Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas różnie - mamy lepsze i gorsze momenty. Polozna odwiedziła nas wczoraj drugi raz. Ładnie przybieramy - waga urodzeniowa 3000g, przy wypisie 2800g a wczoraj 3320g szukamy idealnego sposobu na odbijanie i walkę z ulewaniem. Jakieś rady?
Mika a jak u Was? -
Kasia, u nas to samo, mała też ulewa. Poki co nie mamy jakiegoś super sposobu, w łóżeczku ma lekko uniesiony materac z jednej strony, ale sypia z nami w nocy, więc dzis zamówiłam poduszkę klin. A co do odbijania to zazwyczaj odbijam na ramieniu lub kładę na brzuszku, ale nie zawsze się udaje. Czasem odbije od razu, czasem noszę i nic, trzeba dużo cierpliwości
A czy wasze dzieciaki mają gazy? Moja nieźle gazowała wczoraj i wnocy, trochę doskwierał jej brzuch, częściej się budziła, zastanawiam sie co może być przyczyną. Teraz jest jakby lepiej, boję się, ze nadchodzą kolki -
dżdżownica wrote:Chyba nie ma innego sposobu niż chodzenie żeby się odbiło zauważyłam też że się ulewa jak dłużej śpi i jest głodny to szybciej ciągnie. A jak spokojniej to się nie ulewa.
Byliśmy dziś na USG bioderek i wszystko jest doskonałe
My sie wybieramy za 2 tygodnie na bioderka. W szpitalu miała juz robione usg i wyszła niedojrzałość lewego stawu, fajnie, że u was wszystko ok:) -
dawno mnie tu nie było u nas malutka rośnie jak na drożdżach. Niestety od tygodnia mamy kolki zaczynają się o 19 i trwają do 24 jest masakra nic nie pomaga już mam ciary jak pomyślę że zaraz znowu zacznie się ten koszmarsynuś ma już 18 miesięcy a w brzuszku Madziunia
nasz Bartuś
-
zuzanna wrote:Dziewczyny czy wy też mialyscie coś w stylu depresji poporodowej? Bo ja miałam teraz dwa takie dni ze płakałam z byle powodu. Głównie jak mała płakała i ja nie wiedziałam czemu. Miałam takie myśli ze sobie nie poradzę.
mam do dziś trwa to już z 3 tyg i jest tylko gorzej ;(synuś ma już 18 miesięcy a w brzuszku Madziunia
nasz Bartuś
-
mimi87 wrote:mam do dziś trwa to już z 3 tyg i jest tylko gorzej ;(ponad 3 lata starań...
01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
11.01.16 1 IUI , 28.04.16 2 IUI
-
U nas różnie. Generalnie jak sobie.przypomnę pierwsze tyg. z Mika to teraz jest o niebo lepiej. Mała poje i śpi. Coraz częściej czuwa na szczęście w godzinach przed południowych. W nocy raczej sypia po 3 godz. Także fajnie. W środę będzie położna to sie dowiem jak z waga stoimy. W zeszły pon bylo juz 3 kg. Na mojej wadze wczoraj 3200.
-
zuzanna wrote:To tez dziecko płacze cały czas? U mnie nie można jej wogole uśpić. Niby juz poje i usypia a tu nagle się budzi i żywiołowa i całe męki usypiania na nic a ja wymiekam wtedy. Wogole mam też problem z karmieniem. Mało pokarmu i większość daje w butelce. A z butelki się tak nie męczy i nie chce usnac wogole. Robie się bezsilna. W środę do pediatry. Może doktor coś zaradzi.synuś ma już 18 miesięcy a w brzuszku Madziunia
nasz Bartuś
-
U nas też kolki i ulewanie Noce bywają różne. Malutka ładnie je z cyca; problem pojawia się,gdy potrzebuje się ululać, pocmokać a niekoniecznie jeść. Wtedy wrzask i plucie mlekiem na kilometr! Dałam wiec smoczek uspokajający, ale cały czas sie waham, czy nue zepsuje tym ssania
A Wy podajecie smoczki?<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zem3df9hwu5l5iin.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Umbrella82 wrote:U nas też kolki i ulewanie Noce bywają różne. Malutka ładnie je z cyca; problem pojawia się,gdy potrzebuje się ululać, pocmokać a niekoniecznie jeść. Wtedy wrzask i plucie mlekiem na kilometr! Dałam wiec smoczek uspokajający, ale cały czas sie waham, czy nue zepsuje tym ssania
A Wy podajecie smoczki?
