X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2017
Odpowiedz

Październikowe mamy 2017

Oceń ten wątek:
  • candela Autorytet
    Postów: 581 341

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za opinię patulla. Mam nadzieję, że będzie tak jak mówisz bo na razie mój nie chodzi i ciężko mi to sobie wyobrazić ;)
    A brzuszek mam już typowo ciążowy.
    Tak wyglądałam na początku 14 tyg.
    30mbccn.jpg

    patulla, E_w_c_i_a, A może by..., madlene88, KasiaHaBe, 0202oliwcia, kiti, Zielona_konczynka, Kimmy lubią tę wiadomość

    <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 cykl starań
    druga ciąża <3 złoty strzał!
    RwFEp2.png 7lpqp2.png
  • Lola83 Autorytet
    Postów: 1227 839

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BurzaHormonów wrote:
    Nawet jeśli to zatrucie to chyba za wiele nie możesz zrobić, jak tylko to przetrwać. Pij dużo płynów i wypoczywaj. Ja miałam mniejsze mdłości w pozycji leżącej. I jedz regularnie, bo jak żołądek pracuje to jest lepiej, choć pewnie cieżko Ci się zmusić do jedzenia. Pomagały mi też migdały. Trzymam kciuki zeby wszystko przeszło :)

    Zatrucie trwajace ponad 2 miesiace :/ jak tu wypoczywac do 16 w pracy, od 16 w domu dwulatka :/ staram sie pic i jesc, ale niestety po wszystkim mi niedobrze :(

    juz nie chce narzekac, ale naprawde nie wiem co mam ze soba zrobic :/

    Piotruś
    ganndqk37mzflpnc.png
    Helenka
    rolodf9hpum40ef3.png
  • BurzaHormonów Autorytet
    Postów: 695 362

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola83 wrote:
    Zatrucie trwajace ponad 2 miesiace :/ jak tu wypoczywac do 16 w pracy, od 16 w domu dwulatka :/ staram sie pic i jesc, ale niestety po wszystkim mi niedobrze :(

    juz nie chce narzekac, ale naprawde nie wiem co mam ze soba zrobic :/

    Narzekanie też pomaga, więc narzekaj do woli i trzymaj się, musisz przetrwać, kto jak nie Ty ;)

    Lola83 lubi tę wiadomość

    zpbnzbmh7h9mfz19.png
  • Lola83 Autorytet
    Postów: 1227 839

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BurzaHormonów wrote:
    Narzekanie też pomaga, więc narzekaj do woli i trzymaj się, musisz przetrwać, kto jak nie Ty ;)

    dziekuje:*

    BurzaHormonów lubi tę wiadomość

    Piotruś
    ganndqk37mzflpnc.png
    Helenka
    rolodf9hpum40ef3.png
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wlasnie mysle czy kupowac wozek dla dzieci rok po roku czy gondolke... bede miec roznice 1.5r I moja juz chodzi, no ale to male dziecko, daleko nie zajdzie, poza tym... jak wypuszcze z wozka to zwiewa jak glupia... nie ogarne :p w wozku dosc lubi poki co

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BurzaHormonów wrote:
    .
    Jak tam infekcja cos lepiej? Ja Ci powiem po tym leku dopochwowym na drugi dzien juz super. Takze lec koniecznie po cos na recepte, szkoda sie meczyc ;)

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze brałam pod uwagę chustę dla małego i wózek dla dużego. Albo odwrotnie straszak w nosidełko, a małe do wózka. Na rowerku trojkolowym można większego, ale to wyprawa dla dwójki.
    Przypomniało mi się jeszcze, że męża bratowa miała różnice 1,5, czy trochę więcej nawet, dokładnie to 1rok i 8 mies. Kupili okazyjnie używany wózek dla dzieci rok po roku, taki trojkolowy, ale z tego co pamiętam to starsza długo w nim nie jeździła.
    Ps. Pamiętajcie dziewczyny, że to będzie prawie zima i raczej na długie spacery nie będziemy chodzić (chyba że planujecie ;) ) A na wiosnę to będą już dwulatki :)

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2017, 22:26

  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, pamiętam wpychanie się Małego pod żebra, przyjemne to to nie było ;)

