Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie Mordki ja dzis zaczynam 33 TC a po południu mamy wizyte juz nie moge sie doczekac kapke sie stresuje bo IDE do nowego giną i nie wiem jak on podejdzie do mojego przypadku ale cóż teraz juz niema odwrotu .....
Ogólnie czujemy się dobrze ale miewamy chwilowe kryzysy na dworze skwar że hej
Ogolnie jestesmy 7kg + wiec tragedii niema no ale cos ostatnio za szybko ta waga Mi rośnie buuuu
Co do clexane to ja nigdy nie miałam takiej sytuacji z krwawieniem po zastrzyku jedyne co teraz zaobserwowalam to wkuwanie się robi się coraz bardziej bolesne ciezkie i często robią się bolesne zrosty ale to przez duży brzuszek
Synek Piotruś 2019
Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
Sprobuj w ramie. Mnie juz tez brzuch bolal. W ramie wbicie nie boli tylko pozniej delikatnie szczypie. Najlepiej w ramie tak troche od spodu gdzie najwiecej tluszczyku
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI
hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Ja mam materac ale gryka kokos, z jednej str gryka z drugiej kokos, medyczny rehabilitacyjny ponoć bardzo zdrowy dla noworodkow:)Nieśmiała wrote:Witam po weekendzie
Czy ktoras z Was zdecydowala sie na materac z gryką?
Bo przyznam szczerze ze mnie kusi, nie jest drogi i niby jest jakis zdrowotny, wiec sue zastanawiam. W domu mam czysto, wiec o robale sie nie boje.
MałaMi88 lubi tę wiadomość
-
madlene88 wrote:Ja mam materac ale gryka kokos, z jednej str gryka z drugiej kokos, medyczny rehabilitacyjny ponoć bardzo zdrowy dla noworodkow:)
Ja mam do wózka kokosowy a w łóżeczku zwykły. Ale jak kupimy większe łóżeczko że szczebelkami to też pewnie na gryczany się zdecydujemy
-
Kochane witam się! Dziś miałam okropny sen, że urodziłam mała dużo wcześniej i to w domu to była szybką akcja i nie przeżyła od kad się obudziłam dziękowałam Bogu że to tylko sen, Jezu ile strachu się najadlam.. Skąd takie głupie sny, aż cała chodzę w nerwach!! Masakra...
-
Natty - a mnie w ramie boli chyba wolę w udo... Jednak póki co jeszcze w boczki brzucha daję radę ładować.
Właśnie czy bierzecie acard co cexane ? Jeśli tak to kiedy Wasi lekarze każą Wam odstawiać - acard czy też clexane ? W porzedniej ciąży acard bałam do 36tc a clexane jeszcze chwilę po porodzie. A teraz to nie wiem jak ten nowy lekarz się na ten temat zapatruje.
PS fajnie się patrzy na Wasze suwaczki to znaczy na to ile dni do porodu zostało Od razu tak lepiej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2017, 10:53
-
Mika2009 wrote:Natty - a mnie w ramie boli chyba wolę w udo... Jednak póki co jeszcze w boczki brzucha daję radę ładować.
Właśnie czy bierzecie acard co cexane ? Jeśli tak to kiedy Wasi lekarze każą Wam odstawiać - acard czy też clexane ? W porzedniej ciąży acard bałam do 36tc a clexane jeszcze chwilę po porodzie. A teraz to nie wiem jak ten nowy lekarz się na ten temat zapatruje.
PS fajnie się patrzy na Wasze suwaczki to znaczy na to ile dni do porodu zostało Od razu tak lepiej
Ja biorę i acard i clexane ale dr jeszcze nic nie mówił o odstawieniu. -
Witamy sie z rana!
Nie dam rady być na bieżąco
Dziewczyny, czy udzielacie się też na fb? Chyba chciałabym dołączyć do grupy na fb, bo tutaj nie nadążam... bede wdzieczna za linka.
