Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ha ha, Ripley, skąd ja to znam to przebieranie:) jak moja mama miała przyjechać zobaczyć pierwszy raz wnuczkę, to ubrałam małą w "odświętne" ciuszki i oczywiście był rzyg. Tak za trzecim razem dałam sobie spokój i ostatecznie babcia zapoznała wnusię lekko orzyganą. Ale i tak się zakochała
-
Biogaia to jakaś komercyjna nowość Położna mi mówiła, ze zapanowała na nią mida, a to nic innego jak zwykły probiotyk.<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zem3df9hwu5l5iin.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
Veira wrote:Hej dziewczyny mam pytanie co możecie polecić na katar dla maluszka? Moja właśnie dostała kataru i na razie kropie solą fizjologiczną odciągam i smaruje maścią majerankowa. Macie jeszcze jakieś pomysły?
A może spróbuj wodę morską? U Nas dobrze sprawdza się ta Disnemar Baby
Poza tym wpadam zobaczyć co tu na forum się dzieje Fajnie, że nadal ktoś tu zagląda. Co do problemów brzuszkowych to u Nas też są. Mała spina się, pręży, popłakuje. A jak zrobi kupkę to jest spokój. Byłam u pediatry i podajemy probiotyk Vivomixx i Bobotic Forte. Przez jakiś czas byliśmy też na Delicolu bo podejrzewaliśmy laktoze, ale narazie stwierdziliśmy że to nie to. Dodatkowo u Nas sprawdza się masaż brzuszka i termoforek z pestek wiśni, a także leżenie na brzuszku. Chyba każda z Nas musi to przejśćWiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2017, 12:49
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
A my po kolejnej wizycie u pediatry, bilirubina spadła z 7 na 5, więc kontynuujemy leczenie. Strasznie długo to trwa do tego niby odstawiłam mleko krowie a mala dziś ma więcej wyprysków na buzi. Pediatra powiedziała, ze to samo zniknie, ale mam jeszcze pociągnąć bez mleka. Ja nie wiem, zastanawiam się czy nie wziąć jej do alergologa mam dziś dużą załamie z tego powodu
-
Burza - to moze potowka ?
Jak potowka samo zejdzie.widze ze dzdzowniczka określiła to tradzikiem tak czy siak.z przegrzania i samo zejdzie.
U nas pojawiły sie zielone kupki. Położna w środę stwierdzila ze cos musiałam zjeść. Mała tez sie przeżyła i brzuszek ja bolał. Daje jej probiotyk i z brzusiem lepiej wydawwydawało mi.se ze z kupka tez ale znowu teraz zeielonawa byla. A tak ladnie mi corcia przybiera juz mamy kg wiecej jak przy porodzieWiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2017, 17:52
-
NIe było mnie 100 lat, ale mam problem z ogarnianiem fb i jeszcze forum Nie dam rady nadrobić już... Rzuciło mi się stwierdzenie KasiHaBe, że poród sn porównywalny do przebiegniecia maratonu, mój temat przebiegłam 7 maratonów, w tym jeden w 40 stopniach słońca w Izraelu, maraton to pestka do tego co ja przeżyłam podczas porodu sn
GrATULUJE nowych dzieciaczków! Czy my juz wszystkie rozpakowane?
Mój Julian już skończył miesiąc, rośnie jak na drożdżach, kocham nad życie tego maluszka od tygodnia jestesmy sami bo mąż wyjechał w delegacje, wiec nie jest lekko, odliczam do jego powrotu, jeszcze 2 tygodnie Ja juz wróciłam do wagi sprzed ciązy, a nawet już mam mniej, ale nie chce już spadku więcej, tylko wyrobić z powrotem miesnie i wrócic do biegania Za 2 tygodnie zaczne juz treningi biegowe i mysle, że pierwszy bieg mikołajkowy już zalicze w tym roku
Miłego wieczoru i jak najwięcej przespanych godzin!abiolek, BurzaHormonów, Mika2009, dżdżownica, KasiaHaBe, Dziobuś lubią tę wiadomość
-
No tak robię, przemywam buzię przegotowaną wodą. Myślałam, ze malej będzie za zimno a tu o przegrzaniu mowa :o
Zwariować można, niby nie ma diety matki karmiącej a na wszystko trzeba uważać
Co do wagi to mi niestety jeszcze pare kilo zostało, ale za to cycki mam fajneMika2009 lubi tę wiadomość
-
To o tradziku nie slyszalam.
