Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny a ja chce dotrwac jak najdluzej
Leze w szpitalu i czas sie ciagnieeee strasznie
Na okruszki juz wszystko w domu czeka. Tylko przygotowac, wyprac i wyprasowac ciuszki, zlozyc lozeczka i pomalowac sciany w pokoju no i jeszcze dokupic jakies duperelki... Eh. Omina mnie te wszystkie przygotowania -
KarolaFasola wrote:Dziewczyny a ja chce dotrwac jak najdluzej
Leze w szpitalu i czas sie ciagnieeee strasznie
Na okruszki juz wszystko w domu czeka. Tylko przygotowac, wyprac i wyprasowac ciuszki, zlozyc lozeczka i pomalowac sciany w pokoju no i jeszcze dokupic jakies duperelki... Eh. Omina mnie te wszystkie przygotowania
A dlaczego jesteś w szpitalu? Co się stało? -
dżdżownica ja mam na 4 października to na spokojnie mój dzidziuś mógłby przyspieszyć na wrzesień, zobaczymy
Patrzę teraz z ciekawości cenniki sesji noworodkowych u mnie i masakra jakaś, 500zł za 10 zdjęćpakiet mini, 1000zł za 15 zdjęć pakiet premium... niezły interes się na tym zrobił...
Jak takie ceny będą to nawet nie myślę o tej profesjonalnej sesji, a chciałam tylko noworodkową właśnie wykonać w studio, a pamiątkę po ciąży i dalsze perypetie maluszka już w zakresie własnym, mamy lustrzankę, statyw, mąż ma dokupić jeszcze lampę, już się nie mogę doczekać jak pokoik będzie urządzony i będe mogła sobie kilka zdjęć zrobić do albumu pamiątkowego -
Co do porodów i dat... To nasz Adaś ma termin na 25.10, a 26.10 mamy właśnie rocznicę ślubu
Moja mama mnie, pierworodną, urodziła 2 tygodnie wcześniej, więc właśnie w 38 tygodniu. Koleżanka swoją pierwszą córę tydzień przed terminem, natomiast moje kuzynki: dzień po terminie, a druga chyba tydzień po...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2017, 20:47
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
nadziejastru wrote:dżdżownica ja mam na 4 października to na spokojnie mój dzidziuś mógłby przyspieszyć na wrzesień, zobaczymy
Patrzę teraz z ciekawości cenniki sesji noworodkowych u mnie i masakra jakaś, 500zł za 10 zdjęćpakiet mini, 1000zł za 15 zdjęć pakiet premium... niezły interes się na tym zrobił...
Jak takie ceny będą to nawet nie myślę o tej profesjonalnej sesji, a chciałam tylko noworodkową właśnie wykonać w studio, a pamiątkę po ciąży i dalsze perypetie maluszka już w zakresie własnym, mamy lustrzankę, statyw, mąż ma dokupić jeszcze lampę, już się nie mogę doczekać jak pokoik będzie urządzony i będe mogła sobie kilka zdjęć zrobić do albumu pamiątkowego
Moja przyjaciółka jest fotografem i właśnie robi bardzo często sesje ciążowe i noworodkowe. Także będę miała obienadziejastru lubi tę wiadomość
-
Mi się wydawało, że pierwsze dość często po terminie się rodzą, ale niech pomyślę
Bratowa w 38 tc, siostra w 39 tc (ale wywolany), ja w 37 tc (ale dobrze, że dopiero wtedy), moja koleżanka w 41-42 tc, sąsiadka w 39 tc (wywołany). To tyle co pamiętam
-
czekajacanacud1 wrote:a to ja wam tez opowiem cos z historii blondynkibwracam z pracy do domu i sobie mysle kur..wa czemu to auto nie idzie dzwonie do meza i mowie ze max na silniku 60i dalej nie idzie. zjechalam opony sprawdzilam ze moze kapec ale nie jade dalej i dalej to samo
dojezdzam do domu a tam oponynrozgrzane lekki dymek smierdzi haha. okazalo sie ze na recznym jechalam
a ze auto stare bylo ibjakims cudem nie mialo albo kontrolka z recznego byla zrypana wiec nie zorientowalam sie
teraz z tego smieje ale wtedy do smiechu mi nie bylo
zdarza się. PAMCIA - normalnie pewnie tez bym nie znala sie. Ale mialam w zyciu tyle awarii z dala od domu ze i pchali mi samochód. Nawet raz tir zatrzymał się i Ukrainiec pomagał haha raz z koleżanką jechalysmy dwie blondynki i padł. Próbowalyśmy same pchnac tylko nikt mi nie powiedział że to trzeba na luzie a ja na jedynce i samochód do przodu i do tyłu. Ale to było za czasów mojego pierwszego studenckiego auta golfa 3 . W ta zimę w męża samochodzie do pracy oderwal się boczek od drzwi, zostały kabelki i nie było przycisku do otwierania szyb. Centralny zaczął mi wariowac jak otworzyłam samochód to otworzyły mi się szyby z przodu. A tu zimno śnieg pada i ja jestem sama. Co zrobiłam?
