Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ooo widzę, że ciężki i kontrowersyjny temat się rzucił na tapetę
Co do zwolnienia w pracy to zarówno w drugiej jak i w tej ciąży jestem na L4 od dosłownie momentu zrobienia testu. Po poronieniach zmieniły mi się piorytety. Dotychczas gnałam do przodu, wspinając się po szczeblach kariery, a gdy stwierdziłam że "oo! no dalej się chyba nie da, może pomyśle o dziecku" okazało się, że nie jest to takie proste jak się wydawało. Staraliśmy się od grudnia 2015 a po drodze życie nauczyło mnie pokory. I mimo że mam odpowiedzialną pracę i do tego prowadzę zajęcia indywidualne z dziećmi, które wyjatkowo potrzebują systematyczności i ciągłości to w tym momencie moje dziecko i ja jesteśmy najważniejsi. Wszystko wystarczy od głębokiej weryfikacji własnych priorytetów.
Także lola nie miej do siebie pretensji. Nie zamartwiaj się, nie stresuj, pamiętaj że Maluch tego nie lubi Życie jest jedno, a praca to dodatek do niego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 10:27
madlene88, Lola83 lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
KaroLove też mam dwa krwiak. Cholerstwa jedne. Jeden jest zorganizowany, a drugi 20x5mm. Jednak u mnie to one jednak nie myślą żeby się wchłaniać tylko się ewakuować heh. Co jakiś czas doznaje zawału w łazience i pojawiają się jasnobrązowe plamienia. U mnie dodatkiem jest też to, że biorę zastrzyki z Clexane i przez to krwiaki się ciężej "goją"..początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
dżdżownica wrote:KaroLove chyba nie ma się co zastanawiać.... zostajesz w domu i koniec.
Ja jestem na l4 już od transferu, a zawsze w pracy od rana do wieczora i jeszcze doktorat robilam. Ale wzięłam dziekanke i siedzę w domu. Są rzeczy ważne i ważniejsze
Dzdzownica, miałaś jakiś problem z dziekanka? Też robię doktorat i zastanawiam się jak to wygląda. Kierownik u nas mówił że nie ma czegoś takiego jak dziekanka tylko to urlop czy jakoś tak.. mogę wziąć na rok. Mnie już zostało napisanie pracy więc chciałabym to pisać na macierzyńskim i teraz trochę na l4.. a urlop brać od pazdziernika, tylko nie wiem jak to ugryźć.
-
Natikka123 wrote:A ja jestem wściekła. Moja firma wprowadziła nowe zasady wprowadzania premii świątecznej. Zawsze było brane pod uwagę czy ktoś wymuszal chorobowe i na tej podstawie nam z naszego funduszu na który placimy wypłacano pieniadze. Potem były jaja bo w styczniu nam odciagali podatek od ogółu otrzymanym pieniędzy w roku choć dawali nam marne grosze.
Teraz wymyślili że mamy tydzień na dostarczenie zaświadczenia o zarobkach męża z 3 miesięcy i będą liczyć średnia a jak ktoś ma dużo to dostanie mniej. Więc jest to kpina dla mnie bo u mnie maz w mudurowce wszystkie dodatki były w lutym i przez to nie dostanę prawie nic a takie lenie i nieroby albo pracujący na czarno czy siedzacy na 500 + masę kasy dostaną bo to co odbiorą lepiej zarabiającym dadzą nierobom. Ale wkurzona jestem.
I właśnie z takich powodów jestem przeciwniczką absolutnie wszelkich socjalów. Nie rozumiem idei przymusu rozdawania pieniędzy osób które dużo/więcej zarabiają osobom, które mają mniej. A wszystko w imię spaczonego poczucia równości.
