X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2017
Odpowiedz

Październikowe mamy 2017

Oceń ten wątek:
  • Klauudyssa Ekspertka
    Postów: 377 79

    Wysłany: 24 lutego 2017, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnesqe wrote:
    Mnie nie raz bardzo ciągnie, boli, aż zginam się w pół, najczęściej właśnie w nocy, albo jak szybko wstanę. Jednak było to już tyle razy, a z nami cały czas wszystko ok, że już sie nimi nie przejmuje. Widocznie taki urok. Poza tym też mam bardzo wzdęcia, które w brzuchu też robią swoje. Moja gin mi cały czas powtarza: Jeśli brzuch boli. A nie ma przy tym żadnego plamienia, to nie ma się co martwić! Wszystko się rozciąga, powiększa, kształtuje. Do tego wzdęcia, wszystko wypychają, co nie raz potęguje ból. Nie ma się co martwić. Jesteśmy delikatniejsze i wszystko odczówy bardziej. Jak juz macica się dostosuje do płodu, będzie lepiej ;)
    Głowa do góry :)
    Ja cały czas myślę czy mam czekać do 8 marca czy skoczyć prywatnie sprawdzić czy jest ok ale Twoja odp trochę mnie pociesza

    55990b83d2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2017, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klauudyssa wrote:
    Ja cały czas myślę czy mam czekać do 8 marca czy skoczyć prywatnie sprawdzić czy jest ok ale Twoja odp trochę mnie pociesza

    Założę się, że jesteś jedną z tych, którym robi się słabo przy pobieraniu krwi i cieżko znosisz ból? Tak też zapytała mnie gonekolog... Ja na to No tak ma pani rację... Dlatego czuje rozciąganie macicy, kłucia, napięcia i inne tego typu żeczy... Czasmi ból jest taki, że wyklnie się na pół bloku, a mąż nie wie czy pogotowie, czy sobie jaja robię. Po czym po parunastu sekundach ni stąd ni zowąd puszcza :/ Spokojnie poczekaj do wizyty:) Ja mam 1 marca, wiec zdam relacje jak tam ;)

  • Anuśka19 Autorytet
    Postów: 979 650

    Wysłany: 24 lutego 2017, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry mamusie :-) miłego dzionka ;-)

    patulla, E_w_c_i_a lubią tę wiadomość

    p19udqk3biqtk3ub.png
  • Klauudyssa Ekspertka
    Postów: 377 79

    Wysłany: 24 lutego 2017, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiesz co nie mam z tym problemu haha fakt faktem okres źle znosiłam ale było nie raz i nie daw kiepsko ze mna

    55990b83d2.png
  • aaniluap Autorytet
    Postów: 322 257

    Wysłany: 24 lutego 2017, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff, już po wizycie.
    Najważniejsze: FHR+ :)
    Trochę odklejona kosmowka ale oszczedny tryb życia i luteina powinny to załatwić. Zarodeczek 5mm co odpowiada OM czyli 6t2d.
    Brak objawów jest zatem kolejnym powodem do zadowolenia.

    Normalnie po takich wiadomościach mogłabym góry przenosić ale zachowanie lekarza tak mocno mnie zirytowało, że aż mnie telepie ze złości i ciężko mi się cieszyć.
    Mocno rozważam zmianę ginekologa.

    Demetria, Kimmy lubią tę wiadomość

    02502cdf1c.png
  • E_w_c_i_a Autorytet
    Postów: 349 364

    Wysłany: 24 lutego 2017, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaniluap wrote:

    Normalnie po takich wiadomościach mogłabym góry przenosić ale zachowanie lekarza tak mocno mnie zirytowało, że aż mnie telepie ze złości i ciężko mi się cieszyć.
    Mocno rozważam zmianę ginekologa.

    A co tam nawywijał?

    Szczęśliwa mama Majeczki :*
    Dziecinka (10 tydzień) (*) 8.2015
  • madlene88 Autorytet
    Postów: 1663 782

    Wysłany: 24 lutego 2017, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czekam u lekarza na wizytę trzymajcie kciuki;)

    E_w_c_i_a, Sasanka1990, nadziejastru, Demetria lubią tę wiadomość

    ckai9n73kv974yz0.png
  • aaniluap Autorytet
    Postów: 322 257

    Wysłany: 24 lutego 2017, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    E_w_c_i_a wrote:
    A co tam nawywijał?

