Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
26.06(poniedziałek) patulla
27.06(wtorek) BurzaHormonów, kiti, Caro, AlicjaaA
28.06(środa) KasiaHaBe
29.06(czwartek) Bella_Bella, Anuśka19 (połówkowe)
30.06(piątek) Treselle, dżdżownica
01.07(sobota) 0202oliwcia
03.07(poniedziałek) KaroLove
04.07(wtorek) zuzanna
05.07(środa) Agnesqe, almaanies, E_w_c_i_a
05.07(czwartek) czekajacanacud1
10.07(poniedziałek) monaJa
11.07(wtorek) Mika2009
12.07(środa) aaniluap, Natikka123
13.07(czwartek) Nieśmiała
14.07(piątek) nadziejastru
19.07(środa) Dziobuś,Pampcia
21.07(piątek) Barbie24
17.08(czwartek) KasiaHaBe (IIIgenetyczne)
To tyle mam, jeżeli kogoś pominęłam to przepraszamJutro brak wizyt...
-
Ja już mam rozpisane swoje środowe wizyty do końca ciąży, a nawet dalej: 12.07, 09.08, 16.08 (USG III trymestru) 06.09, 27.09, 18.10 (tp), 08.11
Śledzę te Wasze informacje o laktatorach, kosmetykach, wyprawkach i czuję się coraz bardziej zielona. Jako noworodkowy świeżak nie zdawałam sobie sprawy, że techniczna obsługa takiego dziecięcia jest tak skomplikowana i o jak wielu sprawach nawet nie pomyślałabym gdyby nie Wy.
Z racji swoich braków w wiedzy zapisałam się na szkołę rodzenia, ale po pierwszym spotkaniu doszłam do wniosku, że to śmiech na sali i mój szpital podchodzi do sprawy po łebkach. Pani w ciągu zaledwie 45 minut zdążyła opowiedzieć o całym połogu i karmieniu piersią. Wiedza merytoryczna, którą mogłabym zdobyć czytając pierwszą lepszą stronę w internecie. Zero warsztatów, technik karmienia, sposobów radzenia sobie z dzieckiem. Przecież na taką szkołę zapisują się naprawdę niedoświadczone matki, a powiedzenie, że karmienie piersią jest dobre i tanie to trochę słabo i zdecydowanie za mało. Są jeszcze 3 spotkania, ale mam przeczucie, że raczej pozytywnie mnie nie zaskoczą. Już szkolenie na stronie BebiProgramu jest stokroć bardziej pożyteczne.
I chwała za to forum. Skarbnica wiedzy
-
Ja to wcześniej musiałam się na ta szkołe rodzenia zapisać, bo ta babka jest tak oblegana, że jest problem z zapisem
a ja chciałam mieć zaklepane, nie ciągnie mnie tam wow super, ale chce cokolwiek się dowiedzieć i poznać szpital, przy drugim dziecku pewnie się już zapisywać nie będę
No ja zanim te blogi czytałam to myślałam, że ziaja jest spoko, ja w sumie używam żelu do mycia i kremu do rąk i lubię ten zapach i konsystencję, a na skład jakoś zbytnio nie patrzyłam jak kupowałamJa wybrałam babydream, jak sie nie sprawdzi to spróbuje hippa
Gratulacje udanych wizyt
Mi laktator ma dac siostra męża, ale nie wiem jaki ma, w razie co kupię inny, ale póki co nie zastanawiam się jaki wybiorę. Tak samo z butelkamki i smoczkami, opinii milion i każdy co innego, wzięłam pierwsze lepsze co mi się podobało lovi, jak się sprawdzi to spoko, jak nie będę szukać dalejPrzecież kiedyś był jeden rodzaj butelki,smoczka i dzieci musiały sobie radzić, a teraz milion producentów i nagle dzieci takie wybredne...
Fajny ten kolorek miętowy, jakbym miała córeczkę to też bym w tym odcieniu malowała, bo mi te róże się nie podobają w ogóleCo innego jakby się potem córa uparła, że róż i koniec, wtedy bym musiała przeboleć
-
0202oliwcia wrote:Ja jestem za laktatorem jak juz pisałam wcześniej nie wyobrażam sobie go nie mieć i nie chodzi tu tylko o kryzys że mało albo brak mleczka w odwrotnej sytuacji też jest mega przydatny pamiętam jak moja córa się najadała do syta szła spać a mnie mleko ciurkiem leciało z cyców kongo siadałam z ręcznym (bo taki miałam kupiony o wiele za późno ) w dłoni i myślałam że się zajadę po 400 ml jeszcze ściągałam makabra teraz mam dwa elektryczny Lovi prolactis jak dla mnie numer jeden plus awaryjny ręczny avent
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cae7e0b2826d.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ffc2d0402534.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/92a151edf3d6.jpg
oooo masz już laktator!To może rozwiejesz moje wątpliwości, pasują do tego wszystkie butelki czy tylko ze z lovi? Podobają mi się bardziej te z aventu.
