Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Gabisonka wrote:Śmierdzi, lecz nie jest to taki zapach który czuć z daleka. U mojej samo krwawienie ustało 2 dni temu, była kąpana ale nadal nieładnie pachnie. Podobno to normalne i ma to za zadanie zwabiać potencjalnych przyszłych tatusiów:D A można wiedzieć co to za rasa psa?
bo ja mam cocker spaniela angielskiego i Twoja też wygląda mi na spaniela, ale King:D
Tak dokładnie:) cavalier king charles spaniela jak długo trwało krwawienie?
Myślę ze może to przez moją nadwrażliwość na zapachy tak bardzo to czuję, bo reszta domowników jakoś żyje -
nadziejastru wrote:Cześć Wam dziś
Ja jadę niedługo na szkolenie z piesem, potem do rodziców, pewnie na cały dzień, nie mogę się ogarnąć jak nie ma męża, pierwsza delegacja i już nienawidzę tegojeszcze jakby praca była to co innego, a samej siedzieć w domu to jest naprawdę słabo...
Miłego dnia!
Mimoza musisz uważać, ja to też się zawsze zastanawiam czy wchodzić na to przejście czy nie, jeden się zatrzyma, a drugi niewiadomo i wypadek... dobrze, że nic Ci się nie stało!
Natikka123 ja bym się tak bardzo nie przejmowała jednorazowym krwawieniem, mi z rana krew leci z nosa, znaczy mocno powiedziane, po prostu na chusteczce jest krwi, ale jakoś się nad tym nie zastanawiałam bardziej, ciśnienie ok, może mam śluzówkę podrażnioną po prostu, bardziej delikatna się w ciąży zrobiła
-
dżdżownica wrote:U nas też piękna pogoda dziś
chyba się do zoo na spacer wybierzemy
Pieskowe mamusie powiedzcie mi czy wasze sunie też tak delikatnie mówiąc nieładnie pachną podczas cieczki? Bo mi się aż na wymioty zbiera. Mąż ja kąpal, pampersika ma świeżego a śmierdzi w całym domu!!
dżdżownica lubi tę wiadomość
-
Tak na posłuszeństwo, głównie chodzi o chodzenie przy nodze, wiesz bo jak będę miała dzidziusia i wózek to chce żeby ładnie chodził
już naprawdę ładnie chodzi, ale jeżdżę co tydzień, bo wiesz ja na tym szkoleniu płaciłam raz, a można przyjeżdżać z psem ile się chce do końca życia,że tak powiem
Ten Pan ma prawdziwe powołanie, bo np. inna Pani mi powiedziała, że za 1h- 50zł to bym zbankrutowala chyba
a tak to chodzę sobota i niedziela po 2h
teraz się uczy na smakołyki i bez smyczy przy nodze
India26, dżdżownica lubią tę wiadomość
-
nadziejastru wrote:Tak na posłuszeństwo, głównie chodzi o chodzenie przy nodze, wiesz bo jak będę miała dzidziusia i wózek to chce żeby ładnie chodził
już naprawdę ładnie chodzi, ale jeżdżę co tydzień, bo wiesz ja na tym szkoleniu płaciłam raz, a można przyjeżdżać z psem ile się chce do końca życia,że tak powiem
Ten Pan ma prawdziwe powołanie, bo np. inna Pani mi powiedziała, że za 1h- 50zł to bym zbankrutowala chyba
a tak to chodzę sobota i niedziela po 2h
teraz się uczy na smakołyki i bez smyczy przy nodze
-
madlene88 wrote:Aha a ja mam mozliwisc zrobic za 800zl podstawowe szkolenie na posluszenstwo 30godzin trzeba jeździć z psem,tylko narazie czasu mi brak moze jak bede na L4
-
Ja płaciłam 450zł, mojego trochę trudniej utrzymać bo 30kg wagi, niewiele mniej ode mnie
mąż ma łatwiej bo więcej siły ma, no ale właśnie po to, to szkolenie żeby nie trzebabylo się z nim siłowac
polecam ogólnie takie szkolenie
wiadomo kosztuje trochę, ale ile spokoju później, ja za dużo swojemu pozwalałam jak był szczeniaczkiem to szkolenie było potrzebne
-
Ja tez mam piesa już 7 lat i żałuję że z nim nie poszłam na szkolenie bo ma ok 10 kg ale jest tak wredny że szkoda słów na niego. Ciąga szczeka kładzie się i nie chce iść.Dlatego mąż z nim wychodzi bo ja nie mam cierpliwości.Jedynie po podworku ja.A jak dziecko będzie to nie wiem co będzie bo jak ktoś wchodzi to zaraz szczeka nawet rodzina. Ale z drugiej strony jak chce to jest lizusem i to kochanym. A jest mieszanka pekinczyka z terrierem. Wcześniej miałam jamniczke i to był pies idealny.09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
witam sie i ja w ta piekna pogode
!!
dzis sie wybieramy an urodziny do mojej babci, spotkamy sie z rodzinka
tylko troche szkoda siedziec w domu w taka piekna pogodę hihi jutro sobie odbijemy za to -
wczoraj padlam jak mucha. usnelam z synem o 21...i sie o 2 obudzilam WY SPA NA ! ....usnelam o 4:30 i wstalam o 8 i o dziwo nie chce mi sie spac
chyba pogoda tak dziala. aha jak spalam od tej 4:30 do 8 to zdazylam 3 razy odwiedzic wc haha takze taki przerywany sen.