U nas kolejne dobre wieści, mialam w zeszlym tygodniu usg i dwoch lekarzy szukalo rzekomego rozszczepu. Z czego jeden z tych lekarzy to bardzo dobry specjalista usg. Jak powiedzialam, że jest takie podejrzenie na poczatku wizyty, to lekarz chciala mnie wyslac na usg do szpitala. Jednak jak mnie obejrzeli we dwojke, naroboli zdjec, stwierdzili, ze nie ma takiej potrzeby. Mieli swietne ujecia i wady nie ma na pewno.
Strasznie sie mecze z te upaly. Normalnie gotuje sie od srodka
Na wadze dalej mniej wiecej +10 kg, historia z warga powstrzymala wzrost wagi. Ale widzę, że znowu rusza z kopyta. Mysle jednak, ze to Mlody tak rosnie, bo ruchy czuje juz bardzo bolesnie i widzę jak wyraznie wygina sie pod skora. Czuje, ze jest coraz wiekszy, nie moge jzu wygodnie i prosto siasc, bo nogami wywija mi pod biustem...
Nie moge uwierzyc, ze zostaly juz tylko 2 miesiace...
Co do materaca to wiem, że strasza, że w tych naturalnych moga jakies robale sie zalegnac i moze powodowac alergie. To mnie odstraszylo i ostatecznie nie zdecydowalam sie na gryke/kokos.
Też mi się kilka razy śnił przedwczesny poród, nawet przez jakiś czas miałam obsesję, że na pewno nie donoszę. Teraz jestem strasznie nerwowa, obrywa się mojej corce musze sie jakos zaczac wyciszac. Czytalam gdzies, ze to w miare normalne na tym etapie ciazy.
Acard lekarka kazala brak do 36 tyg, dopytalam dokladnie do 35+6.
Zycze milego dnia!
Piotruś
Helenka
-
Acard biore do skonczonego 34 tyg a clexane ustalimy na kolejnej wizycie.Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
A probowalas w ramie tak bardziej od spodu tam gdzie tluszczyk? Bo jak pierwszy raz mialam w ramie z boku to tez bolalo ale jak zaczelismy robic od spodu to jedt super. Ja na pocxatku po zastrzykach w brzuch mialam lzy w oczach tak mnie bolalo i mialam straszne grudki i siniaki.Mika2009 wrote:Natty - a mnie w ramie boli chyba wolę w udo... Jednak póki co jeszcze w boczki brzucha daję radę ładować.
Właśnie czy bierzecie acard co cexane ? Jeśli tak to kiedy Wasi lekarze każą Wam odstawiać - acard czy też clexane ? W porzedniej ciąży acard bałam do 36tc a clexane jeszcze chwilę po porodzie. A teraz to nie wiem jak ten nowy lekarz się na ten temat zapatruje.
PS fajnie się patrzy na Wasze suwaczki to znaczy na to ile dni do porodu zostało Od razu tak lepiej Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
dziewczyny ale duchota! ale nie dam sie poczulam sie lepiej, to puscilam drugie pranie i poprasowalam pieluchy mam ich chyba ze 25 tetra,flanela,bambusowe. myslalam ze prasowananie tej tetry pojdzie szybciej a tu musialam tak naciagac. teraz leze z nogami do gory tak profilaktycznie
-
u mnie tez duchota i skwar... Juz o 9 rano bylo gorąco
A kupujecie muszle laktacyjne albo nakładki na sutki do karmienia?
Tak Was ostatnio zasypuje pytaniami, ale Wy bardziej doswiadczone, a chcem sobie juz wszystko ogarniac pomalu... Na koniec sierpnia planuje prac i prasowac, tylko nie wiem czy to ma sens, skoro bede jeszcze prawdopodobnie remontowac kuchnie i lazienke.... Chociaz ciuszki i tak by lezaly w szafie poukladane, to moze sie nie zakurzą...
-
Cześć Dziewczyny!
Ja zastrzyki robię w boki brzucha, choć już ciężko złapać fałdkę, nie mam żadnych śladów, a przyjęłam ich już ze 30, wkłucie mnie nie boli, dopiero jak wstrzykuję lekko szczypie...krew też ani razu mi nie leciała...mam do kolejnej wizyty i mam nadzieję, że mi lekarz odstawi, bo biorę je na rzekomą zakrzepicę...której de facto nie miałam i nie mam...
