Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
O rety, rety..ale naprodukowałyście.. cieżko nadrobić, a ze jeszcze mało się znamy to nie pamiętam dokładnie nicków, która co pisała.
Gratulacje dla koleżanki na D. za wspaniałe wieści, że kropek jest, serduszko bije, a krwawienie okazało się "tylko" krwiakiem. Oby jak najszybciej się wchłonął.
Pisałyście o seksie ciążowym. Ja w poprzedniej ciąży całej post, ze względu na poprzednie poronienie, oboje się baliśmy. Teraz niby planując ciążę chcieliśmy nie rezygnować, ale ja jednak się boję..
KaroLova, to normalne, że masz obawy i czarne myśli niestety. Ja po swoich przejściach miałam mega mega ogromny strach. na każdej wizycie lekarz był przerażony moim ciśnieniem, było tak wysokie, że kilka razy chciał mnie wysyłać od razu do szpitala. Zasugerowałam, żeby badał mi ciśnienie po usg, a nie przed, bo ze stresu mi skacze. jak będę wiedziała, że ok, to będzie niższe i miałam rację, odrobine spadałoTeraz też mam stres, ale znacznie mniejszy, bo gdy dziecko w domu już jedno jest to trochę inaczej. Ostatnio czytałam jakiś artykuł właśnie o tym, że bardzo normalne i naturalne są obawy w kolejnej ciąży po przejściach. Można jedynie starać się to opanować i być dobrej myśli. Na pewno będzie dobrze!!!
Bella, jak po wizycie? Czekamy z niecierpliwością!!
Ja mam wizytę dopiero na 6 marca na 19:45. Ale jutro mam skoczyć do swojego lekarza po receptę na duphason i ta ciąża taż ma być od początku wspomagana. -
diana11 wrote:Wszystko w porządku jak na razie.. jedyny minusik, to wykryto mi dzisiaj niedoczynność tarczycy..
wynik nie jest tragiczny, ale trzeba to skonsultować z endokrynologiem.. Powiem wam, że miałam badania może rok-dwa temu, ponieważ u mnie tarczyca w rodzinie występuje, i wyniki były wręcz idealne. Także, na prawdę jestem w szoku z tą tarczycą.
Beta rośnie, mdłości są, zmęczenie straszne.. a to podobno dbore znaki, więc nawet nie śmiem narzekać.
Jestem po ciąży obumarłej i wywołaniu poronienia, więc bardzo się martwię.. ale staram się myśleć pozytywnie. -
Beta 94,7 - 14dpo, mam nadzieję, że będzie rosła
A powiem Wam, że podkusiło mnie żeby zrobić badanie tsh, bo dwa tygodnie temu było podwyższone - 4,9 ale miałam przyjść z nowymi wynikami za miesiąc żeby zobaczyć, czy nadal rośnie. Zrobiłam dziś, razem z betą, a tam 8,6! Szybko pobiegłam do lekarza i już mam zwiększoną dawkę leków, mam nadzieję, że będzie wszystko ok. Rok temu miałam wyciętą prawie całą tarczyce i ta resztka sobie nie radzi w ciąży
-
Po wielogodzinnej ciszy dołączam do tematu
ahaha widać brzuszek czy nie hmm... w drugiej ciąży w 6 miesiacu jeszcze pracowałam nikt nie zauwazyl ciąży
chłodny sezon bo październik listopad... co do seksu...hmm nigdy nie miałam podstaw by sadzic ze może mi zaszkodzić.. w pierwszej bywalo roznie bo z teściami mieszkaliśmy no i tak dziwnie bo obok ich sypialni nasz pokoj był... a w drugiej... o hoho bym mogla opowiadac.. brzuch zawsze miałam po twardszy ale nie przejmowałam się tym specjalnie
dzidzus ustepowal miejsca przyjemnoscia
haha tak mysle
a powiem korzystałam do końca :-p taka smieszna sytuacja była bo 2 tyg przed młody wywali fikola i był pośladkami do dolu... i lekarz nie dawal mu szans ze się już okreci... a Tu suprais
Przyjechal M do polski,,, no po przerwie wiadomo
