Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
wiesz co nie bede w siebie ladowac slodyczu lodow itd ale drozdzowke sobie do kawy zjem bo wczoraj piekłamAgnesqe wrote:Też idę jutro na glukozę
Biorę ze sobą przyjaciółkę bo boje sie niepewidzianych sytuacji i zanudzenia się na śmierć ;p Czy w związku z jutrzejszym badaniem ograniczasz dzisiaj cukier? Robisz coś inaczej niż zwykle? 
podobno zeby wynik byl miarodajny trzeba jesc jak zawsze i taki mam zamiarb;)
aaniluap lubi tę wiadomość

-
Miałam silne bóle w nadbrzuszu promieniujace na plecy. Sama nie wiedziałam co mi jest. Wolałam jechać do szpitala. Wczoraj się okazało - kamica zolciowa. Masakra. Ból straszny. Nie wiem co dalej.. .czekajacanacud1 wrote:zuzanna a co mowia lekarze? te bole to jakas akcja skórczowa?ponad 3 lata starań...
01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
11.01.16 1 IUI
, 28.04.16 2 IUI 

-
Zdecydowanie przed badaniem glukozy trzeba jeść normalnie, bo nie chodzi o to żeby wynik wyszedł w normie, jeśli przez kilka dni nie będzie się jadło słodkiego, tylko o to żeby wiedzieć czy jest jakiś problem z organizmem i móc odpowiednio zadziałać. Chyba jedyne ograniczenie to nie jeść 12 godzin przed badaniem i nie zapychać się cukrami prostymi na wieczór przed pobraniem krwi, bo też mogą zafałszować wynik i niepotrzebnie nastraszyć.
-
Witajcie dziewczyny, ja też jutro planuję iść na glukozę, i tak jestem chyba ostatnia. Ciągle zwlekam z tym badaniem, boję się złego samopoczucia a nie mam z kim na to badanie pójść. Mam nadzieję, że to przetrwam. Dziewczyny, oprócz glukozy trzeba zabrać wodę i kubek? Czy ona miejscu sami robią?

-
Z tego co czytałam to może być różnie z wyposażeniem laboratoriów. Ja miałam w dwóch różnych i za każdym razem miałam tylko glukozę swoją, a wodę i kubek dostawałam. Różniły się tylko pojemności- za pierwszym razem miałam rozmieszane w objętości ok 330ml wody i nie mogłam dodać cytryny, za drugim w 200ml i panie powiedziały, że jak mam cytrynę to mogę sobie wkropić (ale nie miałam).
A mój sposób na wytrzymanie tyle podczas całego badania... Szłam na parking do auta na dwie godzinne drzemki
-
nick nieaktualnyDziewczyny jeśli mogę polecić termometr do mierzenia temperatury dziecka ro polecam ten:
http://www.fjord-therm.com/?utm_medium=land&utm_source=insta
Jest to termometr który zakłada się dziecku na rączkę i może z nim spać, chodzić i normalnie funkcjonować, ponieważ termometr łączy sie z waszą aplikacją na telefonie i mierzy temperaturę wtedy kiedy tylko chcecie. Na przykład jeśli dzieciątko jest (nie daj Boże) chore a udało sie, że w nocy zasęło, to wystarczy włączyć aplikacje w telefonie i termometr który dziecko ma na rączce zmierzy temperaturę. Bez ruszania dziecka, wkładania pod pachę czy do pupki termometru. Przez cała noc jak i w ciągu dnia mamy ciągłą kontrole. Ja go mam zamiar kupić
-
U mnie tez forma coraz gorsza
rozne drobne upieedliwosci nakladaja sie na siebie.
Najgorzej jak corcia ma ciezko noc to potem caly dzien nie mam sil na nic
ogolnie i tak sama z siebie slabo spie przez ciaze, wiec zmeczenie sie naklada.
Jesli moge Wam cos zasugerowac, to wlaczajcie partnera do nocnej opieki ile sie da, bo u nas byla taka sytuacja, ze maz mial wypadek, potem dluga rekonwalescencja i jak corcia byla malutka ja sama przy niej wszystko wlasciwie. Teraz jak w nocy cos sie dzieje, to tylko mnie akceptuje
tzn jak taka polprzytomna to maz ja jakos uspi, ale jak juz zaczai, ze to nie ja to placze
takze mimo, ze maz sie stara i chce pomoc to i tak wole wstac i ja wziasc zeby sie nie rozjuszyla
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2017, 12:00


-
Ja kiedyś kupiłam w lidlu za 60 zł medisana, tego nie polecam, awaryjny, po miesiącu już był problem, leży gdzieś nieużywany u mnie.
A teraz będzą jakieś inne sanitas, to nie wiem jak z nimi. -
almaanies wrote:Witajcie dziewczyny, ja też jutro planuję iść na glukozę, i tak jestem chyba ostatnia. Ciągle zwlekam z tym badaniem, boję się złego samopoczucia a nie mam z kim na to badanie pójść. Mam nadzieję, że to przetrwam. Dziewczyny, oprócz glukozy trzeba zabrać wodę i kubek? Czy ona miejscu sami robią?
Ja też jeszcze nie byłam, wybieram się w przyszłym tygodniu dopiero, bo wizytę mam 25, wieć w razie złych wyników będę się krócej stresować. Ja się pytałam w swoim labo i zapewniają glukozę. W sumie o wodzie, kubku i cytrynie nic nie wiem, ale wezmę na wszelki wypadek. Nie bój się tego badania, czy może być gorsze niż np dolegliwości I trymestru?