BurzaHormonów lubi tę wiadomość
-
Bardzo madra wypowiedz!Nic dodac nic ujac!Caro wrote:Ooo widzę, że ciężki i kontrowersyjny temat się rzucił na tapetę
Co do zwolnienia w pracy to zarówno w drugiej jak i w tej ciąży jestem na L4 od dosłownie momentu zrobienia testu. Po poronieniach zmieniły mi się piorytety. Dotychczas gnałam do przodu, wspinając się po szczeblach kariery, a gdy stwierdziłam że "oo! no dalej się chyba nie da, może pomyśle o dziecku" okazało się, że nie jest to takie proste jak się wydawało. Staraliśmy się od grudnia 2015 a po drodze życie nauczyło mnie pokory. I mimo że mam odpowiedzialną pracę i do tego prowadzę zajęcia indywidualne z dziećmi, które wyjatkowo potrzebują systematyczności i ciągłości to w tym momencie moje dziecko i ja jesteśmy najważniejsi. Wszystko wystarczy od głębokiej weryfikacji własnych priorytetów.
Także lola nie miej do siebie pretensji. Nie zamartwiaj się, nie stresuj, pamiętaj że Maluch tego nie lubi Życie jest jedno, a praca to dodatek do niego.
Caro lubi tę wiadomość
-
A najlepsze jest to że jakby się chciało zrezygnować i nic nie otrzymać a w zamiar tego nie mieć odciagane to się nie da tak bo pytałam.
Już się przyzwyczailam do spokoju przez to l4 i ciężko teraz mi w pracy bo za dużo mnie wkurza.
Was też bardziej podbrzusze ciagnie w dalszych tygodniach ? Bo mnie dziś ciągnie cały czas macica. Chyba maluch chce więcej miejsca mieć.
U nas na studiach kolega szedł do policji i brał dziekanke na rok normalnie i nie było problemu. Koleżanka inna w ciąży była brała też.09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
ojejCaro wrote:KaroLove też mam dwa krwiak. Cholerstwa jedne. Jeden jest zorganizowany, a drugi 20x5mm. Jednak u mnie to one jednak nie myślą żeby się wchłaniać tylko się ewakuować heh. Co jakiś czas doznaje zawału w łazience i pojawiają się jasnobrązowe plamienia. U mnie dodatkiem jest też to, że biorę zastrzyki z Clexane i przez to krwiaki się ciężej "goją"..
pytalam sie lekarza mojego czy moje tez moga jeszcze krwawic to mwoi ze raczej nie ale jak bym miala brudzenia to mam sie nie przejmowac. bo to bedzie z tych krwiakow.
A wiesz co? wyczytalam na internecie ze Witamina C pomaga wchlaniac sie krwiakom. od 2 tygodni lykam 2 tabletki rutinoscorbin dziennie no i sie niby zmniejszaja. nie wiem czy przypadek? czy rzeczywiscie to prawda...ale moze tez spróbuj?
A moze by...a Ty co studiujesz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 10:56
12t 3w- 6,38cm drugi SYN
17t 4w- 220g, SYN
29.05 badanie połówkowe potwierdzono -SYNUŚ! -
"Niestety, na tą przypadłość medycyna nie zna jeszcze żadnego „leku”. W niektórych szpitalach podaje się ciężarnym pochodne witaminy C, takie jak rutinoscorbin, dla ułatwienia wchłaniania krwiaka, ale brakuje dowodów na efektywność takiej suplementacji..."
http://www.osesek.pl/ciaza-i-porod/ciazowe-dolegliwosci/krwiaki-macicy-w-czasie-ciazy.html
tu masz artkuł.
12t 3w- 6,38cm drugi SYN
17t 4w- 220g, SYN
29.05 badanie połówkowe potwierdzono -SYNUŚ! -
Dzień dobry piątkowo.
Nadrobiłam zaległości, jestem z siebie dumna.
@KaroLove słabo z tym badaniem. Ale że Panie w recepcji przy zapisie Ci nie powiedziały, że może być Dzieciątko za małe to wkurzające.
Dziewczyny poruszyłyście temat pracy. Ja głównie pracuję z domu. Kieruję 10 osobowym zespołem. Mam super szefa. I generalnie moja firma jest cool, bo bez problemu podpisali ze mną UoP na czas nieokreślony a wcześniej byłam na B2B. Jedyne co mnie męczy i nie daje spokoju to mam wyznaczyć osobę, która mnie zastąpi na stanowisku Team Leader'a jak mnie nie będzie. A mam zamiar odpuścić z pracą od sierpnia.
