Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Caro wrote:Natikka no tak to jest, że jak się sypie to wiele rzeczy na raz. Pamiętaj, że mimo wszystko nie powinnaś się za bardzo denerwować, choć czasem to trudno powstrzymać..
A moze by.. kurczę.. Nie mam zielonego pojecia co byś mogła jeszcze oprócz paracetamolu. Może jak masz możliwość to zadzwoń jutro do gina lub położnej i dopytaj, bo napewno ten ból to nic przyjemnego
Najgorzej, że nawet ten paracetamol też czytałam, że nie jest w 100% bezpieczny.. Ból jest gorszy niż jakikolwiek jaki pamiętam w życiu.. może nie miałam wielu dolegliwości ale raz jak miałam uszkodzenia mięśni kręgosłupa bolało mniej niż teraz.. albo może bolałoby tak samo tylko wtedy miałam leki rozkurczowe, przeciwbólowo ketonal forte i całą serię zabiegów rehabilitacyjnych.. teraz praktycznie nie mogę nic -
BurzaHormonów wrote:Dzięki Mika, a ja trzymam kciuki, żebyście coś wykombinowali
A może by, jeśli jest bardzo źle to może jedź na IP? Może poradzą coś na stałe, bo łykać ciągle paracetamol to tez niedobrze, w końcu przestanie działać i co wtedy
Do tej pory zjadłam 3 tabletki po 500 mg jak już nie mogłam wytrzymać, więc chyba nie jest tak źle. Jak bym miała teraz siedzieć na ip chociaż 15 minut to zapłakałabym się z bólu na śmierć. Jedyna pozycja to leżąca gdzie ból trochę łagodnieje i mogę oddychać. Na siedząco nawet oddychanie sprawia ból więc ip myślę, że odpada... z wielogodzinną kolejką ;/ -
Smecilam Wam ostatnio no to w mysl powiedzenia "nie narzekaj zawsze moze byc gorzej" wlasnie sie robi powoli. Juz sily nie mam
;(
Od 3 dni mam strasznie twardy brzuch, non stop, dosłownie budze sie z takim, az momentami boli po prostu, do lekarza sie nie idzie dodzwonic oczywoscie.
Juz mi sie rzygac chce tym remontem. Ikea oczywiscie dalej ma nas w dupie, przeczytalismy dzis w regulaminie ze tak naprawde zastzegaja sobie 60 dni na dostarczenie i zmontowanie!!! Do tego czasu bedziemy mieszkac w tym syfie. Nawet bardzo sprzatac nie ma kiedy bo ja sie z tymi twardnieniami boje a maz nie ma czasu kompletnie. Nawet sie jeszcze dobrze nie zdazylismy wprowadzic a juz pralka nie spuszcza wody, nowa plyta indukcyjna nie wykrywa na jednym "palniku" w ogole, a wlasnie przed chwila szlag trafil zmywarke. Wiec jak dawno nie beczalam tak dzis caly wieczor z bezsilnosci nadrabiam.
A moze by... w 2 trymestrze (i tylko w 2 ale Ty jestes na poczatku dopiero 3go wiec mysle ze mozna by to ppdciagnac) za stosunkowo bezpieczny uznaje sie ibuprofen, ale max dziennie 600mg. Ma dzialanie przeciwzapalne i przeciwbolowe. Decyzja nalezy do Ciebie, pytanie tylko czy to cos powazniejszego sie nie dzieje i czy nie warto mimo wszystko sprawdzic/skonsultowac...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2017, 00:28
-
A może by... wrote:Do tej pory zjadłam 3 tabletki po 500 mg jak już nie mogłam wytrzymać, więc chyba nie jest tak źle. Jak bym miała teraz siedzieć na ip chociaż 15 minut to zapłakałabym się z bólu na śmierć. Jedyna pozycja to leżąca gdzie ból trochę łagodnieje i mogę oddychać. Na siedząco nawet oddychanie sprawia ból więc ip myślę, że odpada... z wielogodzinną kolejką ;/
Jak dziś się czujesz? Jeśli trochę lepiej to może zgłoś się chociaż do rodzinnego, bo z tego co pisałaś wczoraj to sprawa wyglądała poważnie.