-
Nieśmiała wrote:Witam z rana
Widzę, że na tapecie laktatory. Ja mam plan kupic ręczny. Nie wiem czy bede z tego korzystac i wogole, dlatego wezmę tańszy jakiśprzeciez w razie czego i tak powinien sobie poradzic no nie?
Miłego dniaNieśmiała lubi tę wiadomość
-
Hej . Nie chciało mi się wczoraj pisać. Jak już mówiłam wcześniej mój lekarz jest z tych przewrazliwionych. Niby dobrze bo nic nie pominie. Ale i źle bo nastraszy. Wczoraj było polowkowe USg. Badając serduszko wszystko stwierdził prawidłowe z jednym "Ale", nie uwidocznil jakiegoś odpływu. Opisał mi to tak ze bardzo często jeśli nie widac to i już nie będzie widac. Ze pod koniec ciazy podaję się dziecku jakiś lek Zeby jakiś przewod nie zrosl się i zaraz po porodzie robi się operację. No rozwalił mnie . Doczytałam w Internecie ze pewnie chodzi o przewod botalla. Jestem mega przerażona. Jeszcze na koniec skwitowal mnie z waga dziecka ( wczoraj był 22 tydzien i 1 dzień ) a dziecko waży 348g. Ze w granicy dolnej Ale trzeba obserwować bo za mało. Jestem przy nadzieji że z serduszkiem wszystko dobrze a on nie potrzebnie o tym wspomniał. Nie biorę do siebie myśli Zeby moje dziecko miało mieć wadę serca. wykluczone i niemożliwe. Czy któraś z Was słyszała o tym przewodzie botalla ? Czy w trakcie badań lekarze coś o tym wspominali ? mało tego właśnie doczytałam że podobno picie zielonej herbaty w ciąży ma na to wpływ. Mój organizm bez zielonej herbaty słabo funkcjonuje . Pije js od dwoch lat i normuje mi pracę jelit. W trakcie starania się o dziecko i zaraz po pilam tylko słaba czarna herbatę. Ale na pierwszej wizycie Pan doktor stwierdził że zielona jest dużo zdrowsza od czarnej I jedna filiżanka dziennie napewno nie zaszkodzi...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2017, 08:16
-
Ewa25 wrote:Hej . Nie chciało mi się wczoraj pisać. Jak już mówiłam wcześniej mój lekarz jest z tych przewrazliwionych. Niby dobrze bo nic nie pominie. Ale i źle bo nastraszy. Wczoraj było polowkowe USg. Badając serduszko wszystko stwierdził prawidłowe z jednym "Ale", nie uwidocznil jakiegoś odpływu. Opisał mi to tak ze bardzo często jeśli nie widac to i już nie będzie widac. Ze pod koniec ciazy podaję się dziecku jakiś lek Zeby jakiś przewod nie zrosl się i zaraz po porodzie robi się operację. No rozwalił mnie . Doczytałam w Internecie ze pewnie chodzi o przewod botalla. Jestem mega przerażona. Jeszcze na koniec skwitowal mnie z waga dziecka ( wczoraj był 22 tydzien i 1 dzień ) a dziecko waży 348g. Ze w granicy dolnej Ale trzeba obserwować bo za mało. Jestem przy nadzieji że z serduszkiem wszystko dobrze a on nie potrzebnie o tym wspomniał. Nie biorę do siebie myśli Zeby moje dziecko miało mieć wadę serca. wykluczone i niemożliwe. Czy któraś z Was słyszała o tym przewodzie botalla ? Czy w trakcie badań lekarze coś o tym wspominali ? mało tego właśnie doczytałam że podobno picie zielonej herbaty w ciąży ma na to wpływ. Mój organizm bez zielonej herbaty słabo funkcjonuje . Pije js od dwoch lat i normuje mi pracę jelit. W trakcie starania się o dziecko i zaraz po pilam tylko słaba czarna herbatę. Ale na pierwszej wizycie Pan doktor stwierdził że zielona jest dużo zdrowsza od czarnej I jedna filiżanka dziennie napewno nie zaszkodzi...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2017, 08:36
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
patulla wrote:
26.06(poniedziałek) patulla
27.06(wtorek) BurzaHormonów, kiti, Caro, AlicjaaA
28.06(środa) KasiaHaBe
29.06(czwartek) Bella_Bella, Anuśka19 (połówkowe)
30.06(piątek) Treselle, dżdżownica
01.07(sobota) 0202oliwcia
03.07(poniedziałek) KaroLove
04.07(wtorek) zuzanna
05.07(środa) Agnesqe, almaanies, E_w_c_i_a
05.07(czwartek) czekajacanacud1
10.07(poniedziałek) monaJa
11.07(wtorek) Mika2009
12.07(środa) aaniluap, Natikka123
13.07(czwartek) Nieśmiała
14.07(piątek) nadziejastru
19.07(środa) Dziobuś,Pampcia
21.07(piątek) Barbie24
17.08(czwartek) KasiaHaBe (IIIgenetyczne)
To tyle mam, jeżeli kogoś pominęłam to przepraszamJutro brak wizyt...
