Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2017
Odpowiedz

Październikowe mamy 2017

Oceń ten wątek:
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 11 lipca 2017, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India26 wrote:
    Widze ze temat zdjec :), mniej sie teraz odzywam bo siedze u tesciow i mam praktyki od rana, a potem siedze i sie bawie z siostrzencami, bo potem to sie dlugo nie zobaczymy, a strasznie fajne dzieciaki. Moj brat bawi sie juz troche w zdjecia tak e sumie polprofesjonalnie, zrobil mi swietna sesje z brzuszkiem! Takze bede miala cudna pamiatke, po narodzinach mam nadzieje, ze tez mi zrobi.

    Mam dzis dobry dzien, bo na fb grupie dla mamusiek wymienilam paczke pieluch na drewniane lozeczko w dobrym stanie, tylko troche do odswiezenia, bo stalo w piwnicy, moj maz odebral, ja obejrze dopiero w przyszlym tyg. Jak wroce, ale to i tak super okazja razem z taxi, ktorym przywiozl wyszlo 60 zl. Teraz mysle nad materacykiem, bo cos tam poczytalam w internecie i podobno lepiej kupic nowy niz uzywany, bo sie zawsze to odksztalca troche zgodnie ze spiacym dzieciaczkiem. A wy co myslicie?

    Poza tym w piatek jak sie zegnalismy przed moim wyjazdem, moj mezus mowi do brzuszka papa Malgoska! Po czy dodal, ooo zobacz pasuje! No i bedzie Malgoska, a dlugo nic nie moglismy ustalic :)

    Ja zdecydowanie jestem za nowym materacykiem. Maluszek każdy ulewa, brudzi jednak i mimo stosowania mat ochronnych myślę, że nie da się zupełnie ustrzec przed zabrudzeniem. Materacyk wg mnie jest jedną z tych rzeczy która powinna być nowa. Nawet troszkę gorszy ale higienicznie lepiej kupić nowy.

    India26, MałaMi88 lubią tę wiadomość

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • Lola83 Autorytet
    Postów: 1227 839

    Wysłany: 12 lipca 2017, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry! W zyciu Was nie nadrobie... szkoda mi, ze nie moge sie wbic w konwersacje...

    Pochwale sie tylko, ze od poniedzialku moja pierworodna poszla do przedszkola :)

    Ja sama walcze z waga... mam juz 9 kilo do przodu i nie moge sie ogarnac... Brzuch tez gigantyczny. Pani w sklepie powiedziala do mnie ostatnil "wspolczuje tak goraco, ja tez rodzilam w lipcu"...
    Troche mi to odbiera przyjemnosci z ciazy...

    Pozdrawiamy i milego dnia!

    Piotruś
    ganndqk37mzflpnc.png
    Helenka
    rolodf9hpum40ef3.png
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 12 lipca 2017, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola83 wrote:
    Dzien dobry! W zyciu Was nie nadrobie... szkoda mi, ze nie moge sie wbic w konwersacje...

    Pochwale sie tylko, ze od poniedzialku moja pierworodna poszla do przedszkola :)

    Ja sama walcze z waga... mam juz 9 kilo do przodu i nie moge sie ogarnac... Brzuch tez gigantyczny. Pani w sklepie powiedziala do mnie ostatnil "wspolczuje tak goraco, ja tez rodzilam w lipcu"...
    Troche mi to odbiera przyjemnosci z ciazy...

    Pozdrawiamy i milego dnia!

    Słonko nie przejmuj się tym co ludzi mówią. Świat jest pełen ludzi którzy gadają głupoty :)

    Mi znowu czasem nie chcą uwierzyć że w ogóle w ciąży jestem. Tylko jak mam dopasowana bluzkę to widać brzuch.
    Nieważne jak wyglądasz, ważne że dzidziuś jest zdrowy.

