Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Anuśka19 wrote:Karola możesz mi wymienić co masz na myśli pisząc zdrowe jedzenie??? Mówisz o tych warzywach i owocach pełnych pestycydów i chemii??? czy może uważasz ze to co spakowane we woreczki foliowe ma prawo się nazywać zdrowe??? Czy może mówisz o szynkach których 70% to woda??? Szczerze mamy 21wiek... w epoce kamienia łupanego możemy mówić o zdrowej żywnosi,nie teraz.
nie chce się kłócić, bo widzę że i tak nie przekonam.
Jestem zwolenniczką zdrowego żywienia, więc jak mam wybrać między hamburgerem i jak ty to określasz "pełne chemii owoce" to wybieram mniejsze zło, czyli owoce. Fast food nie da mi oprócz kalorii żadnych wartości odżywczych, a ten chemiczny owoc da mi mnóstwo witamin, które są potrzebne dla mojego dziecka. Mogę wybrać się przecież na bazarek zamiast do supermarketu, gdzie warzywa też są lepszej jakości. Wędlin prawie w ogóle nie jem, a jeśli już to zaufanych miejsc.
Kolejna sprawa, to to że fast foody są żywnością przetworzoną i oprócz tej chemii z oprysków czy antybiotków w mięsie mają kolejne dodatki chemiczne. Dlatego dieta ciążowa jest oparta na żywności nieprzetworzonej, czyli takiej jaką sobie zrobisz w domu. I nie mówię tu o kupieniu w folii czy słoiku sosu, bo o tym także piszesz, tylko zrobienie samej takiego przykładowego sosu.
Jakiegokolwiek zapytasz lekarza, czy przeczytasz jakikolwiek artykuł o jedzeniu w czasie ciąży to wszędzie jest informacja o tym, że pierwszy trymestr dla maleństwa jest najważniejszy.
Nie jestem za tym, żeby radykalnie odciąć się od wszelkich niezdrowych rzeczy, bo mnie też czasami najdzie na MACa. Chciałam uczulić mamy, żeby pamiętały o swoich niezdrowych zachciankach w tym pierwszym trymestrze, kiedy kształtują się organy wewnętrzne płodu. Dodatkowo tyjemy podczas ciąży co jest sprawą normalną, tyle że przez takie zachcianki mamy nadprogramowe kilogramy, a później zamartwiamy się nad swoją wagą.
Ostatnio czytałam ciekawy artykuł o tym, że nasi faceci powinni tolerować nasz każdy kg, bo przecież to jest wina ciąży.
Jak widać to nie jest tylko wina ciąży, tylko kwestia podejścia do tego co jemy.
I na koniec,prawie każdy ginekolog to potwierdzi, że lepiej dostarczać witaminy w pożywieniu niż kupować w aptece.
Kwestia jedzenia jest ogólnie dla mnie ważna, a szczególnie w czasie ciąży.
Wybór należy do nas.
Kimmy, Pampcia, Ewcia_92, smeg, Igaa, E_w_c_i_a lubią tę wiadomość
endometrioza
06.2016 ciąża biochemiczna
09.2016 ciąża biochemiczna -
Kaka
Mam nadzieję choć pewnie ciężko o tym teraz ci myśleć że sama się oczyścisz i będziesz mogła zacząć się starać juz po @.09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Karola27! wrote:nie chce się kłócić, bo widzę że i tak nie przekonam.
Jestem zwolenniczką zdrowego żywienia, więc jak mam wybrać między hamburgerem i jak ty to określasz "pełne chemii owoce" to wybieram mniejsze zło, czyli owoce. Fast food nie da mi oprócz kalorii żadnych wartości odżywczych, a ten chemiczny owoc da mi mnóstwo witamin, które są potrzebne dla mojego dziecka. Mogę wybrać się przecież na bazarek zamiast do supermarketu, gdzie warzywa też są lepszej jakości. Wędlin prawie w ogóle nie jem, a jeśli już to zaufanych miejsc.
Kolejna sprawa, to to że fast foody są żywnością przetworzoną i oprócz tej chemii z oprysków czy antybiotków w mięsie mają kolejne dodatki chemiczne. Dlatego dieta ciążowa jest oparta na żywności nieprzetworzonej, czyli takiej jaką sobie zrobisz w domu. I nie mówię tu o kupieniu w folii czy słoiku sosu, bo o tym także piszesz, tylko zrobienie samej takiego przykładowego sosu.
Jakiegokolwiek zapytasz lekarza, czy przeczytasz jakikolwiek artykuł o jedzeniu w czasie ciąży to wszędzie jest informacja o tym, że pierwszy trymestr dla maleństwa jest najważniejszy.
Nie jestem za tym, żeby radykalnie odciąć się od wszelkich niezdrowych rzeczy, bo mnie też czasami najdzie na MACa. Chciałam uczulić mamy, żeby pamiętały o swoich niezdrowych zachciankach w tym pierwszym trymestrze, kiedy kształtują się organy wewnętrzne płodu. Dodatkowo tyjemy podczas ciąży co jest sprawą normalną, tyle że przez takie zachcianki mamy nadprogramowe kilogramy, a później zamartwiamy się nad swoją wagą.
