WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Gosia no właśnie u mnie to samo. Już każdy się przyzwyczaił, ja też. A mówiłam na samym początku że może jakieś inne to się upierał. I najlepsze że też chciałam na początku Klara ale jemu się nie podobało🤦♀️ A mówią że to kobieta zmienną jest 😅
Tak czy siak powiedział, że mi zrobi niespodziankę jak pójdzie zarejestrować małą 🙈
Moni, to dobrze że jeszcze chcą Cię poobserwować bo niektórzy lekarze machnęli by ręka i już Cię wypisali. A gdyby coś się stało to nikt odpowiedzialności wtedy nie weźmie.
Dominika trzymam mocno kciuki ✊ Odzywaj się jak tylko będziesz mogła 🍀
A co do tych ruchów przed porodem to tak jak pisze Juliet, inne czują mocniej a inne mniej. U mnie np jak bylam teraz w szpitalu i robili mi ktg to były ruchy a ja ich nie czułam aż tak wyraźnie. Można powiedzieć że praktycznie wg 🤷♀️ tak samo przychodziła położna i pytała czy czujemy ruchy i mówię że słabo. Przyszła z detektorem i było wszystko w porządku. Więc już chyba taka moja natura. Albo mam spokojne dziecko 😃👶Wikusia 💕 21.10.2021 -
U mnie ruchy w ciągu dnia się uspokoiły, za to pomiędzy 21-22 do 23 czasem dłużej jak się położę to są harce 😅 być może jej nie pasuje jak chcę spać albo jak się wygodnie ułożę 😅 także też muszę poczekać aż się uspokoi bo nie ma szans żeby zasnąć. W ogóle wstałam dzisiaj jakaś podenerwowana wewnętrznie. Mam jeszcze 10 dni do czasu zero i zgłoszenia się na oddział więc podejrzewam że powoli dopada mnie gdzieś jakiś stres podświadomie.
Moni wiem że jest ciężko, ale wasze zdrowie najważniejsze. Masz za sobą ciężki poród nic dziwnego że chcą Cię jeszcze poobserwować, lepiej teraz niż jakbyś miała za kilka dni wracać. Wytrzymaj jeszcze trochę 😘
Dominika trzymam mocno kciuki ✊✊✊ daj znać co i jak wolnej chwili ❤️
-
U mnie ruchy dziecka są intensywne i bolesne, jest większa od poprzedniej córki w dniu porodu i mój brzuch jest naciągnięty do granic możliwości, widzę jak się przesuwa albo wystawia piętę czy rękę, wyczuwam głowę, która póki co jest u góry 🤔 mówią, że końcem ciąży dziecko się uspokaja, a ja mam wrażenie, że jest chyba odwrotnie 😉 najgorsze rozciąganie jak chodzę i kopniaki w pęcherz, może usiłuje się obrócić? Tak jak u Filcek ruchy najbardziej intensywne wieczorem jak sobie oglądam film i jem kolację 😀
-
nick nieaktualnyHm czyli jednak według ordynatora nie masz wskazań do wywołania?Angelka93 wrote:Dziewczyny ja jestem załamana. Jestem teraz po badaniu i ordynator odsyła mnie do domu! Siedzę tu od soboty, miała być indukcja a mam czekać na skurcze!
Nie przejmuj się, wywoływanie też nie zawsze jest dobre, w domu będzie mniej stresujaco. A na kiedy ogólnie masz termin? -
Na 7 października. Ale wkurza mnie to! Wg mojej lekarki jest wskazanie do wcześniejszego wywołania bo przy cukrzycy szybciej starzeje się łożysko itp, i waga dziecka już jest duża a on mi każe czekać na poród naturalny aż się zacznie, wszędzie gdzie czytam to jak dziewczyny miały insulinę były kierowane szybciej do szpitala na indukcję. Mnie to bardzo stresuje, 7 lat czekałam na tą ciążę i boje się że teraz na koniec coś może być nie takCiepłaKluska wrote:Hm czyli jednak według ordynatora nie masz wskazań do wywołania?