    Lola83 lubi tę wiadomość

    1JyDp2.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 12 lipca 2017, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może by... wrote:
    Czemu wywoływali przed terminem?
    Z sąsiadka to nie wiem dokładnie, może i było to już po terminie. Po prostu tak z lekarzem zadecydowali, że ciężko już i chce urodzić.
    U mojej siostry podobnie, stwierdzili razem z lekarzem, że ciężko już i chce urodzić. W sumie teraz jak mówi o tym, to poczekałaby jeszcze. U nas tutaj jest jeden lekarz, który bierze na wywołanie nawet przed terminem. Jako tak wskazań medycznych nie było w żadnym z tych przypadków

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 12 lipca 2017, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola83 wrote:
    Dzien dobry! W zyciu Was nie nadrobie... szkoda mi, ze nie moge sie wbic w konwersacje...

    Pochwale sie tylko, ze od poniedzialku moja pierworodna poszla do przedszkola :)

    Ja sama walcze z waga... mam juz 9 kilo do przodu i nie moge sie ogarnac... Brzuch tez gigantyczny. Pani w sklepie powiedziala do mnie ostatnil "wspolczuje tak goraco, ja tez rodzilam w lipcu"...
    Troche mi to odbiera przyjemnosci z ciazy...

    Pozdrawiamy i milego dnia!
    Rozumiem Cię, mam czasami podobne wrażenie, jak ktoś pyta na kiedy termin i mówię, że październik to widzę po minie rozmówcy, że "coś jest nie tak" :/ Pewnie myślą, że gruba, albo że ma wielki brzuch... eee... niech się gonią i Ty też ich olej ;)

    Lola83 lubi tę wiadomość

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • Ewa25 Przyjaciółka
    Postów: 110 37

    Wysłany: 12 lipca 2017, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India26 wrote:
    Widze ze temat zdjec :), mniej sie teraz odzywam bo siedze u tesciow i mam praktyki od rana, a potem siedze i sie bawie z siostrzencami, bo potem to sie dlugo nie zobaczymy, a strasznie fajne dzieciaki. Moj brat bawi sie juz troche w zdjecia tak e sumie polprofesjonalnie, zrobil mi swietna sesje z brzuszkiem! Takze bede miala cudna pamiatke, po narodzinach mam nadzieje, ze tez mi zrobi.

    Mam dzis dobry dzien, bo na fb grupie dla mamusiek wymienilam paczke pieluch na drewniane lozeczko w dobrym stanie, tylko troche do odswiezenia, bo stalo w piwnicy, moj maz odebral, ja obejrze dopiero w przyszlym tyg. Jak wroce, ale to i tak super okazja razem z taxi, ktorym przywiozl wyszlo 60 zl. Teraz mysle nad materacykiem, bo cos tam poczytalam w internecie i podobno lepiej kupic nowy niz uzywany, bo sie zawsze to odksztalca troche zgodnie ze spiacym dzieciaczkiem. A wy co myslicie?

    Poza tym w piatek jak sie zegnalismy przed moim wyjazdem, moj mezus mowi do brzuszka papa Malgoska! Po czy dodal, ooo zobacz pasuje! No i bedzie Malgoska, a dlugo nic nie moglismy ustalic :)
    Ja osobiście kupilabym Nowy. Wiadomo dziecko napewno podsikalo i już z tego względu nie chciałabym po kimś używanego. Ale jeśli jest to materac z kokosem i gryka to z góry do wyrzucenia kto wie czy nie zaległy się tam robaki. Ja mam łóżeczko po córce z materacem i pewnie będę kupować nowy. Zdarzyło się jej dwa razy podsikac troszkę bo większość poszła na kolderke Ale właśnie to gryka-kokos. Raczej go wyrzuce.

    hchylbetu4umr7yv.png hchylbetznxbei2w.png
  • czekajacanacud1 Autorytet
    Postów: 1528 724

    Wysłany: 12 lipca 2017, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja juz po 1 pobraniu wypilam glukoze i spoko jest w smaku ja lubie slodkie :D to jest taki moj poziom slodkosci :D a z cytrynka weszlo mi to jeszcze lepiej takze mi podeszlo :)

    aaniluap, Caro lubią tę wiadomość

    6sutskjolve431gm.png
  • Ripley84 Przyjaciółka
    Postów: 86 95

    Wysłany: 12 lipca 2017, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madlene88 wrote:
    A odnośnie tematu porodów,słyszałam że często dzieci pierwsze lubią rodzic się w 38tyg... jak to się ma do rzeczywistości? Czy którymś mamusia tak się przytrafiło w pierwszej ciąży ?


