Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Zalezalo nam na foteliku tylem, zeby byl montowany na isofix i tez na pasy. Bo u mojego taty nie ma isofix a jak tam zostaje z malym to moze bedzie trzeba gdzies jechac. No i szukalismy fotelika z przedzialu 9-25. Ten spelnial wszystkie normy i pasowal nam do samochodu. Dla malego tez jest dobry.
Anieńka lubi tę wiadomość
-
Dziwny twor na dziasle okazal sie byc torbiela zawiazkowa, czyli jak to tlumaczyl dentysta taka poduszeczka, ktora okala zab, normalnie peka przed wyjsciem zeba z dziasla a u nas wylazla na wierzch, w kazdym razie nic czym nalezy sie martwic. Dzis juz lepiej to wyglada i pod palcem czuc juz zabek
Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
dziewczyny wiem że temat często poruszany ale są to posty rozwalone na kilkanaście stron albo i więcej a ciężko sie doszukać... wrzucajcie modele fotelików następnych które polecacie bo też czegoś szukamy.. Basi już niewygodnie w obecnym
NiecierpliwaKarolina lubi tę wiadomość
-
Co do tych 100ml to wiem, ze w podręcznym można tylko takie przewozić. Dostałam informacje, że można "pokarm dla niemowląt" i zastanawiałam się jak to jest w praktyce.
Olek co prawda nadal na cycku, ale jakieś piciu i chrupka chciałabym mu wziąć do samolotu. Zobaczymy jak nam pójdzie. Najwyżej trzeba będzie wyrzucić i kupi się coś po odprawie.
Kar, super, że to nic poważnego! A żadna temperatura się nie pojawiła przy okazji? -
Sylwia91 wrote:dziewczyny wiem że temat często poruszany ale są to posty rozwalone na kilkanaście stron albo i więcej a ciężko sie doszukać... wrzucajcie modele fotelików następnych które polecacie bo też czegoś szukamy.. Basi już niewygodnie w obecnym
Cybex Sirona Platinum
Rwf, ale później jeśli chcesz możesz też montować przodem (ja raczej nie będę). Fantastyczna jest funkcja 360°! Nie musisz sie męczyć z maluchem, który już wcale taki mały nie jest, żeby go jakoś "wrzucić" tyłem do tego fotelika i zapiąć tylko sobie obkrecasz bokiem, wszystko robisz i fotelik wraca do pozycji tyłem. Kocham go po prostu! Mega wygodne to jest!!!
Tylko przy kupnie trzeba zwrócić uwagę, żeby to była Sirona Platinum, bo jest jeszcze Sirona m2 i-size (tansza) i ona obrotowa nie jest.
Dodatkowo po bokach ma teleskopowy system chroniący przed bocznym zderzeniem.
Co do montażu to tak naprawdę jedno kliknięcie w zaczepy Isofix i postawienie stopki. Zajmuje to 2 minuty dosłownie.
Olek jeździ w nim już bardzo długo, bo jakoś od lutego i z czystym sumieniem polecam.
Aaa i mieści się nawet w malutkich autach.Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
Kalika, na pewno masz racje, ale jak sie to widzi pierwszy raz i nie wie co to to wyglada przerażająco
NiecierpliwaKarolina, na szczęście bez temperatury, ani jakichkolwiek innych nieprzyjemności, nawet apetyt dopisuje. Jedyny objaw zabkowania to slinotok -
Reniu pocieszny stworek ^^
A u nas Hania stawia pierwsze kroczki, dzisiaj dobiła do 11
Mi się wydaje, że w lupince trochę pojeździmy, bo miejsca jeszcze sporo
Ale spodnie 74 zaczynają się robić krótkie (już tak trochę wyczekuje zmiany garderoby )
I ślinka leci jak szalona, chyba się szykuje ząbek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2017, 14:10
Reni@, Anieńka, Sylwia91 lubią tę wiadomość
-
Szynszyl, gratulacje
Zaczyna się etap kaskaderów Olek też już próbuje chodzić bez mebli u boku. Narazie łapie dużo zającòw
W ogole ostatnio sobie wymyślił, że najfajniejsza pozycja do zabawy to kucki, więc zamiast siedzieć na macie to sobie kuca gdzie się da. Śmiesznie to wygląda
Jak ja bym chciała jeszcze 74 u nas niektóre 86 już się robią za małe.
Sylwia, jak się czujesz? -
Kkkaaarrr, jasne! Mój komentarz miał na celu pokrzepienie Cie, że Borysek nie jest jakimś dziwadelkiem i że nie ma się czym martwić. Jeśli odebrałas go inaczej, to nie taki miałam zamysł.
