Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Kalina32 wrote:a co ci "fachowcy" w ogóle stwierdzili??
-
Angelka93 wrote:Usg ok, badanie ginekologiczne ok. Jeszcze lekarz mnie trochę wystraszył bo powiedział że wg niego 7 lub 8 tydzień! Ale wielkość zarodka z Usg pasuje do tygodnia więc się tym nie martwię. Ale po co taka gadka, żeby tylko nastraszyć chyba
PCOS, IO, hiperinsulinemia, NT, RIF
MTHFR_677C>T hetero, PAI-1 4G homo, ANA1 ujemne, KIR AA, NK 20.6%; allo mlr 27.7%
AsthenoTeratozoospermia, fDNA=31%
1 IVF ICSI 11.2019 ❄❄❄❄
FET 4.02.2020 ❄5.2.2 + encorton
FET 7.03.2020 ❄5.3.3 + atosiban, encorton, embrioglue, AH
04.2020 histeroskopia OK
FET 11.07.2020❄❄4.3.3 + accofil, intralipid, encorton, AH
2 IVF ICSI + fertil chip 08.2020 11x❄
FET 29.01.2021❄5.1.1 + accofil, intralipid, encorton🍀 beta 6dpt 38.66; 8dpt 121.5; 10dpt 251.4; 15dpt 1423🍀
Sanco - czekamy na chłopca 💙 -
Kaarola wrote:Z Twoich opowieści to wyglada tak jakby tych lekarzy, ktorzy Ci robili usg wzieli z lapanki 🤦♀️ dobrze ze juz w domu jestes.
-
Kurcze już nie wiem co robić dzisiaj się kiepsko czuję rano było odrobinkę krwi ale to krwiak się oczyszcza, cały czas wymiotuję. Zjadłam kolację i do toalety. Już nie wiem co jeść aby było dobrze. Wczoraj musiałam wstać wieczorem i zjeść suchego chleba bo tak mi w brzuchu burczało. Dzisiaj przez krwawienie leżałam cały dzień masakra 🤦 w poprzednich ciążach nie było tak źle 🥺
-
Angelka93 rozumiem co czujesz. Super że jesteś już w domu ❤️ Ja dokładnie 40-sto sekundowe USG łącznie z położeniem się i wstaniem z leżanki miałam przy rozpoczynającym się poronieniu. Liczyłam na poważne traktowanie, jakieś dokładne badanie i nic nie robili. Miałam być 3 dni, ale wypisałam się pierwszego dnia po tym USG i badaniu krwi, bo bym tam nie wytrzymała a i tak doskonale czułam i wiedziałam co mnie czeka. Zażądałam tylko recepty na luteinę żeby nie mieć wyrzutów sumienia że w ogóle straciłam nadzieję. Potem jak mowilam przyjaciółce położnej z tego szpitala jak było to wcale się nie zdziwiła i mówiła że biorą pacjentki i trzymają dla kasy z NFZ a nie po to żeby pomagać, szczególnie ordynatorka oddziału na którą trafiłam. I w ogóle ze lekarze wielokrotnie lekceważą pacjentki przychodzące z takimi objawami. Sama słyszałam tekst z ust tej pani, że znowu dwie przyszły z okresem i zawracają dupę. Rodziłam w tym szpitalu przy tych lekarzach i było super na połogu i porodówce, teraz też będę chciała rodzić w tym miejscu. Ale ginekologia to jest dramat...
-
Moni* wrote:Kurcze już nie wiem co robić dzisiaj się kiepsko czuję rano było odrobinkę krwi ale to krwiak się oczyszcza, cały czas wymiotuję. Zjadłam kolację i do toalety. Już nie wiem co jeść aby było dobrze. Wczoraj musiałam wstać wieczorem i zjeść suchego chleba bo tak mi w brzuchu burczało. Dzisiaj przez krwawienie leżałam cały dzień masakra 🤦 w poprzednich ciążach nie było tak źle 🥺
-
Hej 😊
Kala, Angelka Bocik super, ze wszystko w porzadku. 🍀
U nas od razu praktycznie wiedzieli rodzice bo wiedzieli o ivf i moje przyjaciolki dwie bo tez wiedzialy o ivf. Jakos 2 tyg temu dowiedzialy sie dwie babcie i moja kochana ciocia oraz jeszcze dwojka naszych najblizszych znajomych. Reszcie rodziny bedziemy mowic co najmniej po prenatalnych (pewnie reszcie babc) pozostalej rodzinie wolalabym nie mowic az do polowkowych a jak sie da to nawet pozniej 🙄 i innym znajomym, z ktorymi mamy blizszy kontakt tez pewnie powiemy jakos po prenatalnych. Takze u nas z tym mowieniem to tak porozkladane roznie.