Co do świadczeń socjalnych to u nas nie ma niczego takiego ale to chyba lepiej. Strasznie to przykre (i pewnie w moim stanie) jakbym dostała takie info to bym się poryczała z niemocy.
Dziś o 19:40 USG genetyczne. Chyba zaczynam się stresować...
-
nika, one pytaly kiedy ostatnia miesiaczka i zaproponowaly termin (przeziez powinny wiedziec jak umawiac) wiec sie zgodzilam. myslalam ze okej.
trzymam kciuki, daj znac co po usg ale pewno bedzie dobrze wszystko
dziewczyny, znalazlam stronke z imionami, jak by ktoras sie jeszcze zastanawiala.
od najczesciej nadawanych do najrzadszych
http://akademiaporodu.pl/top-news/najpopularniejsze-imiona-2016-ranking-imion-2016/
Antoni na 1 miejscu....boje sie ze jak damy a imie Antos to bedzie w klasie 10 chlopcow o tym samym imieniu, nie lubie czegos takiego
z reszta w mojej kl w liceum bylo 5 Kasiek w tym ja
zawsze mnie to wkurzało.......
ale maz na 1000000% zdecydowany ...eh
dobrze ze Paulinka jest daleko, a Elizy jeszcze nie znalazlam xD haha
Kimmy, Paaat1988 lubią tę wiadomość
12t 3w- 6,38cm drugi SYN
17t 4w- 220g, SYN
29.05 badanie połówkowe potwierdzono -SYNUŚ! -
U mnie w korpo to od zawsze jest tak, że socjal większy dostają Ci co mniej zarabiają, a kierownicy, dyrektorzy mniejszy, tak samo jeśli chodzi o dofinansowanie do biletów do kina czy czegoś, to wszystko zależy od progu, im większe zarobki, tym mniejsze dofinansowanie, ja akurat jestem w niższych i jak nie byłam po ślubie to się cieszyłam na każde większe pieniądze bo mogłam sobie odłożyć na to czy na tamto, albo pomóc babci w utrzymaniu domu Odkąd jestem w małżeństwie to już mniejsze pieniądze dostaje po jakichkolwiek rozliczeniach, a do Pita musimy dopłacić w tym roku
Dla mnie to jest niesprawiedliwe jak np. dziewczyna pracuje u mnie w firmie i jest oficjalnie jako utrzymująca rodzinę i dostaje bardzo dużo profitów itd., mąż jej ma własną firmę, ale nie jest zarejestrowany jako właściciel itd. mają kupę kasy z tego, a widnieje jako bezrobotny i dostają wszelkie socjale, tak samo jak ktoś pracuje na czarno za granicą, rozbija się samochodem za x tysięcy, a socjale mu się należą, a my tyramy od wypłaty do wypłaty i nic nie dostajemy, bo zawsze przekracza i tak samo u moich rodziców, ledwo do wypłaty, a i tak zawsze przekracza i nic nie dostawali
Julianek
01.04.2016r. Aniołek 12tydz [*] a myślałam, że robisz Mamusi Prima Aprilis...
-
Ja tez musze dopłacać do pita aż 29 zł
W przyszłym roku chociaż dziecko się doliczy
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Też muszę dopłacić do PIT'a.
Zgadzam się, jest to wkurzające. Moim zdaniem powinno być po równo dla danych stanowisk. A im wyższe stanowisko tym mniej. I nie piszę tego dlatego, że nie lubię Kierowników i Dyrektorów.