Jeju z moja wagą dramat nie wiele mi spadło po porodzie i nadal brzuch mam także trochę do d.... a cyce tez.wielkie i wcalei sie nie podobają .
Nadzieja wielki szacun. Podziwiam.Mam znajomych co tak biegja. Mój maraton to bieg za autobusem .nadziejastru lubi tę wiadomość
-
Mi 3 kg zostało i chyba wiekszosc w cyckach bo wygladam jak krowa mleczna
Brzuch mam jeszcze nie do końca taki jak powinien być ale jeszcze nie mam mowy o ćwiczeniach bo boli mnie nawet skóra na brzuchu. Ale przeżyje bo to znaczy że mi się te cholerne mięśnie schodzą a się bałam że bez plastyki brzucha się nie obejdzie.
Nadzieja podziwiam! Biegać niecierpie ale już na marzec mamy zarezerwowany hotel w górach bo uwielbiamy chodzićnadziejastru lubi tę wiadomość
-
Mi piersi nie urosły jakoś bardzo, ale są takie fajne krąglutkie. Za to brzuch zmasakrowany, nie wygląda jak ciążowy, ale cały pomarszczony i w rozstępach smaroanie biooilem trochę pomaga, ale jeszcze długa droga przed nami. Choć i tak rzadko eksponuję brzuch, więc nie bedzie tragedii jak nie zblakną. Tylko jeszcze tak z 5 kg mogło by spaść, byłoby suoer.
Uspokoiłyście mnie wczoraj z tymi krostkami i chyba faktycznie coś w tym jest. Może to naciągana teoria, ale dziś mała nad ranem spała kilka godzin z policzkiem na moim cycku (usnęłyśmy przy karmieniu)i pojawiły się na nim nowe krostki, a te które były na drugim policzku wczoraj - dziś zniknęły. Tak jakby utworzyły się tam gdzie dostęp powietrza był ograniczony. Sama nie wiem, ale wrócę powoli do mleka, zobaczymy. Bo jednak brakuje mi sera i jogurtów -
Moja Ksieżniczka też ma trądzik. Zaczeło sie po2 tyg zycia od policzkow, pozniej przeszlo na czolo, na koncu na szyję. Jak były wypruski podropniałe to przemywałam okteniseptem. Teraz skóra jest szorstka ale wypryski prawie niewidoczne. U nas pomoglo przemywanie wodą przegotowaną i LINOMAG. Dr powiedziala ze do 3_m-ca mozemy walczyc z tym.
-
Kurde, a u nas wczoraj wieczorem do około północy mała wyła jak szalona. Myślałam, że to kolka. Ale potem przy zmianie pampersa zauważyłam, ze kupa jest zielona, wiec musiała mieć jakieś rewolucje w jelitach. Nie mam pojęcia po czym teraz jest ok, a przynajmniej narazie.
Właśnie wróciłyśmy ze spaceru i faktycznie krostki jakby zbladły, więc to chyba rzeczywiście ten trądzik. -
BurzaHormonów wrote:Kurde, a u nas wczoraj wieczorem do około północy mała wyła jak szalona. Myślałam, że to kolka. Ale potem przy zmianie pampersa zauważyłam, ze kupa jest zielona, wiec musiała mieć jakieś rewolucje w jelitach. Nie mam pojęcia po czym teraz jest ok, a przynajmniej narazie.
Właśnie wróciłyśmy ze spaceru i faktycznie krostki jakby zbladły, więc to chyba rzeczywiście ten trądzik.
U mnie to samo. Pomógł floractinBurzaHormonów lubi tę wiadomość
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zem3df9hwu5l5iin.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Hej, a ja mam zalamke. Moja starsza ma ospe musiała sie wyprowadzic z domu. A mnie niepewnoac dobija. Boje sie o małą zeby tego nie złapała.
W dodatku od kilku dni tez.mamy kolki byla zielona kupka juz przeszla ale teraz jest zolta ale jakby bardziej wodnista.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2017, 09:08