Jeej prenatalne juz za 2 tyg macie niektore 🙊 ja dopiero 9 kwietnia. Na razie zyje od wizyty do wizyty. Kolejna znow w czwartek. Mam nadzieje, ze z maluszkiem wszystko dalej w porzadku bo juz praktycznie wszystkie objawy mi odeszly. Czasem leciutko zemdli ale to moze w porywach do 2 razy dziennie. 🥺13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Mlodamezatka wrote:Hej 😊
Kala, Angelka Bocik super, ze wszystko w porzadku. 🍀
U nas od razu praktycznie wiedzieli rodzice bo wiedzieli o ivf i moje przyjaciolki dwie bo tez wiedzialy o ivf. Jakos 2 tyg temu dowiedzialy sie dwie babcie i moja kochana ciocia oraz jeszcze dwojka naszych najblizszych znajomych. Reszcie rodziny bedziemy mowic co najmniej po prenatalnych (pewnie reszcie babc) pozostalej rodzinie wolalabym nie mowic az do polowkowych a jak sie da to nawet pozniej 🙄 i innym znajomym, z ktorymi mamy blizszy kontakt tez pewnie powiemy jakos po prenatalnych. Takze u nas z tym mowieniem to tak porozkladane roznie.
Jeej prenatalne juz za 2 tyg macie niektore 🙊 ja dopiero 9 kwietnia. Na razie zyje od wizyty do wizyty. Kolejna znow w czwartek. Mam nadzieje, ze z maluszkiem wszystko dalej w porzadku bo juz praktycznie wszystkie objawy mi odeszly. Czasem leciutko zemdli ale to moze w porywach do 2 razy dziennie. 🥺
Ja też się będę jutro umawiać na 8-10 kwietnia Także będziemy wiedziały w podobnym terminie.
Najbardziej nie mogę się doczekać płci a to jeszcze dalej ;p
Już chyba sie uspokoiłam czy wszystko będzie z dzidzią OK bo tak daleko nigdy nie byłam i jak ma coś być to moje zamartwianie nie pomoże. Już prawie wszyscy z otoczenia wiedzą, to nie ma co w "powstrzymaniu", chyba czas zacząć sie cieszyć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2021, 19:45
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Mi na mdłości bardziej niż imbir pomagają pomarańcza 🤷🏼♀️ I tylko to.
Jestem po wizycie, maluch przyrasta jak powinien, serduszko bije jak dzwon wiec można odetchnąćMichaLina, Gosia9, Kaarola lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny!
Po pierwsze..gratulacje dla wszystkich które miały w ostatnim czasie wizyty. Bardzo się cieszę że u was wszystko dobrze...nie wiem, ale jakoś kojąco wpływają na mnie wiadomości od was, że u Was wszystko dobrze ♥️
U nas też ok. Poza kilkoma plamieniami, nic się nie dzieje. Ja teraz czekam dopiero na prenatalne... 23.03 mam SANCO, 26.03 mam USG. Ciekawe kto tam mieszka... Coś czuję że wpadnę w szał zakupowy jak tylko poznam płeć.
U nas już prawie każdy wie...no poza daleka rodzina. Powiedzieliśmy rodzicom i jakoś poszło... Z radości obwieszczali prawie każdemu. Początkowo byłam zła, ale potem pomyślałam że i tak nic nie zrobie a oni są dumni przy tym jak pawie 😂
Ja już na L4. Uczę się tego nowego stylu życia ... Odpoczywania kiedy potrzebuje itp. ciężkie to 😉
Byliśmy w weekend na poszukiwaniach wózka...wiem, szybko. Ale ja mam mega mały bagażnik ( Suzuki Swift) i na prawdę niewiele tam wchodzi. A ja chciałabym upolować wózek na olx...to chciałam się zorientować co może nas interesować a co nie. Ten wózek to tez będzie wielki orzech do zgryzienia... Jak małe stelaze to często gó**a. A jak coś lepszego to nagle kosztuje 4k. 😶
Wgl spodobał mi się anex...i pomijajac że potem o nim poczytałam to wiecie, że aktualnie na niektóre modele w jakimś konkretnym kolorze można czekać do lipca? To wychodzi że zaraz powinnam zamawiać...tak powiedział pan ze sklepu 🧐🧐 -
MichaLina który anex? Ja mam synka jeszcze wersję sport. Wielka ciężka krowa tak na prawdę, mi ciężko było z nim manewrować w aucie, a mamy spore kombi. Chociaż gondola nam się bardzo sprawdziła i zastanawiam się czy nie zostawić dla drugiej dzidzi. Spacerówka była koszmarem bo jest kubełkowa, nie można jej obniżyć zupełnie na płasko no i mały mi z niej zjeżdżał i ogólnie nie lubił, błyskawicznie się denerwował. Szybko zmieniliśmy na inną lżejsza, klasyczna spacerówkę. Też mieliśmy wtedy czekac dłuższy czas, a że mialam termin na sam początek listopada a trzeba było czekać od lipca do połowy października to czatowalam na olx i udało się nasz model kupić o 1,5 tys taniej niż w sklepie a w idealnym stanie 🙈
-
Jako mama roczniaka mogę polecić, aby kupować jakąś używaną gondolę,bo zazwyczaj są w świetnym stanie, a potem zainwestować w fajną spacerówkę.
Wózki 2w1 mają zazwyczaj tragiczne spacerówki niestety. Oczywiście są wyjątki np. bardzo polecanym wózkiem jest Muuvo Quick 2.0, ale ogólnie to właśnie warto inwestować dopiero w spacerówkę, bo jej używa się zdecydowanie dłużej.👩🏼 36 🧔🏻♂️ 36
👦🏼 01.2020 (6 cs)
👦🏼 08.2021 (2 cs)
Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️