Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Karlove, ja to samo. Najlepsze jest to, że przed ciażą mialam @ nawet parenaście dni, ale taką ubogą jakby to powiedzieć. W sensie plamienia bardziej i ta po zapłodnieniu też taka @ była. To znaczy ja myślałam, że to miesiączka, a to były plamienia w ciąży. Bo miałam ciążę zagrożoną. To dopiero byłby schiz jakbym wiedziała o ciąży i miesiąc z krwawieniem chodziła.
KaroLove lubi tę wiadomość
-
O rany
ale przynajmniej tak jak mówisz całkiem nieświadomie ominęło cię te wszystkie początkowe stresy
Mi strasznie ciężko wytrzymac do pierwszej wizyty ale wolę już tak niż stresować się samym pęcherzykiem.
Każda jest inna i każda uspokoi coś innego.
Jedna wynik bety uspokoi a inna będzie spokojniejsza jak bety nie zrobi
-
Nasze wizyty zapisuje pod lista na 1str.
Tak sobie myślę, że fajnie byłoby zrobić taki dokument w Excelu i każda sama mogłaby się dopisywać i edytować dane przy sobie.
Mogłabym pokombinować przy czymś takim tylko za bardzo nie mam jak. Bo ja korzystam tylko z telefonu. Wszystko robię na telefonie a właśnie Excel mi nie działa
A komputera w pracy nie chce do tego wykorzystywać
Jesli któraś by umiała coś takiego zrobić to byloby fajnie bo z ta lista jest dużo zabawyWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2017, 22:10
Demetria lubi tę wiadomość
-
U mnie pierwsza ciąża była super, zrobiłam jeden test i wyszedł blady, umówilam się na wizytę i czekałam i tak od wizyty do wizyty (prawdę mówiąc o becie nie wiedziałam, w sensie nie przyszło mi nawet do głowy żeby robić jakieś badania)
Druga ciąża to było zaskoczenie i na wizytę poszłam dopiero w 10 tc.
Ale w żadnej z ciąż nie przyszło mi do głowy poronienie, puste jajo itp.
Teraz jest trochę inaczej, więcej wiem po prostu, ale martwię się tyle początkiem ciąży, co końcówka. Chciałbym móc się na końcu nacieszyć brzuszkiem...
-
Kimmy wrote:Nasze wizyty zapisuje pod lista na 1str.
Tak sobie myślę, że fajnie byłoby zrobić taki dokument w Excelu i każda sama mogłaby się dopisywać i edytować dane przy sobie.
Mogłabym pokombinować przy czymś takim tylko za bardzo nie mam jak. Bo ja korzystam tylko z telefonu. Wszystko robię na telefonie a właśnie Excel mi nie działa
A komputera w pracy nie chce do tego wykorzystywać
Jesli któraś by umiała coś takiego zrobić to byloby fajnie bo z ta lista jest dużo zabawyKimmy, aaniluap lubią tę wiadomość
-
Milo sie czyta jak kolejne serduszka sie pojawiaja
Super pomysl z tą tabelką.
Dziewczyny slyszalyscie moze cos o tym ze beta miedzy 1200 a 6000 podwaja sie juz wolniej ,nawet co 72-96 h? Szukam pocieszenia bo robilam potorke bety i slabiej przyrasta niz na poczatku. Po dwoch dniach przyrost byl 57% z 1355 na 2129. Podwojenie wyliczylo co 75h. -
Byłam na wizycie....serducho bije. A co do progesteronu... lekarz powiedział że wynik jest według niego nie miarodajny... bo przy takim niskim wyniku ciąża by się.nie rozwijała. A serducho bije.
Kimmy, kiti, Demetria, aaniluap, Natikka123, patulla, Ewcia_92, kaka470 lubią tę wiadomość
-
kasia2903 wrote:Byłam na wizycie....serducho bije. A co do progesteronu... lekarz powiedział że wynik jest według niego nie miarodajny... bo przy takim niskim wyniku ciąża by się.nie rozwijała. A serducho bije.
Kochana teraz wklej suwaczek albo napisz który u ciebie tydzień i dzień ciąży
Pewnie już pisałaś ale ciężko teraz odnaleźć a na suwaczek fajnie widać od razu
-
Dżastaaa85 wrote:Milo sie czyta jak kolejne serduszka sie pojawiaja
Super pomysl z tą tabelką.
Dziewczyny slyszalyscie moze cos o tym ze beta miedzy 1200 a 6000 podwaja sie juz wolniej ,nawet co 72-96 h? Szukam pocieszenia bo robilam potorke bety i slabiej przyrasta niz na poczatku. Po dwoch dniach przyrost byl 57% z 1355 na 2129. Podwojenie wyliczylo co 75h.
-
Dobra ja już mówię dobranoc bo mąż chce mi zabrać telefon. Mówi, że jestem już uzależniona od forum. I chyba ma trochę racji
do usłyszenia jutro :*
Mam nadzieję że w piątek dostanę zielone światło nabo strasznie mi się chce, jemu też ale wolimy się upewnić, że wszystko tam ok i możemy
Mdłości wieczorem odpuściły. Najgorzej było w południe... Mam nadzieję że jutro będzie już lepiej bo się wykonczeWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2017, 22:51
-
Diddlina wrote:Ale się że mnie płaczek zrobił
potrafię się rozkleic z byle jakiego powodu.
Dziewczynki gratuluję wszystkim serduszek. Zazdroszczę wam, że już widzialyscie. Mi pozostaje jeszcze kilka dni czekania.
Alfa centauri przykro mitrzymam kciuki, żeby udało się jak najszybciej zobaczyć kolejne dwie kreseczki
Macie naprawdę niesamowite tępo pisania. Ponad 10 stron do nadrobienia a to wszystko w jeden dzień
Co to będzie później?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2017, 23:37
14.02 - 4mm serduszko
07.03 - 2cm szczęścia
04.04 - 8,2cm i prawdopodobnie będzie Elena
02.05 - wizyta
-
Zrobilam taka tabelke
Wzorowalam sie na temacie czerwcowek. Mozna sie dopisywac
Dajcie znac, czy cos jeszcze chcialybyscie do niej dodac.
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1-7buVXUTNztgKA5bvwwyTFFY-_TNij-XExicnDVkXaU/edit?usp=sharingWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2017, 02:01
Kimmy, Diddlina, kiti lubią tę wiadomość
Gdańsk, 31 l., kp -
Kurde a ja się źle czuje brzuch a dokładniej podbrzusze mnie boli i czuje ze katar nadchodzi. Idę chyba do rodzinnego myślicie że da mi zwolnienie bo mojej gin nie ma ?09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Natikka123 wrote:Kurde a ja się źle czuje brzuch a dokładniej podbrzusze mnie boli i czuje ze katar nadchodzi. Idę chyba do rodzinnego myślicie że da mi zwolnienie bo mojej gin nie ma ?03.02 (36dc)- beta hcg 347.1
06.02 (39dc)- beta hcg 907.3
09.02 (42dc)- beta hcg 2526