Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Anuśka19 wrote:Nie bardzo
za córki miałam wózek starych czasów 12 lat wstecz wtedy małe kółka dopiero wchodziły i jak dla mnie były mega drogie... wtedy mieszkałam typowo na wsi i przy samym lesie. wózek miałam jeszcze z tych co się gondoli nie wypinało tylko były nosidełka... i ten bardzo się sprawdzał
osobiście na wies i do lasu były idealne
za syna już takich w sklepach prawie nie było,a mąż uparł się już na bardziej nowoczesny
Tyle z tej nowoczesności wyszło że tylko syn go używał i się nie nadaje
Ale rozglądałam się trochę po sklepach i musze stwierdzić że na pierwszy rzut oka teraz już robią dużo lepsze
Ja bym chciała duże pompowane koła żeby był dobry na leśne drogi nieutwardzone. Jeszcze niestety nie znalazłam. -
Anuśka19 wrote:a nie 2.00mm??? kurcze wiem ze podaja w innych jednostakach jeszcze . Koleżanka o której pisałam miała 2,58 nie wiem jaki był przelicznik ale wtedy lekarz dał jej otwarta sugestie. Zmieniła lekarza a mały Kubuś jak pisałam ma 6tyg jest zdrów jak rybka
-
Bella_Bella wrote:A NT nie jest przypadkiem zawsze w milimetrach? Przecież to maleństwo jest.
Też mi się tak wydaje ale pewności nie mam ciemna jestem w tych tematach... 7 lat temu nikt nie mierzyl przezierności. bo doszukałam się usg z poprzedniej ciąży. Szczerze nawet o tym nie słyszałam. może wina małej prowincji
-
Anuska ja w pierwszej mialam 24 lata i 1.7 albo 1.8 mm a teraz 2 .....Ale wiek pewnie ma. Z tym ze masz zapewne dobre to nt bo do 2.5 albo 3 to już problem....A Ty masz 0.6 to okej raczej. Skoro lekarz Ci nic nie mówił to nie zaprzataj sobie tym głowy ;*
Anuśka19 lubi tę wiadomość
-
Ja mam teraz xlander x move. Duże pompowane koła. Natomiast nie zwróciłam uwagi przy zakupie na brak amortyzacji i nie do końca jestem zadowolona no ale nie bardzo mi się chce bawić w zmianę wózka.
Pojezdzimy do wiosny i chętnie zamienię ten czołg na coś lżejszego
Boję się tylko czy dostawka wystarczy dla synkaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2017, 07:54
-
Myślę, że dostawka wystarczy. Wiadomo, że na długie spacery młodszy może nie dać rady, ale pewnie daleko nie pójdziesz od razu. U mnie był rok różnicy i używałam wózka dla dzieci rok po roku, ale starszy nawet nie chodził jeszcze. Wózka tego uzywalismy jakieś dobre pół roku i później starsZy już chodził dobrze sam. Dostawki nie miałam później. Moja siostra dla poltorarocznej też nie miała nawet dostawki. Dała radę.
Ps. NT u nas 1.8 mm, nie mało, ale w normie, tak powiedział gin. Badanie było w 12+1Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2017, 06:48
-
W końcu i ja doczekałam II trymestru
Czyli 1/3 ciąży za nami. W sumie leci ten czas. Ani się obejrzymy i będzie 20 tc i już spory brzuszek
Teraz tylko zostało czekać na ruchy dzidziusia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2017, 06:51
0202oliwcia, Kimmy lubią tę wiadomość
-
u mnie nt wyszla 1.5mm
kurde laski jak tam Wasze brzuszki? widac cos? podobno u sZczuplych widac pozniej. dzis weszlam na insta kolezanki byla dokladnie w tym samym czasie w ciazy co ja tylko rok temu. ona tak chudzinka a miala juz wyrazny brzuszek okragly a u mnie tylko jak sadlo jakbym sie najadla
-
Bella_Bella wrote:Czy któraś z Was stosowała Tantum Rosa w ciąży? Bo niestety zaczynam czuć dyskomfort
Zastanawiam się czy kupić do przemywania żeby zmniejszyć to nieprzyjemne uczucie. Nigdy wcześniej nie miałam żadnych problemów z zapaleniem czy infekcja miejsc intymnych więc nie bardzo wiem jak złagodzić zewnętrzne objawy.