Jeszcze ja19.07 wizyta i 07.08 badanie III trymestru
patulla lubi tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Co do laktatorów...
Doświadczenia nie mam, ale przy normalnym karmieniu powinien wystarczyć ręczny (i taki planuję kupić). Wiadomo, że elektryczny, to wygoda, ale mimo wszystko skłaniam się ku ręcznemu. Elektryczny ma moja koleżanka, która urodziła wcześniaczka i mówi, że nie wyobraża sobie używania ręcznego, bo malutki jest w inkubatorze i musi cały czas ściągać dla niego pokarm. Ale w takich ekstremalnych przypadkach zawsze można dokupić elektrycznyWiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2017, 08:45
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
patulla wrote:
26.06(poniedziałek) patulla
27.06(wtorek) BurzaHormonów, kiti, Caro, AlicjaaA
28.06(środa) KasiaHaBe
29.06(czwartek) Bella_Bella, Anuśka19 (połówkowe)
30.06(piątek) Treselle, dżdżownica
01.07(sobota) 0202oliwcia
03.07(poniedziałek) KaroLove
04.07(wtorek) zuzanna
05.07(środa) Agnesqe, almaanies, E_w_c_i_a
05.07(czwartek) czekajacanacud1
10.07(poniedziałek) monaJa
11.07(wtorek) Mika2009
12.07(środa) aaniluap, Natikka123
13.07(czwartek) Nieśmiała
14.07(piątek) nadziejastru
19.07(środa) Dziobuś,Pampcia
21.07(piątek) Barbie24
17.08(czwartek) KasiaHaBe (IIIgenetyczne)
To tyle mam, jeżeli kogoś pominęłam to przepraszamJutro brak wizyt...
patulla lubi tę wiadomość
-
Ewa25 wrote:Hej . Nie chciało mi się wczoraj pisać. Jak już mówiłam wcześniej mój lekarz jest z tych przewrazliwionych. Niby dobrze bo nic nie pominie. Ale i źle bo nastraszy. Wczoraj było polowkowe USg. Badając serduszko wszystko stwierdził prawidłowe z jednym "Ale", nie uwidocznil jakiegoś odpływu. Opisał mi to tak ze bardzo często jeśli nie widac to i już nie będzie widac. Ze pod koniec ciazy podaję się dziecku jakiś lek Zeby jakiś przewod nie zrosl się i zaraz po porodzie robi się operację. No rozwalił mnie . Doczytałam w Internecie ze pewnie chodzi o przewod botalla. Jestem mega przerażona. Jeszcze na koniec skwitowal mnie z waga dziecka ( wczoraj był 22 tydzien i 1 dzień ) a dziecko waży 348g. Ze w granicy dolnej Ale trzeba obserwować bo za mało. Jestem przy nadzieji że z serduszkiem wszystko dobrze a on nie potrzebnie o tym wspomniał. Nie biorę do siebie myśli Zeby moje dziecko miało mieć wadę serca. wykluczone i niemożliwe. Czy któraś z Was słyszała o tym przewodzie botalla ? Czy w trakcie badań lekarze coś o tym wspominali ? mało tego właśnie doczytałam że podobno picie zielonej herbaty w ciąży ma na to wpływ. Mój organizm bez zielonej herbaty słabo funkcjonuje . Pije js od dwoch lat i normuje mi pracę jelit. W trakcie starania się o dziecko i zaraz po pilam tylko słaba czarna herbatę. Ale na pierwszej wizycie Pan doktor stwierdził że zielona jest dużo zdrowsza od czarnej I jedna filiżanka dziennie napewno nie zaszkodzi...
