Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiecie co , mnie tez każdy pyta co bym chciała / wolała
a ja nie potrafię odpowiedzieć
mojej mamie marzy się dziewczynka , siostrze się śniła dziewczynka po prostu jest u nas dużo chłopców i chciałoby się zmiany
szukałam jakieś wierzenia / przesądy / pierdoły :
to na dziewczynkę są pryszcze , wrażliwość zwiększona , wymioty i mocne mdłości
a na chłopca to podobno mięso smakuje i bardzo szybko włosy po depilacji odrastają hahahabaljov. lubi tę wiadomość
-
Ja marzę o córce, bo synka już mam, ale mam przeczucie, że będzie chłopiec i dziś lekarka też powiedziała, że za wcześnie na płeć, ale na razie obstawia chłopca.
Prenatalne idealnie wyszły. Ryzyka trisomii malutkie. Wszelkie przepływy w normie. Dzidzia pięknie współpracowała 😍
meraja90, baljov., Gosia9, kokoszka31, Angelka93, Miluu, Kalina32, Gela093, Kaarola, Kasialudek, Dominika283, Sof92, Erica, Mag91, Essencya, Mlodamezatka, Hopeful, szczesciara30, Nicki27 lubią tę wiadomość
👩🏼 36 🧔🏻♂️ 36
👦🏼 01.2020 (6 cs)
👦🏼 08.2021 (2 cs)
Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️ -
Śliczny maluszek 💗💕💗
41 lat
09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
V Leiden hetero
styczeń 2018 - cb
maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
kwiecień 2020 - cb
czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty
wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
7dpt - beta 33,8
10dpt - beta 269,3🍀
12dpt - beta 661,1 🍀💖
24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10 -
Gratuluje dobrych wynikow
A Gosi zycze szybkiego zaprzestania krwawien i zeby do konca ciazy juz bylo ok.
Ja od samego poczatku czuje ze u mnie chlopiec. W przesady nie wierze, ale z nich tez by wyszedl chopiec. Jeszcze jak moj powiedzial ze na poczatek to wolalby chlopaka to juz inaczej niz w formie meskoosobowej z nim nie rozmawiam
A wy rozmawiacie ze swoimi brzuchami?poczatek staran - 02.2018
06.2019 - 9 tc [*]
02.2020 - 5 tc [*]
30.04.21 - 16tc [*] -
nick nieaktualny
-
Gosiu trzymam kciuki za Was! Gratuluję dziewczyny wyników badań
Mi się wydaje że u mnie będzie dziewczynka, ale mąż twierdzi że chłopak. Ogólnie wiem że mąż marzy o synku i nie da mi spokoju póki nie będzie synka. Najważniejsze oby było zdrowe!Gosia9 lubi tę wiadomość
Czekamy na Ciebie 💗
04.02.2021- ⏸, 11 dpo 💗
-
Ja też już po prenatalnych😃 wszystko dobrze, dzidzia ma 5.57, serduszko 171. Lekarz obstawia dziewczynkę ale tak na 51 % więc nie wiadomo. Ważne że wszystko ok ❤️😃
Kacha_88, Gela093, Miluu, Kalina32, MichaLina, Kaarola, kokoszka31, martakam, Dominika283, Nagana, Sof92, meraja90, Erica, Mag91, Mlodamezatka, Gosia9, szczesciara30 lubią tę wiadomość
-
Ale dzisiaj wysyp dobrych wiadomości ❤️
baljov. lubi tę wiadomość
PCOS, IO, hiperinsulinemia, NT, RIF
MTHFR_677C>T hetero, PAI-1 4G homo, ANA1 ujemne, KIR AA, NK 20.6%; allo mlr 27.7%
AsthenoTeratozoospermia, fDNA=31%
1 IVF ICSI 11.2019 ❄❄❄❄
FET 4.02.2020 ❄5.2.2 + encorton
FET 7.03.2020 ❄5.3.3 + atosiban, encorton, embrioglue, AH
04.2020 histeroskopia OK
FET 11.07.2020❄❄4.3.3 + accofil, intralipid, encorton, AH
2 IVF ICSI + fertil chip 08.2020 11x❄
FET 29.01.2021❄5.1.1 + accofil, intralipid, encorton🍀 beta 6dpt 38.66; 8dpt 121.5; 10dpt 251.4; 15dpt 1423🍀
Sanco - czekamy na chłopca 💙 -
Sorki, że tak rzadko się odzywam, ale czuje się taka daleko w lesie za wami.
Do prenatalnych daleko, brzucha nie mam, nie rzygam (a wręcz czuje się świetnie i wkurza mnie tylko, że muszę leżeć) i maż mówi, że się nakręcam strasznie wami.
I mu marudzę,
- że u mnie nie ma śladu brzucha a też bym chciała,
- że detektorem tętna znajduje na razie tylko swoje,
- że się nie czuję w ciąży
- że jeszcze tyyyyle czasu do prenatalnych
Taka jakaś ta moja ciąża nieciążowa ;p
Ale czytam was cały czas
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
KalaW..nie martw się. Ja też mało ciążowo się czuję. Ani teraz mi zle, ani brzuch nie jakiś super duży. Ale jednak młody się rozwija pięknie. U ciebie na pewno podobnie.
Wiecie co...ja dziś miałam przez krótki czas takie rozczarowanie. Sama nie wiem skąd się wzięło. Boje się wychowywać synka... Mimo że kocham, mimo że pragnę...to się zwyczajnie boje czy sobie poradzimy. Boje się czy w przyszłości, mając na względzie chorobę mojego M. poradziłabym sobie sama z wychowaniem syna... Mam jakieś czarne scenariusze. -
Michalina - poradzisz sobie! A co do płci, wszyscy mamy jakies założenia, marzenia i rozczarowanie, kiedy się nie sprawdzają jest normalne. Nie masz co się biczować. A mogę zapytać, na co chory jest mąż?Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Gratuluję dziewczyny dzisiejszych wizyt i wszystkich dobrych wieści - melduję się po wizycie i ja.
Krwawienie - krwawieniem a maluchy fikają ile wlezie w brzuchu mamy.
Dwa serduszka równiutko bijące, kosmówka bez śladów odklejenia. Walczymy dalej!
Angelka93, MichaLina, Filcek, natnatss, Erica, KalaW, Kaarola, Kasialudek, Miluu, Kacha_88, Mlodamezatka, Gosia9, Sof92, baljov., Hopeful, szczesciara30 lubią tę wiadomość
-
MichaLina wrote:KalaW..nie martw się. Ja też mało ciążowo się czuję. Ani teraz mi zle, ani brzuch nie jakiś super duży. Ale jednak młody się rozwija pięknie. U ciebie na pewno podobnie.
Wiecie co...ja dziś miałam przez krótki czas takie rozczarowanie. Sama nie wiem skąd się wzięło. Boje się wychowywać synka... Mimo że kocham, mimo że pragnę...to się zwyczajnie boje czy sobie poradzimy. Boje się czy w przyszłości, mając na względzie chorobę mojego M. poradziłabym sobie sama z wychowaniem syna... Mam jakieś czarne scenariusze.
A mi się od zawsze wydaje że syna jest dużo łatwiej wychować i w ogóle chłopcom w życiu jest łatwiej w okresie dojrzewania też ,o ile nie wpadną w jakieś głupie towarzystwo