Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Nawet smoczki sa naszprycowane chemia i jedne dzieci sa bardziej wrazliwe inne nie, wiadomo jak ze wszystkim. Noc w miare przezylismy, spal jak zwykle. Na buzi nic sie nie zmienilo, ale jestem pelna nadziei teraz bezsmoczkowe mamy, jak usypiacie swoje pociechy? Wydawalo mi sie, ze Jasiek bez smoczka nie usnie, a prosze udaje sie, ale tylko rece.
-
Anieńka trzymam kciuki, żeby to był strzał w 10!
My dajemy smoczka w samochodzie, jeśli płacze i czasem na spacerze. W domu teraz zasypia przy cycku, ale wcześniej jadła, potem się bawiła i jak zaczynała ziewać, to kładliśmy do łóżeczka, zaczynała marudzić to na ręce braliśmy i lulaliśmy i tak kilka razy, aż usnęła.
-
My używamy od początku tylko smoczkow z naturalnego kauczuku od Hevea. Teraz świetnie sprawdzają się też jako gryzak, bo młody wyciąga sobie z buzi i obgryza dookoła. Są miękkie, odlewane w całości, więc bez zakamarków gdzie zbiera się brud, do tego z naturalnego tworzywa. Dla mnie jedyne słuszne.
Wiadomo, że wszystko może uczulac, tworzywo z którego jest smoczek także. Poza tym sam fakt, że ten smok dotyka buzi, pod spodem leje się ślina i wszystko w niej dookoła jest umazane, a bakterie szaleją, często pogarsza stan skóry na twarzy.Anoolka, Chwilka84 lubią tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Mój Adaś dalej wyłącznie pluje smoczkami, a proponowałam mu przeróżne. Nie i koniec. Usypianie lub uspokajanie: kołysanie na fotelu bujanym lub na rękach, chusta, śpiewanie, pierś. Generalnie pierś dobra na wszystko Ale uwielbia też, jak mąż go bierze na kolana i leciutko potrzasa (jak do zabawy w konika).
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Mi Basia najczęściej zasypia przy piersi a karmimy się na łóżku i zostawiam ją niech śpi, jesli na noc to próbuję odłożyć do wózka. Drugi sposób na usypianie i też niezawodny to na rękach. Nie bujam tylko chodzę z nią po domu albo tuptam w miejscu zasypia mi na ramieniu i odkladam
-
Zuze wysypalo na buzi trochę jak zaczelam dawac do Nutramigenu lgg po pol lyzeczki sinlaca na probe ale po tygodniu zeszlo
plus jak posmarowałam jej buzie kremem ochronnym barierowym emolium, teraz i do kaszy i do kremu jej skora przywykla i jest sliczna gladka az milo popatrzec -
Ja zaczelam od krotkiego biegu bo dawno nie biegalam a i tez musze zobaczyc czy juz po cesarce nic mi nie bedzie dolegac po biegu. Musze wziasc sie za siebie. Waga nizsza jak przed ciazy ale na ten brzuch nie moge patrzec.
-
U nas skóra jest bardzo ładna póki co. Mamy tylko 2 plamki suche na karku.
Zauważyliśmy wysyp placków po ziemniaku.
Nasza pediatra stwierdziła alergię na białko mleka krowiego, która pod wpływem czasu zamienia się w AZS.
Nam odstawienie od piersi pomogło aczkolwiek jak ktoś bardzo chce karmić to sądzę, że są inne wyjścia więc bez stresu.
DZIEWCZYNY Z DZIEĆMI Z ŁZS PROBUJCIE TANNO HERMAL- koszt ok 20 zł, moja ciocia długo walczyła z łzs i im pomogło, jakiś mega uważany lekarz kazał tym smarować, możecie zacząć od jednego miejsca i patrzeć co się dzieje, ale może warto bo u nich pomogło tylko to.
A dla AZS cała kolekcja lipikar . My mamy do kąpieli żel i do nawilżania. Na zmianę do kąpieli emulsja oilatum a do nawilżania latopic emulsja i czasami emotopic- Pani w aptece poleciła ale nie sprawdza się jak te pierwsze.
Pisałam wam o tym odparzeniu w pachwinach. Zeszły po zmianie Pampersa na pieluchy z Lidla toujours. W międzyczasie spróbowaliśmy dady biedronkowej, ale odparzenia były nadal bez zmian i szczerze to nie wiem czemu akurat te pomogły, kupiłam bo promocja byla i po 4 dniach problem znikł, a męczyliśmy się 6-7 tygodniWiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2017, 22:37
Reni@, kalika lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Byliśmy dziś wieczorem z Małym u lekarza, bo kaszle i zaczął mi świszczeć po południu. Osłuchowo niby czysty choć ten lekarz to taki daremny że szok. Mam nadzieję ze faktycznie nic takiego sie nie dzieje. Poprzednio tak się zaczęło a w niedzielę juz w szpitalu wylądowaliśmy
Jutro robimy Mikiemu urodziny i właśnie usiadłam po całym dniu w kuchni. A jutro od rana to samo. Niech juz bedzie niedziela -
Renia, u dzieciaków infekcje często przebiegają bardzo dynamicznie, zresztą sama to wiesz z doswiadczenia. Czasami o 18:00 jest tylko katar, a za 3 godziny dziecko budzi się z ogromną dusznościa i nasilonym kaszlem. Zwykle nie da się tego przewidzieć, a każdego profilaktycznie do szpitala kłaść, albo od razu dawać leki z grubej rury, to nie są rozwiązania. Świadczący oddech kilkanaście minut wcześniej nie wyklucza tego, że teraz może być osluchowo czysto, a za godzinę znów dziecko może świszczec i nie być czyste osluchowo. Tak to już jest z tymi małymi chorowitkami.
Życzę Wam szybkiego powrotu do zdrowia i udanej imprezy urodzinowej. Sama pieczesz torcik?Reni@ lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Aneta, czyli antybiotyk nie pomogl?
Zaczelo pomagac obsypywanie pupy maka ziemniaczana u mnie, a rzadziej kremami. Sudocrem na zmiane z altanem. Ale dalej zmiany sa.
Niestety ale moja smoczkowa teoria sie nie sprawdza kolejny dzien bez i 0 poprawy... ewidentnie strzal LZS, drapie sobie szyjke i teraz mysle i dumam czy to brokul, czy to ziemniak, czy to mleko, co wywolalo te zmiany... tanno hermal uzywam, ale chetnie bym zmienila na cos innego,bo mam wrazemie ze sie na to uodpornil. Znalazlam plynny puder wysuszajacy, chetnie to bym sprobowala...
Kai mi to wyglada na LZS. Czym to smarujesz?