X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2017
Odpowiedz

Październikowe mamy 2017

Oceń ten wątek:
  • BurzaHormonów Autorytet
    Postów: 695 362

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niedawno sobie o tym czytałam i ponoć nawet jak się skupkasz przy porodzie to bardzo szybko sprzątają i nie jest to dla nikogo nic nowego. Po lewatywie też może jeszcze co nieco wylecieć. A generalnie przed porodem organizm się sam oczyszcza, więc może nie walniemy wielkiej kupy :p w każdym bądź razie ja już uczuliłam męża że może być kupa i kazałam mu skupiać się na mnie od pasa w górę ;)

    madlene88, patulla lubią tę wiadomość

    zpbnzbmh7h9mfz19.png
  • Veira Przyjaciółka
    Postów: 83 210

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam przy pierwszym porodzie lewatywe i teraz też będę chciała. Lewatywa ogólnie przyspiesza akcję porodową i mi dał komfort psychiczny. A poza tym przez następne kilka dni nie ma się problemów z wyproznianiem co mogloby być trochę bolesne.

    MałaMi88, pola89 lubią tę wiadomość

  • candela Autorytet
    Postów: 581 341

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fakt, mnie jakieś 2h przed porodem przeczysciło dokumentnie.
    A w ogóle to do mnie nie przemawia argument że lekarz coś tam widział milion razy. Dla nas to wyjątkowa bardzo intymna sytuacja i mamy prawo się krępować.

    <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 cykl starań
    druga ciąża <3 złoty strzał!
    RwFEp2.png 7lpqp2.png
  • candela Autorytet
    Postów: 581 341

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fakt, mnie jakieś 2h przed porodem przeczysciło dokumentnie.
    A w ogóle to do mnie nie przemawia argument że lekarz coś tam widział milion razy. Dla nas to wyjątkowa bardzo intymna sytuacja i mamy prawo się krępować.

    <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 cykl starań
    druga ciąża <3 złoty strzał!
    RwFEp2.png 7lpqp2.png
  • monaJa Ekspertka
    Postów: 171 116

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :-)

    Co do lewatywy lepiej zrobić dla komfortu swojego jak i w trakcie porodu tak i po bo kupkać po porodzie nie jest łatwo trzeba ręką i papierem sobie cięte krocze przytrzymać tak ja robiłam bo mi położne zasugerowały .
    Zabieg -lewatywa nie przyjemny ale bezbolesny, dość szybki kładziesz się na lewym boku położna wsadza końcówkę i zaciskasz poślady i zlatuje kropluwa potem schodzisz z kozetki i sobie tuptasz aż do momentu aż w twoich myślach pojawia się gdzie WC resztę już wiadomo jaka ulga.Co radzę to wybierać WC z prysznicem i mieć już przy sobie ręcznik i środki do umycia ;-) A przy porodzie to i tak poleci przy partych ale nie ma się co stresować dla nich jest to powszednie i nie robią afery przed mężem też ukryją nawet sama nie będziesz wiedzieć kiedy poleciało bo wytrą i tyle nie informują że zrobiła pani kupkę tak samo z siku przy parciu też poleci no trudno fizjologia ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2017, 06:51

    m3sxk0s3rkvlrf2m.png
    synek <3
    d5afs8qthepg0v77.png

  • almaanies Autorytet
    Postów: 381 288

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny z rana. Ja już po pobraniu krwi. Cieszę się, że już piątek. U mnie piękna pogoda, zapowiada się słoneczny dzień ;)

    eikt9n733qx6yvg8.png
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonaJa podoba mi się Twoje podejście :) dokladnie- to fizjologia. Przy poważnym wypadku samochodowym też puszczają zwieracze i poszkodowany robi kupę i siku w majty. I jeszcze nikt tego nie sprzatnie bo ratują jego życie. Dopiero w szpitalu jak stan jest stabilny to przybierają delikwenta. Ale w żadnym serialu o lekarzach tego nie pokazują :)

    1JyDp2.png
  • almaanies Autorytet
    Postów: 381 288

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na pewno będę chciała mieć lewatywę.

    eikt9n733qx6yvg8.png
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się najbardziej boję zakładania cewnika :(

    1JyDp2.png
  • Anulka87 Autorytet
    Postów: 808 382

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry Kochane!

    tak Was czytam...i mam różne myśli! serio, to co piszecie jest momentami przykre - nie wiedziałam, że tak jest! jakoś tak mało mówi się o sytuacji dot. porodu w szpitalu i połogu!

    powiem Wam także, że ja - największy zamartwiacz i schizol pewnie na tym forum (nie pokazałam Wam jeszcze całej mojej mocy ;) ) jakoś tym się nie martwię :) tyle kobitek to przeszło, musi być dobrze :)

    p.s. - lewatywę też będę chciała! :P

    💒Love💒. 10 08 2013
    👼. 07 2016
    ❤️Synek ❤️ 17 10 2017
    Czekamy na Rodzeństwo...🥰
    preg.png
  • BurzaHormonów Autorytet
    Postów: 695 362

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monaJa wrote:
    Witam :-)

    Co do lewatywy lepiej zrobić dla komfortu swojego jak i w trakcie porodu tak i po bo kupkać po porodzie nie jest łatwo trzeba ręką i papierem sobie cięte krocze przytrzymać tak ja robiłam bo mi położne zasugerowały .
    Zabieg -lewatywa nie przyjemny ale bezbolesny, dość szybki kładziesz się na lewym boku położna wsadza końcówkę i zaciskasz poślady i zlatuje kropluwa potem schodzisz z kozetki i sobie tuptasz aż do momentu aż w twoich myślach pojawia się gdzie WC resztę już wiadomo jaka ulga.Co radzę to wybierać WC z prysznicem i mieć już przy sobie ręcznik i środki do umycia ;-) A przy porodzie to i tak poleci przy partych ale nie ma się co stresować dla nich jest to powszednie i nie robią afery przed mężem też ukryją nawet sama nie będziesz wiedzieć kiedy poleciało bo wytrą i tyle nie informują że zrobiła pani kupkę tak samo z siku przy parciu też poleci no trudno fizjologia ;-)


    Jak do tej pory nie byłam pewna, to Twój opis mnie przekonał, żeby poprosić o lewatywę przed porodem :P
    a jeszcze mi się przypomniało jak moja mama kiedyś wraz z moim starszymi kuzynkami zaczęły wspominać swoje porody i to, że mało która po lewatywie zdążyła do wc :X ale to było dawno i nieprawda :D

    zpbnzbmh7h9mfz19.png
  • Anulka87 Autorytet
    Postów: 808 382

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusie, wczoraj z Mężem byłam na bezpłatnych warszatach Bezpieczny Maluch - super kompendium wiedzy! przesyłam Wam stronkę z fejsa: https://www.facebook.com/bezpiecznymaluch/?fref=ts bo w innych miejscowościach jeszcze będą te warsztaty. :)

    💒Love💒. 10 08 2013
    👼. 07 2016
    ❤️Synek ❤️ 17 10 2017
    Czekamy na Rodzeństwo...🥰
    preg.png
  • nadziejastru Autorytet
    Postów: 1099 901

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja :)

    Też jakoś tego nie przeżywam, każda to przechodzi i musi przejsć, teraz już nie ma odwrotu :) a szpitale niestety, zawsze w większości będą okropne... ale najważniejsze, żeby dzidziuś był zdrowy, a inne sprawy to już pikuś :)

    Miłego dnia, udanych wizyt :)

    Ja dziś pracuję dalej nad albumem na rocznicę, mąż już w pracy, można działać :)

    201710081562.png
    <3 Julianek
    bfaregz2wr08gt7m.png
    01.04.2016r. Aniołek 12tydz [*] a myślałam, że robisz Mamusi Prima Aprilis... :(
  • BurzaHormonów Autorytet
    Postów: 695 362

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajna sprawa takie warsztaty, niestety w pobliżu mnie nie przewidzieli.

    a w ogóle to mnie znów dopadło choróbsko. Średnio raz na miesiac/ półtora mnie coś złapie. Tym razem zaczęło się od bolącego gardła dwa dni temu a dziś doszedł jeszcze kaszel i katar :( Ale dam sobie jeszcze weekend na leczenie domowymi sposobami, a jak nie to pewnie znowu antybiotyk :/
    tak jak kiedyś uważałam, że mam super odporność i w ogóle nie choruję, tak stwierdzam, że teraz jest do dupy. Wiek + ciąża robią swoje.