ide do doktora a tam szok maly znowu kozla fiknal i pyta jak to zrobiłam haha... a ja tajemnica... no i nadchodzi sobota 12luty a my z M poszliśmy na turniej darta
już od rana czułam skurcze :-p wróciliśmy skurcze się w nocy nasiliły
no to bach,aby było szybciej i latwiej
rankiem na piechotę do szpitala,,, i bez względu na okoliczności urodziłam modego ooo dużo później
bo dopiero o 22.05 także te czekoladowa mordka co na was patrzy od 40 minut ma 6 latek
patulla, Kimmy lubią tę wiadomość
-
AlicjaaA tylko ze nie jestem po przejsciach ciazowych (i mam nadzieje ze tak zostanie) a sobie wkrecam ale ja juz taka jestem od jakiegos czasu. kiedys jak zaszlam w ciaze to taki typ beztroski ze mnie byl, niczym sie nie przejmowalismy z mezem. teraz jak mam dziecko to sie zmienilam, byle jaka drobnostka mnie martwi...i to jest zle
-
Ojej, KaroLove, przepraszam..to przez to, że nas tu sporo i jeszcze słabo się znamy i mi się pomieszało, wybacz. Dziecko i macierzyństwo zmienia człowieka. Musisz starać się myśleć pozytywnie, tym bardziej, że nie masz podstaw do obaw
Anuśka, słodka ta czekoladowa mordka, sto lat dla synkaAnuśka19 lubi tę wiadomość
-
AlicjaaA wrote:Ojej, KaroLove, przepraszam..to przez to, że nas tu sporo i jeszcze słabo się znamy i mi się pomieszało, wybacz. Dziecko i macierzyństwo zmienia człowieka. Musisz starać się myśleć pozytywnie, tym bardziej, że nie masz podstaw do obaw
Anuśka, słodka ta czekoladowa mordka, sto lat dla synkapostaram sie myslec pozytywne.
bo z jednej str martwie sie ze mam malo /brak objawow ale przy pierwszym mialam identycznie. moze taka juz jestem, nie przechodze standardowo ciaż hihiWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2017, 23:12
-
KaroLove, ja też miałam mało objawów i teraz też nie za wiele poza pobolewaniem brzucha. Zdecydowanie nie każda ciąża musi być objawowa
Tym bardziej, że jak piszesz, w poprzedniej też nie miałaś
Nie wiem czy to pytanie nie za wcześnie, ale macie jakie preferencje co do płci? Wiadomo, najważniejsze żeby zdrowe..ale mi się marzy córeczkaSama mam dwie siostry, wszystkie mamy bardzo dobry i częsty kontakt z rodzicami, mój mąż ma tylko brata i widzę, że mają też dobry kontakt z rodzicami, ale jednak faceci nie mają chyba aż takich potrzeb silnych więzi- pogaduszek długich telefonicznych, częstych spotkań, dlatego było by fajnie mieć też córę. Ale zobaczymy co los przyniesie
KaroLove lubi tę wiadomość
-
no ja bym teraz coreczke chciala ....ale w sumie jak bedzie chlopczyk to dobrze dla mojego starszaka.
Fajnie miec parke choc przed ciaza zawsze powtarzalam ze marzy mi sie 2 chlopcówah wazne zeby zdrowe bylo
AlicjaaA lubi tę wiadomość
-
ah moja córka poczeta została zaraz po miesiączce :-p a syn,,, ciężko powiedzieć chyba w polowie cyklu jakos... bliżej końca jak początku... haha i nie wiem czy to by moglo mieć wpływ
tak domniemam ... córka poczeta bezekstazy a syn no wiecie... tylko moja parka ma innych ojców. to mój drugi M :-p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2017, 23:43
-
Anuśka19 wrote:Dziewczyny jak ustawić te suwaczki co macie? hmm ??
i po zrobieniu suwaczka kopiujemy link który zaczyna się od url i w ustawieniach wkleja się w społeczności
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2017, 23:57