X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2017
Odpowiedz

Październikowe mamy 2017

Oceń ten wątek:
  • Mika2009 Autorytet
    Postów: 527 257

    Wysłany: 2 listopada 2017, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krisi wrote:
    Mika Dobry zbieg okolicznosci ja też byłam na SORze w tym czasie z bólem brzucha. U mnie jednak nie obeszło się bez chospitalizacji bo było podejrzenie wyrostka i mam jakieś płyny. Na szczęście mogę być z małą.
    Nie chcę słyszeć więcej że cc lepsze rozwiązanie. Drugi raz po mam problemy z brzuchem i modlę się żeby i tym razem obeszło się bez interwencji chirurgicznej.
    A tak swoją drogą dużo jest mam zalujacych sn?

    Jak macie problemy z karmieniem na prawdę warto odwiedzić poradnie laktacyjną.
    Karmi się zawsze na zmianę. Karmiących z jednej piersi będzie potem tak że w niej będzie dużo mleka a w drugiej mało albo zapalenie. Zawsze trzeba splaszczyc brodawek i przejechać koło ust brodawki żeby dziecko otworzyło szeroko buzię. Musi wejść sudek z dużą częścią brodawki w przeciwnym razie dziecko rani cycusia a mleko słabo leci. Nakladamy dziecko na sudka a nie sudka do buzi.

    Powodzenia w karmieniu życzę

    Mnie też zaproponowano pozostanie w szpitalu jednak nie zdecydowałam się, lekarze wykluczył wyrostek. Miałam zostać na obserwacji. Na szczęscie już jest OK.

    Co do porodu SN czy CC mam oba za sobą. I uważam że każdy na swój sposób był trudny.I chyba gdyby nie rozejście się spojenia to wybrałabym SN (choć wahałam się między SN a CC).
    Ja już nie planuje dzieci i raczej nie będę musiała kiedyś dokonywać wyboru. Cieszę się jednym że mam 2 zdrowe córcie !! a resztę przeżyję.
    ps ad. bilirubiny moja córcia miała 0,0 lekarka i połozne były w szoku.Dawno nie trafiło im sie takie dziecie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2017, 15:30

    iv09mg7ynbajyosc.png
  • BurzaHormonów Autorytet
    Postów: 695 362

    Wysłany: 2 listopada 2017, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dżdżownica wrote:
    Bilirubina całkowita?
    U nas było 15 i już pediatra panikowala ale już prawie wszytko zeszło i mały już nie jest żółty. Chyba w innych jednostkach mamy wyniki.

    Na pewno inne jednostki, u nas w 4 dobie było 18,5 a to ponoć bardzo dużo. Wtedy postanowiono o naświetlaniu. Przy wypisie mieliśmy 9, a w zeszły poniedziałek nieco ponad 7 i zbijamy lekami.

    zpbnzbmh7h9mfz19.png
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 2 listopada 2017, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BurzaHormonów wrote:
    Na pewno inne jednostki, u nas w 4 dobie było 18,5 a to ponoć bardzo dużo. Wtedy postanowiono o naświetlaniu. Przy wypisie mieliśmy 9, a w zeszły poniedziałek nieco ponad 7 i zbijamy lekami.

    U nas w dniu wypisu było 7 a po tygodniu skoczylo do 15, a od 17 kazali się zgłosić do szpitala. Teraz już nie wierzyłam ale nie jest w ogóle żółty już.

    1JyDp2.png
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 2 listopada 2017, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krisi wrote:
    Zdałam to pytanie o poród sn bo przed porodem i była grzała rozmowa co lepsze. Patrząc na statystyki opisów tych które rodziły sn nie wiem czy z 3 czytała ciężkie.

    A ja się cieszę że miałam cc, nigdy bym nie zamieniła tego na sn :)

    1JyDp2.png
  • zuzanna Autorytet
    Postów: 736 351

    Wysłany: 2 listopada 2017, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy wy też mialyscie coś w stylu depresji poporodowej? Bo ja miałam teraz dwa takie dni ze płakałam z byle powodu. Głównie jak mała płakała i ja nie wiedziałam czemu. Miałam takie myśli ze sobie nie poradzę.

    ponad 3 lata starań...
    01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
    11.01.16 1 IUI :-(, 28.04.16 2 IUI :-(
    eiktdqk3hdkjj4b6.png
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 2 listopada 2017, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minionkowa wrote:
    Cześć wszystkim mamusiom i gratuluje :)
    Jestem z grudniówek i mam nadzieje, że poświęcicie mi chwilkę. Mimo tego, że już jeden poród mam za sobą to minęły już 4 lata i nie pamiętam wszystkiego dobrze. Czy mogłybyście napisać coś w temacie odejścia czopa śluzowego?

    U mnie czop sluzowy odszedł ok 24 a o 2 już bym na IP bo doszły bole krzyżowe nie do wytrzymania ì już zostałam na porodowce.
    Nie idzie pomylić tego z niczym innym.
    Duża ilość śluzu podbarwionego i galaretowatego. Może odejść niby do tygodnia przed porodem.

    Minionkowa lubi tę wiadomość

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 2 listopada 2017, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzanna wrote:
    Dziewczyny czy wy też mialyscie coś w stylu depresji poporodowej? Bo ja miałam teraz dwa takie dni ze płakałam z byle powodu. Głównie jak mała płakała i ja nie wiedziałam czemu. Miałam takie myśli ze sobie nie poradzę.


    Ja przeszłam typowego baby bluesa już w szpitalu się zaczęło i ciągnęło ok 1,5 tygodnia jeszcze w domu. Non stop płacz brak chęci do życia. Jeszcze problemy z karmieniem więc się skumulowalo u mnie ale już na szczęście po.
    Musisz to przeczekać i pamiętać że jesteś najlepsza mama dla swojego dziecka.

