Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie kiedyś tak bolało jak opisujesz. Nerwobol.....mimoza wrote:Czy któraś z Was odczuwała kłucie pod linią piersi? Mnie wczoraj coś zaczęło kłuć po prawej stronie, a czasem też z lewej
12t 3w- 6,38cm drugi SYN
17t 4w- 220g, SYN
29.05 badanie połówkowe potwierdzono -SYNUŚ! -
nick nieaktualnyDziewczyny a jak radzicie sobie z odpornością? Co robicie aby ją troszkę wzmocnić? Pracuje jako nauczyciel i dzieci chodzą cały czas zasmarkane. Właśnie się wykaraskaliśmy z przeziębienia.., Boje sie, ze jestem teraz osłabiona i zaraz znowu coś złapie... Jak się wzmocnić?
-
Agnesqe wrote:Dziewczyny a jak radzicie sobie z odpornością? Co robicie aby ją troszkę wzmocnić? Pracuje jako nauczyciel i dzieci chodzą cały czas zasmarkane. Właśnie się wykaraskaliśmy z przeziębienia.., Boje sie, ze jestem teraz osłabiona i zaraz znowu coś złapie... Jak się wzmocnić?
Ja też pracuję w szkole. Polecam dużą dawkę witaminy C
chociaż katar i tak mnie nie ominął, cały czas smarkam ...
Agnesqe lubi tę wiadomość
-
Ja od kilku dni czuję się na granicy przeziębienia, ale na razie mnie nie rozkłada bardziej. Piję trzy razy dziennie wywar z imbiru, z sokiem malinowym z apteki (taki 100%) bez cukru, do tego miód sosnowy. Chyba pomaga.Droga po pierwszego Potwora;):
2 poronienia
1 cb
3 inseminacje
Pół ciąży w szpitalu
Efekt: Zdrowa córka!!!))
Droga po drugiego Potwora:
6 inseminacji
I ICSI - 5 zapłodnionych komórek,1 transfer (bardzo słabego zarodka), pozostałe nie przetrwały 3 doby
2 ICSI - 6 zapłodnionych komórek, wszystkie przestały się rozwijać w 3 dobie
3 ICSI - 18 zapłodnionych komórek. Mamy 4 blastocysty -
Na odporność woda z miodem i cytryna, herbata z sokiem z malin, surówka z selera, dużo warzyw i owoców i żeby w domu nie było za gorąco:) my śpimy nawet teraz przy uchylonym oknie i pod ciepłą kołderka almaanies na katar dobre jest wapno musujące ale nie wiem jak to w ciąży jest z większymi dawkach wapna.
-
nick nieaktualnyalmaanies wrote:Ja też pracuję w szkole. Polecam dużą dawkę witaminy C
chociaż katar i tak mnie nie ominął, cały czas smarkam ...
No właśnie ja zaczęłam smarkać we wtorek, w środę jeszcze poszłam do lekarza po pracy. Odsłuchał mnie z każdej strony, zajrzał do gardła, nosa i wszystko ok:) Ale mimo tego wzięłam czwartek, piątek wolny, bo bałam się, że zrobi się z tego coś gorszego. Dyrektorka chce mnie zjeść
-
nick nieaktualny
-
almaanies wrote:Ja też pracuję w szkole. Polecam dużą dawkę witaminy C
chociaż katar i tak mnie nie ominął, cały czas smarkam ...
Z tą witaminą C w ciąży to różne zdania są... jedni piszą, że można bezkarnie, że nie jest teratogenna, ale inne źródła podają, że na początku w ciąży może szkodzić w dużych ilościach..
Ja też codziennie rano gorąca woda z cytryną, imbirem i miodem, póki co wszystkie choroby mnie omijają w tym sezonie
Bella_Bella lubi tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
nick nieaktualnysuri2016 wrote:Z tą witaminą C w ciąży to różne zdania są... jedni piszą, że można bezkarnie, że nie jest teratogenna, ale inne źródła podają, że na początku w ciąży może szkodzić w dużych ilościach..
Ja też codziennie rano gorąca woda z cytryną, imbirem i miodem, póki co wszystkie choroby mnie omijają w tym sezonie
Ja myśle, że koleżance chodziło o naturalną Witaminę C? Każdą inną bałabym się brać na władną rękę... Chyba, że lekarz tak zalecił
-
hej :* dziś 6 tydzień aaaa ale się cieszę JUUPI nie nadrabiam was bo bym pół dnia spędziła przed lapkiem. Co do moich spostrzeżeń to mam wypukły brzuszek ale to wzdęcia bo mnie dopadły Mega nabrzmiałe piersi uff w nocy mam większy apetyt na jedzenie i picie. Martwią mnie bóle brzucha wszyscy mówią że o normalne ale dziś w nocy dopadł mnie skurcz który ciągnął się kilka sekund ale był dość silny ;(
-
Nic nie robilam czekałam az przejdzie. Przeszlo po paru dniachmimoza wrote:I jak sobie z tym poradziłaś? przy dotyku bolalo jeszcze mocniej wiec ignorowalam ból. Przy nerwobolach używa się maci typu voltaren np ale Tobie teraz tego nie wolno
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2017, 12:16
12t 3w- 6,38cm drugi SYN
17t 4w- 220g, SYN
29.05 badanie połówkowe potwierdzono -SYNUŚ! -
nick nieaktualnyKlauudyssa wrote:hej :* dziś 6 tydzień aaaa ale się cieszę JUUPI nie nadrabiam was bo bym pół dnia spędziła przed lapkiem. Co do moich spostrzeżeń to mam wypukły brzuszek ale to wzdęcia bo mnie dopadły Mega nabrzmiałe piersi uff w nocy mam większy apetyt na jedzenie i picie. Martwią mnie bóle brzucha wszyscy mówią że o normalne ale dziś w nocy dopadł mnie skurcz który ciągnął się kilka sekund ale był dość silny ;(
Mnie nie raz bardzo ciągnie, boli, aż zginam się w pół, najczęściej właśnie w nocy, albo jak szybko wstanę. Jednak było to już tyle razy, a z nami cały czas wszystko ok, że już sie nimi nie przejmuje. Widocznie taki urok. Poza tym też mam bardzo wzdęcia, które w brzuchu też robią swoje. Moja gin mi cały czas powtarza: Jeśli brzuch boli. A nie ma przy tym żadnego plamienia, to nie ma się co martwić! Wszystko się rozciąga, powiększa, kształtuje. Do tego wzdęcia, wszystko wypychają, co nie raz potęguje ból. Nie ma się co martwić. Jesteśmy delikatniejsze i wszystko odczówy bardziej. Jak juz macica się dostosuje do płodu, będzie lepiej
Głowa do góry