Ja używam tantum rosa, bo się borykam z infekcją już prawie 2 tyg. Raz pomaga a czasem jest tak źle, że mam wrażenie, ze nie działa, jak np wczoraj wieczorem. Polewam sobie tym roztworem okolice intymne raz na jakiś czas, w zalezności od potrzeb. Wydaje mi się , że działa lepiej jak roztwór jest świeży, więc nie rób sobie od razu więcej, tylko mniejsze dawki.Bella_Bella lubi tę wiadomość
-
Odnośnie przyszłotygodniowych ubranek dziecięcych z Lidla o których ostatnio rozmawiałyśmy; to w najnowszej reklamie występuje Gaja- córeczka Chiang Mai- jednej z bellybestfriendowych mam
https://www.youtube.com/watch?v=hyPfD36h7eA&app=desktopIndia26 lubi tę wiadomość
-
Treselle wrote:Dziewczyny, czy macie jakiś sposób na trądzik? Ja już nie wyrabiam...to co dzieje się na mojej twarzy to istny hardcore...byłam u dermatologa, ale w ciąży prawie nic nie można stosować...dostałam jakaś jedna bezpieczna maść-krem, ale mam wrażenie ze jest coraz gorzej...
Myślicie że można stosować maseczki z zielonej glinki?
I czy jest szansa, że trądzik minie wczesnej niż po porodzie?
Jestem załamana...chodzę cały czas do pracy i powoli wstydze sie pokazywać ludziom ;( a mówią, że to dziewczynki odbierają mamusiom urodę, a u mnie Pani doktor obstawia chłopca
Będę wdzięczna za jakieś rady
Ja mogę polecić kosmetyki Iwostin purritin, stosowałam je już przed ciążą, bo z cerą mam udrękę cały czas i mi bardzo pomogły. Moim problemem były bolesne syfki, które tworzyły się na policzkach, brodzie i nawet na szyi w okolicy uszu. Zainwestowałam w krem na dzień, na noc, żel do mycia twarzy oraz peeling i mi pomogło. Potem jak zaszłam w ciążę to odstawiłam peeling, bo jego używać nie można, a reszta kosmetyków się skończyła, nie inwestowałam w kolejne tylko zdecydowałam się na coś delikatniejszego, ale też z iwostinu - na iwostin purritin rehydrin, czyli kosmetyki nawilżające. Tych niestety nie polecam, u mnie się nie sprawdziły, syfy zaczęły wracać, więc wróciłam do poprzedniej serii tyle, że bez peelingu i po woli zaczynam "ładnieć". -
Anuśka19 wrote:A czy wiek ciąży ma jakiś wpływ na wynik?? Głupio zabrzmie może ale u mnie w porównianiu do waszych to w ogóle jakaś mała :-p
Wcześnie robiłaś, więc pewnie dlatego mała. Ja miałam w 12+2 1,5mm. Problem by był gdyby wartość była duża. Poaz tym lekarz by coś powiedział gdyby było nie ok -
Lola83 wrote:Dzien dobry, witam sie z potwornymi mdlosciami. Zaczynam sie powoli zatanawiac czy to ciaza, czy moze jakiejs choroby zoladka sie nabawilam i to taki zbieg okolicznosci
Nawet jeśli to zatrucie to chyba za wiele nie możesz zrobić, jak tylko to przetrwać. Pij dużo płynów i wypoczywaj. Ja miałam mniejsze mdłości w pozycji leżącej. I jedz regularnie, bo jak żołądek pracuje to jest lepiej, choć pewnie cieżko Ci się zmusić do jedzenia. Pomagały mi też migdały. Trzymam kciuki zeby wszystko przeszłoLola83 lubi tę wiadomość