Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny macie przecudowne brzuszki
Muszę zrobić fotkę i też się pochwalić. Chociaż mój brzuchol z tych "wybijających się" Mam wrażenie że on rośnie w przód heheheh.
Cudzie mam identyczne spodenki, te z frędzelkami
Kimmy cieszę się, że się odezwałaś i że nadal jesteście w 4paku :* Trzymam bardzo mocno kciuki, żeby Maluszki zostały w Maminym Brzuszku jak najdłużej!
Ale dzisiaj wizyt było!
Gratuluję Same dobre wieści a Nasze Bąbelki rosną w siłę aż miło!czekajacanacud1, Kimmy lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Traselle, ja to kupowalam zeby bylo po taniosci, takze nie wiem czy cos znajdziesz dla siebie. Kupowalam na naszsmyk.pl kupilam tam tanio rozek, poszewki, posciel i ochraniacz do lozeczka. Wg mnie jakosc jest ok, biorac pod uwage cene.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2017, 22:43
-
Co do ochraniaczy do łóżeczka to ja jestem ich zwolennikiem. Dla mnie sprawdzają się bardzo dobrze w roli "wygłuszacza" bodźców. Jakoś tak wydaje mi się, że świat zewnętrzny może Maluszka rozpraszać. Nie wydaje mi się, że dziecko może się przesunąć i coś sobie zrobić, ono jest malutkie, a to łóżeczko na początku jest takie wielkie
Także ja ochraniacz mam, ale tak do połowy, może nawet krótszy i założę go juz na początku.
Z kolei baldachimu na pewno mieć nie będę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2017, 04:44
AlicjaaA, MałaMi88, almaanies lubią tę wiadomość
-
Witam w kolejny deszczowy dzien.
Oooo Patulla widzę ranny ptaszek
Kimmy pewnie sie powtórzę, ale świetnie że sie odezwalas i super wiesci, ze jestescie jeszczze zapakowani
Widzialam temat ochraniaczy, ja jeden mam juz do kompletu poscieli, ale na początku nie bede go zakladac. Moze pozniej gdy niunia zacznie się przesuwac po lozeczku. Ale ja to ogolnie lubie taki minimalizm w rzeczach
Milego dnia -
I ja już na nogach.. A właściwie to jeszcze leżę, ale nie śpię już od 6.50. Też ostatnio budzę się co 3-4 godziny. Straszne to dla mnie. Marzy mi się sen pełną piersią takich dobrych 8 godzin.
Idę dziś na tsh.. trochę jestem przejęta ale cóż poradzić.. jutro będę miała nowe zdjęcia mojego klopsika. Nie mogę się doczekać
Co do ochraniaczy to też nie kupuje. Przynajmniej na początek. Później jak maluszek będzie większy to może się skuszę. Czym będziecie przykrywać maluszka? Czy kładziecie w rożku lub śpiworku? -
witam się i ja
Kimmy - cudownie, że się odezwałaś! zobaczysz, że minimum do sierpnia będą Maluszki w brzuszku! też zastanawiam się, jakie imiona wybraliście?
ja dziś usg, stresik jest! Mąż ma być ze mną - pierwszy raz taki sobie zażyczyłam prezent imieninowy rowerem z pracy w 10 minut dojedzie do lux medu, więc liczę na niego -
A może by... wrote:
Co do ochraniaczy to też nie kupuje. Przynajmniej na początek. Później jak maluszek będzie większy to może się skuszę. Czym będziecie przykrywać maluszka? Czy kładziecie w rożku lub śpiworku?
Ja chcę w otulaczu, ale jeszcze nie kupiłam, nie wiem na jaki się zdecydować. Te polskie są dosyć drogie, a starczą na krótko i trzeba będzie wymieniać. Widziałam, ze w smyku są jakieś w przecenie, może zamówię -
Jupi jeee... zaczynamy 29 tc, ależ ten czas leci... A pomyśleć, że dzieci ze stycznia/ lutego mają już pół roczku i siadają, a nasze jeszcze w brzuszkach czekają
Ale już za dwa miesiące będziemy witać pierwsze nasze forumowe dzieciaczki
Pogoda okropna dzisiaj, pada i nie ma szans na słońce...MałaMi88 lubi tę wiadomość
-
26.07(środa) Anulka87, Asiaa91 (IIIgenetyczne), Bella_Bella, KasiaHaBe, E_w_c_i_a
27.07(czwartek) A może by... (IIIgenetyczne)
31.07(poniedziałek) 0202oliwcia (IIIgenetyczne)
01.08(wtorek) Caro, KaroLove (IIIgenetyczne), zuzanna
03.08(czwartek) almaanies
04.08(piątek) Ripley84
07.08(poniedziałek) pola89 (IIIgenetyczne), Treselle
08.08(wtorek) Agnesqe, czekajacanacud1 (IIIgenetycznd)
09.08(środa) aaniluap
10.08(czwartek) Nieśmiała, E_w_c_i_a (IIIgenetyczne), Anuśka19, dżdżownica (IIIgenetyczne)
11.08(piątek) nadziejastru, India26
14.08(poniedzialek) Caro
16.08(środa) aaniluap (IIIgenetyczne), Dziobuś (IIIgenetyczne)
17.08(czwartek) KasiaHaBe (IIIgenetyczne), Gabisonka
21.08(poniedziałek) patulla
22.08(wtorek) Agnesqe (IIIgenetyczne), Mika2009 (IIIgenetyczne)
29.08(wtorek) kiti, BurzaHormonow
06.09(środa) aaniluap
27.09(środa) aaniluap
18.10(środa) aaniluap
-
nick nieaktualnyCześć Brzuchatki. Jak zwykle muszę nadrabiać zaległości. Super wyglądają Wasze brzuszki. I widzę, że wyprawki już u większości z Was przynajmniej w połowie ogarnięte. Super.