Swoją drogą w Państwówce też nie jest po równo. Moja mama pracuje w szpitalu a 13. to już ze 20 lat nie widziała za to moja teściowa jako nauczycielka dostaje rok w rok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 11:33
-
Ja prawdę mówiąc to na socjale się nie łapię ale nie boli mnie to jakoś chyba. Żyje mi się dobrze, pracuję bardzo dużo bo praca zawodowa plus doktorat plus wkłady na uniwersytecie za które mi nikt nie płaci a trzeba się do nich dużo przygotowywać więc wolnego czasu naprawdę mało. Był czas że mieliśmy z mężem bardzo ciężko. Nie dawalismy rady finansowo zupełnie i były okropne chwile. Teraz cieszy mnie ze tych problemów nie mam, jestem zdrowa i mam kochającego męża.. cała reszta mnie ostatnio obojętna, ale rozumiem doskonale że jeśli ktoś ma tak krytyczna sytuację jak my kiedyś to może to frustrowac. Fakt, że tworzy się poczucie niesprawiedliwości ale szkoda nerwów! Dzidzie już czują nasze złości.
Cieszmy się oczekiwaniem na malucha bo kiedy patrzę jak moja koleżanka walczy o pierwszą ciążę to myślę, że jednak ktos czuwał nad nami.
KaroLove robię doktorat z prawa. Mam nadzieję że wreszcie po 5 latach go skończę w przyszłym roku. To będzie intensywny rok.
KaroLove, baassiia lubią tę wiadomość
-
wow szacunek !A może by... wrote:KaroLove robię doktorat z prawa. Mam nadzieję że wreszcie po 5 latach go skończę w przyszłym roku. To będzie intensywny rok.
KasiaHaBe, A może by... lubią tę wiadomość
12t 3w- 6,38cm drugi SYN
17t 4w- 220g, SYN
29.05 badanie połówkowe potwierdzono -SYNUŚ! -
uffff dziewczyny, test obciążeniowy wyszedł w normie, nawet na czczo wyszła mi glukoza w normie tym razem, ale co się nasiedziałam i co mnie kłuli to masakra. Żył mi już nie widać i nie czuć ich, 6 pobrań w tym tyg. miałam. Nie wcisną mi już cukrzycy bez sensu także się cieszę
BurzaHormonów, E_w_c_i_a, Natikka123, Kimmy, Lola83 lubią tę wiadomość
-
Mnie też dziś pokłuli bo musiałam sprawdzić poziom progesteronu po odstawieniu prolutexu i tsh po zwiększeniu dawki euthyroxu, kontrolnie tez mocz im oddałam i teraz czekam na wyniki.
Mam pytanie o test papp-a i usg I trymestru - mam zrobić w poniedziałek 3 kwietnia test podwójny metodą kryptor papp-a i hcg wolna podjednostka beta, a usg I trymestru mam w następny wtorek czyli 11 kwietnia i wtedy mam wziąć ze sobą wyniki papp-a. Nie powinno się tego robić jednego dnia? I czy możliwe że to badanie z krwi kosztuje tylko 85 zł w diagnostyce? W porównaniu do tego ile wydałam juz na badania to wydaję się całkiem niedużo, a w internecie też są rożne ceny.
-
KasiaHaBe wrote:Mnie też dziś pokłuli bo musiałam sprawdzić poziom progesteronu po odstawieniu prolutexu i tsh po zwiększeniu dawki euthyroxu, kontrolnie tez mocz im oddałam i teraz czekam na wyniki.
Mam pytanie o test papp-a i usg I trymestru - mam zrobić w poniedziałek 3 kwietnia test podwójny metodą kryptor papp-a i hcg wolna podjednostka beta, a usg I trymestru mam w następny wtorek czyli 11 kwietnia i wtedy mam wziąć ze sobą wyniki papp-a. Nie powinno się tego robić jednego dnia? I czy możliwe że to badanie z krwi kosztuje tylko 85 zł w diagnostyce? W porównaniu do tego ile wydałam juz na badania to wydaję się całkiem niedużo, a w internecie też są rożne ceny.
u mnie lekarz powiedział, że krew powinna być pobrana w tym samym dniu co USG, maksymalnie dzień później jak było u mnie bo USG miałam o 18, więc już się nie dało tego samego dnia.