    Najpierw docinki i chamskie komentarze, ze poszłam do innego lekarza który zrobił mi HSG (swoją drogą, ten nawet tego nie zasugerowal) a jakby nie patrzeć, cykl z HSG okazał się owocny.
    Potem zrobił wielkie halo że piję melise na uspokojenie.
    Cala wizyte traktował mnie bardzo z góry i wprost powiedział ze woli głupie baby które nie mają swojego zdania i za bardzo nie dociekają co i po co, tylko bez mrugnięcia okiem słuchają jego zaleceń.

    Rozumiem ze kilkadziesiąt lat temu wiedza medyczna była zarezerwowana tylko dla lekarzy, ale teraz dostęp do badań i wyników jest dostępny praktycznie dla wszystkich, wiec jeśli chodzi o zdrowie moje i dziecka mam zamiar czytać, dokształcać się i w razie potrzeby PYTAĆ.

    Może to hormony mnie nakręcają ale zrobiło mi się cholernie przykro i sprawił że poczułam się jak kompletna idiotka.
    O ile na takie zachowania lekarza w przychodni NFZ mogłabym przymknić oko to na wizycie prywatnej, za którą place kilkaset złotych, oczekuje jednak większego szacunku.

    Mamao lubi tę wiadomość

    02502cdf1c.png
  • KarolciaDE1988 Debiutantka
    Postów: 14 14

    Wysłany: 24 lutego 2017, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie!!
    Zajrzałam tutaj na chwilę i coś tak czuję, że zagoszczę tutaj na dłużej :)
    termin na 25 października :)
    Obecnie 5t+4 :)
    Mieszkam w DE.
    Wizytę mam dopiero na 13 marca - po skończonych 7 tygodniach jak już będzie serduszko widać etc. i cały czas siedzę jak na spzilkach czy wszystko tam OK, czy dzidzia się prawidłowo rozwija...

    też miewam bóle brzucha tzn od brzucha aż do pachwiny - zwłaszcza po prawej stronie a dodatkowo na prawym jajniku miałam - zapewne dalej mam torbiel... miałam mieć 12 lutego wiyztę kontrolną na właśnie tą torbiel ale byłam akrat po teście i wysżło że jestem w ciąży i Pani doktor już nie chciła tam nic ruszać aby się spokojnie zagnieździło maleństwo...

    o dzidzię staraliśmy się pół roku po 12 latach brania antykoncepcji więc jesteśmy mega szczęśliwi że się udało bez problemów i teraz chuchamy i dmuchamy :P

    aaniluap, nadziejastru, Mamao, Demetria, Kimmy lubią tę wiadomość

    f2w3rjjgk6invohm.png
  • Mamao Ekspertka
    Postów: 160 123

    Wysłany: 24 lutego 2017, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaniluap wrote:
    Najpierw docinki i chamskie komentarze, ze poszłam do innego lekarza który zrobił mi HSG (swoją drogą, ten nawet tego nie zasugerowal) a jakby nie patrzeć, cykl z HSG okazał się owocny.
    Potem zrobił wielkie halo że piję melise na uspokojenie.
    Cala wizyte traktował mnie bardzo z góry i wprost powiedział ze woli głupie baby które nie mają swojego zdania i za bardzo nie dociekają co i po co, tylko bez mrugnięcia okiem słuchają jego zaleceń.

    Rozumiem ze kilkadziesiąt lat temu wiedza medyczna była zarezerwowana tylko dla lekarzy, ale teraz dostęp do badań i wyników jest dostępny praktycznie dla wszystkich, wiec jeśli chodzi o zdrowie moje i dziecka mam zamiar czytać, dokształcać się i w razie potrzeby PYTAĆ.

