Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
patulla, dobrze pamiętasz
Miałam wizytę. Mały waży 1450g. Także taki średniaczek.
Szyjka, ku mojej radości, długa i zamknięta o dziwo.
Natomiast dziś w nocy (właściwie do teraz) znowu mnie boli brzuch "jak na okres". Pewnie to skurcze przepowiadające.
Oczywiście mam znowu infekcję bakteryjną i dostałam antybiotyk
belly pokazuje mi 8 miesiąc! Szok...
Patulla a jak na oko wyczujesz, że dziecko ma gorączkę to nie sprawdzasz jaka to gorączka? Ja też czuję, że mały rozpalony ale ciężko mi ocenić czy to 39 czy już 40.
-
candela wrote:Patulla a jak na oko wyczujesz, że dziecko ma gorączkę to nie sprawdzasz jaka to gorączka? Ja też czuję, że mały rozpalony ale ciężko mi ocenić czy to 39 czy już 40.
Fajnie, że dobrze u Was, że szynka trzyma. To jak najszybciej pozbądź się infekcji i wtedy już z górki do października
-
Mam nadzieję, ze można pić pokrzywę, bo piłam kilka razy teraz w trakcie upałów, ktoś mi polecam na puchnięcia.
Ja ostatnio zaczęłam się obawiać, ze nie zdążę ze szkolą rodzenia, bo mi ja przesunięto aż o miesiąc (niby położna zachorowała) i zacznę dopiero w 32 tygodniu a skończę 38, a raczej nie skończę
ostatnie upały dały mi w kość, na szczęście dziś pochmurnie i chłodniej -
witam się po nocnej burzy - troszkę przyjemniej jest
mi gin i na szkole rodzenia mówili, że można pić pokrzywę - sama piję dość często.
co do witaminy D, na szkole rodzenia mówili, że witaminę D i K podają w szpitalu. -
O witaminach to na wypisie że szpitala będzie, co jaka i ile. I właśnie w zależności czy kp to wtedy i K i D, a jak mm to tylko D.
A później na sama D, pediatra da receptę i taniej jest niż te bez receptyWiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2017, 08:46
-
A powiem Wam taką ciekawostkę Skończył się nam ostatnio papier w toalecie i kilka razy podtarłam się mokrymi chusteczkami i normalnie pod koniec dnia już mnie piekło i w ogóle. Także im mniej tym lepiej, a już w ogóle najlepiej to podmyc się wodą I w sumie od początku ciąży nie miałam żadnej infekcji itp.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2017, 09:00
-
patulla wrote:A powiem Wam taką ciekawostkę Skończył się nam ostatnio papier w toalecie i kilka razy podtarłam się mokrymi ciasteczkami i normalnie pod koniec dnia już mnie piekło i w ogóle. Także im mniej tym lepiej, a już w ogóle najlepiej to podmyc się wodą I w sumie od początku ciąży nie miałam żadnej infekcji itp.
patulla, baassiia lubią tę wiadomość
-
India26 wrote:Dziewczyny a tak mi się przypomniało, jaką kupujecie wit. D dla maluszka? No i ile tego podawać? Bo o bepanthenach, wodzie morskiej czy innych rzeczach było a o tym jakoś nikt chyba nie wspominał.
-
A w9gole to witam sie w kolejnym upalnym dniu. Juz o 7 rano mialam 26,5 stopnia w domu w cieniu....
W nocy miala byc burza i deszcz i co? I nic. Tylko blyskalo na niebie ale bez grzmotow, bez deszczu, bez niczego...
Dzisiaj wizyta u endokrynologa, zobaczymy jak moje tsh, mam przeczucie ze szaleje. -
A mi znowu na szkole rodzenia mówili, że klin spoko, ale nie od pierwszych dni życia, tylko później, a żeby układać w rożku, raz jeden, raz drugi bok. Też myślę, że taka płaska poduszka nie zaszkodzi, mam taką do wózka i bede z niej korzystać
Co do witamin to mówili, ze podaje się codziennie kilka kropel, np. Juvit D3 od pierwszych dni życia jest, ale kupie po porodzie, zobaczymy co beda zalecac
U mnie 31 stopni, upał znów...
Na 12 idę do ginekologa i mam trochę stresa... mam nadzieje, że mały rośnie prawidłowo i jest wszystko ok... -
Nieśmiała wrote:A w9gole to witam sie w kolejnym upalnym dniu. Juz o 7 rano mialam 26,5 stopnia w domu w cieniu....
W nocy miala byc burza i deszcz i co? I nic. Tylko blyskalo na niebie ale bez grzmotow, bez deszczu, bez niczego...
Dzisiaj wizyta u endokrynologa, zobaczymy jak moje tsh, mam przeczucie ze szaleje. -
Ja mam bepahten maść ochronna i bepahten extra ze szkoły rodzenia, a siostra meza używala tego 1 na sutki i nie miala pękniec, ani nic... Ja sobie użyłam jak podrazniłam pache i ulga, na drugi dzien już nic mnie nie szczypało