X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2017
Odpowiedz

Październikowe mamy 2017

Oceń ten wątek:
  • Dziobuś Przyjaciółka
    Postów: 107 150

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się Dziewczyny! :* Jakieś spadki energii ostatnio mam, chyba to kwestia tej zmiennej pogody :/ dzisiaj to nawet mi się z łóżka wstać nie chciało :/ co do porodów. Ja się jeszcze porodu nie boję i mam nadzieję, że tak zostanie, bo moja siostra cioteczna tak się bala i taka traumę przeżyła, że absolutnie nie chce mieć więcej dzieci :/

    Z wyprawki mam już trochę ciuszkow, rozmiar 56 i 62, aczkolwiek nie za wiele i teraz będę się skupiać raczej na innych rzeczach, czyli kocyki, pościele itp. Ponadto zbliża się wielkimi krokami remont u mnie w mikro mieszkanku także nie mogę się doczekać ale przez to na razie ciuszki musza zejść na dalszy plan, żebym się czasem nie splukala z całej kasy :P

    Wszystkim Wam gratuluję udanych wizyt i za resztę trzymam kciuki, a mi Patulla możesz dopisać wizytę na 21.06 (dopiero!). Dzięki z góry :D

    w57v43r8utp47tsp.png

    010i43r8r6o088q6.png
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytam to co piszecie o porodach i traktowaniu przez lekarzy. Masakra po prostu. Od początku uważałam że zapłacenie sobie za poród to dobry pomysł a po przeczytaniu Waszych wspomnień uważam że to będą najlepiej wydane pieniądze w moim życiu :)

    1JyDp2.png
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A druga sprawa to że jeśli coś przeszkadza to trzeba się upomniec. Jeśli u sąsiadki są goście a Tobie to przeszkadza bo chcesz spać czy się umyć to trzeba poprosić żeby wyszli. Każda ma prawo do poszanowania godności i nie można tak dać się sponiewierac. Jak same o siebie nie zadbacie to nikt za Was tego nie zrobi! :)

    1JyDp2.png
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dżdżownica wrote:
    Czytam to co piszecie o porodach i traktowaniu przez lekarzy. Masakra po prostu. Od początku uważałam że zapłacenie sobie za poród to dobry pomysł a po przeczytaniu Waszych wspomnień uważam że to będą najlepiej wydane pieniądze w moim życiu

    Ja mam trochę nadzieję, że może w tym moim szpitalu będę miała lepiej, bo mama koleżanki jest anestezjologiem na porodówce. Teraz w czerwcu idę na odwiedziny do szpitala, żeby mnie poznały piguły i miały gram litości dla mnie ;/ Myślałam czy nie iść prywatnie (przychodnia vis-à-vis mojej pracy :D), ale jakoś jednak ten poziom referencyjności to, że jest ktoś po znajomości i polecenie koleżanki przekonują mnie, że może jednak pojadę tam. Zobaczę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2017, 20:02

    dżdżownica, MałaMi88 lubią tę wiadomość

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • nadziejastru Autorytet
    Postów: 1099 901

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję się po wizycie z lekkim niedosytem, bo mój Julek się odwrócił pleckami i wtulił twarz w mamusie, jak to gin stwierdził, przytulasek :) Dodatkowo powiedział, ze dawno nie miał tak ułożonego dziecka i trudnego do oceny, długo tam bylismy bardzo... + jeszcze opóźnienie 1h prawie... Stópki miał złączone, nogi w rozkroku jak żabka :)

    Ogólnie wszystkie narządy w normie, nosek i usta do oceny na kolejnej wizycie, waga skoczyła, także ciesze się, waży 424g :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/73d77881acec.jpg

    Tyle mamusi pokazał, uszko :) Ciesze się, że wszystko w porządku :) To najważniejsze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2017, 20:29

    dżdżownica, pola89, Dziobuś, madlene88, A może by..., MałaMi88, kiti, E_w_c_i_a, JustNatalie, Ripley84, Agnesqe, 0202oliwcia, KasiaHaBe, Caro, patulla, Zielona_konczynka, monaJa lubią tę wiadomość

    201710081562.png
    <3 Julianek
    bfaregz2wr08gt7m.png
    01.04.2016r. Aniołek 12tydz [*] a myślałam, że robisz Mamusi Prima Aprilis... :(
  • candela Autorytet
    Postów: 581 341