    Może to hormony mnie nakręcają ale zrobiło mi się cholernie przykro i sprawił że poczułam się jak kompletna idiotka.
    O ile na takie zachowania lekarza w przychodni NFZ mogłabym przymknić oko to na wizycie prywatnej, za którą place kilkaset złotych, oczekuje jednak większego szacunku.
    No co za dziad... Szkoda gadać. Ja byłam dziś na wizycie na NFZ i jestem bardzo zadowolona, lekarz dobrze zna mój przypadek, bardzo się ucieszył że udało się uzyskać ciążę, a mógłby mi zasugerować że np. chodziłam do innego lekarza i tam leczyłam się prywatnie, a mogłabym przecież jemu kieszeń nabijać. Podczas usg pochwalił mnie że tak dużo wiem na temat ciąży i właściwie wszystko co tam wyłapał wiedziałam jak nazwać ;) Jego zdaniem to bardzo ułatwia sprawę gdy nie musi wszystkiego tłumaczyć od podstaw, co więcej to chyba naturalne że w naszych czasach przy takim dostępie do wiedzy same jesteśmy dociekliwe. Też byłam na hsg i dostałam skierowanie od innego lekarza, nie widział w tym problemu i wręcz był zadowolony że tak szybko udało mi się po tym badaniu zajść i to w pewnym stopniu jego zasługa.
    Pod koniec wizyty powiedział że zaprasza mnie na kolejną i jak skończy mi się L4 od gin do którego chodzę prywatnie to od razu mi przedłuży.
    Każdemu życzę takiego lekarza :)

    W 11cs udało się !!! :)
    aligoastenoteratozoospermia:(
    Teraz już tylko teratozoospermia, ale chłopacy dali radę :)
    thgfflw1344684dz.png
  • almaanies Autorytet
    Postów: 381 288

    Wysłany: 24 lutego 2017, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaniluap wrote:
    Najpierw docinki i chamskie komentarze, ze poszłam do innego lekarza który zrobił mi HSG (swoją drogą, ten nawet tego nie zasugerowal) a jakby nie patrzeć, cykl z HSG okazał się owocny.
    Potem zrobił wielkie halo że piję melise na uspokojenie.
    Cala wizyte traktował mnie bardzo z góry i wprost powiedział ze woli głupie baby które nie mają swojego zdania i za bardzo nie dociekają co i po co, tylko bez mrugnięcia okiem słuchają jego zaleceń.

    Rozumiem ze kilkadziesiąt lat temu wiedza medyczna była zarezerwowana tylko dla lekarzy, ale teraz dostęp do badań i wyników jest dostępny praktycznie dla wszystkich, wiec jeśli chodzi o zdrowie moje i dziecka mam zamiar czytać, dokształcać się i w razie potrzeby PYTAĆ.

    Może to hormony mnie nakręcają ale zrobiło mi się cholernie przykro i sprawił że poczułam się jak kompletna idiotka.
    O ile na takie zachowania lekarza w przychodni NFZ mogłabym przymknić oko to na wizycie prywatnej, za którą place kilkaset złotych, oczekuje jednak większego szacunku.


    Kochana, zmień lekarza. Nie masz prawa się poczuć w taki sposób, ja byłam na ostatniej wizycie też prywatnie i też się głupio czułam. Miałam wrażenie, że patrzy na mnie z góry i traktuje jak kretynkę, nawet nie chcę o tym pisać. Na szczęście byłam tylko na USG, więcej do niego nie pójdę. Chyba liczył na to, że będę u niego prowadzić ciąża a ja o tym ani słowa.

    eikt9n733qx6yvg8.png
  • Mamao Ekspertka
    Postów: 160 123

    Wysłany: 24 lutego 2017, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Karolcia :)
    Widzę że Twoja ciąża jest o dzień starsza od mojej :)
    Też niestety mam torbiel i uważam że trzeba ją kontrolować, mnie bolała tak długo jak rosła, aż w niedzielę w nocy ból minął jak ręką odjął. I we wtorek na wizycie okazało się że rzeczywiście jest mniejsza, dziś byłam ponownie i znów się zmniejszyła :) Bierzesz duphaston lub luteinę? Mój gin uważa że dzięki nim torbiel się zmniejsza. Pozdrawiam :)

    nadziejastru lubi tę wiadomość

    W 11cs udało się !!! :)
    aligoastenoteratozoospermia:(
    Teraz już tylko teratozoospermia, ale chłopacy dali radę :)
    thgfflw1344684dz.png
  • nadziejastru Autorytet
    Postów: 1099 901