Nie przejmuj się, wywoływanie też nie zawsze jest dobre, w domu będzie mniej stresujaco. A na kiedy ogólnie masz termin?💗🤍Roksanka🤍💗
15.11.2023
🤎💙 Tobiś 💙🤎27.09.2021
-
Angelka93 wrote:Na 7 października. Ale wkurza mnie to! Wg mojej lekarki jest wskazanie do wcześniejszego wywołania bo przy cukrzycy szybciej starzeje się łożysko itp, i waga dziecka już jest duża a on mi każe czekać na poród naturalny aż się zacznie, wszędzie gdzie czytam to jak dziewczyny miały insulinę były kierowane szybciej do szpitala na indukcję. Mnie to bardzo stresuje, 7 lat czekałam na tą ciążę i boje się że teraz na koniec coś może być nie tak
Hmm czy jest szansa na konsultację innego lekarza ? A może jakiś inny szpital ? Ogólnie to jak masz wskazania do indukcji i skierował Cię na nią lekarz to nie powinno to być podważane
rozumiem więc czemu się denerwujesz. Tak jak napisała CiepłaKluska w domu powinnaś się trochę lepiej poczuć, może taki relaks sprawi, że poród zacznie się sam z siebie 
trzymam za to kciuki, bądź dobrej myśli 
-
Angelka spokojnie, może skonsultuj jeszcze z kimś? A może skoro kazał czekać to łożysko jeszcze się nie starzeje? Poród naturalny może nastąpić lada dzień w tym terminie. Ja bym się nie sugerowała tym co gdzieś w Internecie ktoś pisze tylko opinia lekarzy 🙂 sama już też z wszelkimi pytaniami do prowadzącej bo tak każdy mówi coś innego i ile głów tyle zdań. Każda sytuacja jest indywidualna. Poród wywoływany może być bardziej bolesny więc z tego względu chyba lepiej poczekać na samoistne rozpoczęcie akcji 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2021, 11:21
-
Oczywiście dzwoniłam do mojej lekarki prowadzące i była bardzo zdziwiona, powiedziała że mam za tydzień przyjechać i ona da mi znów skierowanie do szpitala, poszłam do tego ordynatora zapytać co wtedy, czy wtedy wywoływanie cesarka czy będzie mnie trzymał do terminu, bk wg miesiączki termin dopiero na 11.10 ale ja mam szybkie owulacje więc termin faktyczny na 7.10 ale w szpitalu tego nie biorą pod uwagę. Nie był w stanie mi odpowiedzieć na to pytanie, mówi że wtedy pogadamy. Czuję się olana. A co do łożyska to usg robiła mi stażystka on nawet nie spojrzał więc nie wiem. Bardziej ufam mojej lekarz prowadzacejJunjul wrote:Angelka spokojnie, może skonsultuj jeszcze z kimś? A może skoro kazał czekać to łożysko jeszcze się nie starzeje? Poród naturalny może nastąpić lada dzień w tym terminie. Ja bym się nie sugerowała tym co gdzieś w Internecie ktoś pisze tylko opinia lekarzy 🙂 sama już też z wszelkimi pytaniami do prowadzącej bo tak każdy mówi coś innego i ile głów tyle zdań. Każda sytuacja jest indywidualna. Poród wywoływany może być bardziej bolesny więc z tego względu chyba lepiej poczekać na samoistne rozpoczęcie akcji 🙂💗🤍Roksanka🤍💗
15.11.2023
🤎💙 Tobiś 💙🤎27.09.2021 -
Angelika nie denerwuj się. Ja też mam cukrzycę i duże dzieciątko. Jak pytałam o indukcję, by uniknąć CC, to powiedziała, że przy cukrzycy ciążę rozwiązuje się do przewidzianego TP i że jeżeli dziecko samo nie wyjdzie, to już lepiej zrobić CC niż indukować, ponieważ dzidziuś, zwłaszcza gdy jest duży, powinien znaleźć sam drogę wyjścia, bo jest wtedy łatwiej i jemu i nam, no i szanse na powikłanie są mniejsze.
Ja bardzo się wzbraniałam przed cesarką, a teraz wiem, że do 7.10 mam czas urodzić naturalnie, a jak się samo nie zacznie, to dostanę skierowanie na CC i też nie wiem na kiedy mnie zapiszą 🤷🏻♀️ termin mam na 16, więc mogą mi kazać przyjść tydzień wcześniej, lub dzień przed terminem.. A jakbym dostała skurczy zanim dojdzie do CC, to nawet lepiej, bo organizm się pobudzi i mimo tego, że wtedy już i tak mnie pokroją, to jednak jakichś bodźców mały dostanie 😉
Bądź dobrej myśli Kochana i nie zamartwiaj się. Może jeżeli tak Cię to niepokoi, to skontaktuj się ze swoją dr i niech ona się skonsultuje z ordynatorem??
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Mi wyszedł dodatni, wrażliwy tylko na penicylinę.szczesciara30 wrote:A ja mam pytanie której gbs wyszedł dodatni? Mi wyszedł właśnie z bakteria Streptococcus agalactiae. W poprzedniej ciąży miałam ujemny i nie wiem z czym to się je.. Ze tak powiem jak jest st dodatni
Z tego co czytałam, to nie jest powód do zmartwień, ponieważ ok 10-30% kobiet posiada paciorkowca typu B. Nie jest dla nas groźny, my jesteśmy nosicielami. Jedyne na co może wpływać, to częstrze infekcje tam na dole i u mnie de facto mogłoby się to potwierdzić 😛 Natomiast ważne jest jego wykrycie, by w czasie porodu podali Ci antybiotyki, bo dla nas nie jest groźny, ale dzidziuś może później mieć sepsę lub zapalenie opon mózgowych.
