaczymy...
-
anka_a wrote:Pojawiły się u mnie rozstępy poniżej pępka w ilości hurtowej... no i powiedziałam małżonowi, że je zatuszuje kolejnym tatuażem- jego mina bezcenna hahahhaha
Mnie natura przed rozstępami nie uchroniła niestety...ani kremy. Ale powiem Wam, że teraz nie ma to znaczenia:) Smaruje sie kremem nadal i dbam o skórę, wierzę, że zbledną i tyle;) -
moni28 współczuję...mam nadzieję, że wtorkowa próba będzie ostatnią
co do wypróżniania ja miałam różnie, a nawet w trakcie porodu mnie przeczyściło:) znaczy się jak szłam pod prysznic to poczułam, że muszę, już wtedy miałam skurcze:P
No i parę godzin przed zanim sie skurcze zaczęły. Organizm jest mądry, przygotowuje się na pewno jakoś -
nick nieaktualnyPestka mi wypływa pokarm,tz wtedy jak duzo pije to jest go duzo i czuje jakbym miala takie chwilowe nawały mleczne,czuje jak cyce bolą i mleko wypływa, kilka sekund to trwa potem spokój.
Jak niepiłam dużo wtedy naprawde mialam mniej pokarmu, teraz jak scisne sutek to mam fontanne.pestka lubi tę wiadomość
-
Ja też jem jak opetana
skurcze (bole miesiaczkowe) coraz częstsze..
Wczoraj jeszcze mielisny gosci, bo oglądaliśmy galę KSW, wiec od rana pieklam dwa ciasta, zrobilam jakieś przystawki i spaghetti carbonara. No i oczywiscie oprocz tego obiadek - rosół i de volaille, wiec sie narobilam. Siedzieliśmy do 1 w nocy i czułam sie super mimo zmęczenia. W nocy za to "dojechalo" mnie zmęczenie i dzisiaj caly dzień lezakujeWiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2014, 21:58
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyStokrotka,moj tez ogladal tą gale, okropny widok fee
Ja oczywiscie tylko hania zasnie to i ja do wyrka ide bo niewiem jaka noc mnie czeka.
Mialas tak aktywny dzien ze az podziwiam, ja w ciazy tez tak mialam,robilam przetwory,pieklam itp, teraz to meczy mnie niewyspanie. -
pestka wrote:Mnie natura przed rozstępami nie uchroniła niestety...ani kremy. Ale powiem Wam, że teraz nie ma to znaczenia:) Smaruje sie kremem nadal i dbam o skórę, wierzę, że zbledną i tyle;)
Ja się nimi nie przejmuję. Starych mam mega dużo na udach i pośladkach to te na brzuchu tylko muszą zblednąć i dopasują się do resztykiedyś się tym przejmowałam ale teraz się z nimi "pogodziłam"
pestka, Nelly lubią tę wiadomość
-
pestka wrote:Kaszulator wiem o co chodzi, ale chcę ściagac, żeby mieć w zapasie na jakies wyjście czy coś. A problem mam taki, że czuje że w piersi mam mleko, ale ono nie chce wypływać...Franulo je ściąga, ale ani ja sama ani laktator nie dają rady:( Mleko mi nie cieknie, jak dla mnie nie wiem..jest za gęsty? Czy Wam cieknie mlecko dziewczyny?
W każdym razie ostatnio mało piłam więc teraz staram się pić dużo dużo i ta herbatkę też mąż mi zakupił i od wczoraj pijęI myślę, że faktycznie mam więcej pokarmu, tylko własnie czekam, aż będzie go więcej, albo bardziej płynny żeby laktatorem go wyciągnąć, zobaczymy...
Pestka, byla u mnie ostatnio polozna na kontrolnej wizycie domowej.
Powiedziala, ze gdybym miala problemy za sciagnieciem mleka albo by nie chcialo wyplywac to zebym przed kazdym karmieniem moczyla piers w miseczce cieplej wody.
Drugim sposobem jest karmienie dziecka w pozycji spod pachy - i rzeczywiscie to dziala bo wczesniej mialam wrazenie, ze maly oproznia jedna czesc piersi podczas gdy boczna czesc pozostaje wypelniona mlekiem i napieta.
pestka, Nelly lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny