X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2021
Odpowiedz

Październikowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Hondzik Debiutantka
    Postów: 7 8

    Wysłany: 10 lipca 2021, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jane789 wrote:
    Ja też się psychicznie przygotowuję na kolejną falę. Pewnie lekarze nawet znają już datę🤪

    Jeśli chodzi o sny to od początku ciąży mam ich bardzo dużo i wszystkie dokładnie pamietam. Wcześniej tak nie miałam. Najwiecej mam snów erotycznych i to takich, że wstyd opowiadać🙈😅 jak się budzę to się czasem śmieję sama do siebie. Ale śni mi się też poród albo jak już trzymam dziecko w rękach i np nie umiem go karmić🤦‍♀️
    O to czyli że mną wszystko ok. 🤣 Dzisiaj miałam taki sen erotyczny że klękajcie narody 🤣🤣

  • Patka95 Autorytet
    Postów: 725 191

    Wysłany: 10 lipca 2021, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym spaniem to u mnie różnie. Uwielbiam spać na prawym boku ale staram się raz na lewym, raz na prawym. W nocy i tak często zmieniam boki bo mi niewygodnie. Co do snów to ja również mam jakieś dziwne. Niektóre tak realistyczne że porażka.

    Byłam na tej glukoze dziś i jakoś przeżyłam 🙈 tylko zastanawiam się nad wynikiem, wyszło mi:
    Na czczo 83,61
    Po godzinie 163,47
    Po 2 godzinach 152,16
    Czy to już cukrzyca? 🤔

    Dziś odebralismy wózek i jesteśmy mega zadowoleni. Udało nam się kupić używany z Cybexa, w dobrej cenie i wg nie jest zniszczony. Gdyby ktoś nie wiedział to by pomyślał że jest nowy.

    No i narzeczony dziś się szczepił na covid. Szczepionką tą jedno dawkową Johnson&Johnson. Bo stwierdził że nie chce drugi raz przechodzić i ma nadzieję że będą wpuszczać zaszczepionych do szpitala na odwiedziny np. Jak się czuje? Boli go ręka, ma podwyższoną temperaturę, jest mu zimno i boli to głowa. Podobno jeden dzień tak może być.. A ja jestem cała w stresie bo wiem jak ciężko przechodził covid w październiku..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2021, 21:31

    👶Wikusia 💕 21.10.2021
  • Moni* Autorytet
    Postów: 855 440

    Wysłany: 10 lipca 2021, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początku miałam sny erotyczne i normalnie orgazm 🤦 teraz się uspokoiło ale sny są wyjątkowo realne.

    w57vvfxm1qdsa8lq.png
  • Karo11 Autorytet
    Postów: 269 213

    Wysłany: 10 lipca 2021, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patka wydaje mi się że fartem ominie Cię diagnoza cukrzycy ciążowej 😊
    ale do wyniku po 2 h mogą się już trochę przyczepić bo jest na granicy dosłownie

    Ale może lepiej wiedzą tu dziewczyny co mają już stwierdzoną🤭

    0d1yqqmzuerq2go9.png
  • Milu Ekspertka
    Postów: 249 270

    Wysłany: 11 lipca 2021, 06:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,
    Dopiero dziś odgruzowalam się z Waszych wiadomości. Nie wiem co powiedzieć, bardzo dziękuję Wam za każde dobre słowo , wsparcie I życzenie zdrówka. Ja sobie dam radę, bardziej drze o Małą ale muszę wierzyć, że da radę. Wczoraj widzialam moją mam córeczkę po raz pierwszy. Nie wiedziałam jak ją dotknąć, jest taka maleńka...jest cudowna istotką i kocham ją już nad życie, a strach o jej zdrowie jest ogromny. Walczę z laktavją, odciągam nawet po 1 ml mleka byleby coś zanieść do niej. Powoli chcą ją odłączać od respiratora I przełączyć na wspomaganie oddychania cepap. Trzymajcie proszę za moją małą wojowniczkę kciuki! ❤❤❤🙏🙏🙏

    Kasialudek, jane789, Praskovia, zozo, Junjul, makatka lubią tę wiadomość


    zi13dqk3avb8xhi8.png

    25.01.2021 II kreski 🙏❤
    03.02.2021 beta 2506 ❤
    29.03.2021 -7cm zdrowego maluszka 👶
    21.04.2021 - NIFTY wynik prawidłowy ❤🙏 córa ❤❤❤
  • Kalina32 Autorytet
    Postów: 370 258

