Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, nie ma sensu lecieć na usg za szybko. Może być tak ze nic jeszcze się nie zobaczy, i stres i mnóstwo myśli do kolejnej wizyty. Ja właśnie tak miałam. Na ip zrobili usg bo lekkie plamienia sie pojawily, wtedy bylo tylko jajo plodowe. Dzis mam już wizytę u swojej gin, planowaną. Ten tydzien moje mysli byly rozne, wszystko pod uwage bralam, jeden z gorszych tygodni w życiu. Dzis o 15 mam nadzieję zobaczyć maleństwo. Milego dnia.Gosia
-
Hej, chciałam do Was dołączyć
Z om termin na 6.10. Dzisiaj mam 22 dpo i w sumie żadnych objawów także nie nastawiam się jeszcze za bardzo. Poleciałam dzisiaj na betę bo pierwsza moja ciąża była pozamaciczna i strasznie się boję powtórki. Dopiero czwarta ciąża była udana i mam synka 15 miesięcyDo lekarza idę w środę ale usg ccę dopiero 8-9 tydzień.
Stresuje się tą betą. Z synem na tym etapie miałam już 9900 ponad i mdłości.. a tu nicDiddlina, Kimmy, Demetria, kiti lubią tę wiadomość
-
Izzy wrote:Hej, chciałam do Was dołączyć
Z om termin na 6.10. Dzisiaj mam 22 dpo i w sumie żadnych objawów także nie nastawiam się jeszcze za bardzo. Poleciałam dzisiaj na betę bo pierwsza moja ciąża była pozamaciczna i strasznie się boję powtórki. Dopiero czwarta ciąża była udana i mam synka 15 miesięcyDo lekarza idę w środę ale usg ccę dopiero 8-9 tydzień.
Stresuje się tą betą. Z synem na tym etapie miałam już 9900 ponad i mdłości.. a tu nicIzzy, Evita, Ewcia_92 lubią tę wiadomość
Antosia 10tc[*] 17.03.2017
Tomuś 39tc [*] 6.03.2016 -
Gosia 2509-co Ci powiedzieli na te plamienie... Ja też mam, minimalne przy podcieraniu.
Kciuki za dzisiejsze wizyty.08.11.2001 mama 2 bliźniaczek w niebie [*]
19.09.2002 synuś Dawidek
CP-22.01-2015
CP-09.03.2017-9 tydz (*)syn, usunięcie drugiego jajowodu. -
Cześć dziewczyny... Ja od wczoraj czuję się jakby mnie tir potrącił.... Wymiotuje, jest mi ciągle niedobrze. Jeść nie mogę wszystko mi śmierdzi... Nie daję rady.
An co do humorów... Płacz to moje pierwsze imię.. Mąż tylko chodzi i powtarza " ah te hormony.." -
kasia2903 wrote:Cześć dziewczyny... Ja od wczoraj czuję się jakby mnie tir potrącił.... Wymiotuje, jest mi ciągle niedobrze. Jeść nie mogę wszystko mi śmierdzi... Nie daję rady.
An co do humorów... Płacz to moje pierwsze imię.. Mąż tylko chodzi i powtarza " ah te hormony.."
A który to tydzień? -
Pati_ii wrote:Dziewczyny jestem przerażona bo w czwartek robiłam progesteron i było 21 czyli ok w sobote już 17.4 a dziś 12!
dobrze że dziś mam wizytę bo jestem przerażona
U nas to jednak jest dobrze z tą opieka. Bo mam koleżankę w UK i tam tak nie maja. Lekarze tam nie utrzymują ciąży do 12tgAntosia 10tc[*] 17.03.2017
Tomuś 39tc [*] 6.03.2016 -
nick nieaktualnyTrzymam kciuki za wszyskie wizyty i badania. Ehh ja ide na usg dopiero 16 lutego.
Co do humorkow to zrobila sie ze mnie straszna zlosnica. W domu to jeszcze przejdzie bo maz wie ze musi to wytrzymac i sie tylko smieje. Ale gorzej w pracy... Tu sie musze strasznie hamowac, chociaz raz juz nie wytrzymalam i juz zlosc i irytacja bila ode mnie na kilometr...Obrocilamn to w zart na szczecie...
-
nick nieaktualny
-
To wstawiać informacje jak wrócicie:-)
Ja chodzę prywatnie tylko i wyłącznie od czasu poronienia do tej samej lekarki. Ma dobry nowy sprzęt więc zawsze mam badanie. I wiem że jest dobra bo wyciągnęła naprawdę ciężkie przypadki.09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Dżastaaa85 wrote:Niestety nie umiem sie cieszyc, tak bardzo sie boje ze znowu strace malenstwo.
Nie jesteś sama ze swoim lękiem, tu jest kilka dziewczyn po stratach na tym wątku, ja sama jestem po 2 i też umieram ze strachu. Forum fajna rzecz - w 'kupie' raźniejTrzymaj się ciepło
Evita
4 straty
immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
-
Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze bety i wizyty!
Mnie wczoraj po raz pierwszy lekko mdliło w ciągu dnia, ale dało się przeżyć. Nie odebrało mi to apetytuMuszę rozpinać guzik od spodni, ale to raczej wzdęcia, jeszcze nie brzuch. Mam problemy ze snem, bo jestem teraz w innej strefie czasowej (jest 2 w nocy), mam nadzieję że niedługo się przestawię i przestanę budzić w środku nocy. Brzuch mi w tym nie pomaga, bo często budzę się właśnie przez ból spowodowany rozszerzaniem macicy. W dzień mi jakoś odpuszcza.
Alfa_Centauri lubi tę wiadomość
Gdańsk, 31 l., kp -
Hej dziewuszki
dziś poszłam na drugą betę. Piątkowa wynosiła 374.1, jestem w 5 tyg i mieszcze się w laboratoryjnych normach. Boże, mam nadzieję,ze ta beta nie opada
03.02 (36dc)- beta hcg 347.1
06.02 (39dc)- beta hcg 907.3
09.02 (42dc)- beta hcg 2526