Mój na szczęście nie chce smoczka. Parę razy próbowaliśmy dac bo płakał przy przewijaniu ale wypluwal. -
Ja miałam córke na smoczku 7-mcy, już w szpitalu jej podałam w drugiej dobie Inaczej by była cały czas na cycku a karmiłam ja rok i brałam wszystko i smoczki i butelki (jak było trzeba) i cycka
Moja tez czesto ulewała ale po jakims czasie przeszlo najgorzej bylo jak zaczela sie dowracac na brzuch wtedy pomimo odbijania po kazdym jedzeniu wszystko bylo na zewnatrz
Dacie rade dziewczyny kazdego dnia bedzie lepiejKatalonia lubi tę wiadomość
-
Umbrella82 wrote:U nas też kolki i ulewanie Noce bywają różne. Malutka ładnie je z cyca; problem pojawia się,gdy potrzebuje się ululać, pocmokać a niekoniecznie jeść. Wtedy wrzask i plucie mlekiem na kilometr! Dałam wiec smoczek uspokajający, ale cały czas sie waham, czy nue zepsuje tym ssania
A Wy podajecie smoczki?
ja podaję chyba od 2 tygodnia życia, smoczek czasem wybawia z opresji, własnie wtedy jak mała chce po prostu pocyckać. Niestety moja tez z tych płaczliwych, kąpiel i przebieranie to męka, czasem da się przewinąć na spokojnie, a czasem histeria. I też ulewa mimo odbijania.
A dzisiejsza noc to horror, kilka godzinnych drzemek, a tak to ryk. Nos zapchany, nie wiem juz czy przez ulewanie czy co, odciągalismy z mężem pół nocy. Nad ranem sie uspokoiło, ale tez nie chciała spać, jakby męczył ją brzuszek. Postanowiłam odstawić produkty mleczne, bo juz sama nie wiem. a teraz horroru ciąg dalszy, ciągłe karmienie, ryk, usypianie i góra pół godziny snu. Nie wiem co robić. Do tego wciąż walczymy z odparzeniem Ale musimy dac radę dziewczyny -
Moja położna poradziła dawać codziennie probiotyk. Kupilam dicoflor. Może pomoże! Prócz tego bobotic forte.<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zem3df9hwu5l5iin.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
Dziewczyny, wybudzacie dzieci w nocy do jedzenia? Karmię piersią, moja Konstancja czasem śpi 5-6 godzin.... Przybiera prawidlowo, ssie elegancko. Wizyte u pediatry mamy dopieto za miesiąc;położna ma być za tydzień....a ja nie wiem, co robic. Malutka ma prawie miesiąc.<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zem3df9hwu5l5iin.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
Umbrella82 wrote:Dziewczyny, wybudzacie dzieci w nocy do jedzenia? Karmię piersią, moja Konstancja czasem śpi 5-6 godzin.... Przybiera prawidlowo, ssie elegancko. Wizyte u pediatry mamy dopieto za miesiąc;położna ma być za tydzień....a ja nie wiem, co robic. Malutka ma prawie miesiąc.
haha i tak źle i tak niedobrze
Ja bym tak chciała pospać z 5 godzin bez pobudki.
Jak nie potrzebuje na siłę bym nie wybudzała dziecka.
Pamiętam jak mi kiedyś tata powiedział (tez panikowałam że Mika spi już 6 godzin i czy ja budzić - miała może z miesiąc) a mój tata mi tylko powiedział bym celebrowała tą chwilę Teraz celebruję jak Julia śpi po 3 godzinki Taki mój czas plus ogarnięcie wszystkiego co trzeba
p.s. u nas wczoraj był dramat - dobrze że po południu i mąż się zajmowała Małą. Na szczęście zasnęła ładnie na wieczór i spała ładnie w nocy oczywiście z przerwami na jedzonko.
Mam pytanie dajecie może biogaie ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2017, 14:11
-
Ja też podaje smoczka ale tylko gdy już inne metody uspokajania zawodzą. U nas wieczorami bóle brzuszka może nie jakieś ekstremalne ale są. Położna poleciła probiotyki w kropelkach BioGaia. Ostatnio też walczyliśmy z odparzeniem pomógł alantan plus. W piątek była położna i Leoś waży 4200g także w miesiąc 1 kg przybył. Z ulewaniem też walczymy wczoraj przebierałam go z 10 razy bo wszystko mokre...