    Wysłany: 11 lipca 2021, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milu wszystkie tu trzymamy kciuki za Was każdego dnia, zwłaszcza za małą wojowniczkę!!
    Coś położne doradziły na laktację? Jak nie miałam mleka po porodzie to pobudzałam lektorem metodą 7-5-3 i piłam femaltiker. Tyle mogłam w szpitalu. Po 3 dniach w jak zobaczyłam w laktatorze 10 ml mleka to się popłakałam ze szczęścia. Wiem że kp siedzi w głowie, odpowiednie nastawienie wiele robi, więc nie poddawaj się i uwierz że za chwilę popłynie mleko ❤️

    klz99vvjaj2t13p9.png
  • Angelka93 Autorytet
    Postów: 2026 1146

    Wysłany: 11 lipca 2021, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milu wrote:
    Hej dziewczyny,
    Dopiero dziś odgruzowalam się z Waszych wiadomości. Nie wiem co powiedzieć, bardzo dziękuję Wam za każde dobre słowo , wsparcie I życzenie zdrówka. Ja sobie dam radę, bardziej drze o Małą ale muszę wierzyć, że da radę. Wczoraj widzialam moją mam córeczkę po raz pierwszy. Nie wiedziałam jak ją dotknąć, jest taka maleńka...jest cudowna istotką i kocham ją już nad życie, a strach o jej zdrowie jest ogromny. Walczę z laktavją, odciągam nawet po 1 ml mleka byleby coś zanieść do niej. Powoli chcą ją odłączać od respiratora I przełączyć na wspomaganie oddychania cepap. Trzymajcie proszę za moją małą wojowniczkę kciuki! ❤❤❤🙏🙏🙏
    Trzymam za Was mocno kciuki, widzę że wszystko idzie w dobrym kierunku ❤️ co do laktacji się nie wypowiem bo jestem w pierwszej ciąży ale myślę, że stres który teraz przezywasz też na to wpływa. Wszystko się ułoży 🍀

    💗🤍Roksanka🤍💗
    15.11.2023
    age.png
    🤎💙 Tobiś 💙🤎27.09.2021age.png
  • Gomerka Autorytet
    Postów: 1168 555

    Wysłany: 11 lipca 2021, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milu bardzo mocno trzymamy kciuki ❤️

    Ciepła Kluska - zainspirowałam się i dziś lecimy do Włoch 😁 ale się cieszę na wakacje!

    CiepłaKluska lubi tę wiadomość

    Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
    04.2017 (') 12.2017 (')

  • Filcek Autorytet
    Postów: 451 446

    Wysłany: 11 lipca 2021, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milu wrote:
    Hej dziewczyny,
    Dopiero dziś odgruzowalam się z Waszych wiadomości. Nie wiem co powiedzieć, bardzo dziękuję Wam za każde dobre słowo , wsparcie I życzenie zdrówka. Ja sobie dam radę, bardziej drze o Małą ale muszę wierzyć, że da radę. Wczoraj widzialam moją mam córeczkę po raz pierwszy. Nie wiedziałam jak ją dotknąć, jest taka maleńka...jest cudowna istotką i kocham ją już nad życie, a strach o jej zdrowie jest ogromny. Walczę z laktavją, odciągam nawet po 1 ml mleka byleby coś zanieść do niej. Powoli chcą ją odłączać od respiratora I przełączyć na wspomaganie oddychania cepap. Trzymajcie proszę za moją małą wojowniczkę kciuki! ❤❤❤🙏🙏🙏


    Maja to silna dziewczynka, na pewno da radę :) Co do laktacji też nie pomogę bo to moja 1 ciąża, ale myślę że położne coś doradzą, no i przede wszystkim na spokojnie <3 ani się obejrzysz a będziecie z Mają już w domu :)

    preg.png
  • Patka95 Autorytet
    Postów: 725 191

    Wysłany: 11 lipca 2021, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milu, trzymam mocno kciuki za Ciebie i Majeczke 😚 najważniejsze, że jest coraz lepiej 🙏 w sprawie laktacji też nie pomogę bo to moja pierwsza ciąża ale słyszałam właśnie, że stres na to wpływa. Wierzę mocno, że Ci się uda rozkręcić laktacje 😊