-
Niesmiala ja kupiłam materac pianka - lateks. O też w Smykolandzie
http://www.smykoland.pl/danpol-materac-do-lozeczka-lateksowo-piankowy-120x60.html
Mika a może najpierw powinnaś zrobić posiew moczu? Ja jak miałam bakterie w moczu, które wychodziły w zwykły badaniu osadu to gin najpierw kazał posiew a potem antybiotyk dostałam. Bo do posiewu robią antybiogram i wiadomo jaki antybiotyk dobrać.
Ja biorę Ventolin. On ma w składzie salbutamol, biorę we wziewach przez inhalator
dzdzownica jaaa pierdziu ale akcja..
Chyba sama bym zawału dostała!
Lola super że kolejny lekarz rozwiał wątpliwości. Bardzo dobre wiadomości:*
Oliwcia trzymam kciuki żeby ten lekarz był w porzadku i nie robił jakichś większych problemów
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2017, 12:11
0202oliwcia lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Pochwalę się oczywiście tak na 4-6 miesięcy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9f753ef93878.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d5fe7583fc3a.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9570222933df.jpg
MałaMi88, Caro, czekajacanacud1, Mika2009, nadziejastru, Gabisonka, dżdżownica, madlene88, kiti, Dziobuś lubią tę wiadomość
-
Natty ale wówczas w ramię zastrzyki ktoś Ci robi - tak ?
Caro - zobaczę co gin na to dziś powie, jak coś to jutro z rana M. podrzuci mocz na posiew, a jak mi gin da antybiotyk pewnie wezmę, ja panicznie boje się tych infekcji. Póki co pęcherz nie boli ale ja cały czas na zurawicie, wit C, woda z cytryną i około 2l wody dziennie. Boję się też infekcji pochwy bo chyba ten grzybek mimo że antybiotyk był celowany nie do końca zadziałał. Wyszło mi że na nystatynę pójdzie a tu lipa. I chyba gin miał racje że te skurcze co były mogły być od grzybka.
No masz wziewne ja mam tabletki, i tak czytam i pytam czy to aby bezpieczne w ciąży ... czy można by to odstawić za jakiś czas, skurcze mi już minęły.
MałaMi- tez tak kiedyś mówiłam ad. zastrzyków ale wyjścia nie było.
U mnie też masakryczne upały w Małopolsce w tym tyg ma dojść do 37 stopni. Póki co siedzę w domu a klima działa cały czas, inaczej chyba bym padła.
Tylko Mice napełniłam mały basen teraz woda się grzeje a jak już będzie w ogródku cień to mała puszcze niech się ciapie w wodzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2017, 12:47
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny Muszę sie pochwalić! Zakończyłam wyprawkę Pragnę poinformować iż wszystko mam;) Pokoik jest, mebelki są, wyprawka ubrań jest, środki czystości i pielęgnacji są, wózek jest, fotelik jest, torba do szpitala skompletowana. WSZYSTKO jest! Koniec z zakupami myśleniem i ogarnianiem:) Ahh jeszcze tylko po fotel do karmienia, ale jest wybrany, wiec kwestia pojechanie po niego:) Jestem taka szczęśliwa! Nie ma (oprócz fotela) ani jednej rzeczy którą bym miała powiedzieć, że mi brakuje. Mam wszystko totalnie wszystko! Niczym mnie nie zaginięcie chyba;) Ehhh teraz jeszcze córunia! Oczywiście niech tam siedzi jak najdłużej ale ja juz sie doczekać nie mogę Więcej siedzę u Niej w pokoju niż w sypialni, salonie czy kuchni;p Nawet nie wiecie jaki niesamowity spokój mnie ogarnął JESTEM MEGA SZCZĘŚLIWA
Mika2009, Anulka87, Caro, MałaMi88, BurzaHormonów, dżdżownica, Treselle, pola89, nadziejastru, madlene88, kiti, almaanies, Dziobuś, AlicjaaA lubią tę wiadomość
