Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja sie doigrałam. Wypadly mi kręgi i wypchnelo biodro ze stawu, bol porodowy przy tym to pikus. Nie moglan nawet oddechu złapać ani nosem pociągnąć. Pojechalam od razu na nastawianie do znachorki sprawdzonej... dzisiaj się czuję już o niebo lepiej ale mam pojechać jeszcze za tydzień na powtórkę. Póki co chodzę usztywniona a Basie mi muszą podawać...
-
Na razie nic nie mam do smarowania poza balsamem Emolium. Posmarowalam nim. W środę idziemy na szczepienie, to zapytam pediatry. Trochę mu to zbladlo. Zauważyłam,że najbardziej czerwone ma po śnie.
Sylwio, współczuję problemów z kregoslupem. Mnie ostatnio obudził ból. Nie wiem, czy to normalne, ale czasem boli mnie kręgosłup w miejscu, gdzie miałam znieczulenie do cc. -
Kai niestety nie pomogę. U nas też są problemy skòrne, ale innego rodzaju. Też smarujemy emolium, wle niewiele to daje. Po chrzcinach wybieramy się do pediatry to zobaczymy co powie.
Sylwia współczuję.. to musi okropnie boleć. To od noszenia Basi?
A u nas jutro chrzest i już jestem cała w nerwach. Dziś obiad u nas a jutro po kościele idziemy do restauracji.aneta93 lubi tę wiadomość
-
Diewuszka problem z kręgosłupem mam pd 14 lat praktycznie ale są okresy dość długie ze nie boli. Teraz noszenie Basi się przyczynilo bo obciazylo bardzo kręgosłup.. aczkolwiek dowiedzialam sie ze to od dawna juz jest wysunięte tylko dopiero zaczelo bolec mocniej. W kazdym razie wstalam jak nowo narodzona i oby tak dalej... straszne jest widziec zaplakane dziecko i nie móc jej wziac na ręce..
-
nick nieaktualny
-
Anienka nie pomógł, tzn przez pierwsze 3 dni było lepiej, ale nie całkiem a później to samo....Mimo smarowania.
Kai a może to jednak od czapki? Może materiał nie taki, bawełniana jest? Albo prana w czymś innym lub słabo wypłukana? Albo poci główkę i od tego?
Renia zdrowia dla Małego, oby nic więcej z tego nie było
-
Diewuszka, udanego weekendu. Pogoda, przynajmniej u nas, piękna, także mam nadzieję, że i Wam dopisze.
Kai, nie podejmuje się interpretować na podstawie tego zdjęcia. Widać, że go to swędzi, bo wokół pełno przeczosow.
Pielęgniarko, a co Ci nie pasuje w Twoim wózku? Ja mam Cybex Priam Lux, ale jeszcze nie używamy.diewuszka86 lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
my ze spacerówki jane muum nie byliśmy do końca zadowoleni bo szelki nie regulowane i krótkie a tak ok budka i lekka konstrukcja
natomiast teraz podwojny phil teds to beznadzieja jeśli chodzi o budke za tyle kasy...za to prowadzi się ok na kolach piankowych
ok jest dla nas spacerówka cybex calisto, sprawdzona po 1ej corce ale raczej na rowne powierzchnie bo male kolka, lekka konstrukcja, zlozona wchodzi do dużego bagażnika lub z przodu na 1y fotel kolo kierowcy pionowo w aucie B -
Sylwia współczuję bólu i dolegliwości:(
Ja sie przymierzam do zakupu spacerówki Joie litetrax 4 Air lub Joie Mytrax. Zalezy mi na pompowanych kołach. Na razie szukam najlepszej ceny Miki jeździł w spacerowce z kompletu ale stelaż mamy juz tak zużyty ze raczej nie da rady.
Ignaś dzis caly dzien kaszle. Rano zwymiotowal cale mleko. I dzis juz ewidentnie słyszę że mu charczy jak przykladam ucho do klatki piersiowej. Daje mu te leki ktore mial po szpitalu i w poniedzialek z rana lecimy do naszej pediatry. -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, Hafija ma nowy fajny artykuł o kupkach ze zdjęciami, mnie uspokoił, bo Kuba po zmianie żelaza robi normalne kupy i juz sama zgłupiałam, bo juz myślałam,że ma po nim biegunkę.
Diewuszka jak impreza??my mamy za tydzień
Reniu , zdrówka dla Ignasia.
Sylwia, trzymaj sie.
Kai, a ta zmiana to tylko w jednym miejscu?
Byliśmy dzisiaj na urodzinach córki mojej siostry i Kuba był zachwycony, był wujo z wąsami i tak się głośno chichrał, jak nigdy, zauroczył wszystkich:)Reni@, Sylwia91 lubią tę wiadomość
-
Zmiana tylko w jednym miejscu. Po smarowaniu balsamem emolium trochę się zmniejszyła i zbladla, ale nadal jest.
Życzę udanych chrzcin. My mieliśmy już prawie trzy miesiące temu. Za to teraz urzadzam imprezy non stop, bo po przeprowadzce na swoje pasuje wszystkich ugoscic. W tym tygodniu mój mąż ma urodziny, więc na pewno sporo osób nas odwiedzi.
W środę szczepienie na pneumokoki. Mam nadzieję, że dobrze je zniesie. -
Sylwia życzę szybkiego powrotu do pełnej sprawności.
Mieliśmy weekend w rozjazdach i spotkaniach, muszę trochę odsapnąć
Noszenie w chuście jest bardzo fajne, szkoda, że dopiero teraz zaczęłam, mężowi się bardzo spodobało, zarezerwował pierwszy spacer
pytałam Panią o fenomen tuli i stwierdziła, że marketing tutaj bije wszystkich na głowę, bo nosidło jako tako od innych ergonomicznych się nie różni. no i ma piękne tkaniny
wczoraj na spotkaniu jedna osoba zapytała się mojego męża dlaczego jeszcze nie przekłuliśmy uszu małej!
Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
My dzisiaj rano wrocilismy od moich rodziców bo o 15.30 idziemy na cwiczenia. A jutro w dzien maz nas znowu zawozi do rodzicow i bede z malym do niedzieli. Ciesze sie jak dziecko bo pogoda ma byc piekna. Bedziemy spacerowac a ja wieczorami pobiegam. Wczoraj juz przebieglam ponad kilometr, pomalu sie rozkrecam
-
nick nieaktualny
-
Szynszyl,ręce mi opadły setny raz. Nie ogarniam tego przekluwania uszu niemowlakom. Bo niby po co? Bo są brzydkie bez ozdób? Po pierwsze, to niewygodne. Małe dziecko często leży na boku i wówczas taki kolczyk tylko go uwiera. Po drugie to niebezpieczne, bo nikt nie da gwarancji, że taki szkrab w swoim sprycie nie rozmontuje kolczyka i nie polknie, zaaspiruje do dróg oddechowych, czy nie włozy sobie w jakiś otwór tych małych elementów. Argument, że dziecko nie pamięta potem przekluwania jest dla mnie idiotyczny, bo co z tego że nie pamięta, jak boli je to tak samo jak 6-latka czy 16-latka?!?
Sylwusia, podziwiam za zapał. Ja jestem leniem kanapowym
Sylwia, zbieraj się szybko. Współczuję bardzo tych dolegliwości.Sylwia91, Anoolka, Eryka, Chwilka84 lubią tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*