    Wysłany: 24 lutego 2017, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie trafiłaś na słabego, na pocieszenie, ja też rozważam zmianę ginekologa, tylko nie wiem jak to zrobić :D 7 marca mam wizytę u tej, co chce właśnie ją zmienić, bo też mnie trochę ostatnio potraktowała, tak jakbym nie chciała... olewczo podchodzi mam wrażenie, telefonów nie odbiera, a co w razie wcześniejszego porodu w przyszłości? Nie czuje się bezpieczna przy tej ginekolog, a tez przecież bierze kasę za prywatne wizyty. Owszem wyleczyła mnie z kilku dolegliwości, typu grzybica, ale prowadzenie ciąży jakoś średnio mi się teraz podoba...No i pewnie na tej wizycie wyznaczy mi to płatne badanie między 11 a 14 tygodniem i z tego co mi się kojarzy, daje ona skierowanie do kogoś innego, bo sama nie ma takiego sprzętu...

    13 marca mam też wizytę, u ginekolog- endokrynolog, na którą czekam już ponad 3 miesiące... no i w 2 tygodnie wywalę podwójnie kasę, ale też nie jestem pewna czy ona będzie mi odpowiadała na prowadzenie ciąży, ponieważ ona pracuje w Warszawie, a u mnie jest 2 razy w tygodniu, poród wtedy u niej w Warszawie, ale też nie wiem czy tam nie ma czasem jakiś opłat, nie mam pojęcia :/

    A myślę jeszcze o tym ginekologu, który mi e-mailowo pomógł ostatnio z tym wynikiem TSH- raz u niego byłam i miałam pozytywne odczucia... dodatkowo pracuje on też w szpitalu, więc zawsze jest szansa, że mógłby odebrać poród, chociaż nie wiem jak to jest dokładnie... ale żeby się dowiedzieć trzeba zacząć do niego chodzić, no ale to znowu kolejna kasa i nie wiem w sumie co mam robić... i tak myślę od tygodnia i nic nie wymyśliłam :D

    Dzisiaj czuje się tragicznie, ciągle mdłości, które nie przechodzą, zmuszam się do jedzenia i ledwo daję radę to przełknąć... brzuch pobolewa... :(

    Witam nowe mamy, gratuluję pozytywnych wizyt :)

    201710081562.png
    <3 Julianek
    bfaregz2wr08gt7m.png
    01.04.2016r. Aniołek 12tydz [*] a myślałam, że robisz Mamusi Prima Aprilis... :(
  • nadziejastru Autorytet
    Postów: 1099 901

    Wysłany: 24 lutego 2017, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamao wrote:
    Witaj Karolcia :)
    Widzę że Twoja ciąża jest o dzień starsza od mojej :)
    Też niestety mam torbiel i uważam że trzeba ją kontrolować, mnie bolała tak długo jak rosła, aż w niedzielę w nocy ból minął jak ręką odjął. I we wtorek na wizycie okazało się że rzeczywiście jest mniejsza, dziś byłam ponownie i znów się zmniejszyła :) Bierzesz duphaston lub luteinę? Mój gin uważa że dzięki nim torbiel się zmniejsza. Pozdrawiam :)

    Mam nadzieję, że i u mnie Duphaston tak zadziała i że się zmniejsza, też już jej nie czuje od tygodnia żadnych bóli po prawej stronie :) Dajesz nadzieję swoim przypadkiem <3

    Mamao lubi tę wiadomość

    201710081562.png
    <3 Julianek
    bfaregz2wr08gt7m.png
    01.04.2016r. Aniołek 12tydz [*] a myślałam, że robisz Mamusi Prima Aprilis... :(
  • Mamao Ekspertka
    Postów: 160 123