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 2 listopada 2017, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natikka123 wrote:
    Ja przeszłam typowego baby bluesa już w szpitalu się zaczęło i ciągnęło ok 1,5 tygodnia jeszcze w domu. Non stop płacz brak chęci do życia. Jeszcze problemy z karmieniem więc się skumulowalo u mnie ale już na szczęście po.
    Musisz to przeczekać i pamiętać że jesteś najlepsza mama dla swojego dziecka.

    Ja też miałam baby blues ale zaczęło się po powrocie do domu i trwało ok tydzień. Nawet jak karmiłam to łzy same leciały na młodego:(

    1JyDp2.png
  • BurzaHormonów Autorytet
    Postów: 695 362

    Wysłany: 3 listopada 2017, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja najgorsze dni miałam w szpitalu jak się dowiedziałam, że mała będzie naświetlana. To była 4 doba, pokarm zamiast przybywać zaczął mi zanikać ze stresu, mała pierwszej nocy nie chciała leżeć pod lampą, cały czas płakała a ja razem z nią... Horror. A teraz tylko czasem miewam dołki, teściowa mi w tym skutecznie pomaga, ale wiem, że chce babka dobrze, więc staram się to olewać.

    zpbnzbmh7h9mfz19.png
  • Umbrella82 Przyjaciółka
    Postów: 65 50

    Wysłany: 3 listopada 2017, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z Was dostała wezwanie do powtórzenia badań przesiewowych?Tych pobieranych z pięty?

    <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zem3df9hwu5l5iin.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
  • BurzaHormonów Autorytet
    Postów: 695 362

    Wysłany: 3 listopada 2017, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie dostałam, przynajmniej narazie, ale nie stresuj się na zapas :)

    zpbnzbmh7h9mfz19.png
  • krisi Ekspertka
    Postów: 403 91

    Wysłany: 3 listopada 2017, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dżdżownica a rodziła świata też sn?

    Umbrella czasem powtórki się zdarzają.

    Mika: nie miałam wyjścia i musiałam zostać w szpitalu bo brzuch bolał mnie tak że chodzić nie mogłam. Co gorsza siedzę na pewno jeszcze do poniedzialku

    Córka 08.05.2009
    Syn 25.03.2012
    k0kdgu9r9ot69ark.png
    km5sk6nlfrr866kp.png
  • Umbrella82 Przyjaciółka
    Postów: 65 50

    Wysłany: 3 listopada 2017, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny!

    <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zem3df9hwu5l5iin.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 3 listopada 2017, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krisi nie, ale nigdy w życiu bym się nie zdecydowała na sn. Bardzo dobrze zniosłam cięcie i szybko doszłam do siebie. I co najważniejsze nie męczyłam się ileś tam godzin, nie stresowalam. Wszystko zgodnie z planem się odbyło :)

    1JyDp2.png
  • BurzaHormonów Autorytet
    Postów: 695 362

    Wysłany: 4 listopada 2017, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najważniejsze dziewczyny, ze wszystkie urodziłyśmy zdrowe dzieciaki, a poród jaki by nie był, to już przeszłość, przeżyłyśmy:)

    KasiaHaBe lubi tę wiadomość

    zpbnzbmh7h9mfz19.png
  • Larysa Ekspertka
    Postów: 208 170

    Wysłany: 4 listopada 2017, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny:) Do sprzedania mam oryginalny laktator elektryczny MEDELA typ: mini elektric zakupiony za 331zł 68gr. Użyty tylko kilka razy więc praktycznie nowy i w 100% sprawny.

    Do tego sprzedam też 3 nowe butelki Medeli do tego laktatora w komplecie zakupione za 28zł 90gr.

    Posiadam jeszcze 2 nieużywane smoczki Medeli pasujące idealnie do butelek zakupione za 19zł 90gr. Kosz całego zestawu w sklepie to 380zł 48gr.

    Sprzedam całość za 300 zł dokładając gratis:
    * 10 wkładek laktacyjnych
    * 2 nakładki silikonowe na sutki
    * żel na popękane brodawki MALTAN (prawie cała tubka).
    Piszcie na priva.

    zrz6i09kmg998aky.png
  • MałaMi88 Autorytet
    Postów: 570 308

    Wysłany: 4 listopada 2017, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2018, 22:36

    JzxGp2.png
  • BurzaHormonów Autorytet
    Postów: 695 362

    Wysłany: 5 listopada 2017, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mrozicie lub macie zamiar mrozić pokarm na zapas? Ja sie nad tym zastanawiam, tylko nie wiem jak to zrobić zeby mała też się najadała. Moze ma któraś jakąś dobrą strategię?

    zpbnzbmh7h9mfz19.png
  • BurzaHormonów Autorytet
    Postów: 695 362

    Wysłany: 5 listopada 2017, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do czopa, mi odpadł w piątek po południu a w nocy o 1:00 odeszły wody, więc nie ma reguły. No i nie da się go przeoczyć raczej, taka galaretka ;)

    zpbnzbmh7h9mfz19.png
  • Mika2009 Autorytet
    Postów: 527 257

    Wysłany: 6 listopada 2017, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BurzaHormonów wrote:
    Dziewczyny, mrozicie lub macie zamiar mrozić pokarm na zapas? Ja sie nad tym zastanawiam, tylko nie wiem jak to zrobić zeby mała też się najadała. Moze ma któraś jakąś dobrą strategię?

    ja poki co nie zamierzam ale kto wie...

    ale tu cisza.

    Jak Wasze pociechy

    iv09mg7ynbajyosc.png
‹‹ 1241 1242 1243 1244 1245 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