    U mnie w rodzinie i u znajomych to było tak , że wszystkie swoje pierwsze dzieci rodziłyśmy coś koło 40 tyg. Moja bratowa 40 tydz, siostra 3 dni po terminie, ja 3 dni przed terminem...chyba kolejność ciąży nie ma tu znaczenia, swoją drugą rodziłam 13 dni przed terminem a syna 12 dni przed.

    Mogę się pochwalić...mam już wózek,nie za bardzo umiem wstawiać tu zdjęć ,ale jakoś dam radę...

    madlene88 lubi tę wiadomość

    2b2kvfxmcfdspdwb.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 12 lipca 2017, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj z gemini zamówienie ma przyjść, więc już z kosmetyków i artykułów higienicznych będzie chyba wszystko.
    Zamówiłam przed chwilą na allegro koszule do karmienia i staniki, więc też będę gotowa. No ekstra... tylko na ciuszki od siostry muszę poczekać ;)
    Wózek, wanienka, łóżeczko w piwnicy leżą ;)
    Zostanie nam zrobić pranie, prasowanie, układanie ;)
    I na koniec sierpnia będę gotowa na tip top :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2017, 08:35

    MałaMi88 lubi tę wiadomość

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 12 lipca 2017, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ripley84 wrote:

    Mogę się pochwalić...mam już wózek,nie za bardzo umiem wstawiać tu zdjęć ,ale jakoś dam radę...

    Spróbuj przez naforum.zapodaj.net

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2017, 08:34

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 12 lipca 2017, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny które mają starsze dzieci - ratunku, pomocy!! Czy Wasze dzieciaki też tak kłamią? Od jakiegoś miesiąca, dwóch mój mały tak kłamie że szok. I to tak naprawdę takie przebiegłe dorosłe kłamstwa żeby osiągnąć swój cel. Np dziś: mogą przynosić przez całe wakacje zabawki do przedszkola, z wyjątkiem lego. To młody dziś w woreczku na smerfy na dnie ukrył ludziki lego i przykryl smerfami. Zapytałam czy nie wziął ludzikow to powiedział że nie.
    A poprzednio jeszcze w czerwcu kiedy nie mogli brać zabawek to schował samochodzik w majtkach żeby go zabrać ze sobą.
    A nawet w codziennych czynnościach tak jest. Piotrek umyles ręce mydłem? Tak! To ciekawe bo mydła nie ma...
    Czy oprócz mówienia mu ze kłamstwo jest bardzo brzydkie i że jest mi przykro gdy mnie oklamuje coś powinnam z tym zrobić?

    1JyDp2.png
  • mimoza Autorytet
    Postów: 498 411

    Wysłany: 12 lipca 2017, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 27 tygodniu!
    Ja bym radziła kupić nowy materac. A jaki materac byście poleciły?
    Ostatnio widziałam się z koleżanką, która jest w bardziej zaawansowanej ciąży i ma termin na początek września i mąż stwierdził, że mamy tak samo duże brzuchy, tyle tylko, że ja jestem wyższa więc mniej po mnie widać.
    Po mnie już z daleka widać ciąże, ale tylko raz mnie do lekarza student przepuścił i raz starsza Pani się przesuwała, by mi trochę miejsca zrobić bym mogła usiąść, a tak, to wręcz ludzi przyśpieszają, by zająć przede mną miejsce w kolejce.