Wzięłam klucz od domu (metal) i próbowałam łączyć kabelki. Wkońcu zadziałało. Szyby zamknęły się. takze zycie uczy bardzo wiele. Jeszcze tylko koła nie zmienialamWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2017, 21:04
-
Dżdżownica fajnie, moja siostra dopiero zaczyna przygodę z fotografią, także za jakiś czas też będę miała okazję na fajne zdjęcia
a póki co sami będziemy tworzyć, pomysły mam, także tylko znaleźć czas, mieć męża obok i realizować
dżdżownica lubi tę wiadomość
-
pola89 wrote:Co do porodów i dat... To nasz Adaś ma termin na 25.10, a 26.10 mamy właśnie rocznicę ślubu
Moja mama mnie, pierworodną, urodziła 2 tygodnie wcześniej, więc właśnie w 38 tygodniu. Koleżanka swoją pierwszą córę tydzień przed terminem, natomiast moje kuzynki: dzień po terminie, a druga chyba tydzień po...pola89 lubi tę wiadomość
-
Ewa25 wrote:O to mamy chyba ten sam termin. Ja mam właśnie albo 25 albo 26 październikAdaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
patulla wrote:Mi się wydawało, że pierwsze dość często po terminie się rodzą, ale niech pomyślę
Bratowa w 38 tc, siostra w 39 tc (ale wywolany), ja w 37 tc (ale dobrze, że dopiero wtedy), moja koleżanka w 41-42 tc, sąsiadka w 39 tc (wywołany). To tyle co pamiętam
Czemu wywoływali przed terminem? -
dżdżownica wrote:A dlaczego jesteś w szpitalu? Co się stało?
Niewydolnosc szyjki -
Ja się kiedyś pośmiałam na filmiku gdzie jedna kobieta pomaga drugiej wyjechać z parkingu, bo była zastawiona innym samochodem, po czym wsiada do tego źle zaparkowanego samochodu
My w tym roku wydaliśmy już 500 zł u mechanika, mąż odebrał samochód, wyjechał po mnie i okazało się, że jest bez zmian. 500 zł w błoto.
Czy macie jakieś przebarwienia na brodawkach? Mi się pojawiły jakieś takie brązowe plamki wyglądajace jak pieprzyki, ale takie wypukłe, tak z 2mm średnicy. Miałam 2 i jakoś nie zwracałam uwagi, ale dzisiaj widzę, że kolejne mi się pojawiają i nie wiem czy to normalne. -
MałaMi88 wrote:Dziewczyny jsk to jest z wyrywaniem zeba w ciazy? Tak mnie boli osemka ze zaraz oszaleje!
Mi ostatnio na przeglądzie dentystka mówiła że można podać znieczulenie tylko słabsze trochę bo bez środków obkurczajacych. Myślę że jak masz do wyrwania to zrób to bo po pierwsze się męczyć z a po drugie to stan zapalny napewno bardziej zaszkodzi niż chwilowe znieczulenie. -
Widze ze temat zdjec
, mniej sie teraz odzywam bo siedze u tesciow i mam praktyki od rana, a potem siedze i sie bawie z siostrzencami, bo potem to sie dlugo nie zobaczymy, a strasznie fajne dzieciaki. Moj brat bawi sie juz troche w zdjecia tak e sumie polprofesjonalnie, zrobil mi swietna sesje z brzuszkiem! Takze bede miala cudna pamiatke, po narodzinach mam nadzieje, ze tez mi zrobi.
Mam dzis dobry dzien, bo na fb grupie dla mamusiek wymienilam paczke pieluch na drewniane lozeczko w dobrym stanie, tylko troche do odswiezenia, bo stalo w piwnicy, moj maz odebral, ja obejrze dopiero w przyszlym tyg. Jak wroce, ale to i tak super okazja razem z taxi, ktorym przywiozl wyszlo 60 zl. Teraz mysle nad materacykiem, bo cos tam poczytalam w internecie i podobno lepiej kupic nowy niz uzywany, bo sie zawsze to odksztalca troche zgodnie ze spiacym dzieciaczkiem. A wy co myslicie?
Poza tym w piatek jak sie zegnalismy przed moim wyjazdem, moj mezus mowi do brzuszka papa Malgoska! Po czy dodal, ooo zobacz pasuje! No i bedzie Malgoska, a dlugo nic nie moglismy ustalic