Karolina, 86??? Wow! U nas 74 na topie, powoli zaczynamy 80, ale 68 też bywają jeszcze dobre
Renia, kochany! Faktycznie mały Michelin z niego Zacznie biegać, to pewnie większość foldek zgubi Póki co, to współczuję Twojemu kregoslupowi...kkkaaarrr, Reni@ lubią tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Faktycznie bedzie coraz wiecej guzów Ignaś wczoraj przewrócił u babci 2 metrowy kwiatek. W ostatnim momencie złapałam za liście i tylko prześliznął mu sie po głowie
U nas póki co kroczki przy kanapie i meblach takie nieśmiałe jeszcze
kalika staram się go dużo nie nosić więc aż tak tej wagi nie odczuwam, zresztą ja jestem przyzwyczajona
Gorzej jak ktos "obcy" go bierze na ręce to jest w wielkim szoku
Jutro chyba musze znowu z nim podjechać do pediatry Dawałam mu Nystatynę na pleśniawki i z jezyka zniknęły w zasadzie na drugi dzień ale pod górną wagrą cieżko zaaplikowac i chyba nie do końca doleczylismy bo dzis znowu cos na dolnej się pojawiło
Wgl te górne jedynki to jest jakaś masakra. Prawa chyba troszke juz dziasło przebiła, ale strasznie cieżko to idzie
A w weekend koło 13 wyjeżdżam i wracam po południu w niedzielę, bo bratowa ma wieczór panieński i jedziemy do Krakowa z noclegiem. Mąż w tym czasie bedzie na kawalerskim u mojego brata. Oby sie Ignaś uspokoił bo mam bedzie mieć z nim ciężką noc -
Reniu, szkoda, że nie dłużej będziesz w Krakowie, umowilybysmy się na wspolny spacer.
Mikiemu wyszła lewa górna dwójka, prawa też już tuż tuż. W sobotę nauczył się raczkowac i siadać! Oczywiście próbuje też wstawać, ale na razie nóżki chwiejne. Ma bzika na punkcie wszystkich tasiemek i sznureczkow. Coraz trudniej mu zmienić pieluche, rozebrać się da, a przy ubieraniu ucieka.Reni@, Sylwia91 lubią tę wiadomość
-
To i my kupilismy fotelik. Padlo na axkid minikid, czyli montowany tylko tylem do 25kg i na pasy bez isofix. Zostal zamontowany w moim aucie, posprawdzal pan katy i chyba go juz nie rozloze bo bede sie bala ze zrobie cos nie tak. Janek siedzi juz jak krol i jak patrzylam na maxicosi to ten axkid jest jak kobyla ogromny:D jak urodzi sie drugie dziecko to serio z dwoma tymi fotelikami w mojej Auris to nie ogarniemy no ale zakladajac ze drugie dziecko bedzie rowniez jezdzisz 10m w MaxiCosi to jeszcze mamy troche czasu na zmiane
Moj Jasio bardzo pewnie juz chodzi przy meblach. Mielismy ostatnio gosci, znajomi przyjechali to Jasio chodzil wokol stolika kawowego w kolko a na gosci malo zwracal uwage, interesowaly go szklanki i cukierki ;p
Dzis dwukrotnie polecial na glowe do tylu jak siedzial, w tym pierwszy raz na plytki, ale jeszcze rozciecia i guza zadnego nie mial
Renia to kto zostaje z dziecmi jak obydwoje balujecie?Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
Anieńka generalnie rodzice, chociaż w nocy raczej mama bo tata cos tam przy kawalerskim bedzie ogarniał
Mnie to troche nie na ręke ze to w jednym dniu , ale co poradzicWiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2017, 22:50
-
Dziewczyny, trochę się martwię, bo zauwazylam, że ostatnio często w nocy dretwieja mi ręce. Czy to możliwe, że to od noszenia mlodego? Moze niepotrzebnie panikuje? Do tego mam już od jakiegoś czasu leukocyty poniżej normy. Chyba muszę się przejsc do lekarza.
-
Obudził mnie mały. Wstalam. Poruszam się bez problemu, ale mam zdretwiale kolana i kostki. Tlumacze sobie, że to pewnie tylko brak magnezu, wapnia czy czego tam jeszcze moze być, ale wiecie, jak to w nocy. Wszystko bardziej przeraza. Przepraszam, że panikuje, ale nie wydaje mi się to normalne.