i co najgorsze...jak sie obudzilam o tej 2 tak mi sie wymiotowac chcialohaha masakra! opilam sie soku bananowego zeby nic nie jesc i prosze jaki efekt....ubikacja party
-
dżdżownica wrote:Dobrze że mówisz
może za rok ją dopuścimy ale musi być mężczyzna z rodowodem a nie byle kundel
Czemu w ogóle chcecie ją dopuścić? Mam nadzieję, że nie chodzi tylko o te plotki, że suka musi mieć młode, bo będzie nieszczęśliwa w życiu czy będzie chorować na coś czy inne bzdury, tylko to przemyślana decyzja, bo szczerze mówiąc z suką w ciąży też jest sporo zachodu, z małymi jak się urodzą sporo pracy, więc przy półrocznym-rocznym dziecku może być ciężko.smeg lubi tę wiadomość
-
Natikka123 wrote:Ja tez mam piesa już 7 lat i żałuję że z nim nie poszłam na szkolenie bo ma ok 10 kg ale jest tak wredny że szkoda słów na niego. Ciąga szczeka kładzie się i nie chce iść.Dlatego mąż z nim wychodzi bo ja nie mam cierpliwości.Jedynie po podworku ja.A jak dziecko będzie to nie wiem co będzie bo jak ktoś wchodzi to zaraz szczeka nawet rodzina. Ale z drugiej strony jak chce to jest lizusem i to kochanym. A jest mieszanka pekinczyka z terrierem. Wcześniej miałam jamniczke i to był pies idealny.
haha z takimi genami to nic dziwnego, że jest charakterny!Natikka123 lubi tę wiadomość
-
dżdżownica wrote:Tak dokładnie:) cavalier king charles spaniel
a jak długo trwało krwawienie?
Myślę ze może to przez moją nadwrażliwość na zapachy tak bardzo to czuję, bo reszta domowników jakoś żyjeostatnie dni ta krew jest już bardziej różowa i bardzo jej mało
-
W sumie moglam sie spodziewać że wredny będzie;-)
Moja jamniczka nie miała młodych nigdy i wiecznie jej przez to odbijalo i miała ciążę urojone. Wiła gniazda nosiła maskotke jedna zawsze jak młode. Tak samo z królikiem mieliśmy. Dlatego teraz jestem zwolennikiem by dopuścić chociaż raz. Mi się teraz marzy łajka syberyjska albo owczarek niemiecki długowłosy.
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Natikka123 wrote:W sumie moglam sie spodziewać że wredny będzie;-)
Moja jamniczka nie miała młodych nigdy i wiecznie jej przez to odbijalo i miała ciążę urojone. Wiła gniazda nosiła maskotke jedna zawsze jak młode. Tak samo z królikiem mieliśmy. Dlatego teraz jestem zwolennikiem by dopuścić chociaż raz. Mi się teraz marzy łajka syberyjska albo owczarek niemiecki długowłosy.
jak slysze farmazony ze musi raz miec to sie zastanawiam ile ten mit bedziebjeszcze powtarzany. dla mnie to myslenie rodem z ciemnogrodu....India26, Morenadenna, KasiaHaBe, Bella_Bella, smeg lubią tę wiadomość
-
czekajacanacud1 wrote:to sie sterylizuje i jazd nie ma. moja sunia w maj konczy rok i cieczki nie miala poki co ale pewnie ja wysterylizuje po 1 albo po 2.
jak slysze farmazony ze musi raz miec to sie zastanawiam ile ten mit bedziebjeszcze powtarzany. dla mnie to myslenie rodem z ciemnogrodu....
zaleca się ok. 3 miesiące po 1 cieczce, wtedy suka jest dojrzała pod każdym względem już i jest w fazie ciszy hormonalnej, czyli nie ma ryzyka, że wystąpi jakaś ciąża urojona itp.
Nattika, to że się raz dopuści sukę, nie daje Ci gwarancji, że nie będzie ciąż urojonych, jak suka ma do tego tendencja to będzie je miała, bo hormony po cieczce są bardzo podobne, jak te w ciąży, progesteron to praktycznie identycznie rośnie w ciąży i bez niej, a to on jest głównym winowajcą tutaj. -
India26 wrote:zaleca się ok. 3 miesiące po 1 cieczce, wtedy suka jest dojrzała pod każdym względem już i jest w fazie ciszy hormonalnej, czyli nie ma ryzyka, że wystąpi jakaś ciąża urojona itp.
Nattika, to że się raz dopuści sukę, nie daje Ci gwarancji, że nie będzie ciąż urojonych, jak suka ma do tego tendencja to będzie je miała, bo hormony po cieczce są bardzo podobne, jak te w ciąży, progesteron to praktycznie identycznie rośnie w ciąży i bez niej, a to on jest głównym winowajcą tutaj.ale dzieki za info
i tak jak kolezanka pisze jedno dopuszczenie nie zagwarantuje ci chorych jazd u suczki. a ja wiem ze w bloku nie ma szans na male nie chce tego brudu itd a wiadomo ze pies brudzi i niszczy. sasiedzi za piski by mnie chyba powiesili
-
Myślałam żeby dopuścić bo bymchciała mieć więcej pieseczkow
ale pewnie i tak to tylko takie marzenia bo mąż się nigdy nie zgodzi
a jeśli chodzi o posłuszeństwo to od 8 tygodnia ją lekko szkolimy i teraz wszędzie z nią można pójść i słucha się bardzo. A w restauracji leży na kolanach i śpi. Taki kochaniutki pieseczek:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2017, 16:44
India26 lubi tę wiadomość