Ostatnio czytałam ciekawy artykuł o tym, że nasi faceci powinni tolerować nasz każdy kg, bo przecież to jest wina ciąży.
Jak widać to nie jest tylko wina ciąży, tylko kwestia podejścia do tego co jemy.
I na koniec,prawie każdy ginekolog to potwierdzi, że lepiej dostarczać witaminy w pożywieniu niż kupować w aptece.
Kwestia jedzenia jest ogólnie dla mnie ważna, a szczególnie w czasie ciąży.
Wybór należy do nas.
Błagam Cie,jeśli je wychodujesz we własnym ogródku.
Wobraż sobie sytuacje. pole pełne cudownej zdrowej marchewki czy sad pięknych dorodnych jabłek. godz 3 nad ranem wyjeżdza 5 ciagników w opryskiwaczami i pryska te jakże piękne jabłka czy marchewke . Godz 7 rano na wspomniane sady i pola wchodzi 200 pracowników i zbiera tą cudowna zdrową żywnośc! ok godz 11 ta cudowna zdrowa żywność trafia na bazarki i do pobliskich marketów! A ty idziesz o godz 12 kupujesz ja i robisz z niej jakże pyszny obiad "PEŁEN ZDROWIA I WITAMIN" to nie jest wymyślone!!! nie jestem nauczycielem.prawnikiem księgową!!! Jestem tym człowiekiem niższego pokroju który musi zebrac tą cudowna żywność z pola i drzew.. By później ludzie którzy nie maja pojęcia o tym jak ona naprawdę została wychodowana poszli na bazarek ją kupić i zrobić pyszny zdrowy obiad
Bella_Bella lubi tę wiadomość
-
Anuśka19 wrote:No i Mamusie suwaczek pokazuje cos innego belly pokazuje cos innego... w dodatku nad kalendarzem jest zaznaczone ze ciaza rozpoczeta 12stycznia... nie wiem co myslec. ustawiałam w belly ze ma liczyc według om i tak pokazuje ze od 12.01
Bo suwaczki nie uwzględniają długości dni cyklu a kalendarz belly bierze pod uwagę ile dniowe miałaś cykle. Jak wpisalas w ustawieniach na początku tak liczy.
-
Kimmy wrote:A jaka jest różnica? No to 12.01 to data twojej ostatniej @?
Bo suwaczki nie uwzględniają długości dni cyklu a kalendarz belly bierze pod uwagę ile dniowe miałaś cykle. Jak wpisalas w ustawieniach na początku tak liczy.cos tam pozmieniałam i podaje już tak samo tyg... pomimo ze w belly jest ciaza rozpoczeta niby 12.01
-
Ja lubię zjeść od czasu do czasu fast foody ale jem też domowe owoce z własnego ogródka tak samo mrożone warzywa swoje. Wiem że nie są pryskane. A w marketach i sklepikach zwłaszcza w większych miastach wiadomo że warzywa to same faszerowane świństwa. W tym względzie zgadzam się z Anuska. Tak samo te pseudo kurczaki które reklamują jako wskazane w dietach i w ciąży a to same antybiotyki więc już lepiej zjeść fast fooda.
Anuśka19 lubi tę wiadomość
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Patrycja
Ja miałam tak we wtorek po aplikacji luteiny jak ci się poza dzisiejszym dniem nie powtórza to nie ma powodu do paniki.Patrycj@ lubi tę wiadomość
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Właśnie z niecierpliwością czekam jak przyjdzie wiosna i lato i pojadę do rodziców na wieś po zapasy niepryskanych owoców i warzyw
całkiem inny smak niż to co teraz jem w okresie zimy, niestety, no ale jeść coś trzeba
a nasze dzieciaczki będą żyły już w czasach gdzie chemia jest wszędzie, my zdążyłyśmy się jeszcze wychowywać w zdrowszym środowisku,a teraz nikt nie ominie chemii
Anuśka19 lubi tę wiadomość
-
Ja się w kwestii żywienia nie chce kłócić ale bardziej zgodziłabym się z tym co pisze Karola. Ale wiem że jak miałam te okropne mdłości owymioty to ważne było żebym cokolwiek jadła a nie czy zdrowe czy nie.
Nie zgodzę się na pewno z tym że warzywa i owoce nie mają żadnych witaminte pryskane zawsze można oblac skórkę wrzątkiem i obraz całkiem ze skórki. Także np. w środku pomarańczy albo w bananie na pewno są witaminki.
Gdyby tak nie było każdy miałby mnóstwo niedoborów i musiałby jeść same sztuczne witaminy w tabletkach
E_w_c_i_a lubi tę wiadomość
-
Patrycj@ wrote:Dziewczyny, czy plamienia mogą być skutkiem wykonanej wczoraj cytologii i badania czystości pochwy? Są beżowe, nie widać krwi, ale wiadomo, zamarłam na chwilę...
Patrycj@ lubi tę wiadomość