    Ps. Braku dostawki w pojedynczym wózku u siebie żałuję, ale tak jakoś wyszło, że nie miałam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2017, 08:49

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa, Kimmy listę z wizytami mogłabym prowadzić, tylko gdzie, bo na pierwszej stronie żadnego postu nie miałam :/

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2017, 22:27

    patulla, baassiia, Lola83, BurzaHormonów, kiti, Zielona_konczynka, Natikka123, India26, Kimmy, Myszaq lubią tę wiadomość

  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja z Wami :) U mnie kolejne dnie lecą, również planuję zakupy w lidlu ciuszków, ale nam tyle teściowie kupują, że już nie ogarniam. Co chwilę nowe mmsy ze zdjęciami nowych ciuszków ;) Bardzo to miłe. Wózki już oglądaliśmy ale każdy wydaje mi się taki sam. Nie wiem na co zwracać uwagę oprócz kół i amortyzacji.

    Nasz synek będzie miał prawdopodobnie na imię Krzyś i od kiedy myślę o nim po imieniu to jakoś tak mi raźniej :) Wczoraj miałam wieczorem wrażenie, że kopnął. To moja pierwsza ciąża ale taki bąbelek w brzuchu akurat tam gdzie maluch się gnieździ. Ciepło mi się na sercu zrobiło. Myślicie, że mogłam już coś poczuć?

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może by... możliwe, nawet jak na pierwszą ciążę :)

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patulla wrote:
    A może by... możliwe, nawet jak na pierwszą ciążę :)

    :) żelki zajadałam więc może informował, że smaczne ;) ach...

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może by... wrote:
    :) żelki zajadałam więc może informował, że smaczne ;) ach...
    Wie, co dobre :D

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • Bella_Bella Autorytet
    Postów: 3366 1723

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BurzaHormonów wrote:
    Ja używam tantum rosa, bo się borykam z infekcją już prawie 2 tyg. Raz pomaga a czasem jest tak źle, że mam wrażenie, ze nie działa, jak np wczoraj wieczorem. Polewam sobie tym roztworem okolice intymne raz na jakiś czas, w zalezności od potrzeb. Wydaje mi się , że działa lepiej jak roztwór jest świeży, więc nie rób sobie od razu więcej, tylko mniejsze dawki.

    Tak zrobię, dzięki.

    m3sxskjoa5ll377l.png
    34bwk0s3uvbnlpvu.png
  • BurzaHormonów Autorytet
    Postów: 695 362

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baassiia wrote:
    Jak tam infekcja cos lepiej? Ja Ci powiem po tym leku dopochwowym na drugi dzien juz super. Takze lec koniecznie po cos na recepte, szkoda sie meczyc ;)

    Niby wczoraj już było lepiej, ale wieczorem mnie dopadło i nic nie pomagało. Teraz też jest lepiej, nie swędzi, ale boję się, że wieczorem znów się zacznie. Jestem zapisana do gina na dzisiejszy wieczór w przychodni, którą mam koło domu, bo do mojej ginki się nie dostanę,ale oczywiście prywatnie i szczerze mówiąc jak myślę ile ostatnio wydałam pieniędzy to waham się czy iść. Oprócz tego dowiedziałam się, że jutro od 10:00 przyjmuje ginekolog w innej przychodni na NFZ, ale w rejestracji nawet moich danych nie wzięli, więc boję się, że zastane tam ogromną kolejkę albo i w ogóle mnie nie przyjmą.
    Kusi mnie żeby wypróbowac tą przychodnię do której się zapisałam na dziś, bo jakby gin okazał się fajny to może w ogóle przeniosłabym prowadzenie ciąży do niego. zawsze to blisko, bo do mojej obecnej gin muszę jeździć aż do sąsiedneigo miasta, a też nie jestem do niej przekonana w 100%. Niby nie mam nic do zarzucenia, ale uczucia mam mieszane. Pewnie dlatego, że to moja pierwsza ciąża i nie wiem czego się spodziewać, może podświadomie oczekuję, że lekarz będzie mnie trzymał za rękę i gładził po głowie :P