    Agnieszka79 lubi tę wiadomość

    👶Wikusia 💕 21.10.2021
  • jane789 Autorytet
    Postów: 887 787

    Wysłany: 11 lipca 2021, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milu, jesteście naprawdę bardzo silne i to Was pcha do przodu❤️ Z każdym dniem musi być już tylko lepiej🙏

  • MichaLina Autorytet
    Postów: 267 261

    Wysłany: 11 lipca 2021, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milu...jesteście dzielne i silne.
    Każda z was walczy na innym froncie ale ja wiem, że na pewno ta bitwa będzie wygrana!
    Dbajcie o siebie 💙


    Patka cukrzycy nie ma. Jesteś na granicy, ale nie przekroczyłas jej. Ja przekroczyłam o jedno oczko i cukrzyca. Zobaczysz co Ci powie ginekolog....z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, żebyś się troszkę kontrolowała... Bo ja po minimalnych przekroczeniach wchodzę w coraz większe. Podobno wraz ze wzrostem ciąży, cukrzyca lubi się rozchulać.

    jane789 lubi tę wiadomość

    m3sx3e3kecqpqjc6.png

  • Patka95 Autorytet
    Postów: 725 191

    Wysłany: 11 lipca 2021, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michalina, ginekologa mam dopiero 27 lipca.. nie wiem co mam robić w tej sytuacji.. 😑 czy będę miała kolejny raz robiona krzywa cukrowa?

    👶Wikusia 💕 21.10.2021
  • Juliet Autorytet
    Postów: 3009 2695

    Wysłany: 11 lipca 2021, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milu ja wam cały czas przesyłam ogrom siły i dobrych myśli 🥰 Domyślam się jak jest Ci ciężko. Widzieć takie maleństwo i mieć związane ręce 😔 Obie sobie Cudownie radzicie, jesteście bardzo dzielne ❤ a Twoja mała wojowniczka zanim się obejrzysz będzie już pięknie sama oddychała, będziecie się tulić i samodzielnie karmić 🥰

    Dh3Vp2.png

    31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
    01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
    03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
    05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
    19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
    04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
    06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
    09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
    26.07.21 - 1340g 🥰💙
    13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
    07.10.21 - 3920g 💙
    13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙

    03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane

    Starania od 04.2020

    Nasienie:
    Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
    Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
    Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
    Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
    Morfologia 2% (> 4%) ➖
    Zwiększona lepkość ➖
  • Angelka93 Autorytet
    Postów: 2026 1146

    Wysłany: 11 lipca 2021, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MichaLina wrote:
    Milu...jesteście dzielne i silne.
    Każda z was walczy na innym froncie ale ja wiem, że na pewno ta bitwa będzie wygrana!
    Dbajcie o siebie 💙


    Patka cukrzycy nie ma. Jesteś na granicy, ale nie przekroczyłas jej. Ja przekroczyłam o jedno oczko i cukrzyca. Zobaczysz co Ci powie ginekolog....z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, żebyś się troszkę kontrolowała... Bo ja po minimalnych przekroczeniach wchodzę w coraz większe. Podobno wraz ze wzrostem ciąży, cukrzyca lubi się rozchulać.
    To prawda, im ciąża większą tym ciężej ja kontrolować. Widzę to u siebie a mam cukrzycę od początku ciąży i jest coraz trudniej

    💗🤍Roksanka🤍💗
    15.11.2023
    age.png
    🤎💙 Tobiś 💙🤎27.09.2021age.png
  • Patka95 Autorytet
    Postów: 725 191

    Wysłany: 11 lipca 2021, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh.. 😞 zadzwonię jutro do Pani doktor i spytam co ona o tym sądzi 😑
    Muszę mieć jakąś dietę teraz? Co powinnam ograniczyć?

    👶Wikusia 💕 21.10.2021
  • Praskovia Autorytet
    Postów: 831 896

    Wysłany: 11 lipca 2021, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milu, to wspaniałe wiadomości! Kiedy mała się ustabilizuje pewnie pozwolą Ci ją kangurować, a wtedy już pójdzie z górki! Cudownie, że już pojawiają się rozmowy o odłączeniu od respiratora! To znaczy, że Majeczka sobie bardzo dobrze radzi, bo przecież jak na takie maleństwo, to ogromny sukces! Ten jeden mililitr mleka mamusi też, zobaczysz, że z każdą próbą będzie więcej. Nam położna mówiła na szkole rodzenia: "stymulacja, stymulacja i jeszcze raz stymulacja, a najważniejsze- nie stresować się karmieniem dziewczyny!". Wierzę, że będzie dobrze!