Ewcia cytuję,, Przewód tętniczy, przewód Botalla (łac. ductus arteriosus) – występujące w okresie płodowym połączenie pomiędzy pniem płucnym a początkowym odcinkiem aorty zstępującej, służące do ominięcia krążenia płucnego. Po urodzeniu wskutek wzrostu ciśnienia parcjalnego tlenu we krwi dochodzi do czynnościowego obkurczenia światła przewodu, a potem zarośnięcia i przekształcenia w więzadło Botalla.,, A więc jeszcze nic nie pewne! Może się przekształcić później. -
Witam się kochane rano,dziś moja wizyta o 15.:)jaram sie:) Dziewczyny powiedzcie mi taka rzecz planuje kupić laktator elektryczny po to aby pobudzić pokarm, ale również odciągnąć mleko żeby w razie w mieć zapas jakby ktoś z Mala czasem miał zostać. I teraz pytanie do doświadczonych mam, czy gdy dziecko dostawalo odciagniety pokarm z butelki naprzemiennie z piersią to czy nie było zniechecone po niej ssaniem piersi?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2017, 09:06
-
Witam dziewczyny, w de takie byly upaly ze wczoraj juz wymieklam ale przeszly burzd i o niebo lepiej
podczytuje caly czas co piszecie ale nie mam za bardzo co pisac wiec siedze cicho.
Tez mam laktator lovi ten co dodawala oliwcia i tak on pasuje tylko do butelek lovi bo wiadomo kazda firmama swoj ksztal i rozmiar butelek.
Patulla gratuluje córeczkia nie mowilam ze dziewczynki to wstydnisie
Gratuluje udanych wizyt i jak ladnie nasze dzieciaczki juz rosna i jestem w szoku ze juz mamy takie kg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2017, 09:23
patulla lubi tę wiadomość
-
Madlene nasze bomble to małe cwaniaczki i jeśli dostana na zmianę cyca i butle to oczywiście ze wybiorą butle a nie cyca bo będzie im łatwiej leciało i nie Neda się przy tym meczyly wiec ja bym radziła starac sie dokarmiac butelka jak najmniej ....
Nadzieja ja z córka tez tak miałam eksperymentowalam doslownie i dla nas okazało sie najlepsze właśnie lovi Dlatego teraz przy wyprawie stawiam głównie na ta firmę, ale oczywiscie nie skreslam innych (elektryczna nianie mam akurat z avent )
India przyznam Szczerze ze mnie zaciełaśzaraz sprawdze bo aventu tez mam buteleczki w domku
ale nawet jeśli to ja będę stosowala taki myk ze w zestawie z laktatorem masz juz jedna buteleczke do odciagania pokarmu potem bach przelewasz sobie w butle Avent i problem z głowy
niesmiala pewnie ze sobie poradzisz ręcznym ja juz to przechodzilam wiec wiem co mnie czeka i dlatego tym razem ja stawiam na elektryczny ale z cora dzialalam cały czas ręcznym [/b]
madlene88 lubi tę wiadomość
Synek Piotruś 2019Córeczka Oliwia 2013
. Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
madlene88 wrote:Witam się kochane rano,dziś moja wizyta o 15.:)jaram sie:) Dziewczyny powiedzcie mi taka rzecz planuje kupić laktator elektryczny po to aby pobudzić pokarm, ale również odciągnąć mleko żeby w razie w mieć zapas jakby ktoś z Mala czasem miał zostać. I teraz pytanie do doświadczonych mam, czy gdy dziecko dostawalo odciagniety pokarm z butelki naprzemiennie z piersią to czy nie było zniechecone po niej ssaniem piersi?
madlene88 lubi tę wiadomość
-
witam Mamunie!
u nas dziś smutno i pochmurnie - Mąż dwa wieczory poświęcił na wykuwanie kawałka ściany...zaczyna się remont? aaa! ale weekend na relax i odpoczynek, od poniedziałku ma urlop, więc niech robia ja zaraz ogarniam, bo pyłu pełno niestety.
patulla bardzo proszę o dopisanie wizyty - 13 07 - gin i 26 07 - gin + usg
dziewczyny, tak wertując Wasze notki i reasumując, najbardziej polecacie kosmetyki hipp? (http://www.srokao.pl/2015/11/analiza-hipp-babysanft.html) ? i dobrze kojarzę, że lepsza od pudru jest mączka ziemniaczana? -> taaak, prawdopodobnie oddadzą nam dziś auto i jedziemy na większe zakupy więc będę pakowała do wózka jakieś kosmetykipatulla lubi tę wiadomość