Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Natikka123 wrote:Od samego początku jak jest ten wątek się udzielałam była tu miła atmosfera wzajemne wsparcie moglysmy się sobie zalic.
Teraz jak coś się napisze to zaraz jest zjadliwa odpowiedź w każdym temacie.
Nie można już napisać co się myśli bo zaraz złośliwość.
Nie pisałam wam że macie pić mleko tylko że koleżanka mi tak mówiła a wy jak zwykle te same Alfy i Omega wszechwiedzace już rozciągają temat.
Jest to pierwsza moja ciaza która udało mi się tak długo donosic po wielu miesiącach starań i wyrzeczeń chce się dzielić uwagami tym co i jak robic bo sie nie znam ale czuję że się nie da. Radościami i żalami. Bo zaraz matki polki to skomentuja.
Dlatego też przestaje się udzielać i jak narazie odpuszczam sobie wątek bo nie widzę sensu by się denerwować. -
Morenadenna wrote:ale to lepiej wierzyc w mity?kurcze chyba lepiej wiedziec jak jest naprawde
Ale wiesz jak to jest z prawdą? Jest prawda, też prawda i gówno prawda
Bez obrazy, tak mi się po prostu skojarzyłoWiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 12:44
-
Morenadenna wrote:ale to lepiej wierzyc w mity?kurcze chyba lepiej wiedziec jak jest naprawde
Nie chce sie i ja madrzyc, ale może po prostu lepiej w innej formie to powiedzieć, a nie bzdura, bez sensu, itd...nadziejastru, natty85 lubią tę wiadomość
Piotruś
Helenka
-
Natikka123 wrote:Od samego początku jak jest ten wątek się udzielałam była tu miła atmosfera wzajemne wsparcie moglysmy się sobie zalic.
Teraz jak coś się napisze to zaraz jest zjadliwa odpowiedź w każdym temacie.
Nie można już napisać co się myśli bo zaraz złośliwość.
Nie pisałam wam że macie pić mleko tylko że koleżanka mi tak mówiła a wy jak zwykle te same Alfy i Omega wszechwiedzace już rozciągają temat.
Jest to pierwsza moja ciaza która udało mi się tak długo donosic po wielu miesiącach starań i wyrzeczeń chce się dzielić uwagami tym co i jak robic bo sie nie znam ale czuję że się nie da. Radościami i żalami. Bo zaraz matki polki to skomentuja.
Dlatego też przestaje się udzielać i jak narazie odpuszczam sobie wątek bo nie widzę sensu by się denerwować.
Może nie jestem tu od dawna, ale też zauważyłam, że ostatnio jakoś tak mniej przyjaźnie. Myślę jednak, że tak właściwie każda z nas chce dobrze, tylko nie do końca dobrze dobierane są słowa. -
dżdżownica wrote:Ale wiesz jak to jest z prawdą? Jest prawda, też prawda i gówno prawda
Bez obrazy, tak mi się po prostu skojarzyło -
Lola83 wrote:Nie chce sie i ja madrzyc, ale może po prostu lepiej w innej formie to powiedzieć, a nie bzdura, bez sensu, itd...
spoko ja sie usuwam w takim razie
powodzenia!patulla lubi tę wiadomość
-
Morenadenna wrote:nie novwybacz ale akurat wiedze o karmieniu piersia mam i naprawde wielu dziewczynom pomoglam.a pijcie hektolitry mleka tylko to nic nie zmieni a mleko wcale nie jest zdrowe.
No ja nie mam żadnej wiedzy na temat karmienia bo mój syn jest adoptowany. A mleko jest napewno o wiele zdrowsze niż pszenica którą codziennie trujesz swoje dzieci. -
dżdżownica wrote:No ja nie mam żadnej wiedzy na temat karmienia bo mój syn jest adoptowany. A mleko jest napewno o wiele zdrowsze niż pszenica którą codziennie trujesz swoje dzieci.
wez nic nie mow, bo sie wlasnie strulam wielka micha pszenicznego makaronu z sosem:P
Piotruś
Helenka
-
A powiem wam, że od kilku dni chodziły za mną frytki z McDonalda. Wiem, że to syf, ale jak dzisiaj przechodziłam, głodna, to nie byłam w stanie się powstrzymać. No oczywiście cola do tego, bo przecież cola na żołądek nie jest taka zła. I tak mnie pokarało, brzuch to mnie jeszcze od początku ciąży tak nie bolał jak dzisiaj
, normalnie czułam jak mi to po jelitach szło. Ale tak się właśnie kończą głupie zachcianki.
-
dżdżownica wrote:A mi mama zawsze opowiadała jak jej położna kazała pić bawarke żeby mieć więcej pokarmu
i piła biedna choć nie lubiła tego:) ale nie wiem ile w tym prawdy a ile mądrości lat 80-tych
Hahhaha , też o tym słyszałamMoże coś w tym jest
dżdżownica lubi tę wiadomość