Pampcia, jak to się mówi, nieszczęścia chodzą parami, a czasem nawet stadami. Znam to. Staraj się przejmować jak najmniej i odpoczywać, niech mąż ogarnia, reklamuje. Co do Ikei to piszcie od razu do "góry", nie do konkretnego sklepu. Ja tak robię, bo wiem jak to działa w takich korpo, piszę rzewne maile jaką to jestem dobrą klientką i wtedy dział obsługi czy jakiś tego typu wpływa na sklep. Bo niestety często reklamacje oto to dobra wola kierownika sklepu. -
Pampcia wrote:Smecilam Wam ostatnio no to w mysl powiedzenia "nie narzekaj zawsze moze byc gorzej" wlasnie sie robi powoli. Juz sily nie mam
;(
Od 3 dni mam strasznie twardy brzuch, non stop, dosłownie budze sie z takim, az momentami boli po prostu, do lekarza sie nie idzie dodzwonic oczywoscie.
Juz mi sie rzygac chce tym remontem. Ikea oczywiscie dalej ma nas w dupie, przeczytalismy dzis w regulaminie ze tak naprawde zastzegaja sobie 60 dni na dostarczenie i zmontowanie!!! Do tego czasu bedziemy mieszkac w tym syfie. Nawet bardzo sprzatac nie ma kiedy bo ja sie z tymi twardnieniami boje a maz nie ma czasu kompletnie. Nawet sie jeszcze dobrze nie zdazylismy wprowadzic a juz pralka nie spuszcza wody, nowa plyta indukcyjna nie wykrywa na jednym "palniku" w ogole, a wlasnie przed chwila szlag trafil zmywarke. Wiec jak dawno nie beczalam tak dzis caly wieczor z bezsilnosci nadrabiam.
A moze by... w 2 trymestrze (i tylko w 2 ale Ty jestes na poczatku dopiero 3go wiec mysle ze mozna by to ppdciagnac) za stosunkowo bezpieczny uznaje sie ibuprofen, ale max dziennie 600mg. Ma dzialanie przeciwzapalne i przeciwbolowe. Decyzja nalezy do Ciebie, pytanie tylko czy to cos powazniejszego sie nie dzieje i czy nie warto mimo wszystko sprawdzic/skonsultowac...
Pampcia, rozumiem doskonale Twoje bolączki. Niestety każdy sklep z meblami niby ma terminy na dostarczenie, a jak nie dostarczy to co? To tak naprawdę nic.. Można walczyć o zwrot pieniędzy oraz odstąpić od umowy i nie wiele więcej. Odstępując od umowy i tak musisz znaleźć znów kogoś kto Ci zrobi meble a nie masz gwarancji, że dostarczy na czas. Jak robiłam w zeszłym roku kuchnie, mieszkając w totalnym remoncie, to przywieźli mi same korpusy bez frontów. Później były fronty nie do naszej kuchni i tak kuchnie miałam zrobioną finalnie miesiąc później. Gościu od mebli nie rozumiał, czemu nie chcę wyciągać talerzy do szafek.. hmmm może dlatego, że ilość kurzu była koszmarna? Później miałam całe szafki do mycia w środku ;/ Cudownie! Co do zmywarki to jaką kupiłaś i jaką płytę? My w zmywarce też po miesiącu wzywaliśmy na gwarancji i obyło się bez jakichkolwiek problemów, natomiast koleżance w płycie amici poszedł jeden palnik i nie uznali na gwarancji zasłaniając się złym montażem, mimo, że wszystko było podbite przez serwis.. Dziś natomiast czekam na ekipę od dachu która robiła nam dach w zeszłym roku. Po zimie cały odpadł i od dwóch miesięcy czekamy żeby naprawili w ramach gwarancji. Zalało już nam dwa pokoje przez ten czas - świeżo wyremontowane ;/. Pewnie dziś znów tego nie zrobią bo pada ;/
Co do mojego problemu to chyba nie mam odwagi wziąć leku bez zgody lekarza. U mnie już jednak ten 3 trymestr ruszył i nawet właśnie paracetamol spędza sen z powiek jak go biorę. Co do konsultacji to byłam wczoraj już u fizjoterapeuty i stwierdził moje przypuszczenia, że to rwa barkowa, a wywołana zapaleniem nerwu pomiędzy 4 a 5 kręgiem szyjnym. Ból podobny do rwy kulszowej natomiast różnica w lokalizacji (przynajmniej tak fizjoterapeuta twierdzi, bo ja kulszowej nigdy nie miałam i podziękuję za taką atrakcję). Problemem jest brak możliwości podania leków przeciwzapalnych z uwagi na ciążę, a tym samym usunięcia przyczyny bólu.