    Wysłany: 24 lutego 2017, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejastru w zeszły piątek miała ponad 4,5cm, we wtorek 4,3 a dziś już 4cm :) Od razu jestem spokojniejsza gdy wiem że się zmniejsza :) I co ważne już nie boli, przedtem czułam z prawej strony rozpieranie i bałam się wręcz że to cp w jajniku :( Na szczęście zobaczyłam we wtorek pęcherzyk ciążowy, dziś znów pięknie urósł, gin widział zarodek, chciał złapać jego echo na usg, ale chował się skubany to go nie męczyliśmy falami :P
    No nie wierzę, że też masz rozterki co do gin :P U mnie problem jest taki że tych dwóch do których chodzę jest na medal, więc będę chodzić do nich na zmianę ;) Jeden przyjmuje na nfz, a ten co prywatnie jest ordynatorem w szpitalu gdzie chcę rodzić, więc do niego chodzę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2017, 16:14

    nadziejastru lubi tę wiadomość

    W 11cs udało się !!! :)
    aligoastenoteratozoospermia:(
    Teraz już tylko teratozoospermia, ale chłopacy dali radę :)
    thgfflw1344684dz.png
  • KaroLove Autorytet
    Postów: 1379 546

    Wysłany: 24 lutego 2017, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniulap :/ ale najważniejsze że dzidziuś zdrowy.

    Witam nowe mamuśki :D

    mhsvqps6xtrui0qr.png
    nzjdvkcblpclr0lc.png
    12t 3w- 6,38cm drugi SYN <3
    17t 4w- 220g, SYN <3
    29.05 badanie połówkowe potwierdzono -SYNUŚ! <3
  • KaroLove Autorytet
    Postów: 1379 546

    Wysłany: 24 lutego 2017, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znów mi niedobrze bleee....najgorzej jak wstane i muszę coś zjeść bo masakre mam...albo jak zaczhnam byc glodna i nie zdaze zjesc to mnie znow naciaga i to bardzo nawet w srodku dnia jak nie spie. Eh....

    mhsvqps6xtrui0qr.png
    nzjdvkcblpclr0lc.png
    12t 3w- 6,38cm drugi SYN <3
    17t 4w- 220g, SYN <3
    29.05 badanie połówkowe potwierdzono -SYNUŚ! <3
  • nadziejastru Autorytet
    Postów: 1099 901

    Wysłany: 24 lutego 2017, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie wierzę, że też masz rozterki co do gin :P U mnie problem jest taki że tych dwóch do których chodzę jest na medal, więc będę chodzić do nich na zmianę ;) Jeden przyjmuje na nfz, a ten co prywatnie jest ordynatorem w szpitalu gdzie chcę rodzić, więc do niego chodzę :)[/QUOTE]

    Udało Ci się :) ja zaczęłam mieć wątpliwości, więc chce zmienić, ale nie da się tak łatwo, jakbym miała możliwości finansowe to bym nie widziała przeciwwskazań żeby próbować co parę dni, a tak muszę jakąś decyzje podjąć, ale najpierw na spokojnie 7 marca chce zobaczyć czy z dzidziusiem jest wszystko w porządku :)

    Mamao lubi tę wiadomość

    201710081562.png
    <3 Julianek
    bfaregz2wr08gt7m.png
    01.04.2016r. Aniołek 12tydz [*] a myślałam, że robisz Mamusi Prima Aprilis... :(
  • Mamao Ekspertka
    Postów: 160 123

    Wysłany: 24 lutego 2017, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jeśli macie na ochotę na dobrą i zdrową herbatę dla kobiet w ciąży to polecam rooibos :) Jeśli ktoś potrzebuje to mogę wrzucić link do sklepu internetowego w którym się zaopatruję ;)
    Jakby co to nie chodzi mi o reklamę, chcę tylko podzielić się z Wami cenną wiedzą :)

    W 11cs udało się !!! :)
    aligoastenoteratozoospermia:(
    Teraz już tylko teratozoospermia, ale chłopacy dali radę :)
    thgfflw1344684dz.png
  • nadziejastru Autorytet
    Postów: 1099 901

    Wysłany: 24 lutego 2017, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamao skąd zamawiasz? :)

    201710081562.png
    <3 Julianek
    bfaregz2wr08gt7m.png
    01.04.2016r. Aniołek 12tydz [*] a myślałam, że robisz Mamusi Prima Aprilis... :(
‹‹ 281 282 283 284 285 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