-
Ja mam z Sanitasa ciśnieniomierz i nieraz samo mierzenie ciśnienia tak mi je podnosi że szczerze nie polecam. Może to tylko mój egzemplarz jest awaryjny i chociaż to nie to samo co termometr to na sprzęt elektroniczny z tej firmy już bym się nie zdecydowała.
-
Uuu też planowałam kupić ten termometr z Lidla, ale jak Was poczytałam i opinie na necie, to jednak zrezygnuję.
Ja glukozy też jeszcze nie miałam i nie dostałam nawet skierowania, a kolejna wizyta dopiero 25 lipca, więc nie wiem czy nie za późno i chyba w tym tygodniu się wybiorę prywatnie zrobić.
Współczuję Wam dziewczyny tych bóli. Mnie od czasu do czasu coś pobolewa, ale da się przeżyć bez leków przeciwbólowych. A co do IP, to będąc jeszcze w gimnazjum dostałam zapalenia śluzówki żołądka. Całą noc nie spałam, jak wzięłam leki przeciwbólowe, to zwymiotowałam. Rano pojechałam na IP gdzie siedziałam kilka h na poczekalni płacząc z bólu, jak mnie wreszcie przyjęli dali mi kroplówkę i kazali leżeć, co dla mnie było okropne, bo w takiej pozycji najbardziej mnie bolało. Gdy kroplówka zeszła powiedziałam, że nadal boli jak bolało, więc dali kolejną po której nadal bolało i się gorzej czułam niż zanim przyjechałam, to wysłali mnie do domu... -
Natitka skąd jesteś ? My mamy podobny problem. Od kupna coś silnik troszkę drgal Ale nowszy model nowszy silnik no to ok może i tak pracuje. Potem pojawił się błąd silnika . Żaden mechanik z okolicy nie mógł zdiagnozować problemu. Znaleźliśmy super elektromechanika i okazało się ze sonda lambda do wymiany i przytkany katalizator. Mamy benzynę a wlewalismy 95 (wiadomo w Polsce słabe mamy paliwo) teraz tylko 98. Powiedział że wtryski powoli będą też do wymiany. minął z miesiąc a nam samochód rozkraczyl się na ekspresowce. Zacial się wtrysk i pokazywalo się ze błąd pompy paliwa. A to poprostu przez ten wtrysk lala się benzyna do wydechu. W chwili kladlo wskazówkę od paliwa i wogole samochód gasl. 100 km holowalismy... wymieniliśmy wtryski na używane za 500 zl. Jeden tylko coś słabo działa i pewnie będziemy musieli wymienić i jego już na nowy 1000 zl. Te dzisiejsze samochody to porażka. Lepiej chyba było trzymać się starszych modeliNatikka123 wrote:Witajcie.
Ja wróciłam od teściów- ich autem bo nasz czeka do środy na mechanika
Niestety ale najpewniej walnela nam pompa paliwa i wtryski (robiliśmy to 2 lata temu) koszt 6 tysięcy chyba że mechanik weźmie na siebie cześć kosztów bo sam mówi że to niemożliwe że znowu to to samo.
Więc jestem załamana bo znowu coś się schrzania jak mamy wydatki inne zaplanowane.
Jeszcze ciocia w szpitalu chcą punkcje ledzwiowa robić a ona nie chce bo się boi.

-
nick nieaktualnymimoza wrote:Uuu też planowałam kupić ten termometr z Lidla, ale jak Was poczytałam i opinie na necie, to jednak zrezygnuję.
Ja glukozy też jeszcze nie miałam i nie dostałam nawet skierowania, a kolejna wizyta dopiero 25 lipca, więc nie wiem czy nie za późno i chyba w tym tygodniu się wybiorę prywatnie zrobić.
Krzywą cukrową należy zrobić do 28 tygodnia SKOŃCZONEGO 28 !!!
-
Ja kupiłam dwa razy dwa różne termometry z lidla. Jeden reklamowalam bo pokazywał różne temperatury raz np 34 a po chwili 39. A drugi zdążyłam oddać w ciągu tygodnia. Zdecydowanie odradzam.
Ja kupiłam w aptece w promocji microlife i jestem zadowolona.
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Hej dziewczyny,
ja dziś miałam beznadziejną nockę, jeszcze nie mogę się obudzić. Cały czas wstawałam a rano do laba na badania i ledwo dojechałam i jak wróciłam to padałam. (dobrze że moje córcia umie się już sobą zająć i nie marudzi:))
Ad glukozy to u mnie w diag. można wziąć cytrynową glukozę (5zł). Więc pewnie taką wezmę. Ja jeszcze glukozy nie robiłam- pójdę koło 26tc.
Zuzanna - strasznie współczuję, ja w pierwszej ciąży miałam kolkę nerkową ból niesamowity (wymiotowałam nawet z bólu) Oby szybko Ci przeszło bo z tego co wiem kamica żółciowa też nieźle daje w kość.
Mimoza - i co zapisałaś się na USG ?
Pampcia - trzymam kciuki, kiedyś i zła passa mija oby jak najszybciej !
Idę gotować obiadek a popołudniu wizyta u gina (pewnie bez USG bo byłam na sorze to tam mi robiono, ale może weźmie mi wymaz i sprawdzi jak tam te moje swędzące sprawy (Choć dziś już całkiem całkiem).




Julianek






