Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja również się witam. U mnie dzisiaj na szczęście piękna pogoda się zapowiada wiec i energia powrocila
Ja jeszcze nie rodzilam ale wiem juz, że lewatywę na pewno będę chciała, bo pomimo tego że to fizjologia i nic nienaturalnego, to wolę jednak uniknąć takich niespodzianek :p
BurzaHormonów, widze że masz to samo co ja. Moja odpornosc w ciąży to jakis dramat. Już 2 razy byłam chora w ciągu 3 tygodni i niestety wczoraj znowu jakoś tak zaczęłam się niewyraźnie czuc. Tym razem jednak od razu już w zarodku zaczęłam działać naturalnymi sposobami. Mam nadzieję że się to nie rozwinie, bo to by oznaczało, że maj i poczatek czerwca jest u mnie pod znakiem chorób, a do tej pory właściwie w ogóle nie chorowałam. Także Kochana, trzymam kciuki żeby Ci szybciutko przeszło :*
Udanego dnia moje Miłe!BurzaHormonów lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
BurzaHormonów wrote:ja ćwiczę
a słyszałyście o masowaniu krocza w ostatnim trymestrze? ktoś próbował?
Ja słyszałam, bo nawet belly mi to podpowiada, ale też jeszcze nie próbowałam. Poczekam do tego 3 trymestruAle miesnie kegla staram się ćwiczyć.
-
Anulka87 wrote:a mięśnie dna miednicy to nie są mięsnie kegla?
Mi również tak się wydaję
W ogóle Dziewczyny tak piszecie o swoich przeżyciach związanych z porodem i jestem właściwie przerażonaHehe. Mimo iż prawdopodobnie i tak będę miała CC to sam fakt niektórych Waszych opisów jest straszny. Kurde.. Kobieta wydaje na świat dziecko, nowego obywatela, może walczyła o to dziecko x lat, ma mega dużo złych wspomnień czy to poronienia czy co, i chciałaby żeby ten dzień porodu i spotkania z tą tak długo wyczekaną Istotką był niezapomniany. A tu wydaje się że trzeba szybko to zapomnieć heheh
Albo zapamiętać tylko te dobre chwile.
Postanowiłam dzisiaj zabrać się za przejrzenie ciuszków siostry. Właściwie sama nie wiedziałam dokładnie ile tego jest, bo było w piwnicy. Małż mi przyniósł wczoraj wieczorem. I stwierdzam, że "Houston, we have a problem"
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9f1013ff0b13.jpg
MałaMi88, kiti, Dziobuś, monaJa, JustNatalie, KasiaHaBe, madlene88, E_w_c_i_a, Anulka87 lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Czesc dziewczyny baaaardzo dawno was nie odwiedzałam i nawet nie miałam kiedy podczytywac...
dlatego może był już temat i go zdubluję, ale bardzo was proszę o porade...
ostatnio na wizycie kontrolnej doktor powiedział mi że łożysko jest " przodujące"...
Któraś się z tym borykała, albo coś słyszała o tym.. ? -
kasia2903 wrote:Czesc dziewczyny baaaardzo dawno was nie odwiedzałam i nawet nie miałam kiedy podczytywac...
dlatego może był już temat i go zdubluję, ale bardzo was proszę o porade...
ostatnio na wizycie kontrolnej doktor powiedział mi że łożysko jest " przodujące"...
Któraś się z tym borykała, albo coś słyszała o tym.. ?
https://mamaginekolog.pl/lozysko-przodujace-a-lozysko-przedniej-scianie/kasia2903 lubi tę wiadomość
-
Ja wogóle mało oliwki używałam tylko do masażu brzuszka i raz do ciemieniuszki tak to puder pod paszki i szyjkę .Nie nacierałam całego ciałka oliwką bo tak niektóre mamy robią , bo patrząc na siebie nigdy nie lubiłam być cała natłuszczona i do tego po kąpieli i się ubrać wtedy wszystko gryzło i swędziało więc stwierdziłam że dziecko musi się czuć tak samo .Jak już to do kąpieli do wody oliantum dodawałam , a zresztą zdrowe dziecko bez alergii ma własną ochronę lipidową skóry i po co zaburzać
aaniluap lubi tę wiadomość
-
kasia2903 wrote:Czesc dziewczyny baaaardzo dawno was nie odwiedzałam i nawet nie miałam kiedy podczytywac...
dlatego może był już temat i go zdubluję, ale bardzo was proszę o porade...
ostatnio na wizycie kontrolnej doktor powiedział mi że łożysko jest " przodujące"...
