Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Moni gratulacje kochana.
Ja świeżo po wizycie no i kuźwa zawsze coś; źle mi wyszły wyniki moczu (są leukocyty i erytrocyty). Dostałam leki. Jutro będę powtarzać badanie. Jeśli nadal wyniki będą złe to czeka mnie szpital. Żeby tylko to cholerstwo nie zaszkodziło Wojtkowi.
Z innych wiadomości to szyjka zamknięta i pewnie przenoszę (o ile ominie mnie szpital). -
Mieliśmy nadzieję wyjść dzisiaj ze szpitala, ale niestety jednak musimy zostać i się ponaświetlać. Poza tym ok, Magda już odzyskuje straconą wagę i już robi mleczne kupy
Nabrzmiałe piersi faktycznie bolą, brodawki też mocno (nie miałam pojęcia, że noworodek ssie z taką siłą), ale maltan + tłuczone liście kapusty przynoszą ulgę.Strokrotka, anka_a, lubek, pestka lubią tę wiadomość
-
Moni gratuluję córci!
Nelly fajnie, ze dochodzicie do formy - szkoda tylko, ze ta zółtaczka sie pojawiła..
Tez myślę cały czas co u MOI słychac... mam nadzieje, ze tuli już Julę. Na fb jej nie ma i nie zostawiała numeru tel. Mam nadzieje,że niedługo się odezwie!
Ataga, Paaolka - jak nie urodze do czwartku to ide na warsztaty Planeta Dziecko!paaolka, ataga4 lubią tę wiadomość
-
Strokrotka wrote:Ataga, Paaolka - jak nie urodze do czwartku to ide na warsztaty Planeta Dziecko!
A jednakchoć ciekawe czy Ignaś Cię nie zaskoczy wcześniej
ja chyba tym razem odpuszczam warsztaty, bo ciężko mi wysiedzieć kilka minut w tej samej pozycji tak mnie plecy bolą... a poza tym przeziębiłam się
wiec siedzę w domku i kuruję się..
-
moni28 wrote:O godz. 10:50 siłami natury przyszła na świat Julia 3480 kg 58 cm. 10 pkt. Śliczne ssie pierś moja królewna.
- Nelly.. moj Kuba tez musial zostac przez zoltaczke, lepiej w szpitalu niz w domku i potem wracac... unas wystarczylo 10h pod lampami by bilirubina z 12,8 spadla do 11 i puscili nas do domkuWiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2014, 14:42
-
bylam dzis pochwalic sie w pracy swoim synkiem
nie to ze specjalnie, musialam odebrac zezwolenie na macierzynski
i bylam u lekarza wiec zajechalam
zachycali sie tym moim okruszkiem
a on cale 2h spal gdy go podziwiano
teraz jestem w domku, i ruszam sprzatac, bo w sobote bylo kolezenskie pepkowe do 23 wieczorem, a neidziela u jednych i drugich dziadkow i mam mase zmywania i sprzatania po weekendzie
maz mi pojechal w trase ale w nocy wroci gdzies 3-4 wiec akurat na Kubusiowe karmienie
przylece do was wieczorem i mam nadzieje ze juz zobacze Julke moni i Julke MOI
ao12., Kakabaka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Masakra...co to dzieje się na tym świecie...właśnie w TV mówili o ojcu który molestował swoją 2 miesięczną córeczkę!!! I to pod moim Radomiem... Az się poryczałam jak to usłyszałam, bo nie jestem sobie w stanie wyobrazic jak można być takim zwyrodnialcem... biedne dzieciątko
jej własny ojciec takie okrpne rzeczy jej robił
takiego debila to z pudła nie powinni wypuścić nigdy!
-
Moni, gratuluję! Chyba już szybko poszło
Ja po wizycie, bez zmian, rozwarcie na palec, główka we wchodzie, ale jeszcze nie wstawiona (można odepchnac ja palcem). No i jednak mam infekcje
, wiec dostałam globulki, ile zdążę wziąć, tyle będzie, dla maluszka niegroźne. Pani doktor się śmiała, że na moim brzuchu można uczyć anatomii płodu, wszystko na wierzchu
rzeczywiście ostatnio poziom wypychania łokci i kolanek przechodzi ludzkie pojęcie
.
Tak więc teraz, w terminie porodu, czyli czw do szpitala na ktg i oni dalej decydują. Prawdopodobnie zaleca ktg co dwa dni, jak zapis nieprawidłowy to będą reagować. No i 10 dni od terminu jeszcze pochodze, jeśli zapisy będą prawidłowe, a później będą Tymka na sile wyganiac. Za to jutro chyba pelnia, wiec może nam coś ruszy. Lekarz mówiła, że ten etap przygotowania organizmu na którym jestem, czyli miękka szyjka i rozwarcie na palec jest fizjologiczny i następny krok to będzie już raczej poród.
Nelly, ania.g lubią tę wiadomość
-
paulina.b.1991 wrote:Jak pójdę na IP bez bóli itp dzień po terminie to co oni tam będą.ze mną robić?? Zostawią mnie na oddziale czy każą iść do domu?
Jak Ci lekarz wyznaczył że masz iść na iP, to chyba zrobią KTG, i od zapisów ktg będzie zalezało czy Cię położą czy odeślą do domu..