Ja w poniedziałek byłam na krzywej cukrowej, trochę miałam cykora, ale finalnie tak źle nie było. Wynik 79/86/130 martwi mnie trochę ten ostatni wynik, ale jest w granicach normy, więc zobaczymy co 1 sierpnia mój lekarz powie.
Wasze dzieciaczki też mają raz dzień lenia a raz mało z brzucha nie rozerwą? -
Witam się w 29 tygodniu!
Świetnie Kimmy, że nadal jesteś w czteropaku. Ale synuś duży
Ja coś mam pecha teraz do wizyt u ginekologa.
Ostatnio z roztargnienia dałam koleżance moje klucze do mieszkania i musiałam przełożyć wizytę, bo nie mogłam się dostać do mieszkania i przygotować do wizyty i zabrać wyników.
Dzisiaj wstaję, chcę się iść ogarnąć na dole, a tu nie ma wody -.-
Mam nadzieję, że do 12 wróci inaczej będę musiała improwizować z Cisowianką.
Co do spania Malucha, to ja planuje go kłaść do łóżeczka w rożku. -
Kochane witam się u mnie słoneczko świeci, zapowiada się piękny dzień.
Co do ochraniaczy to ja wam powiem że na początku takie maleństwo niema stycznosci z ochraniaczem więc wątpię czy by się przesunięto aż tak no ale kazdy ma swoje zdanie.
Mimoza ja też będę kłaść w rozku na początku -
Kokony nie podobają mi się, ale to moje osobiste zdanie
W łóżeczku będę miała i kołderke i płaską poduszkę, więc jak położę w rożku to główka bedzie na tej niby poduszce. I nawet w rożku będę kladła dziecko raz na jednym boku, a raz na drugim, tak aby nie zakrztusilo się i nie leżało tylko na jednym boku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2017, 09:50
-
Mi położna polecała na poczatek rożek, raz na 1, raz na 2 bok, żeby w razie co się nie zakrztusiło aczkolwiek ona sama mówi, że jej dzieci, spały tylko na brzuchu, bo tak lubiły Ja tak średnio jakoś w tym rożku sobie wyobrażam, chce żeby mały spał w otulaczu. Siostra się pytała co może na prezent kupić i jej powiedziałam, że myślałam o Tuliku i będę miała prezencik. Fajny jest bo nie krępuje ruchów i dzidziuś może bez problemu się później w nim przekręcać, liczę, że będzie lubił. Jednoczesnie to przyszła chrzestna mojego synusia
Powodzenia na wizytach, miłego dnia
Ochraniacz mam do łóżeczka, ale bede go zakladac tylko na 1 bok i tył, a na początek i tak mam kosz mojżesza, w którym na poczatku nie bede ochraniacza zakładać, żeby widziec z łóżka maleństwo bez podnoszenia się i zaglądania, w razie co, bujubuju i może będzie spał dalej -
A my wyszlysmy wczoraj ze szpitala z takim samym crp jak przyszlysmy
Dostalam antybiotyk ktory nie zadzialal i nystatyne na wszelki wypadek. Odmowilam podania strydow bo wszystko inne ok. Szyjka 1.5/0, wszystkie ktg ok, bez skurczy, przeplywy ok, AFI 16. Waga 2250g!! Dzisiaj ide do dentysty mam nadzieje ze to zab i odetchne troche. W sumie moj 6 dniowy pobyt w szpitalu byl bez sensu bo jest tak samo jak bylo. Jedynie moja cukrzyca na tym ucierpiala bo oczywiscie cukry poszly w gore.
Wczoraj bylam w szkole rodzenia i sie zalamalam ...powiedzieli ze powinny byv 3 usg w ciazy bo reszta szkodzi...ja juz mialam z 20. Potem kobiety boja sie robic usgStarania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
natty85 co za idioci prowadzą tą szkołę rodzenia? Może nie warto w ogóle tam chodzić. Trzymam kciuki, żeby był to tylko ząb, no i współczuję bezsensownego pobytu w szpitalu
Jej przyszedł dziś mój komplecik do wózka !!!
Kolejną noc z rzędu nie mogłam spać, wczoraj spałam 5 godzin, dzisiaj chyba jeszcze mniej, bo najdłuższy sen był między północą o 2:30... a potem z boku na bok i jakieś krótkie drzemki, szkoda że nie mam wolnego dzisiaj by się przydało. Na szczęście wychodzę szybciej z praktyk, bo dziś nasza rocznica, idziemy na 19 do escape roomu, a potem może coś zjeść na mieście, więc raczej i tak nie wypocznę... załamka normalnie, a to wspomnienie tak pięknego dnia w moim życiu...