BurzaHormonów Jestem umówiona na jutro ponownie do fizzjoterapeuty, już tym razem w medicoverze, wczoraj byłam prywatnie bo bym nie dojechała do środy, a na piątek jak nie przejdzie to do ortopedy, ale nie wiem szczerze co miałby pomóc natomiast z uwagi na braki miejsc zapisałam się do niego "na wszelki wypadek". Ból jest nieprzeciętny, a fizjo wczoraj był zaskoczony, że sama przyjechałam samochodem wypytując jak daleko mam. Dziś miałam godzinę w nocy, chyba po tym paracetamolu, że udało mi się spać. Tak to ciągle śpię na półgwizdka.. raczej takie odpoczywanie z zamkniętymi oczami bo zasnąć nie mogę od 3 nocy z tym bólem. Najgorzej to, że zaczyna mnie boleć kręgosłup od leżenia przez 3 dni na prawym boku.. a pozycji nie idzie zmienić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2017, 08:23
-
MałaMi88 wrote:Pampcia a co kupowaloscie w ikei? My tez mamy zamiar zamowic meble z ikei i zaczelam sie niepokoic tym co piszesz.
Meble z Ikei są fajnej jakości za ich cenę, tylko zwróć uwagę na niestandardowe wymiary. Nie pasuje później do nich agd (trzeba kombinować) i generalnie raczej we wszystko należy zaopatrzyć się w ikei.. to był powód dla którego my zrezygnowaliśmy z tych mebli..no i brak szafki pod zlewozmywak narożnej.
-
A może by... wrote:Meble z Ikei są fajnej jakości za ich cenę, tylko zwróć uwagę na niestandardowe wymiary. Nie pasuje później do nich agd (trzeba kombinować) i generalnie raczej we wszystko należy zaopatrzyć się w ikei.. to był powód dla którego my zrezygnowaliśmy z tych mebli..
no i brak szafki pod zlewozmywak narożnej.
A jakie agd nie pasuje? Bo ja też zaraz chce projektować u nich kuchnie. Lodówkę chcę wolnistojaca ale płyta, piekarnik i zmywarka w zabudowie. -
Hejka. Witam się w 29tygodniu:)
Wtrącajac się w wasz temat mebli z Ikei to prawda że sprzęty do nich pod zabudowę trzeba odrazu zakupić również w Ikei. A dlatego że np standardowa zmywarka np elektrolux czy Bosch ma 60 cm, u nich w Ikei ma 68cm szerokości. Także tak to wygląda -
dżdżownica wrote:A jakie agd nie pasuje? Bo ja też zaraz chce projektować u nich kuchnie. Lodówkę chcę wolnistojaca ale płyta, piekarnik i zmywarka w zabudowie.
Jak się nie mylę to właśnie największe problemy są z piekarnikami i zmywarkami. Te meble są chyba trochę głębsze i pasuje tylko to ikeowskie agd. Kiedyś miałam zapisaną taką stronkę, gdzie dziewczyna urządziła sobie piękną kuchnię meblami z ikei ale właśnie opisywała jak to rzeźbiła w tych meblach żeby pasowały pod agd. -
A może by... wrote:Jak się nie mylę to właśnie największe problemy są z piekarnikami i zmywarkami. Te meble są chyba trochę głębsze i pasuje tylko to ikeowskie agd. Kiedyś miałam zapisaną taką stronkę, gdzie dziewczyna urządziła sobie piękną kuchnię meblami z ikei ale właśnie opisywała jak to rzeźbiła w tych meblach żeby pasowały pod agd.
Dzięki że mówisz bo będę musiała posprawdzac wymiary. -
nick nieaktualnyczekajacanacud1 wrote:kupiłam pampersy
maz sie wkur.. ze je nioslam ze sklepu a mialam ze 2km
juteo ide na glukoze mniaaaam !
Też idę jutro na glukozęBiorę ze sobą przyjaciółkę bo boje sie niepewidzianych sytuacji i zanudzenia się na śmierć ;p Czy w związku z jutrzejszym badaniem ograniczasz dzisiaj cukier? Robisz coś inaczej niż zwykle?
-
Witam się i ja
O nawet nie wiedziałam, ze meble z Ikei nie pasują, chociaż ja i tak bym nie kupowała tam do kuchni, w ogóle mówicie, że jakość jest ok do ceny, a mi się tam kompletnie nie widzą meble...wszystko mi się wydaje tam na sztukę robione i najtańszymi materiałami. A pojechałam z mężem jakiś czas temu z wielkimi planami i myślałam, że się zachwycę, a wyszliśmy rozczarowani, kupiliśmy jakieś pierdółki tylko, bo szkoda było jechać tyle km i nic nie kupić. Na zdjęciach o wiele lepiej się to wszystko prezentuje
Pampcia my w tamtym roku mieliśmy podobnie, padła lodówka, potem amplituner, laptop i jakiś czas temu lustrzanka nam też poszła...
Powodzenia na glukozach, wizytach itd.