    Ale w ogóle to miłego dnia :)

    zpbnzbmh7h9mfz19.png
  • monaJa Ekspertka
    Postów: 171 116

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dżdżownica wrote:
    Ja się najbardziej boję zakładania cewnika :(

    Kochana najgorsze to myśleć o tym bo wtedy chcesz czy nie odruchowo zaciskasz zwieracze i to jest powód bólu.
    Robisz tak tuż przed założeniem najlepiej się wysiusiać a przy zakładaniu luz blues i myślisz że właśnie chce ci się strasznie siusiać tak jak byś chciała popuścić wtedy puszczają zwieracze i cewnik wchodzi bez bólu ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2017, 08:16

    dżdżownica, MałaMi88 lubią tę wiadomość

    m3sxk0s3rkvlrf2m.png
    synek <3
    d5afs8qthepg0v77.png

  • monaJa Ekspertka
    Postów: 171 116

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a która ćwiczy sobie mięśnie Kegla ? jeśli nie ćwiczycie to sobie zacznijcie ;-)

    m3sxk0s3rkvlrf2m.png
    synek <3
    d5afs8qthepg0v77.png

  • BurzaHormonów Autorytet
    Postów: 695 362

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja ćwiczę:) a słyszałyście o masowaniu krocza w ostatnim trymestrze? ktoś próbował?

    zpbnzbmh7h9mfz19.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BurzaHormonów wrote:
    ja ćwiczę:) a słyszałyście o masowaniu krocza w ostatnim trymestrze? ktoś próbował?
    Słyszałam, nie próbowałam ;)

    Mięśnie kegla czasami poćwicze ;)

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    an-NajbliFc5FbcszeF20wizyty-000000ffffffxxxxxx17032-1-0-200-green007.gif


    02.06(piątek) patulla, Treselle (połówkowe), krisi (połówkowe)

    03.06(sobota) 0202oliwcia
    05.06(poniedziałek) Anulka87 (połówkowe), KaroLove, E_w_c_i_a (połówkowe), Nieśmiała (połówkowe), KaroLove
    06.06(wtorek) Agnesqe (połówkowe), zuzanna (połówkowe), AlicjaaA (połówkowe), Gabisonka (połówkowe), Veira (połówkowe), BurzaHormonów (połówkowe)
    07.06(środa) Agnesqe, E_w_c_i_a, almaanies, MałaMi88 (połówkowe), cheysula (połówkowe)
    08.06(czwartek) aaniluap (połówkowe), KasiaHeBe (połówkowe), Anuśka19 (połówkowe)
    09.06(piątek) Nieśmiała, Ripley24
    10.06(sobota) Myszaq (połówkowe)
    12.06(poniedziałek) Bella_Bella (połówkowe), pola89 (połówkowe), Myszaq
    13.06(wtorek) Caro (połówkowe), czakajacanacud1 (połówkowe)
    14.06(środa) aaniluap
    16.06(piątek) dżdżownica
    19.06(ponidziałek) monaJa
    20.06(wtorek) monaJa (połówkowe)
    21.06(środa) Barbie24, aaniluap, Natikka123, pola89, Dziobuś
    22.06(czwartek) A może by..., Veira
    27.06(wtorek) BurzaHormonów, kiti, Caro
    29.06(czwartek) Bella_Bella
    12.07(środa) aaniluap

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • theagnes87 Autorytet
    Postów: 749 455

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polecam ćwiczyć mięśnie dna miednicy i to codziennie, przy pierwszym porodzie nie ćwiczyłam tych mięśni i teraz mam tego skutek...i po drugim porodzie muszę się wybrać na leczenie wysiłkowego nietrzymania moczu do fizjoterapeuty...dlatego ostrzegam i zachęcam do ćwiczeń


    iv09hdgejbmeoi5c.png

    w57vskjoejp0xr0f.png


‹‹ 822 823 824 825 826 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