    wnidrl68oe42jn4s.png

    1usawn1575ou2tgw.png
  • MałaMi88 Autorytet
    Postów: 570 308

    Wysłany: 12 lipca 2017, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2017, 15:32

    JzxGp2.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 12 lipca 2017, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzdzownica, mój 4-latek raczej nie kłamie tak z premedytacją, raczej "zmyśla", ale się śmieję, więc oboje wiemy, że to wymyślanie. Albo jak coś wymyśla i zapytam, czy na pewno, to zaczyna kręcić i już wiadomo ;)
    Można by jeszcze zapytać, czy chciałby, żeby go ktoś też tak okłamywał, albo czy chciałby, abyś Ty mu też tak robiła, że Ci przykro i ja bym pewnie nie pozwoliła nic zabrać, jakby tak "kombinował", żeby wiedział, że oszustwo nie popłaca.

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 12 lipca 2017, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola83 wrote:
    Dzien dobry! W zyciu Was nie nadrobie... szkoda mi, ze nie moge sie wbic w konwersacje...

    Pochwale sie tylko, ze od poniedzialku moja pierworodna poszla do przedszkola :)

    Ja sama walcze z waga... mam juz 9 kilo do przodu i nie moge sie ogarnac... Brzuch tez gigantyczny. Pani w sklepie powiedziala do mnie ostatnil "wspolczuje tak goraco, ja tez rodzilam w lipcu"...
    Troche mi to odbiera przyjemnosci z ciazy...

    Pozdrawiamy i milego dnia!

    Lola, zupełnie nie przejmuj się gadaniem ludzi. Ja usłyszałam w 5 miesiącu ciąży, że teraz będę podobna do swojej mamy... booo też taka gruba (gdzie ja i tak mam od kilku lat bzika na punkcie swojej wagi).. teściowa też do mnie z tel. "czy już gruba jesteś"? Teraz się opamiętali jak mój mąż trochę przystopował rodzinkę z komentarzami, zamartwiając się, że mało jem. Ludzie gadają co im ślina na język przyniesie nie zastanawiając się nad konsekwencjami tego i nie myśląc, że jesteśmy wrażliwe na punkcie naszych brzuszków/maluszków :). Rozumiem Cię doskonale bo waham się właśnie czy iść na wesele żeby ludzie nie gadali i oszczędzić sobie przykrości. Z jednej strony mam w głowie, że jeśli coś to oni powinni się wstydzić takiego gadania, a z drugiej ciągle patrzę na siebie i nie mogę zaakceptować swojego ciała. Musimy obie znaleźć sposób na siebie. Najgorsze jest to, że mam wrażenie jak każda kobieta z brzuszkiem wygląda milion razy lepiej niż ja :( patrzę na Wasze zdjęcia i wydają mi się takie piękne, kwintesencja kobiecości, a moje to taki klocek. No ale pewnie tak nie jest i każda z nas do siebie podchodzi bardziej krytycznie i doszukuje się nie wiedzieć czego ;)
    dżdżownica wrote:
    Dziewczyny które mają starsze dzieci - ratunku, pomocy!! Czy Wasze dzieciaki też tak kłamią? Od jakiegoś miesiąca, dwóch mój mały tak kłamie że szok. I to tak naprawdę takie przebiegłe dorosłe kłamstwa żeby osiągnąć swój cel. Np dziś: mogą przynosić przez całe wakacje zabawki do przedszkola, z wyjątkiem lego. To młody dziś w woreczku na smerfy na dnie ukrył ludziki lego i przykryl smerfami. Zapytałam czy nie wziął ludzikow to powiedział że nie.
    A poprzednio jeszcze w czerwcu kiedy nie mogli brać zabawek to schował samochodzik w majtkach żeby go zabrać ze sobą.
    A nawet w codziennych czynnościach tak jest. Piotrek umyles ręce mydłem? Tak! To ciekawe bo mydła nie ma...
    Czy oprócz mówienia mu ze kłamstwo jest bardzo brzydkie i że jest mi przykro gdy mnie oklamuje coś powinnam z tym zrobić?