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytam was i Bogu dziękuję, że rodziłam i będę rodzić w Niemczech.
    Rodziłam w mojej koszulce do karmienia, która po porodzie była tylko niecko spocona ;) ale to dlatego, że na samym fotelu porodowym spędziłam może godzinkę.
    Po samym porodzie dostałam małego na pierś (ale nie odkrywali mnie od dołu tylko rozpięłam sobie guziczki od góry. Przyszła położna i zrobiła nam pamiątkowe zdjęcie ;)
    Potem pojechaliśmy na dwuosobową salę z łazienką. Dostałam śniadanie.
    Podczas pobytu co jakiś czas przychodziły pielęgniarki i pytały czy wszystko w porządku czy niczego nie potrzebuję, czy mi nie pomóc. Mały cały czas ze mną. Na badania zawsze chodziłam z nim.
    Obchód ograniczał się do sprawdzenia czy macica się dobrze obkurcza. Naciskali mi brzuch. Nikt mi w majtki nie zaglądał.
    Codziennie przynosili mi menu, z którego mogłam sobie wybrać co chę zjeść na śniadanie obiad i kolację.
    Opieka pierwsza klasa.

    <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 cykl starań
    druga ciąża <3 złoty strzał!
    RwFEp2.png 7lpqp2.png
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Candela to u nas tak jest w prywatnym szpitalu. Niestety trzeba słono zapłacić.

    1JyDp2.png
  • madlene88 Autorytet
    Postów: 1663 782

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dżdżownica wrote:
    Candela to u nas tak jest w prywatnym szpitalu. Niestety trzeba słono zapłacić.
    Mam takie pytanie ile płacisz za prywatny poród i pobyt w szpitalu?

    ckai9n73kv974yz0.png
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madlene88 wrote:
    Mam takie pytanie ile płacisz za prywatny poród i pobyt w szpitalu?

    Jeszcze dokładnie nie wiem ale siostra płaciła 4 tys za cesarke.

    madlene88 lubi tę wiadomość

    1JyDp2.png
  • madlene88 Autorytet
    Postów: 1663 782

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha i jeszcze jedno PYTANIE Z seri trochę krepujacych i głupich.... Jak to jest przy porodzie z lewatywa? Robią czy nie? Jest to standardowa procedura czy na życzenie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2017, 22:55

    ckai9n73kv974yz0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadziejastru wrote:
    Melduję się po wizycie z lekkim niedosytem, bo mój Julek się odwrócił pleckami i wtulił twarz w mamusie, jak to gin stwierdził, przytulasek :) Dodatkowo powiedział, ze dawno nie miał tak ułożonego dziecka i trudnego do oceny, długo tam bylismy bardzo... + jeszcze opóźnienie 1h prawie... Stópki miał złączone, nogi w rozkroku jak żabka :)

    Ogólnie wszystkie narządy w normie, nosek i usta do oceny na kolejnej wizycie, waga skoczyła, także ciesze się, waży 424g :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/73d77881acec.jpg

    Tyle mamusi pokazał, uszko :) Ciesze się, że wszystko w porządku :) To najważniejsze.

    Moj ostatnio schował twarzyczkę w łożysko (mam na tylniej ścianie) :-)

    nadziejastru lubi tę wiadomość

  • 0202oliwcia Autorytet
    Postów: 1726 1111

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene chodzi Ci o lewatywe ??? Bo jeśli tak to u nas nie robią

    Mordki w wyniku moczu mam zaznaczone
    Nabłonki płaskie -pojedyncze w preparacie
    Pasma Śluzu - dosc liczne w preparacie ????
    Kojarzy którąś z was może o co w tym chodzi

    madlene88 lubi tę wiadomość

    w4sqyx8dc2rm5g6k.png

    Synek Piotruś 2019 <3 Córeczka Oliwia 2013 <3. Małgosia 2017 <3
    Aniołki <3 <3 <3 <3
    Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe
  • Nieśmiała Autorytet
    Postów: 1042 1000

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Troszkę się Wam wtrącę w te porody ;-)
    bolą Was może na tym etapie piersi lub sutki? Bo mnie właśnie od jakiegoś tygodnia bolą piersi a sutki to powoli się robi kosmos. I to z dnia na dzien coraz gorzej. Juz tam ciul z piersiami bo to ujdzie, tylko te sutki takie wrazliwe. I mam wrażenie ze są czerwone. jakby poparzone.. oooo! bolą jakbym je poparzyla! trafne określenie... jak zyc dziewczyny? jak żyć?