    👦🏻 26.10.2021

    👶🏻 02.10.2023

    preg.png
  • jane789 Autorytet
    Postów: 887 787

    Wysłany: 11 lipca 2021, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patka, faktycznie te wartości takie na granicy. Ja gdyby nie dieta to nie wiem co by teraz było, a pamietam że tak się broniłam przed tą krzywą cukrową. Jak tylko zjem coś z wyższym indeksem glikemicznym to od razu pomiary są gorsze. I tak jak piszą dziewczyny: wraz z wzrostem ciąży cukry coraz bardziej szaleją. Na pewno nie poprawia się sytuacja, a może jedynie pogorszyć i trzeba bardziej wszystko kontrolować.

    Zależy jak Twój lekarz do tego podejdzie. Może widzieć wyniki jako norma i olać temat, a może też zachować czujność i zalecić Ci lepszą dietę w celu uniknięcia dalszych wzrostów cukru.
    Powtarzać badania na pewno nie będziesz. To byłoby zbyt obciążające. Jedynie możesz na własna rękę zaopatrzyć się w glukometr(jeśli lekarz nie zleci) i mierzyć cukry po posiłkach dla własnej świadomości czy się rozkręca cukrzyca czy możesz szaleć🙂

    Dieta nie zaszkodzi. Na pewno wpłynęłaby korzystnie na Ciebie i dziecko🙂trzeba jeść głównie produkty z niskim indeksem glikemicznym, odrzucić białe pieczywo, białe makarony, białą mąkę itd.

  • Patka95 Autorytet
    Postów: 725 191

    Wysłany: 11 lipca 2021, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jane789 wrote:
    Patka, faktycznie te wartości takie na granicy. Ja gdyby nie dieta to nie wiem co by teraz było, a pamietam że tak się broniłam przed tą krzywą cukrową. Jak tylko zjem coś z wyższym indeksem glikemicznym to od razu pomiary są gorsze. I tak jak piszą dziewczyny: wraz z wzrostem ciąży cukry coraz bardziej szaleją. Na pewno nie poprawia się sytuacja, a może jedynie pogorszyć i trzeba bardziej wszystko kontrolować.

    Zależy jak Twój lekarz do tego podejdzie. Może widzieć wyniki jako norma i olać temat, a może też zachować czujność i zalecić Ci lepszą dietę w celu uniknięcia dalszych wzrostów cukru.
    Powtarzać badania na pewno nie będziesz. To byłoby zbyt obciążające. Jedynie możesz na własna rękę zaopatrzyć się w glukometr(jeśli lekarz nie zleci) i mierzyć cukry po posiłkach dla własnej świadomości czy się rozkręca cukrzyca czy możesz szaleć🙂

    Dieta nie zaszkodzi. Na pewno wpłynęłaby korzystnie na Ciebie i dziecko🙂trzeba jeść głównie produkty z niskim indeksem glikemicznym, odrzucić białe pieczywo, białe makarony, białą mąkę itd.

    Mam glukometr w domu, ale nie mam pojęcia jak mam sprawdzać. Czy któraś może mi podpowiedzieć kiedy i jak mam mierzyć?
    Jutro na pewno zadzwonię do swojej doktor bo nie daje mi to spokoju i się stresuje..

    👶Wikusia 💕 21.10.2021
  • jane789 Autorytet
    Postów: 887 787

    Wysłany: 11 lipca 2021, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak masz wszystko do pomiaru (glukometr, paski, nakłuwacz) to wystarczy, że godzinę po głównym posiłku (śniadanie/obiad/kolacja) i na czczo będziesz mierzyć cukier z krwi z palca. Najlepiej lewa ręka i nie kciuk ani wskazujący. Nakłuć z boku opuszka. Ręce wcześniej umyte mydłem, bez dezynfekowania. Jeśli wynik wyjdzie na czczo powyżej 90 lub godz po posiłku powyżej 140 to niedobry wynik. Wszystkie poniżej są w normie👍🏻

‹‹ 302 303 304 305 306 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