    Ja może nie mam dzieci, ale ostatnio obserwowałam moją przyjaciółkę jak tłumaczyła swojej córeczce mówiąc jej, że jeśli będzie kłamać to ona nie będzie jej mogła zaufać. Podała jej jakąś sytuację z przedszkola gdzie mała przyszła z łzami i opowiedziała historię, pani w przedszkolu miała inną wersję a ona uwierzyła córeczce.. mówiąc, że gdyby była kłamczuszką to by nie mogła jej uwierzyć i musiałaby pani z przedszkola wierzyć. Mam nadzieję, że ja będę potrafiła tak wytłumaczyć swojemu dziecku ;)

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • MałaMi88 Autorytet
    Postów: 570 308

    Wysłany: 12 lipca 2017, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2017, 15:32

    JzxGp2.png
  • mimoza Autorytet
    Postów: 498 411

    Wysłany: 12 lipca 2017, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję tych 8. Słyszałam, że nie za fajne jest ich wyrywanie i to z dobrym znieczuleniem. Mnie pzedwczoraj coś zaczęła boleć 6, ale odpukać przeszło.

    Ja ostatnio takie doła miałam, bo zobaczyłam zdj z wesela kuzyna i wyglądam tam jak słoń, więc już ostatnio szłam załamana na wesele, że będę tam wielka jak szafa. Dodatkowo mama kupiła mi spodenki na przyszłość. Patrzę a tam na ulotce pani ze sporą nadwagą. Takie XXXXL i mówię, że mnie dobija tym, ubrałam.... były spoko, bo są na gumce, ale jeszcze pół mnie by weszło, na co tata: Nie obrażając Cię...wyglądasz jak ta pani.
    Od tej pory tak z raz dziennie jojcze mężowi, ale ja jestem gruba, wyglądam jak słoń, na co on odpowiada: i do tego jeszcze jesteś w ciąży.

    wnidrl68oe42jn4s.png

    1usawn1575ou2tgw.png
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 12 lipca 2017, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patulla wrote:
    Dzdzownica, mój 4-latek raczej nie kłamie tak z premedytacją, raczej "zmyśla", ale się śmieję, więc oboje wiemy, że to wymyślanie. Albo jak coś wymyśla i zapytam, czy na pewno, to zaczyna kręcić i już wiadomo ;)
    Można by jeszcze zapytać, czy chciałby, żeby go ktoś też tak okłamywał, albo czy chciałby, abyś Ty mu też tak robiła, że Ci przykro i ja bym pewnie nie pozwoliła nic zabrać, jakby tak "kombinował", żeby wiedział, że oszustwo nie popłaca.

    Jak miał 4lata to też tak fantaziowal. A teraz ma prawie 6 i po prostu kłamie. I jeszcze najgorsze jest to że idzie w zaparte. W poniedziałek pani w przedszkolu się pomyliła i dała mu zupę z pszennym makaronem i po chwili chciała mu wymienić to on "mama mi pozwolila" i kłóci się że może bo mama mu pozwoliła. Co oczywiście było nieprawda.

    1JyDp2.png
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 12 lipca 2017, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może by.. ja też tak tłumacze, że jeśli powie mi że coś go boli nie nie będę wiedziała czy naprawdę i będę bała się podać mu syropek, albo że jak by się czuł gdybym ja obiecała że pójdziemy na lody a potem go oklamala że jednak nie pójdziemy. Myślałam że jak poczuje jak to może być przykro to odpuści, ale nie.

    1JyDp2.png
  • czekajacanacud1 Autorytet
    Postów: 1528 724

    Wysłany: 12 lipca 2017, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny jak po glukozie? mi po 2h zrobilo sie niedobrze, zbladlam...
    jestem juz w domu niby zjadlam a glowa mi peka...

    6sutskjolve431gm.png
‹‹ 969 970 971 972 973 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