    zpbnzbmh7h9mfz19.png
  • Lola83 Autorytet
    Postów: 1227 839

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BurzaHormonów wrote:
    Niby wczoraj już było lepiej, ale wieczorem mnie dopadło i nic nie pomagało. Teraz też jest lepiej, nie swędzi, ale boję się, że wieczorem znów się zacznie. Jestem zapisana do gina na dzisiejszy wieczór w przychodni, którą mam koło domu, bo do mojej ginki się nie dostanę,ale oczywiście prywatnie i szczerze mówiąc jak myślę ile ostatnio wydałam pieniędzy to waham się czy iść. Oprócz tego dowiedziałam się, że jutro od 10:00 przyjmuje ginekolog w innej przychodni na NFZ, ale w rejestracji nawet moich danych nie wzięli, więc boję się, że zastane tam ogromną kolejkę albo i w ogóle mnie nie przyjmą.
    Kusi mnie żeby wypróbowac tą przychodnię do której się zapisałam na dziś, bo jakby gin okazał się fajny to może w ogóle przeniosłabym prowadzenie ciąży do niego. zawsze to blisko, bo do mojej obecnej gin muszę jeździć aż do sąsiedneigo miasta, a też nie jestem do niej przekonana w 100%. Niby nie mam nic do zarzucenia, ale uczucia mam mieszane. Pewnie dlatego, że to moja pierwsza ciąża i nie wiem czego się spodziewać, może podświadomie oczekuję, że lekarz będzie mnie trzymał za rękę i gładził po głowie :P

    lepiej idz, bo jak sie wieczorem zaczna dolegliwosci to bedziesz zalowac :/

    Piotruś
    ganndqk37mzflpnc.png
    Helenka
    rolodf9hpum40ef3.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się robię gruba po całości :/ Chyba pora na dietę :P
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/57ea0367e7ae.jpg

    Zielona_konczynka, Kimmy lubią tę wiadomość

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • nadziejastru Autorytet
    Postów: 1099 901

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja, po śniadaniu, omlet kakaowy z bananem i teraz się nie mogę ruszyć ;-) Pogoda okropna, leje i wieje, zimno...

    Co do brzucha to u mnie praktycznie nic nie widać i waga stoi, ruchów jeszcze też żadnych nie czuje, ale mam nadzieję, że wszystko ok z dzidziusiem, chociaż tyle stresów co teraz mam, to nie wiem jak to wpływa na maleństwo...

    Kimmy pytałaś o psiaka, w sumie to bez zmian, gastroskopia za wiele nie powiedziała, pobrali wycinki z żołądka i wyniki za około 3 tygodnie, niestety dalej wymiotuje i nie chce za bardzo przyjmować jedzenia i picia, wczoraj zarzygał całą klatkę, jeszcze musiałam myć podłogi na wieczór... także święta spędzimy z nim u weterynarza na kroplówkach... no i martwię się, schudł już 5 kg, żebra na wierzchu, a weterynarze nie potrafią mu na razie pomóc, za tydzień bd miał powtórkę badań i możliwe, że do usunięcia będzie śledziona, no ale to takie gdybanie... także ogólnie słabo... na szczęście mąż już wraca jutro po południu i zabierze ode mnie połowę stresów i ja trochę odpocznę, bo 9 dzień dziś będę spędzać u weterynarza, już mnie głowa od tego boli codziennie :/ najgorsze, że to leczenie może trwać bardzo długo, a koszty wynoszą na miesiąc 1-2 tysiące... teraz w tydzień poszło 2 tysiące już ponad... wiadomo, że kasa jest najmniej ważna, bo liczy się jego życie i zdrowie, ale u nas nie ma kokosów, więc będzie bardzo ciężko to wszystko ze sobą pogodzić, tym bardziej, że jesteśmy też w trakcie remontu i mieliśmy robić kuchnię, a to koszty niemałe, no ale cóż jakoś przeżyję bez tej kuchni...

    Wizytę mam za tydzień w piątek, także jeszcze troszkę czasu jest, gratuluję Wam udanych wizyt i życzę miłego dnia, ja uciekam za chwilę do weterynarza... a i zamówiłam jedno body :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ef1c0bf5d8d9.jpg

    aaniluap lubi tę wiadomość

    201710081562.png
    <3 Julianek
    bfaregz2wr08gt7m.png
    01.04.2016r. Aniołek 12tydz [*] a myślałam, że robisz Mamusi Prima Aprilis... :(
‹‹ 561 562 563 564 565 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