    age.png
  • BurzaHormonów Autorytet
    Postów: 695 362

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje piersi są teraz mniej tkliwe niż na początku ciąży za to sutki są dosyć wrażliwe, ale tylko podczas dotyku. Ale bólem bym tego nie nazwała. No i brodawki są ciut ciemniejsze i większe.

    zpbnzbmh7h9mfz19.png
  • Dziobuś Przyjaciółka
    Postów: 107 150

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieśmiała wrote:
    Troszkę się Wam wtrącę w te porody ;-)
    bolą Was może na tym etapie piersi lub sutki? Bo mnie właśnie od jakiegoś tygodnia bolą piersi a sutki to powoli się robi kosmos. I to z dnia na dzien coraz gorzej. Juz tam ciul z piersiami bo to ujdzie, tylko te sutki takie wrazliwe. I mam wrażenie ze są czerwone. jakby poparzone.. oooo! bolą jakbym je poparzyla! trafne określenie... jak zyc dziewczyny? jak żyć?


    Kochana ja tak mam od paru dni! Nie cały czas, ale momentami tak mnie rwa same sutki że masakra jakaś. Ostatnio nawet miałam takie jakby sine, choć fakt faktem jak pomasowalam to mi przeszło. I też mam takie właśnie uczucie jakbym miała je poparzone, także podłączam się pod pytanie... Jak żyć?! :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2017, 22:40

    w57v43r8utp47tsp.png

    010i43r8r6o088q6.png
  • czekajacanacud1 Autorytet
    Postów: 1528 724

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    0202oliwcia wrote:
    Madlene chodzi Ci o lewatywe ??? Bo jeśli tak to u nas nie robią

    Mordki w wyniku moczu mam zaznaczone
    Nabłonki płaskie -pojedyncze w preparacie
    Pasma Śluzu - dosc liczne w preparacie ????
    Kojarzy którąś z was może o co w tym chodzi
    nic groznego mialam to samo ostatnio

    0202oliwcia lubi tę wiadomość

    6sutskjolve431gm.png
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    0202oliwcia wrote:
    Madlene chodzi Ci o lewatywe ??? Bo jeśli tak to u nas nie robią

    Mordki w wyniku moczu mam zaznaczone
    Nabłonki płaskie -pojedyncze w preparacie
    Pasma Śluzu - dosc liczne w preparacie ????
    Kojarzy którąś z was może o co w tym chodzi

    Ja kojarzę bo pytałam o to gina. Normalne sprawy, które dostają się z moczem z pochwy. Wszystko ok.

    0202oliwcia lubi tę wiadomość

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • czekajacanacud1 Autorytet
    Postów: 1528 724

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas chyba w szpitalu do lewatywy nikt nie zmusi ale ja chyva wole miec niz zrobic jakis bonus pod siebie bo chyba bym umarla ze wstydu. nie dosc ze bede swiecic tylkiem od pasa w dol to jeszcze tym bym sie przejmowala... :/

    6sutskjolve431gm.png
  • madlene88 Autorytet
    Postów: 1663 782

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    0202oliwcia wrote:
    Madlene chodzi Ci o lewatywe ??? Bo jeśli tak to u nas nie robią

    Mordki w wyniku moczu mam zaznaczone
    Nabłonki płaskie -pojedyncze w preparacie
    Pasma Śluzu - dosc liczne w preparacie ????
    Kojarzy którąś z was może o co w tym chodzi
    No dokładnie o lewatywe.No to pewnie zależy od szpitala

    ckai9n73kv974yz0.png
  • madlene88 Autorytet
    Postów: 1663 782

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekajacanacud1 wrote:
    u nas chyba w szpitalu do lewatywy nikt nie zmusi ale ja chyva wole miec niz zrobic jakis bonus pod siebie bo chyba bym umarla ze wstydu. nie dosc ze bede swiecic tylkiem od pasa w dol to jeszcze tym bym sie przejmowala... :/
    Kurde więc pewnie i ja,, poproszę,, o nią. Bo za taki bonus to ja dziekuje:)

    ckai9n73kv974yz0.png
‹‹ 821 822 823 824 825 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