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
nick nieaktualnyJa też mam + i jeszcze dodam, że jakby Ci odeszły wody to najlepiej śmigać jak najszybciej do szpitala, bo wtedy masz otwarta drogę od bakterii do dzidziusia. A poza tym nic wiecej nie zrobimy, podadzą nam antybiotyk i tyle.szczesciara30 wrote:A ja mam pytanie której gbs wyszedł dodatni? Mi wyszedł właśnie z bakteria Streptococcus agalactiae. W poprzedniej ciąży miałam ujemny i nie wiem z czym to się je.. Ze tak powiem jak jest st dodatni
-
Ja to rozumiem, ale ja już tu jestem od soboty, dzisiaj mi mówią że do domu. Nie walczę o cesarke czy wywołanie, mogłabym iść do domu ale wiem już od mojej lekarki ze za tydzień i tak tu wrócę i nie wiem co wtedy bo mj nie powiedział. Czy będzie mnie trzymał do terminu? Czy jeśli się nie zacznie to będzie indukować czy będę miała poród po terminie? Boję się tego. Gdyby mi powiedział że jeśli trafię tu są tydzień i jeśli nie będzie nic się działo to będziemy indukować to spoko. Ale może będzie tak że przyjadę za tydzień a on powie skurczy nie ma to znowu do domu.Juliet wrote:Angelika nie denerwuj się. Ja też mam cukrzycę i duże dzieciątko. Jak pytałam o indukcję, by uniknąć CC, to powiedziała, że przy cukrzycy ciążę rozwiązuje się do przewidzianego TP i że jeżeli dziecko samo nie wyjdzie, to już lepiej zrobić CC niż indukować, ponieważ dzidziuś, zwłaszcza gdy jest duży, powinien znaleźć sam drogę wyjścia, bo jest wtedy łatwiej i jemu i nam, no i szanse na powikłanie są mniejsze.
Ja bardzo się wzbraniałam przed cesarką, a teraz wiem, że do 7.10 mam czas urodzić naturalnie, a jak się samo nie zacznie, to dostanę skierowanie na CC i też nie wiem na kiedy mnie zapiszą 🤷🏻♀️ termin mam na 16, więc mogą mi kazać przyjść tydzień wcześniej, lub dzień przed terminem.. A jakbym dostała skurczy zanim dojdzie do CC, to nawet lepiej, bo organizm się pobudzi i mimo tego, że wtedy już i tak mnie pokroją, to jednak jakichś bodźców mały dostanie 😉
Bądź dobrej myśli Kochana i nie zamartwiaj się. Może jeżeli tak Cię to niepokoi, to skontaktuj się ze swoją dr i niech ona się skonsultuje z ordynatorem??
A dziecko już tydzień temu ważyło prawie 3600Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2021, 12:05
💗🤍Roksanka🤍💗
15.11.2023
🤎💙 Tobiś 💙🤎27.09.2021 -
Ja miałam dodatni w poprzedniej ciąży.szczesciara30 wrote:A ja mam pytanie której gbs wyszedł dodatni? Mi wyszedł właśnie z bakteria Streptococcus agalactiae. W poprzedniej ciąży miałam ujemny i nie wiem z czym to się je.. Ze tak powiem jak jest st dodatni
Wiązało się to z tym że musiałam mieć podawany antybiotyk bodajże co 3 godziny, w czasie porodu. I położna mówiła że jeśli wody odejdą to żeby szybko zgłosić się do szpitala. I oczywiście ich o tym odrazu poinformować że GBS +.
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Angelika rozumiem Twoje rozgoryczenie.. zostałaś odprawiona z kwitkiem i nic nie wiesz. No nie powinno tak być, powinni cokolwiek Ci powiedzieć, ale zauważyłam, że coraz częściej tak jest 🙄
Szczesciara30 dokładnie tak jak piszą dziewczyny. Jak odejdą wody, to od razu do szpitala. U mnie wygląda to tak:
Reaguje tylko na jeden antybiotyk, który będą podawać właśnie co kilka godzin podczas porodu. Pierwsza dawka musi być co najmniej 4h przed narodzinami dzidziusia, by mógł zadziałać.
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Ja obecnie mam gbs ujemny, co mnie trochę zdziwiło, bo w poprzedniej ciąży miałam dodatni wynik, więc teraz ryzyko powtórki teoretycznie było duże. Wtedy od razu jak zaczęły odchodzić wody musiałam znaleźć się w szpitalu żeby dostać antybiotyk i potem do momentu urodzenia dziecka co 4h kolejną dawka. Po porodzie już z racji kolonizacji paciorkowcow u matki dziecku robi się trzykrotne badanie crp