Któraś się z tym borykała, albo coś słyszała o tym.. ?
wiesz co, chyba jeszcze za wcześnie mówić o przodującym łożysku w twoim przypadku. Chodziło mu, że jest z przodu czy nisko? Ja mam łożysko nisko wg ostatniego usg tydzień temu, ale moja ginka powiedziała, ze jeszcze za wcześnie żeby się tym martwić. mam nadzieję, że się podniesie -
BurzaHormonów wrote:wiesz co, chyba jeszcze za wcześnie mówić o przodującym łożysku w twoim przypadku. Chodziło mu, że jest z przodu czy nisko? Ja mam łożysko nisko wg ostatniego usg tydzień temu, ale moja ginka powiedziała, ze jeszcze za wcześnie żeby się tym martwić. mam nadzieję, że się podniesie
A jak masz na opisie usg? Dokladnie masz napisane lozysko przodujace czy lozysko na przedniej scianie?
Jesli rzeczywiscie jest to lozysko przodujace to musisz mniej chodzic,bardziej na siebie uwazac ,oszczedzac sie no i porod jest przez cc,jezeli jest to lozysko umiejscowione na przedniej scianie to nie ma obaw.
Mi w 13tc wyszla kosmowka na.przedniej scianie macicy co by moglo oznaczac ze lozysko bedzie tez na przedniej scianie . Na usg w 20tyg lozysko umiejscowionie na tylewiec nie wiem czy to lozysko sie przemieszcza czy nie,moze zadzwon do swojej poloznej ona ci wszystko wytlumaczy
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
Wy macie juz tyle tych ubranek dla maluszkow a ja mam jedne spodenki i skarperki,chyba musze po woli tez zaczac kupowac bo w sumie tak wszystko na raz to tez nie maly wydatek. Tak przed tym 20tyg to sie troche balam cokolwiek dla maluszka kupowac xp
Jeszcze jedno pytanie bo na usg wyszlo mi ze bede miala prawdopodobnie coreczkeczy posciel do lozeczka i baldachim moga byc w niebieskim kolorze jak dla chlopca ? Jakos nigdy nie przepadalam za rozem,kupie malej kilka ubranek w tym kolorze ale takie rzeczy jak lozeczko czy wozek wolalabym miec w takich kolorach zebym.jeszcze przy drugim dzieciaczku skorzystac mogla
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
Witam się z Wami w 22 tygodniu
coraz szybciej ten czas mi leci
Dziewczyny pojawił się kiedyś u nas temat zaparć, wtedy nie potrzebowałam informacji jak sobie z tym radzić, a teraz spotkało to i mnie. Macie jakieś sposoby? Któraś z Was wspominała o siemieniu lnianym, bardzo go lubię, więc może on by mi pomógł. Tylko nie mam pojęcia jak go stosować
-
chcebardzobycmama wrote:Wy macie juz tyle tych ubranek dla maluszkow a ja mam jedne spodenki i skarperki,chyba musze po woli tez zaczac kupowac bo w sumie tak wszystko na raz to tez nie maly wydatek. Tak przed tym 20tyg to sie troche balam cokolwiek dla maluszka kupowac xp
Jeszcze jedno pytanie bo na usg wyszlo mi ze bede miala prawdopodobnie coreczkeczy posciel do lozeczka i baldachim moga byc w niebieskim kolorze jak dla chlopca ? Jakos nigdy nie przepadalam za rozem,kupie malej kilka ubranek w tym kolorze ale takie rzeczy jak lozeczko czy wozek wolalabym miec w takich kolorach zebym.jeszcze przy drugim dzieciaczku skorzystac mogla
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2017, 13:07
-
chcebardzobycmama wrote:Wy macie juz tyle tych ubranek dla maluszkow a ja mam jedne spodenki i skarperki,chyba musze po woli tez zaczac kupowac bo w sumie tak wszystko na raz to tez nie maly wydatek. Tak przed tym 20tyg to sie troche balam cokolwiek dla maluszka kupowac xp
Jeszcze jedno pytanie bo na usg wyszlo mi ze bede miala prawdopodobnie coreczkeczy posciel do lozeczka i baldachim moga byc w niebieskim kolorze jak dla chlopca ? Jakos nigdy nie przepadalam za rozem,kupie malej kilka ubranek w tym kolorze ale takie rzeczy jak lozeczko czy wozek wolalabym miec w takich kolorach zebym.jeszcze przy drugim dzieciaczku skorzystac mogla
Ja kupuję prawie wszystkie ubranka neutralne, bo planuję mieć w przyszłości jeszcze jedną pociechę
Od mojej siostry odbieram w połowie czerwca paki z ubraniami po jej synku i powiem Ci, że też ma prawie same neutralne, bo prawie wszystkie wzielabym dla dziewczynki
Do rozmiaru 74 chciałabym ubierać mojego synka w ubranka z misiami itp. Jak będzie starszy to przyjdzie czas na samochodziki
baassiia lubi tę wiadomość