Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Diddlina wrote:Cześć. Jak tam Wasze samopoczucie na dziś?
Nie wyspałam się, ciagle chciało mi się siku i chyba z 4 razy tej nocy się budziłam
Ja się czuję bardzo dobrze, nie mam i jak na razie nie miałam żadnych mdłości, jedynie nadwrażliwe piersi. Zbliża się termin mojej wizyty 15.02, już nie mogę się doczekać.
Pozdrawiam Was!Diddlina lubi tę wiadomość
-
Staram sie byc dobrej mysli. wziełam dzisiaj wolne i mam zamiar lezec do 16. później zadzwonie do lekarza i zobaczymy co sie bedzie działo. na chwile obecna mam tylko troszke brazowego sluzu ale to tak bardzo nie wiele. niestety wsparcia brak od meza
jak mu powiedziałam ze chce jechac do szpitala w nocy to uslyszałam ze mam nie wymyslac i kłasc sie spac
Aniołek - 8.04.2016 - 10 tydz
Szymon - 14.03. 2017 - 9 tydz
Obecnie: Acard, Clexane, Kwas foliowy 5 mg, Duphaston, Witaminy z grupy B, SymvitalMama
-
Druska
A może mimo wszystko nawet jakbyś już plamienia niemiala to podskocz do gina ? Może zobaczy co i jak i ci dawki progesteronu zmieni albo luteine dołączy.09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
nick nieaktualnyDruśka, bo faceci tacy są.. My się wszystkim przejmujemy i chcemy działać od razu. A oni są bardziej opanowani. Co oczywiście ich nie usprawiedliwia w takiej sytuacji.. Masz nas, a my Cię prosimy o to, abyś się nie denerwowała. Leż i odpoczywaj, później jedź do lekarza. Będzie dobrze! Trzymam! :*
-
Romciaa wrote:Hej dziewczyny, mam problem.
Zastanawia mnie czy bóle podbrzusza są normalne ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 10:54
Romciaa lubi tę wiadomość
-
KaroLove wrote:Bella idziesz w przyszlym tyg do lekarza? mamy ten sam termn, myslisz ze juz w przyszlym tugodniu bedzie cos widac? ja sie na 22 umowilam...
Idę albo już w poniedziałek albo w środę. Po poronieniu mam stresa co się tam dzieje. A poza tym mam pracę podwyższonego ryzyka więc zależy mi na wizycie w miarę szybko.KaroLove lubi tę wiadomość
-
Dobrze wiedziec ze ma sie kogos z kim mozna porozmawiac
Nikomu oprócz rodzicom nie mowilismy. Nawet bliscy znajomi nie wiedza. Przy pierwszej ciazy ogłosilismy dobra wiadomosc całemu swiatu jak tylko sie dowiedzielismy ze jestem w ciazy. Później nie mogłam znieść wzroku tych wszystkich ludzi ktorzy mi wspolczuli albo gratulowali bo jeszcze o niczym nie wiedzieli. Dlatego teraz uzgodnilismy z mezem ze powiemy reszcie w 12 tygodniu. I mam nadzieje ze tak sie stanie
Aniołek - 8.04.2016 - 10 tydz
Szymon - 14.03. 2017 - 9 tydz
Obecnie: Acard, Clexane, Kwas foliowy 5 mg, Duphaston, Witaminy z grupy B, SymvitalMama
-
Druśka91 wrote:Staram sie byc dobrej mysli. wziełam dzisiaj wolne i mam zamiar lezec do 16. później zadzwonie do lekarza i zobaczymy co sie bedzie działo. na chwile obecna mam tylko troszke brazowego sluzu ale to tak bardzo nie wiele. niestety wsparcia brak od meza
jak mu powiedziałam ze chce jechac do szpitala w nocy to uslyszałam ze mam nie wymyslac i kłasc sie spac
Twój mąż po prostu nie rozumie co się może stać. Mój w pierwszej ciąży jak mu powiedziałam o północy ze jedziemy do szpitala bo krwawie to też się pytał czy na pewno czy trzeba itd. Ale pojechaliśmy, zostałam w szpitalu wtedy na 4 dni. Po tym stał się bardziej wrażliwy na to jak się czuje i co się dzieje, bardziej rozumie zagrożenie i co się może stać jak nie zadziałały tak jak trzeba. -
Wczoraj zasnelismy chyba ok 2 w nocy... Długo jeszcze z mezem rozmawiałam. Rozmawialiśmy szczerze o wszystkim co się może wydarzyć bo takie opcje też musimy brać pod uwagę. Ale wiem, że mam w nim wsparcie ze jak coś złego się stanie to mogę na niego liczyć. Na razie powiedział, że póki jest nam dane musimy się cieszyć bo takie wyróżnienie nie zdarza się często. Internety mówią że 1:6900
I jednak na razie zachowujemy wiadomość o trojaczkach dla siebie. To będzie taka mała wielka tajemnicajedziemy dzisiaj do rodziców i dowiedzą się o ciąży. Nie masz szans. Jak mnie zobaczy mama to od razu pozna, zresztą jest mi tak nie dobrze, że pewnie i tak będę wymiotowac.
Ale dowiedzą się ogólnie o ciąży a nie o ilości spodziewanych wnuków
A rodzice od mojego muszą poczekać bo mieszkają dalej i zaprosiliśmy ich jutro na obiad ale jeszcze nie wiedzą czy dadzą radę przyjechać a przez telefon nie chcemy informowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 11:19
Ewcia_92, Diddlina, Est, kaka470 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny naprawdę nie stresujcie się tym, że na tym etapie jedne widziały już serduszko a wy nie. U każdej ciąża inaczej się rozwija. Różnica może wynikać z wcześniejszej/późniejszej owulacji a głównie to chyba z powodu zagnieżdżania zarodka. Przecież u jednej mógł się zagnieżdżane już w 7dpo a u innej w 12dpo
Druska jestem myślami przy tobie i mam nadzieję, że to jednak nic poważnegoEwcia_92, Diddlina lubią tę wiadomość
-
Kimmy gratuluje
:* Mam nadzieje ze wszytsko bedzie u Ciebie dobrze i cała ciążę przejdziesz wzorowo
Od strony mojego męża w rodzinie sa bliźniaki i nawet sama pomyslałam ze fajnie by było miec od razu parke
ale trojaczki to nawet nie przyszłyby mi do głowy
Kimmy lubi tę wiadomość
Aniołek - 8.04.2016 - 10 tydz
Szymon - 14.03. 2017 - 9 tydz
Obecnie: Acard, Clexane, Kwas foliowy 5 mg, Duphaston, Witaminy z grupy B, SymvitalMama
-
nick nieaktualny